- 1 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (123 opinie)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (175 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (68 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (117 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (128 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Fatalne mosty do Sobieszewa
Stan połączeń drogowych między wyspą a lądem z roku na rok jest coraz gorszy. - Rocznie na utrzymanie mostu pontonowego w Sobieszewie (tędy biegnie główna trasa na wyspę) wydajemy około 1,5 miliona złotych - mówi Mieczysław Kotłowski, wicedyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Mimo tych wydatków często dochodzi do awarii mostu lub jego zamknięcia z powodu warunków atmosferycznych.
- Wtedy jedynym połączeniem wyspy z lądem jest droga przez Przegalinę - mówi Kotłowski. Tamta trasa przekracza Wisłę prowizorycznym mostem wybudowanym w latach 80. Wczoraj okazało się, że nie ma on ważnych badań technicznych. - Jego stan zagraża kierowcom. Ponieważ jest częścią śluzy, jego właścicielem jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, który poprosił nas o zamknięcie przebiegającej po nim drogi - mówi Kotłowski.
Tak też się stało. Wymiana na inną, również tymczasową konstrukcję (w przyszłości ma tu powstać pełnowymiarowy most zwodzony) miała rozpocząć się już w zeszłym roku. Niestety, przeszkodzili żeglarze.
- Obawiają się, że na nowym moście tymczasowym się skończy, a na zwodzony przyjdzie im czekać kilkanaście lat - mówi Jan Maślanka, wicedyrektor RZGW. A to utrudniłoby na wiele lat ruch jachtów po Martwej Wiśle.
- Zapewniam jednak, że nowy most tymczasowy będzie tam stał tylko kilka lat, potem zbudujemy na jego miejscu most zwodzony - zapewnia Maślanka. Mostu zwodzonego nie można zbudować już teraz, bo nie ma na to czasu. - Aktualnie wyspa może liczyć tylko na most pontonowy w Sobieszewie, którego działanie jest bardzo niepewne, szczególnie o tej porze roku. Dodatkowo w przyszłym roku rozpoczynamy prace przy nowym moście zwodzonym w Sobieszewie, wymagające likwidacji przeprawy pontonowej - mówi Mieczysław Kotłowski. - W tym czasie most w Przegalinie musi być gotowy, bo wtedy będzie to jedyna droga na wyspę - dodaje.
Opinie (52)
-
2006-03-05 06:06
Po co tytuł?!?!
Rozp....yć ten most w cholere! Zbudować normalny most i dociągnąć internet!!!! Zróbcie też coś z plażami niszczonymi przez fale, jest ich co raz mniej!!! I niech nie wysypują fosfogipsów bo od tego g...na chorujemy. Adamowicz musi odejść, PiSuary i Kaczory też!!!!! Wolność dla wszystkich!
- 0 0
-
2006-03-06 08:23
wyspiarzu
Gdyby nie cywilizacja która na wyspę wprowadził gdańsk po dziś dzień uczylibyście się w drewnianych barakach, łączylibyście się z siecią telefonem na korbkę, nie wspominająć, że załatwialibyście potrzeby w dołach kloacznych. spojrzcie prawdzie w oczy, Gdyby nie Gdańsk bylibyście gorszą wioską od Wiślinki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.