- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (213 opinii)
- 2 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (100 opinii)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (142 opinie)
- 4 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (94 opinie)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (56 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (294 opinie)
Fułek szefem sopockiej Rady Miasta. Prezydium bez PO
Jacek Karnowski, chociaż zwyciężył w wyborach na prezydenta Sopotu, łatwego życia w najbliższym czasie mieć nie będzie. Nie dość, że całe prezydium Rady Miasta składać się będzie z jego politycznych przeciwników, to popierający go klub PO w piątek... zmniejszył się.
Zaczęło się jednak zgodnie z planem. Na początku zgłoszono trzech kandydatów na przewodniczącego rady. PO i Samorządność wystawiły Wieczesława Augustyniaka, komitet Kocham Sopot - Wojciecha Fułka, a PiS - Piotra Melera. Po pierwszej turze tajnego głosowania, w której żaden z kandydatów nie otrzymał wymaganego poparcia więcej niż połowy radnych, z gry odpadł Meler, za którym głosowały jedynie cztery osoby. W kolejnym głosowaniu PiS poparł Fułka i, uzyskując 11 na 20 głosów, został on przewodniczącym rady.
- O zgrozo! - głośno skomentował odczytanie wyników głosowania Lesław Orski, szef klubu radnych PO. Chwilę później on i jego partyjni koledzy przełknąć musieli jednak kolejną gorzką pigułkę.
Głosowano, również tajnie, kandydatury dwóch wiceprzewodniczących rady. PO zgłosiło Barbarę Gierak-Pilarczyk, PiS - ponownie - Piotra Melera, a Kocham Sopot... Cezarego Jakubowskiego, wybranego dwa tygodnie temu z listy PO. Każdy z radnych zagłosować mógł na dwie osoby. Meler i Jakubowski otrzymali po 12 głosów. Gierak-Pilarczyk - jedynie osiem. - Zostaliśmy sprowadzeni do roli opozycji - skomentowała chwilę później Małgorzata Maj (PO).
Zarazem okazało się, że na dwie godziny przed rozpoczęciem obrad Jakubowski zrzekł się członkostwa w PO. - Chodziło o sprawy personalne, nie chciałem się zgodzić, aby Platforma wystawiła jako kandydata na szefa rady pana Augustyniaka. Byłby to sygnał, że w Sopocie nic się nie zmieniło, a to nie jest prawda, zmieniło się wiele. Zdecydowałem, że zostanę radnym niezależnym - tłumaczył świeżo upieczony wiceprzewodniczący, już wcześniej znany z niepokornego charakteru i sporej niezależności względem Jacka Karnowskiego.
Ten ostatni wyniki poszczególnych głosowań przyjmował z uśmiechem, chociaż raczej ironicznym niż radosnym. - Stało się to, co do dziś było w Sopocie tajemnicą Poliszynela. Koalicja Kocham Sopot i PiS stała się faktem. Mam tylko nadzieję, że oba ugrupowania będą patrzeć tylko i wyłącznie na interes miasta, gdy dochodzić będzie do głosowania istotnych dla Sopotu decyzji - stwierdził prezydent Sopotu.
Mniej dyplomatyczny okazał się radny Orski. - To porażka całego miasta, które będzie od tej pory rządzone przez PiS. Z przyjemnością ucieknę stąd do sejmu - powiedział nam wzburzony tuż po wyjściu z sali obrad.
Czy rzeczywiście koalicja Kocham Sopot-PiS stała się faktem?
Wojciech Fułek: - To dziennikarze i politolodzy są od interpretowania, a nie ja. Ja mogę tylko powiedzieć, że widzimy wiele elementów wspólnych między programem naszym, a programami zarówno PO, jak i Piotra Melera. Myślę, że jest do zrobienia wiele rzeczy, które będą do zaakceptowania dla wszystkich sopockich radnych. Będziemy także chcieli wprowadzać więcej uchwał o charakterze obywatelskim.
Andrzej Kałużny (PiS): - Jeżeli w ogóle można mówić o jakiejś koalicji, to będzie to koalicja programowa, ale bez uginania karku z naszej strony.
Opinie (406) ponad 20 zablokowanych
-
2010-12-10 22:50
Nie wierzę poetom noszącym złote zegarki
- 16 17
-
2010-12-10 22:47
panie orski, jest tu taki plan, bo pana kolega palikot, po raz kolejny obiecał zdać mandat posła
może w ramach ruchu CPP (ciamciaramcie POpierają palikota) zamienicie się miejscami??
- 19 2
-
2010-12-10 22:47
widac ze wysoki poziom reprezentujesz Terx....
- 1 5
-
2010-12-10 22:44
Jak dobrem zło zwyciężać ?
Patrzcie na Sopot
- 21 3
-
2010-12-10 22:44
kapeć , fułek i zdrajca w prezydium - jakieś jaja to są !
Jacuś trzymaj się, trzeba być twardym Słowianinem a nie mientkom japońskom nindzom.- 13 20
-
2010-12-10 22:33
Fulek zeglarz nie wiadomo jakich wiatrow rozpoczyna swoj rejs....
z pisem i kurskim na czele, ciekawe czy to podoba sie sopocianom...
- 8 20
-
2010-12-10 21:08
Partie politycznie nie powinny wtrącać się do władz miasta. (2)
Politycy wszystkich partii nie spadają na Wiejską
- 62 6
-
2010-12-10 22:28
Ooooo nie!
O nie! Jak najmniej polityków na Wiejskiej!!!!!
- 3 0
-
2010-12-10 21:19
Po co jątrzysz.A drobnemu handlowi pod Lotem -NIe i jeszcze raz Nie!!!!!!!!!!!
- 7 8
-
2010-12-10 21:54
Przystanek autobusowy p.n. : Sopot - Grand Hotel należy przemianować na : Sopot - Betoniarnia im. Jacka Karnowskiego........ (3)
........... Kto się zgadza na przemianowanie nazwy przystanku autobusowego linii 122 i 187, usytuowanego na przeciwko Kościoła p.w. św. Andrzeja Boboli ?
- 31 14
-
2010-12-10 21:57
(1)
Powtarzasz te brednie juz na kolejnym forum. Wysil sie i napisza cos nowego.
- 4 11
-
2010-12-10 22:24
Do zwolennika "Betoniarni" ! Nareszcie doczekałem się odzewu z oczekiwanej przeze mnie strony ! I o to chodziło !
- 5 3
-
2010-12-10 22:16
zamiast nazywac, nadawac i przezywac
- 0 5
-
2010-12-10 21:28
kocham pana, panie Fułku :) (1)
czas na zmiany
- 55 12
-
2010-12-10 22:22
panie Sułku
- 3 1
-
2010-12-10 21:06
Szkoda że komunikacja w Sopocie nie jest najlepsza. (4)
Te biało niebieskie autobusiki mogłyby częściej kursować i mieć klimatyzację jak te autobusy na 122.
- 27 20
-
2010-12-10 21:23
(2)
kursuja rzadko bo karnowski zydzi kasy na komunikacje, prokom trefl uciekl bo karnowski zydzil kasy a jednak znow zostal prezydentem...
- 10 12
-
2010-12-10 22:02
oczszczegnosci jest cnotą (1)
- 3 3
-
2010-12-10 22:15
racja
pora skonczyc z odsniezaniem, sprzataniem, komunikacja, kultura
- 5 2
-
2010-12-10 21:35
jakbyś jeździł tymi autobusami, to byś wiedział, że mają tą klimę, której tak się domagasz
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.