• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk domyka drogowy pierścień. Ale sporo jeszcze jest do zrobienia

Maciej Naskręt
15 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 20:11 (15 grudnia 2012)
Kierowcy po godz. 16 w sobotę będą mogli przejechać się po nowej estakadzie nad al. Grunwaldzką w Gdańsku. Kierowcy po godz. 16 w sobotę będą mogli przejechać się po nowej estakadzie nad al. Grunwaldzką w Gdańsku.

W sobotę popołudniu kierowcy pojadą wrzeszczańskim odcinkiem Trasy Słowackiego i estakadą nad al. Grunwaldzką. To kolejny fragment wewnętrznej obwodnicy Gdańska, która pozwoli na szybsze poruszanie się po mieście. Jednak na jej scalenie poczekamy nie krócej niż do 2020 r.



Aktualizacja godz. 20:11 Wreszcie kierowcy mogą cieszyć się z nowej estakady nad al. Grunwaldzką. Na obiekt wjechał pług, który odśnieżył i posypał solą - chlorkiem wapnia - jezdnię. Estakada jest już udostępniona dla ruchu. Jedźcie ostrożnie.

Aktualizacja godz. 18:08 Otwarcie estakady nad al. Grunwaldzką nieco opóźnia się. Wszystko z powodu opadów śniegu. Organizatorzy dzisiejszego otwarcia obiektu we Wrzeszczu czekają na pług, który odśnieży jezdnie właśnie na estakadzie.

* * *

W sobotę kierowcy będą mogli pojechać bez przeszkód ok. 3,3-kilometrową Trasą Słowackiego na odcinku od ul. Potokowej zobacz na mapie Gdańska do al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańska wraz z estakadą nad al. Grunwaldzką. Tego samego dnia zostanie otwarta ok. 2,1-kilometrowa Droga Zielona na granicy Brzeźna i Wrzeszcza, która ułatwi dotarcie do m.in. stadionu w Letnicy, a po 2014 r. do tunelu pod Martwą Wisłą. Inwestorem tych przedsięwzięć jest miejska spółka GIK.

Przypomnijmy: fragment Trasy Słowackiego we Wrzeszczu budowany był pierwotnie przez konsorcjum firm Hydrobudowa (lider), PBG, Aprivia i OHL. Jednak bankructwo lidera spowodowało, że wiosną prace stanęły, a późnym latem generalnym wykonawcą została firma OHL, która doprowadziła do otwarcia 3,3-kilometrowej drogi, ale z przynajmniej miesięcznym opóźnieniem. Inwestycja we Wrzeszczu kosztowała 158 mln.

Sprawniej toczyła się budowa odcinka Drogi Zielonej między al. Hallera zobacz na mapie Gdańskaul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska. Prace za kwotę ok. 135 mln zł prowadził potentat budowlany - firma Budimex. Pracom nie przeszkadzały nawet odbywające się nieopodal, na stadionie w Letnicy, mecze mistrzostw Europy. Choć trzeba tu wspomnieć, że hiszpańskie media obiegło zdjęcie placu budowy tuż przy stadionie.

Oba nowe, dwujezdniowe odcinki są częścią drogowego ringu, który ma do roku 2020, także dzięki obwodnicy Trójmiasta i Południowej Obwodnicy Gdańska, otaczać centralne dzielnice miasta. Jego pierwszy element - dwujezdniowa ul. Słowackiego między Matarnią a Niedźwiednikiem zobacz na mapie Gdańska - powstawał w latach 1998-2003. Tamta inwestycja polegała na poszerzeniu drogi do dwóch jezdni. Rok później, za pieniądze z budżetu centralnego, ruszyła budowa mostu wantowego na Trasie Sucharskiego. Obiekt otwarto w 2001 r.

Kolejnym ważnym, już powstającym odcinkiem drogowego pierścienia, jest tunel pod Martwą Wisłą z dojazdami między ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska, a Węzłem Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska. Jego budowa trwa od od zeszłego roku i ma on zostać oddany w październiku 2014 r. Koszt: 885 mln zł. Inwestycję prowadzi firma OHL, a zleca miejska spółka GIK.

Ramę stanowią ponadto dwa odcinki Trasy Sucharskiego - na Przeróbce między Węzłem Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańskamostem wantowym zobacz na mapie Gdańska i Rudnikach na odcinku od Węzła Elbląska zobacz na mapie Gdańska do Południowej Obwodnicy Gdańska zobacz na mapie Gdańska. Pierwszy został oddany do ruchu pod koniec listopada. Wykonawcą była firma Skanska, która za budowę 2,7-kilometrowej drogi w 18 miesięcy zainkasowała ok. 185 mln zł.

Natomiast drugi odcinek wciąż jest realizowany. Wykonuje go firma Budimex, która za pracę otrzyma ok. 164 mln zł. Droga ma być oddana na przełomie tego i przyszłego roku.

Od zachodu i południa gdański ring tworzą: Obwodnica Trójmiasta zobacz na mapie Gdańska a także oddana do ruchu w czerwcu Południowa Obwodnica Gdańska zobacz na mapie Gdańska. Jej budowa pochłonęła w sumie 1,5 mld zł z budżetu państwa, inwestorem był gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

By jednak mówić o ringu w Gdańsku, niezbędna jest jeszcze realizacja jednego - raptem kilometrowego - odcinka dwujezdniowej drogi we Wrzeszczu - ul. Nowej Kościuszki na odcinku od al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańskado al. Hallera zobacz na mapie Gdańska. Miasto zakłada, że inwestycja drogowa może być zrealizowana do 2020 r. i dofinansowana z budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020.

Czy budowa gdańskiego ringu usprawni ruch w mieście?

Na mapach planistycznych miasta pojawia się ponadto ul. Nowa Gdańska, dzięki której kierowcy mogliby ominąć al. Hallera i dotrzeć szybciej do Drogi Zielonej przy stadionie. Nowa ulica miałaby przeciąć wrzeszczańskie ogródki działkowe. Nie ma jednak konkretnych założeń co do realizacji tej drogi. Miałyby przy niej powstać m.in. obiekty handlowe i biurowe.

Po co w ogóle Gdańsk buduje drogową obręcz wokół Śródmieścia? Dzięki niej planiści mogliby scalić podzieloną w okresie PRL przestrzeń dawnego centrum - Dolne i Główne Miasto. Chodzi o to, by zachęcić kierowców przede wszystkim do omijania zatłoczonego i zakorkowanego centrum - m.in. Podwala Przedmiejskiego zobacz na mapie Gdańska, Okopowej zobacz na mapie Gdańska, czy Podwala Grodzkiego zobacz na mapie Gdańska.

Gdańsk ma też w planach budowę małego ringu, wyłącznie wokół Śródmieścia. Mają go tworzyć od wschodu: ul. Nowa Wałowa wiodąca od Żółtego Wiaduktu zobacz na mapie Gdańska, przez tereny stoczniowe, do Mostu Siennickiego zobacz na mapie Gdańska - oraz ul. Nowa Sandomierska, która umożliwi jedną nitką przejazd dalej od Mostu Siennickiego w kierunku Oruni przez Olszynkę. Od zachodu natomiast Śródmieście ma otaczać ul. Nowa 3 Maja, która w dużej mierze ma przebieg w świetle obecnie istniejącej ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdańska. Na te zadania miasto ma w dużej mierze zarezerwowany teren. Wszystko to jednak melodia przyszłości.

Wydarzenia

Odkorkowanie Trasy Słowackiego (10 opinii)

(10 opinii)

Miejsca

Opinie (411) ponad 10 zablokowanych

  • To dobrze, że powstają te drogi (24)

    Tyle tylko, że one w żaden sposób nie odkorkują Śródmieścia. Śródmieście nie jest zakorkowane poprzez ruch tranzytowy, tylko jest zatykane przez osoby pracujące czy mieszkające w pobliżu tej dzielnicy. Jeśli miasto chce likwidować korki, to powinno raczej obniżać ceny biletów komunikacji miejskiej. Na dzień dzisiejszy przejechanie 2-6 km samochodem bardziej się opłaca niż przejechanie tego odcinka środkami komunikacji miejskiej. A ceny biletów są tak skonstruowane, że opłaca się jechać autobusem / tramwajem na dłuższej trasie, ale to z kolei nie opłaca się czasowo.

    • 96 21

    • racja, taryfa wspiera długą jazdę bez przesiadki

      a że trasy sa pokrętne, samochodem na takie trasie szybciej i wygodniej

      a krótkie trasy przesiadkowe są taryfowo tępione.
      więc ludzie na każdą drogę, nawet najkrótszą, jadą samochodem.

      ja jeżdżę rowerem, ale wierzę, że u nas to niemęskie. prawdziwy macho musi mieć brzuch, hemoroidy, duży czarny samochód i telefon 30x40cm, a to nie pasi do jazdy rowerem

      • 2 0

    • weź pod uwagę jeszcze rower (10)

      im więcej osób się na niego zdecyduje, wszystkim będzie lepiej

      • 13 15

      • Ale nie każdy lubi śmierdzieć... (6)

        No tak - rowerem do pracy a potem śmierdziel taki siedzi przez cały dzień.

        • 6 5

        • jeśli używasz mydła i dezodorantu, a ponadto wody kolońskiej, to nie ma szans (5)

          byś śmierdział po spokojnej przejażdżce.

          Jeśli rower kojarzy Ci się ze śmierdzeniem potem to zapewne jesteś uroczym grubaskiem, którego aktywność fizyczna ogranicza się do podcierania tyłka.

          Na zachodzie ludzie jakoś jeżdżą rowerem do pracy i nie są to robotnicy, lecz typowe japiszony.

          • 8 8

          • Kto się spoci - smierdzi

            Kto się spoci - śmierdzi. A jak używa wody kolońskiej i dezodorantu to śmierdzi potem, wodą kolońską i dezodorantem. Tylko prysznic po wysiłku - ale dla rowerzystów to niezrozumiałe.

            • 4 2

          • Dobre wychowanie

            Dobre wychowanie polega nie na tym, ze nie wylejesz zupy na stół, ale na tym, że nie zauważysz, że zrobił to sąsiad obok. Może po prostu pracujesz wśród ludzi dobrze wychowanych którzy krępuja się powiedzieć ci bezczelnie, że śmierdzisz.

            • 4 2

          • Ty gadasz o tyłku? A to dowcip, d*powłazie. (2)

            Obraziłem Cię właśnie? Zastanów się: Ocenianie książki po okładce jest z definicji niemądre. Zachód nie jest doskonały. Poza tym, to termin bardzo szeroki. To także Stany, gdzie brak auta jest zjawiskiem porównywalnym z brakiem wody. Ja oceniam książkę po treści. Jeśli jest w istocie tak jak mówisz, to jest to dowód iż Zachód jako wzór doskonałości jest przereklamowany. Kto twierdzi inaczej, ten jest d*powłazem. Może ludzie w kraju, którego nazwy nie chcesz nam zdradzić są szczęśliwi poprzez umartwianie się. Świętym prawem wszelkich ludów jest odróżniać się od innych. Gardząc miłością Polaka do aut, stajesz się szowinistą. Najgorszego rodzaju, bo skierowanym przeciwko własnej paczce. Chce być najgrubszym facetem w dziejach. Moje ciało, nie twoja sprawa. Niewolnictwo dawno temu zdelegalizowano.

            • 3 4

            • i ty Matematyku piszesz o obrażaniu innych (1)

              jako o przejawie braku argumentów? Jesteś nieświadomym przedstawicielem dekadenckiej grupy uzależnionych od samochodu lub jazdy nim po mieście, nawet nie zdając sobie sprawy ze śmieszności i niespójności swoich wywodów.

              • 2 3

              • Unikanie masochizmu nie jest uzależnieniem

                czy gorszy jestem od dorosłych uzależnionych od zabawek, co myślą że zbawiają ludzkość tym sposobem? Wykaż tą rzekomą niespójność analizując tekst. Twoje gadki bez konkretów są oszczerstwem.

                • 1 1

      • Nie tym, którzy nie chcą się umartwiać. (2)

        Kiedy zlikwidujesz wady roweru jak choćby brak klimy? Ja szanuję wolność słowa, ale pokornie proszę: dość zanudzania na śmierć. Wielokrotnie udowodniono, że rower kipi od wad.

        • 4 2

        • samochód zaś jest tworem idealnym (1)

          chociaż latający dywan ma nad nim pewną przewagę. Wystarczy, matematyciuniu, byś zrozumiał, że jak wszyscy będą z niego korzystać stosując twoje ułomne rozumowanie, wszyscy będą wykłócać o przestrzeń, która nie jest z gumy.
          Przedwczoraj jak przyjechałem rowerem do firmy w pełnym komforcie cieplnym, to kolega dał wyraz temu, że mi zazdrości, bo jechał zimnym samochodem. Rozumiem, że twój Matematyku samochód nigdy się nie zepsuł i nigdy nie musiałeś go odśnieżać, choć być może taka praca przy twoim ideale to czysta przyjemność.

          • 3 3

          • Atak osobisty, to przyznanie racji.

            Samochód nie jest doskonały, ale najdoskonalszy. Nie ma ani jednej wady roweru. Odśnieżać go muszę? Boże, co za trauma. Przynajmniej nie ryzykuję życia na zestawie metalowych maczug, które nie potrafią same utrzymać prawidłowej postawy. Nie wspominając o dręczeniu każdego kto nie zdecydował się na to wariactwo. Twój kolega jest równie zmyślony jak Święty Mikołaj. Czysta psychologia. Czegoś takiego nie można zazdrościć, chyba że to skrajny przypadek masochisty.

            • 1 1

    • a.

      Niea.

      • 0 0

    • (6)

      no nie wiem czy tak bardziej się opłaca samochodem. załóżmy że masz samochód który w warunkach miejskich spala 10l benzyny. to daje 0,1l na kilometr. aby przejechać 6 km zużyjesz więc 0,6l benzyny, co daje koszt około 3,20. bilet na tramwaj na daną linię kosztuje 3zł. a policz jeszcze inne koszty eksploatacyjne samochodu, płyn do spryskiwaczy, klocki hamulcowe, ubezpieczenie itp. okaze się że jednak komunikacja miejsca wychodzi taniej

      myslę więc ze ceny nie są problemem. za okresowy bilet imienny w ZTM zapłacisz 88zł i możesz jeździć tramwajami i autobusami ile tylko chcesz. powiedz mi ile zmotoryzowanych osób jeżdzących do pracy i z powrotem zamknie się w ciągu miesiąca w tej kwocie?

      natomiast problemem jest sama jakość usług - czeste spóźnienia, tłok, raz za zimno, raz za ciepło, daleko do przystanku, daleko od przystanku itp.

      • 17 3

      • koszty realne

        spalanie 10l LPG/100km - 30gr/km
        ubezpieczenie auta miejskiego - 400 zł/rok (czy jeżdżę czy nie)
        olej 80zł/rok (z wymiana u Mietka) i tak co roku "trzeba" wymienić, a spokojnie wystarczy na 50km/dzień
        klocki do 100zł (wymiana w ramach hobby) (na 60tys. km bez problemu)

        policz teraz.

        ja po mieście poruszam się rowerem, a jak jest kiepska pogoda to autem, chcę to zajadę do sklepu, nie chce to nie i nie muszę czekać, kombinować, zastanawiać się czy wsiądę.

        • 1 2

      • Liczy się dla Ciebie coś więcej, oprócz kosztów? Które są sztuczne, bo nie wynikają z małej podaży, lecz państwowego terroru.

        Nie zakładaj zorganizowanej grupy przestępczej. Bo państwo nie lubi konkurencji. Tylko jemu "płać za ochronę". Niskie ceny komunikacji miejskiej wynikają z tego, że jest ona paserem.

        W komunikacji miejskiej jesteś pikselem bez jakiejkolwiek władzy na to co istotne. W aucie decydujesz o trasie, przystankach, z kim i za ile. Oraz do jakiego stopnia ma być klima. Wygodniej przewozić zakupy. Wolę zdezelowany samochód niż autobus ręcznie robiony w fabryce na co dzień produkującej limuzyny.

        • 2 2

      • (3)

        koszty eksploatacyjne to można wrzucić w koszta zwłaszcza że wygoda kosztuje, podobnie jak komunikacja miejska, musisz stać i czekać, jechać z menelami, albo co gorsze usiąść na miejsce gdzie taka osoba siedziała, a samochodem wsiadasz i jedziesz, natomiast te płyny i klocki to aż tak często się nie zużywają więc nie przesadzaj, a jak samochód masz to i tak go opłacasz.

        • 6 10

        • (2)

          no i co z tego że możesz wrzucić w koszta? ludzie tak się zachowują jakby to co wrzucą w koszta ich już nic nie kosztowało. co ciekawsze gadałem kiedyś z pewnym kolesiem który ma swoją firmę i jemu się wydawało że jak coś wrzuci w koszta to już nic za to nie zapłaci...

          jednostkowo te inne wydatki niby nie są duże, ale jak policzyć ogółem to już trochę jest. policz np ile rocznie kosztują cię oleje, płyny, ubezpiecznie, potem podziel to przez 12 mies i dodaj miesięczny koszt paliwa.

          wygoda niby kosztuje, ale jeżeli ktoś się decyduje na tą wygode to potem niech nie mardzuci ze korki i że cięzko zaparkować.

          owszem, jak się ma samochód to i tak się za niego płaci, ale chodzi o sam fakt posiadania samochodu. przecieć na zachodzie jest mniej samochodów, bo tam nie ma takiego parcia. dla ludzi w trochę bardziej cywilizownaych krajach jechanie metrem nie jest żadnym wstydem. to w polsce i podejrzewam że w innych mniej zaawansownaych krajach jest taka presja że kazdy kogo stać musi mieć samochód bo inaczej to wstyd. jak tak dalej pójdzie to całkowicie staniemy w korkach

          • 12 4

          • (1)

            Darek a ty masz samochód?

            • 6 3

            • nie

              • 1 3

    • Hmm...myślę że miasto powinno lokować nowe osiedla jeszcze dalej za Obwodnicą. (2)

      To z pewnością obniży koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej i pozwoli zmniejszyć ceny biletów. A w centrum niech dalej trwają ogródki działkowe.

      • 8 3

      • smutna prawda

        • 6 2

      • no a jak chcą zbudować coś nowego w starych dzielnicach to mieszkańcy oburzeni że chcą mieć park pod domem a nowe osiedla powinni budować na południu...

        • 6 5

    • Sugerujesz, że powstanie tunelu

      nie pomoże Śródmieściu?

      • 5 1

  • nareszcie (12)

    troche czekalismy na ta Słowackiego ale udalo sie uff!
    super! teraz jest juz lepiej a bedzie mam nadzieje extra..jeszcze tylko swiatla przy Niedzwiedniku ustawic i bedzie gitarra..bez tego wyjazd w kierunku obwodnicy bedzie zakorkowany (co widac juz teraz)

    oby tak dalej!

    • 98 17

    • i tak będzie stało w korku

      kwestia czasu. Raczej prędzej niż później.

      • 0 0

    • ............ (10)

      Ufffffffffff idioto?;). Ile Ci zapłacili za napisanie tego propagandowego ufffff. 14-ście lat minęło od ścięcia pierwszego drzewa pod budowę nowej ul. Słowackiego, a końca budowy nadal nie widać. O kosztach-w tym o łapówkach i wynagrodzeniach dla kolesiów i jakości nawierzchni, materiałów budowlanych lepiej nie wspominać.

      • 6 20

      • (9)

        konkrety , konkrety ,
        proszę o nazwiska , daty , daty przekazania łapówek , informację o jakości drogi (tylko konkrety bo jestem inżynierem)

        konkrety wyborco Jaworskiego konkrety !!!!!

        ps twój guru to przypadkiem nie jest ostatnim "prezesem" - coś mu w intersesach nie wyszło ???? (bo kurs dolara był nie taki ?)

        • 9 4

        • (8)

          Zdejmij te fałszujące prawdziwy obraz rzeczywistości różowe okulary a zobaczysz konkrety. Nie trzeba być zwolennikiem kogokolwiek by rozumieć co się dookoła dzieje, ale Ty nie potrafisz samodzielnie myśleć, więc szukasz kogoś kto Ci ją streści. Ciekawe kogo masz na myśli, pisząc o prezesie, bo ja nie mam pojęcia.Tyle tych prezesów jest na świecie. A tak na marginesie, byłeś dziś może na spędzie zorganizowanym przez urzędasów, czyli na otwarciu trasy i na burzeniu idiotycznej atresoli;););)

          • 3 7

          • (7)

            o ostatnim prezesie Stoczni Gdańskiej - nijakim Jaworskim ..... nie znał chłop podatwowych praw ekonomii .... (bo kurs dolara mu nie pasował...... )

            a tak z innej beczki

            budują - zle , nie budują - zle ,
            twoja rzeczywistosc to radio maryja o 13 . 15 -audycja "Aktualnosci dnia" - gdzie jesteśmy narodem wymierającym (dlaczego Jaro nie ma dzieci????), gdzie upadamy , jesteśmy bankrutami itp

            może ty kolego bez szkoły i umiejętności ......tak masz ale nie ja - syn polskiego robotnika - syn robotnika co za komuny nie pił tylko się uczył .....

            • 8 2

            • (6)

              Prezesów stoczni gdańskiej było wielu jak i gdyńskiej, szczecińskiej, portu gdańskiego itp itd. LOT też był dochodowy, a nawet sobie kupił ostatnio samolocik bardzo drogi, no i raptem prosi o pomoc towarzysza premiera. "Ratuj mnie bo mam manko na wiele milionów";);). Przypomnę, iż prezesem LOT-u był koleś z PO. Raz jeszcze proszę Panie inż. o rozstanie się ze swoimi różowymi okularkami. Na początku dostanie Pan szoku, lecz to minie. Pozdrawiam

              • 0 6

              • (1)

                proszę pana piotra o rozstanie się ze swoimi czarnymi okularami .....

                to się nazywa depresja i można ją leczyć

                proszę nie słuchac radyja m. - bo to wpływa na zdrowie ......

                ps LOT nie kupił nowego samolotu ale ma go w leasingu - at to wiela różnica - i na tym polega różnica poimiędzy znającymi się na ekonomii a nie zającymi się .....

                tak jak ostatni szef stoczni - wielki specjalista ekonom w radyju m .

                • 8 2

              • Jaworski był doradcą a nie ostatnim prezesem - w spółkach kapitałowych

                nie ma szefa tak by the way a zarząd . Proszę nie czytać GWna... bo to wpływa na zdrowie. Piotr piszę merytorycznie, a ty nie powiedziałeś nic nowego co nie przeczytałbym w wiodących mediach albo na forach, więcej niezależności w myśleniu życzę w nowym roku.

                • 0 0

              • W radzie nadzorczej LOT siedział prof bydle Bartoszewski

                potem chciał synusia wkręcić

                • 0 1

              • (2)

                ps

                a konkrety o złej jakości wykonania słowackiego panie piotrze i spółka ???

                czekam nieceirpliwie na inżynierski dane .....

                • 5 2

              • (1)

                A ma Pan oczy Panie inż, czy nie. Inżynierskie dane, z tego co się z orientuję, otrzymuje się z obliczeń, a nie opowiada się o tym przez internet. Do stwierdzenia, czy nawierzchnia jest złej jakości są potrzebne wyliczenia, a jak się ich nie ma to pozostaje tylko czekać tak jak w przypadku kilku odcinków obwodnicy południowej Gdańska i innych odcinkach trasy Sucharskiego, gdzie takie konkrety wychodzą na światło dzienne bez obliczeń i wystarczą oględziny zewnętrzne by dostrzeć wady konstrukcyjne, projektowe czy materiałowe. Drogi Panie inż. nie noszę okularów a z tego co wiem to takie czarne o których Pan wspomina nosi Jaruzelski. Oj inż. leasing trzeba spłacać, a jak go się nie spłaca to kto inny musi to zrobić. Chodzi o podjętą decyzję i to błędną. Czy ma Pan kompleks i obsesję, bo nie wspomniałem ani słowem o radju Maryja, a Pan notorycznie o nim pisze i coś mi próbuje insynuować. Niedawno taki szaleniec dokonał profanacji Obrazu Maryji na Jasnej Górze. To jest dopiero choroba i to karalna. Moją jedyną chorobą jest łysienie. Może zna Pan dobre lekarstwo na tę przypadłość, gdyż doprowadza mnie ona w stan, zwany potocznie cholerą;);).

                • 0 3

              • Czyli nie ma Pan żadnych dowodów prócz ogólnikowego

                "będzie jak zawsze".

                Nawet jeśli będą potrzebne poprawki, to ta droga była potrzebna i jest zbudowana. Łatwiej jest ewentualnie ją wyremontować w przypadku problemów niż zbudować od nowa.

                Inna sprawa, że zepsuto w niej wiele - choćby nadmiernie wiele i nielogicznie umieszczone ekrany akustyczne, "autostradowość" (bardzo mało skrzyżowań, konieczność objechania połowy miasta, aby gdzieś skręcić), przejścia podziemne.

                Będzie się szybko jechać 2km, aby dłużej stać w korku czy to na Hynka, czy to na de La Salle'a.

                Mimo wszystko cieszę się, że zbudowano.

                • 0 0

  • Chlorek wapnia? (2)

    Jak autor chce się "popisać" wątpliwą wiedzą chemiczną, to chociaż by robił to z głową.. Sam jest chlorek wapnia...

    • 0 0

    • Chlorek wapnia

      Chlorek wapnia to sól wapnia - gdzie tu błąd?

      • 0 0

    • Dlaczego?

      Dlaczego?

      • 0 0

  • Jeden, by wszystkimi rządzić, jeden, by wszystkie odnaleźć, jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać.

    • 0 0

  • (6)

    Inwestujemy w nowe drogi, a co ze starymi? Trakt św. Wojciecha aż prosi się o remont! Ja bym te remont połączył z położeniem torowiska na trakcie. Po obu stronach na prawych pasach i co chwilę rozgałęźniki torowisk, jeden tor cały czas prawym pasem i co moment wejście w przystanek. Pętla na ulicy Gościnnej czyli traktem do gościnnej od strony pruszcza i na gościnnej końcówka. Do tego odwrócenie kierunku na Gościnnej północnej czyli w miejscu dziesiejszego wjazdu zrobić wyjazd torowiska na Trakt i prosto w kierunku centrum. Owszem tramwaj stałby w korku ale pomieściłby więcej osób, przez co więcej by do niego wsiadło. W odpowiednich godzinach nawet możnaby się postarać o bus-tram pas. w godz 6-9 w kierunku Centrum prawy pas, w godz 15-17 prawy w kierunku Oruni od Zaroślaka do Podmiejskiej/Sandomierskiej.

    Ale i tak takiej rzeczy już nie zrobią. Tramwaj ten byłby konkurencją dla linii w ciągu Vaclava Havla która się ciągnie przez Chełm.

    • 11 9

    • Taki tramwaj byłby wywalaniem kasy w błoto (5)

      Kursujące co 15 minut SKMki z Pruszcza/Tczewa z dodatkowym przystankiem przy Sandomierskiej by wystarczyły. Za 10% kosztów.

      • 7 1

      • (4)

        tyle że teraz nie kursują SKMki nawetdo Pruszcza! I nie byłby na pewno wywaleniem w błoto. Byłby zbawieniem dla Oruni!!! Zaważcie że Orunia zaczęłą upadać po 1972r. czyli po likwidacji linii nr 6

        • 6 1

        • Teraz nie jeżdżą, bo jest remont (3)

          Po remoncie nie będzie problemu.
          A sama Orunia mieści się spokojnie w tych 12 autobusach na godzinę do centrum - to nie jest potok na tramwaj.

          "I nie byłby na pewno wywaleniem w błoto. Byłby zbawieniem dla Oruni!!! "

          Wstaw więcej wykrzykników. Może ktoś uwierzy.

          • 1 2

          • (2)

            Jakie 12 autobusów? Jakie? Czekaj już liczę: 151, 154, 189, 200, 205, 207, 210, 232 i 256, hmm? 9 mi wyszło? Do tego jeszcze zróbmy tak: Częstotliwości w szczycie: 151 i 189 - raz na 20 min. Zawsze przepełnione, 154 - co 7,5 minuty. O każdej porze przepełniony, 200, 207 i 232- raz na godzinę. Mieszkańcy Pruszcza w 98%, przepełniony, 205 - w szczycie nie kursuje, 210 raz na 30-40 min. oraz mój ulubieniec 256 raz na godzinę-półtorej. I to jest komunikacja?

            Gdyby zrobić linię tramwajową na Orunię Gościnną byłyby same oszczędności! Na trakcie zostałyby tylko linie 154 i 210, a reszta skrócona do Gościnnej oraz 113 dowozówka, międzydzielnicówka . Tramwaj co 10 (linia 6 naturalnie i może być do Strzyży) i po kilku-kilkunastu latach tramwaj się zwraca w zamian za odzyskane wozokilometry na autobusy. Do tego likwidacji mogłaby ulec pętla Brama Oliwska oraz można by się skupić nad stworzeniem małej pętli przy placu zebrań na której kończyłoby kilka linii a nie stado z Pruszcza.

            • 0 3

            • Pała za liczenie (1)

              Do Gościnnej masz:
              3 151 na godzinę (w szczycie)
              3 189
              2 210
              1 200
              1 205
              1 207
              1 232
              Razem 12

              Co do reszty: 154 "zawsze przepełniony" (hihi). 151 - za Gościnną pusty. 205 "w szczycie nie kursuje" (naprawdę kursuje tylko w szczycie). Wszystko razem to jakaś nowa mitologia słowiańska??

              Oruniacy dali ci po głowie czy wypiłeś już miejscowe wynalazki?

              • 2 1

              • Ty naprawdę jesteś porąbany! co to za cyferki przy tych liniach? Chodzi ośle o ilośc linii i ja nimi jeżdżę i wiem jak jest. Skoro jesteś taki mądry to przedstaw mi rozkład linii 205:
                bo ja znam taki: Dni powszednie - w okresie nauki szkolnej

                6: 18
                7: 24
                15: 27
                16: 27
                17: 27
                18: 27
                22: 57

                A gdzie kursowanie od 7-9? Dla mnie 7-9 jest najważniejszym szczytem. Bo wszyscy jadą do szkół na 8 rano, niektórzy do pracy na 8 rano. I wara odemnie z takimi tekstami bo ja jestem porządnym mieszkańcem Oruni, urodziłem sie tu i znam potrzeby mieszkańców i między innymi taką potrzebą jest tramwaj bo on poruszy Orunię. I prawda jest taka że autobusów jeździ tylko 9 a te cyferki przy liniach to se w tyłek wsadź. 9 linii wisi na rozkładzie? To 9 jeździ. Z czego właśnie 205 prawie nie jeździ. Bo takie jeżdzenie nie nazywałbym jeżdżeniem.

                • 0 1

  • (3)

    Teraz czas na powstanie ringu rowerowego , którego elementami powinny być prom przez martwą Wisłę i kładka obok mostu wantowego , a także opływ Motławy

    • 1 7

    • sa takie tabletki ring tablette (1)

      na bol glowy,polecam

      • 1 1

      • Ja domagam się tylko tego żeby po wybudowaniu tunelu prom pomiędzy Nowym Portem a Wisłoujściem pływał nadal i stanowił połączenie rowerowe przez Martwą Wisłę

        • 0 0

    • A kto to taki, albo co to takiego WOJT ?

      • 1 3

  • Ta droga to kompromitacja !!! Trzy na trzy pasy to jak woda w kiblu !

    • 3 2

  • Panie Naskret... (1)

    Przede wszystkim,nie mam ochoty na polskim portalu czytac o...."ringach"...w polskim slownictwie mamy tez nasze okreslenia...,nie bede teraz ich panu udostepnial,gdyz sadze ze jako pismak , powinno byc to panu znane!!!

    • 5 6

    • Proponuje bardziej lokalnie i swojska Renk

      • 1 0

  • Narzekalscy (1)

    Zamknac mordy buraki .... I jeździć.... I cieszyć sie bo 70procent z was narzekać będzie zawsze!

    • 2 0

    • A potem zagłosują na Peło bo zagrożenie pis-em panie,

      wstyd na świat, Rydzyk itp

      • 1 1

  • BLAGAM CO ZA BUDYNIOWO (3)

    Otwarcie "estakady" od 7 boleści błagam...
    Wracając dziś z pracy od Matarni po Żabianke na drodze pełno śniegu pługów 0 + korek oczywiście... A gdzie były pługi? Pod patrolem policji odśnieżały sobie "estakadke"
    JAK ŻYĆ?!

    • 6 11

    • tłuczku (2)

      zrozum, że pada śnieg to musi być biało

      • 7 4

      • Pada śnieg to POwinno być biało i tak głupiątko wytłumaczyło

        nam na czym POlega praca służb drogowych

        • 0 0

      • hah młotku

        Tu nie o to chodziło, czytanie ze zrozumieniem ssie... i nie tylko ... ;)

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane