- 1 Nocna komunikacja do poprawki (158 opinii)
- 2 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (328 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (358 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (51 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (69 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Gdańsk i Sopot znowu stawiają na łąki kwietne. Będzie lepiej niż rok temu?
Gdańsk i Sopot wracają z akcją ograniczania koszenia traw i zakładania łąk kwietnych. W obu miastach powstanie więcej takich miejsc. Wszystko po to, żeby zwiększyć bioróżnorodność i zapobiegać skutkom suszy. Czy będzie ładniej niż rok temu? Czas pokaże.
Miasto zrobiło wtedy rachunek sumienia i zapowiedziało, że wyciągnie wnioski , by teraz mieć łąki kwietne z prawdziwego zdarzenia, czyli takie, które cieszą oko, a nie sieją postrach.
- Rozwijamy ideę łąk kwietnych - ogłosiła w poniedziałek, 7 czerwca, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Robimy to po to, żeby dbać o bioróżnorodność, a także o utrzymywanie wody w ziemi. Łąk kwietnych jest w Gdańsku coraz więcej. Są to łąki zakładane nie tylko przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który w tym roku założy siedem nowych takich miejsc. Ale - co bardzo cieszy - łąki kwietne zakładają także różne podmioty, lokalni aktywiści. Jedna z największych łąk kwietnych funkcjonuje wokół Polsat Plus Areny Gdańsk, mamy też łąkę w Hevelianum, przy Teatrze Szekspirowskim i przy Muzeum II Wojny Światowej - wskazywała.
Gdańsk zwiększa liczbę łąk z siewu
GZDiZ zwiększa w Gdańsku liczbę kwietnych łąk z siewu. Latem morze kwiatów ma zakwitnąć w 10 nowych lokalizacjach.
Nowe lokalizacje łąk kwietnych z siewu:
- ul. Matejki,
- ul. Focha,
- ul. Platynowa,
- ul. Goplańska,
- ul. Jaśkowa Dolina,
- ul. Słowackiego,
- Park Uphagena,
- pas rozdziału Drogi Zielonej przy Ergo Arenie,
- przy Galerii Jantar we Wrzeszczu,
- vis a vis Galerii Bałtyckiej.
Łąki pojawią się też w 7 miejscach z ubiegłego roku:
- vis-à-vis Teatru Szekspirowskiego,
- polana w parku Reagana w pobliżu ul. Piastowskiej,
- rejon przejścia przez torowisko przy ul. Gościnnej,
- park im. Ronalda Reagana,
- park im. Jana Pawła II,
- park Millenium na Zaspie,
- park nad Opływem Motławy.
- Łąki kwietne nie wymagają wiele zaangażowania w nawożenie czy inne zabiegi pielęgnacyjne. Jesienią, gdy rośliny przekwitną i wytworzą nasiona, przystąpimy do koszenia. Następnie po kilku dniach, gdy pokos już wyschnie i nasiona wypadną z roślin, zbierzemy siano - informuje Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ.
Michał Szymański, wicedyrektor GZDiZ ds. Przestrzeni Publicznej, zachęca, by pomysły na kolejne łąki kwietne zgłaszać jako projekty do Budżetu Obywatelskiego.
- Jest to działanie proekologiczne, wspiera retencję i bioróżnorodność w mieście. Stąd bardzo duże znaczenie mają tu mieszkańcy, którzy mogą swoimi głosami tego typu projekty promować - mówi Szymański.
Czytaj też:
Łąki kwietne tak, ale nie chaszczowiska
Pracownicy GZDiZ podkreślają, że optymalne dla środowiska byłoby całkowite zrezygnowanie z koszenia traw.
- Natomiast tego się w warunkach miejskich oczywiście nie da wprowadzić, chociażby ze względów bezpieczeństwa, wzdłuż ciągów komunikacyjnych. Takie miejsca oraz parki będą regularnie koszone - zapowiada Janusz Witkowicz, kierownik Działu Zieleni GZDiZ.
W Sopocie trzy razy więcej łąk kwietnych niż rok temu
Podobnie jak w ubiegłym roku Sopot też ogranicza koszenie traw i stawia na łąki kwietne. Teraz ich powierzchnia zwiększy się trzykrotnie wobec tej z ostatniego sezonu.
Zobacz też:
Kwietne łódki zacumowały w Gdyni
- Wysokie trawy i kwietne łąki to bioróżnorodność. Po wykiełkowaniu i rozwoju roślin możemy przez całe lato cieszyć oczy kwietną łąką czy niekoszonym trawnikiem - mówi wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski. - Łąki i trawniki w centrach miast zatrzymują wilgoć w glebie, pomagają oszczędzić nasz czas, energię i ucieszą całą gamę drobnych i większych zwierząt, owadów, dla których będą oazą pokarmu, schronienia i miejscem życia - wskazuje.
W tym sezonie Sopot ogranicza koszenie trawy do niezbędnego minimum w 23 miejscach:
- polanka wzdłuż ulicy Haffnera (przy skrzyżowaniu z Al. Niepodległości) - część trawnika,
- polanka wzdłuż ulicy Haffnera (przy skrzyżowaniu z ul. Sępią) część trawnika,
- trawnik przy stawie Reja od strony dojazdu do banku,
- teren przy ul. Bitwy pod Płowcami na wysokości Zdroju św. Wojciecha,
- otoczenie parkingu pomiędzy ulicami Reja i Armii Krajowej,
- skarpa przy ulicy Armii Krajowej na wysokości ulicy Leśnej,
- skarpa przy al. Niepodległości pomiędzy Haffnera i Zamkową Górą,
- teren przy skrzyżowaniu ulic: Cieszyńskiego i Obodrzyców,
- skarpy przy ciągu pieszo-rowerowym pomiędzy ulicami Polną i 3 Maja,
- trawniki przy ulicy 23 Marca za pętlą autobusową,
- skarpa przy ulicy Jana z Kolna,
- ul. Kolberga/ Malczewskiego,
- plac Rybaków,
- lasek Karlikowski,
- zieleniec przy Morskim Oku,
- skwer przy ulicy Obodrzyców,
- Aleja Niepodległości/Wejherowska - zjazd,
- ul. Bitwy Pod Płowcami - vis-à-vis gazowni,
- ul. Bitwy pod Płowcami od ronda Hestii w stronę Gdańska,
- ul. Żeromskiego,
- Aleja Niepodległości od Gdańska do ul. Smolnej,
- ul. Kasztanowa na wysokości KFC,
- ul. 1 Maja przy parkingu UG.
- W tym roku łąki kwietne w Sopocie zajmują ponad 3 tysiące m kw. Największa, bo zajmująca blisko 1000 m kw., znajduje się przy Alei Niepodległości, jako pas zieleni pomiędzy jezdnią w stronę Gdyni a chodnikiem - informuje Wojciech Ogint, dyrektor ZDiZ w Sopocie. - Najpierw posadziliśmy tam lipy, następnie została rozścielona ziemia żyzna i wysiano nasiona łąki kwietnej. Nasiona to specjalna mieszanka ok. 40 gatunków i odmian roślin jednorocznych i wieloletnich, m.in.: krwawnik, złocienie, klarkia, krwawnica, rumianek, mak, pięciornik, lepnica, dziewanna i wiele innych - dodaje.
Tworzone są trzy nowe łąki kwietne, gdzie wysiane są już kwiaty:
- Aleja Niepodległości - pas zieleni z lipami za stacją Shell - 800 m kw.,
- ul. Wejherowska - skarpa za wiaduktem oraz trawniki wzdłuż torów - 600 m kw.,
- park Północny przy placu zabaw - 500 m kw.
To tak wyglądają łąki kwietne? (15 opinii)
Miejsca
Opinie (236) ponad 10 zablokowanych
-
2021-06-07 20:35
Niekoszenie chaszczy (2)
Psy nie mają gdzie się załatwiać, bo już pół metra mają chaszcze. Zostały im tylko chodniki i ulice. Brawo dla Pani Prezydent za przemyślane decyzje w sprawie niekoszenie chaszczy.
- 13 10
-
2021-06-08 07:00
Niech psiarze zbierają ponswoich pupilach trawniki to nie psi kibel (1)
- 2 0
-
2021-06-08 08:13
to spróbuj zebrać kupę z ponadmetrowej trawy
- 1 1
-
2021-06-07 20:35
Jaka propaganda xD
- 9 2
-
2021-06-07 20:38
hahaha (3)
Przestańmy opowiadać pierdoły. To nie jest jakiś cudowny pomysł, nowa koncepcja i inne bzdety. Po prostu miasta nasze nie radzą sobie z gospodarką finansową. Prawda jest taka, że Gdynia zmierza ku upadkowi finansowemu. Brak odśnieżania zimą, zdewastowane drogi, brak nowych inwestycji miejskich, powszechny bajzel i niemoc organizacyjna, wyprzedaż wszystkiego co się da, brak pielęgnacji zieleni miejskiej i "dojenie" mieszkańców za wszystko co się da. Nie składa się Wam to wszystko w całość???? Na końcu tej drogi jest hasło gdynia = bankrut.
- 14 6
-
2021-06-07 20:43
(2)
Rząd cały koszt środków na covid zwalił na samorządy. Zamknął restauracje, kina, teatry, hotele to skąd mają być dochody. Budżet żadnego miasta nie jest z gumy
- 4 2
-
2021-06-07 21:06
To niech władze miasta mówią prawdę. Wstrzymujemy się z koszeniem, odsniezaniem i porządkiem w mieście bo nie ma kasy. Nie ma nic gorszego niż rżnięcie głupa przez rządzących. Mieszkańcy nie są tacy głupi. Też coś. Władza mówi - kwietne łąki a wszyscy widzą syf i zaniedbaną zieleń
- 5 1
-
2021-06-08 12:47
nadużycie
Gdynia, nie jest zaniedbana od roku czy od dwóch a od wielu lat jest coraz gorzej
- 0 0
-
2021-06-07 21:08
Zaraz będzie powtórzony artykuł z zeszłego roku o dobrodziejstwach dwumetrowych chwastow. Demagogia tej władzy jest porazajaca.
- 12 3
-
2021-06-07 21:15
Łąki kwietne tak, chaszczowiska nie
I tyle w temacie.
- 12 2
-
2021-06-07 21:19
Przeczytajcie książkę "Sekretne życie drzew". Z ciekawostek
zapamiętałem, że ciągi leśne podciągnięte pod wybrzeże działają jak makro pompy "tłocząc" wilgoć w głąb lądu. Chcecie suszy-odetnijcie wybrzeże.
- 7 0
-
2021-06-07 22:04
nie koście traw (1)
najwyżej w parkach a na osiedlach zostawcie przyrode w spokoju my prawie rok czekamy na zieleń a jak sie pojawi kosiarka niszczy wszystko !
- 5 5
-
2021-06-07 22:33
A potem płacz że kleszcze
i że pełno robactwa i gryzoni
- 2 2
-
2021-06-07 22:23
Po prostu się kosić nie chce i pozbywać chwastów
Czyste lenistwo. Ale mają te łąki plusy skoro się betonuje miasto to lepsze to niż nic
- 10 2
-
2021-06-07 22:37
Zostawcie chaszcze! (1)
Szerszenie i osy muszą mieć gdzie zakładać gniazda!
- 5 5
-
2021-06-07 22:42
Tak jest. Wszyscy kochamy pszczólkę Maję. Osy i szerzenie i pajęczycę Teklę xd
- 2 1
-
2021-06-07 22:37
(2)
To mi zdecydowanie bardziej podobają się te łąki "wymknięte spod kontroli". Są bujne, naturalne. A te specjalnie siane wychodzą raczej takie sobie.
- 5 5
-
2021-06-07 22:41
(1)
Te ze zdjęć z zasuszonymi badylami na metr? Gratuluję estetyki.
- 2 2
-
2021-06-07 23:38
De gustibus non est disputandum!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.