- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (89 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (206 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (40 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Gdańsko-sopocka hala ma kłopoty w sądzie
Choć konstrukcja hali widowiskowo-sportowej na granicy Gdańska i Sopotu pnie się w górę, w środę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił decyzję związaną z pozwoleniem na jej budowę. - To efekt ciągłej ignorancji urzędników, będą kłopoty z jej otwarciem - ostrzega prezes spółdzielni mieszkaniowej Żabianka.
Plany są bardzo ambitne: co tydzień mają tam być organizowane imprezy sportowe (np. mecze koszykówki), a oprócz nich hala ma stać się areną 100 innych imprez rocznie (głównie muzycznych). Atutem ma być pojemność obiektu, która w konfiguracji "koncertowej" pomieści 15 tys. osób. To będzie rekord Polski, bo katowicki Spodek może pomieścić tylko 14 tys. fanów muzyki.
Ale na budowie gdańsko-sopockiej hali - a właściwie na sali sądowej - pojawiły się kłopoty. W środę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił decyzję wojewody, która wykluczała mieszkańców Żabianki jako stronę w procesie wydawania pozwolenia na budowę hali.
- To oznacza, że głos mieszkańców będzie musiał być wzięty pod uwagę - cieszy się Dariusz Petrowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Żabianka. - Nie jesteśmy przeciwko samej hali. Ale chodzi nam, by urzędnicy nie uciekali od problemów, które dotkną mieszkańców Żabianki po otwarciu obiektu: z dojazdem do dzielnicy czy z miejscami parkingowymi. Nikt przecież nie ma wątpliwości, że hala będzie miała wpływ na życie okolicznych mieszkańców. Niestety, urzędnicy z Sopotu i Gdańska zamiast uczciwie rozmawiać, próbowali od problemu uciec, głos 20 tys. mieszkańców Żabianki ich nie interesował. Dlatego zaskarżyliśmy ich decyzję, a sąd przyznał nam rację.
Jakie środowy wyrok będzie miał konsekwencje? - Jeśli urzędnicy nie zaczną postępować zgodnie z prawem, hala nie zostanie oddana do użytku - twierdzi prezes Petrowski.
Choć hala to projekt gdańsko-sopocki, za jej budowę odpowiadają urzędnicy z Sopotu. - Mieszkańcy Żabianki nie mają racji. Mamy opinie prawne, które wskazują, że to my mamy rację - odpowiada prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
- Przeanalizujemy uzasadnienie środowego wyroku i prawdopodobnie będziemy się do niego odwoływać - zapowiada Renata Czajkowska, kierownik zespołu w sopockim magistracie odpowiedzialnego za inwestycję.
To już kolejne sądowe zwycięstwo mieszkańców Żabianki. Wcześniej doprowadzili do wstrzymania poszerzenia do dwóch jezdni ul. Gospody, która ma być jednym z dojazdów do hali. - Gdańscy urzędnicy przygotowali raport o oddziaływaniu na środowisko w sposób niezgodny z przepisami - wyjaśnia Petrowski.
Opinie (197) 10 zablokowanych
-
2008-06-05 10:46
a ja się cieszę, że...
...Gdynia nie uczestniczy w tej całej karuzeli. Widząc nieporozumienia w dogadaniu się Gdańska z Sopotem odłączyła się i chyba dobrze.
Będzie tam mniejsza hala, lecz to w niczym nie przeszkadza. Miejsca do parkowania się znajdą i to niczyim kosztem, drogi dojazdowe to również nie problem.- 0 0
-
2008-06-05 10:50
kto mieszka na tej Żabiance? (3)
Hala nie, drogi nie, parkingi nie. Czy ludzie ci nie rozumieją, że szkodzą sami sobie?
- 0 0
-
2008-06-05 10:59
(2)
To chyba ty czegoś nie rozumiesz i lepiej byś nie ośmieszał.
Chyba nie zdajesz sobie sprawy, jakie konsekwencje sa z tym zwiazane. Jak regularnie bedzie zjezdzac sie kilka tysiecy ludzi, a po imprezach (znajac polska mentalnosc) beda szlajac sie pseudo kibice i nawaleni. Ludzie beda miec problem z dojazdem i parkowaniem, bo Polak potrafi, zaparkuje tam gdzie mu wygodniej majac gdzies innych, zatem zapewne beda parkowac nawet pod blokami.
Tak samo jest w Gdyni. Gdy chociazby byla parada zaglowcow. Nazjezdzalo sie na weekend ludzi z calej Polski i prarkowali wszedzie- 0 0
-
2008-06-05 11:35
malkontenci (1)
nie rób z siebie idioty, któż uwierzy w takie brednie. każdy parkuje tam gdzie mu bliżej, a żadnych "pseudokibiców" tam nie będzie (poza tymi z samej żabianki) bo tam meczy piłkarskich nie będzie. no chyba że futsal hehe. po prostu żałosne marudzenie ludzi którym nic w życiu nie wyszło. schowajcie się w swoich szuflandiach i patrzcie jak świat za oknem żyje i idzie do przodu... malkontenci
- 0 0
-
2008-06-05 11:42
fanatyk
po trupach do celu, kosztem innych. Ja akurat nie mieszkam na Żabiance, ale doskonale rozumiem tych ludzi.
A ty zrozum, że jak nie będzie miejsc, to będą parkować wszędzie, a jeśli uważasz inaczej to oszukujesz sam siebie- 0 0
-
2008-06-05 10:51
Nienormalni mieszkańcy (pewnie mohery) (1)
Mieszkańcy Żabianki są zacofani, skoro wstrzymują budowę takiego obiektu! Najlepiej żyć na wiosce? Gdzie nic się nie dziele, jest nudno i cicho?
...- 0 0
-
2008-06-05 10:54
To miło, że interesujesz się sportem, ale lekcje w szkole już dziś skonczyłeś?
- 0 0
-
2008-06-05 10:54
... i tyle
banda dziadków protestująca przeciwko inwestycji porządkującej teren który do tej pory był jednym wielkim śmietnikiem na gruz i psie kupy
- 0 0
-
2008-06-05 10:55
hahahahahah (1)
"na punckie miasta biznesu-Gdyni"
dobre, miasto biznesu - bez biznesu. Ostatnio biznes lokuje się wyłącznie w Gdańsku, tego gryzuniu jakoś nie zauważyłeś!- 0 0
-
2008-06-05 11:01
hehe
no coś, prymitywy jak ty się również zdarzają, oglądaj czasami wiadomości i czytaj prasę to może zaktualizujesz swoją dość ograniczoną objętościowo 'bazę' ;p
- 0 0
-
2008-06-05 11:00
dziwne komentarze (2)
jestem ciekaw ile osob tutaj pomstujacych na mieszkancow zabianki zna plan komunikacyjny zwiazny z hala. Jak sie ludziom obniza standard zycia i chce budowac wielopasmowke pod domem to maja prawo sie bronic - zadac mniej szkodliwych rozwiazan albo otrzymac jakies inne zadoscuczynienie za straty. A hala to nie atrakcja dla wszystkich, o czym trzeba pamietac, chociaz moim zdaniem sie przyda
- 0 0
-
2008-06-05 11:09
JESTEM Z ŻABIANKI
I to co tu sie dzieje woła o pomstę do nieba, Żabianka jest niedorozwinięta komunikacyjnie, brak porządnych dróg, wszystkie sie praktycznie urywają na Żabiance, brak ścieżek rowerowych, brak chodników, i tylko wymysły tego P., jedyne co robi to wycina drzewa (chyba do własnego kominka bo widziałem jak podjeżdża po ładnie poszatkowane drzewo polonezik z przyczepką) i stawia zakazy dla rowerzystów... Kretyn, kompletny kretyn!! liczy tylko na kolejna kadencje, wybiora go przecież ludzie, którzy jedna nogą są już w trumnie i mają głeboko w zadach, że Żabianka sie nie rozwija, za to mają spokoj, ptaszki ćwierkają, lisy i zające biegają, żyć nie umierać...
- 0 0
-
2008-06-05 11:24
bardzo dziwne komentarze
Hala hala, niech będzie, ale z uwzględnieniem okolicznych mieszkanców. Nie każdy musi być kibicem i Zyc od imprezy do imprezy. To pisze młodzież, która "po trupach" chce hali, a takie dziwne rzeczy jak dojazd, cisza nocna czy trawnik uważa za wymysły moherów.
- 0 0
-
2008-06-05 11:06
żal mi mieszkańców Gdyni (3)
całe lata im wmawiano o wielkim rozwoju.
Zamiast tego maja szaro-burą bezinwestycyjną (...) rywalizującą z Radomiem i Słupskiem o lidle i kauflandy.
Zostało im juz tylko budowanie tożsamości na nienawiści do Gdańska.
Gryzoń to doskonały manipulator dzięki tej nienawiści do miasta wygrywa wybory w cuglach więc jest skuteczny.
Dla Gdańska to lepiej że ten nieudacznik dalej rzadzi.
Dzięki temu mamy tylko w tym roku 5 nowych duzych inwestorów.- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-06-05 11:33
haha, smutne ale prawdziwe, lol
- 0 0
-
-
2008-06-05 12:23
dzieciaczku wkleiłeś nie w temacie
tu mowa o Gdnski i sopocie, chyba ze hale przejmie Lechia
- 0 0
-
2008-06-05 11:15
p... od piesków srających gdzie popadnie
znowu oszołomy w natarciu
biedny Gdańsk - napływowa po wojnie hołota niszczy potencjał rozwojowy tego miasta- 0 0
-
2008-06-05 11:25
Jako były.... (1)
....mieszkaniec Żabianki, okolic halo-pobliskich, powiem jedno - NIE ZAŚNIECIE JUŻ NIGDY, PODDANI PAWIA ADAMOWICZA! A jak się akurat żaden koncert Behemota, Napalm Death'u czy nawet grającej hard disco Metalliki nie będzie odbywał (ew. meczyk jakiegoś "sportu" z demolującymi wszystko kibolami), to jego koleżka Karnowski przyśle paru swoich karczków żeby jeździli dookoła dzielnicy kupionymi za wasze (podatników) pieniądze "beemami" i puszczali "umcyk" przez milionwatowe subwoofery, cobyście nie zapomnieli jak fajnie "się żyje".
Ave Paweł Imperator :)- 0 0
-
2008-06-05 11:30
nie pij tyle matołku
tanie wino niszczy resztki twojego móżdżku
- 0 0
-
2008-06-05 11:31
zbędna współpraca z gdańskiem
nie wiem dlaczego z tym miastem współpracowano przy tej inwestycji. tam nigdy nic nie wychodzi. Sopot ma najnizsze bezrobocie wszystkie inwestycje są realizowane bezproblemowo. Tą współpracę z gdańskiem uznam jako błąd przy pracy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.