• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańszczanie dumni z siebie i miasta. Przepychanka na posiedzeniu Rady Miasta

Katarzyna Moritz
22 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdańszczanie: zadowoleni z Euro, nie chcą ECS
Dwa największe problemy Gdańska to brak inwestycji w nowe miejsca pracy i słaba infrastruktura drogowa. Dwa największe problemy Gdańska to brak inwestycji w nowe miejsca pracy i słaba infrastruktura drogowa.

90 proc. gdańszczan jest dumnych z tego, że są mieszkańcami tego miasta, większość chce budowy Europejskiego Centrum Solidarności, a prezydent miasta oceniany jest na trójkę z dużym plusem. To wyniki grudniowego badania socjologów z Uniwersytetu Gdańskiego.



Komu gdańszczanie ufają najbardziej, a komu najmniej? Komu gdańszczanie ufają najbardziej, a komu najmniej?
Po raz 14 na zlecenie Urzędu Miejskiego w Gdańsku, Pracownia Realizacji Badań Socjologicznych UG przeprowadziła badania miasta i mieszkańców. 1000 ankietowanych gdańszczan wyraziło swoją opinię na temat działalności władz, zmian w przestrzeni miasta, identyfikacji z miastem oraz budowy Europejskiego Centrum Solidarności.

Właśnie wyniki badań, dotyczące ECS, najbardziej zaskoczyły władze Gdańska. Mimo że inwestycja jest jeszcze słabo upowszechniona, a 32 proc. gdańszczan nic o niej nie słyszało, to projekt budowy ECS ma dwukrotnie więcej zwolenników (42 proc.) niż przeciwników (21 proc.).

- Po postach w niektórych mediach i z opinii części radnych wynikało, że wszyscy są przeciwko budowie ECS, że jest to niepotrzebny i bezsensowny kaprys. Natomiast badania pokazały, że niekoniecznie. To jest dla nas znaczący głos, mieszkańcy nas popierają - podkreśla Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

Problemy, bolączki i dolegliwości w codziennym życiu społecznym gdańszczan. Problemy, bolączki i dolegliwości w codziennym życiu społecznym gdańszczan.
Podobnie, jak w poprzednich latach, badania wskazywały największe sukcesy i porażki władz miasta. Po stronie sukcesów władze miasta mogą zapisać na swoim koncie: działania w zakresie rozwoju infrastruktury technicznej i drogowej (41 proc.), rozwoju funkcji turystycznej i kulturalnej miasta (30 proc.), rozwoju pasa nadmorskiego (14 proc.), ścieżek rowerowych (13 proc.) czy działań związanych z Euro 2012 (12 proc.).

Do znaczących porażek mieszkańcy zaliczyli brak poważniejszych inwestycji, dających nowe atrakcyjne miejsca pracy (47 proc.), nierozwiązane problemy komunikacyjne miasta (31 proc.), brak rewitalizacji starej zabudowy, zwłaszcza w starszych dzielnicach (16 proc.) oraz brak zagospodarowania niektórych terenów, w tym Wyspy Spichrzów i Śródmieścia (14 proc.). Gdańszczanie wytknęli władzy także opieszałość w zagospodarowaniu terenów postoczniowych (11 proc.).

Prezydent Paweł Adamowicz został oceniony na trójkę z dużym plusem. W kolejnych latach średnia ocena prezydenta rośnie - z 3,2 w 2000 r. do 3,6 w 2006 i 2007, a następnie do 3,7 w 2008 i 2009. Nastąpił również wyraźny wzrost ilości respondentów, deklarujących zaufanie do prezydenta - z 21 proc. w 2004 roku do 42 proc. w 2009 r.

Martwią natomiast wyniki, oceniające przynależność i aktywność społeczną gdańszczan. W dawnej kolebce Solidarności jest ona na bardzo niskim poziomie - zaledwie 13 proc. badanych należy do jakiejkolwiek organizacji.

Zdecydowana większość gdańszczan jest też dumna z tego, że mieszka w Gdańsku (90 proc.). Większa część mieszkańców uważa, że Gdańsk wyróżnia się na tle innych dużych miast w Polsce (79 proc.), ze względu na wyjątkową architekturę Głównego i Starego Miasta.

Wyniki badań socjologicznych "Gdańsk w percepcji mieszkańców" są dostępne na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Gdańsku

Przepychanka na posiedzeniu Rady Miasta

Działacze Federacji Anarchistycznej, w czwartek zakłócili obrady rady miasta Gdańska. Około 10 protestujących z transparentami "Solidarność społeczna zamiast Centrum Solidarności", "Żądamy konsultacji społecznych" domagało się udziału w posiedzeniu rady. Doszło do przepychanek, interweniowały: straż miejska i policja. Przewodniczący rady miasta na kilka minut musiał przerwać obrady. Po negocjacjach pozwolono im na udział w posiedzeniu, pod warunkiem , że zachowają spokój. Anarchiści uczestniczyli w obradach rady do około godz. 13 z zaklejonymi taśmą ustami. Ich protest nie dotyczył żadnej konkretnej sprawy - domagali się dopuszczenia do głosu mieszkańców przy podejmowaniu najważniejszych dla miasta decyzji.

Miejsca

Opinie (545) ponad 20 zablokowanych

  • ha ha ha (1)

    Matko jedyna, ja mam wrażenie, że nadal jesteśmy w 2000 roku. Nic się nie zmieniło.

    • 13 1

    • nie ha ha

      A ja, że w 1970.

      • 0 0

  • Lubię Budyń (1)

    • 0 7

    • A ja nie cierpię...

      Przerzuć się na kisiel albo galaretkę.

      • 1 0

  • PO co nam Budyń

    Adamowicz czeka jak z 3 miast zrobią Metropolie i zostanie ich Prezydentem.

    • 9 1

  • Szkoda, ze szanownym redaktorom nie przyszlo do glowy...

    Zrobic obok sondy z podobnymi pytaniami!

    • 9 0

  • (8)

    Chyba żyjemy w jakiś innych światach albo ja już sama nie wiem. Wy widzicie tylko błędy a ja staram się widzieć to co dobre. Skoro wasze życia opierają się ciągłym zastanawianiu się nad problemami miasta i okropieństwem egzystencji to ja wam naprawdę szczerze współczuje. Jest jedna rzecz którą mogła by wam pomóc - idźcie na politologie - zrozumiecie na czym to wszystko polega i zaczniecie to najzwyczajniej olewać.

    • 2 11

    • jesteś wymarzonym materiałem na wyborcę (7)

      pranie mózgu raz na 4 lata podczas kampanii wyborczej, potem skreślić kartkę wyborczą, no i potem 4 lata olewania, bo od problemów są ci, których się wybrało.
      Na szczęście nie wszyscy tak mają.

      • 7 2

      • (6)

        Człowieku do sprawy trzeba podejść obiektywnie. Na nic nie dam się nabrać bo uczyłam się wszystkich mechanizmów zachowań politycznych. Jak na razie to ty dałeś złapać tłumowi. Śpiewasz jak wszyscy na tym forum. Co za różnica czy wpadniesz w sidła polityki czy tłumu. Dla mnie jeden pies. Ale myśl sobie, że jesteś lepszy. Miłego weekendu.

        (Aha gadaj co chcesz do prawdy i tak nie dojdziesz bo nikt ci jej nie pokaże. Jak to mawiał mów wykładowca: To co widzisz w mediach to tylko wierzchołek góry lodowej więc nie ma co siać paniki bo i tak nie wiesz o co tak naprawdę chodzi.)

        • 1 1

        • Kiepski był ten wykładowca, jeśli nie dochodził prawdy (5)

          Nie przyszło ci do głowy, że ludzie dają po prostu upust swojej krytyce wobec tej ekipy? I każdy robi to sam bez porozumienia z innymi?

          • 7 0

          • pozostaje tą krytykę zagospodarować

            • 2 1

          • (2)

            Daj upust swojej krytyce na wyborach a nie panikujesz na forum.

            • 1 3

            • gdyby wybory miały coś zmienić, dawno byłyby zakazane (1)

              mnie nie obchodzi zmiana pajaców u koryta, mnie interesuje likwidacja koryta i pajaców

              • 6 1

              • anarchia jest super - nie ma co

                • 0 2

          • Dochodzić prawdy na podstawie doniesień medialnych. Panie ty w ogóle wiesz o czym mówisz?

            • 1 1

  • (4)

    Poziom tego forum jest zatrważający. Wszyscy jak jeden mąż narzekają jak to im źle. Popełnijcie zbiorowe harakiri i będzie po sprawie. Po co się męczyć?

    Albo lepiej załóżcie partię marud. Na pewno wielu was poprze.

    Ale tak to jest w świecie gdzie większość martwi się tylko pieniędzmi, żarciem i wygodą dla własnego tyłka. Pewnie siedzicie ze smutnymi minami w domach dołując się, że wasza tapeta nie kosztowała 200zł za rolkę, kafle nie są sprowadzone z Włoch a w łazience nie stoi jacuzzi? Materialiści i wygodnisie. Ludzie kiedyś żyli bez prądu i wody i dawali radę, a wam wciąż mało i mało....

    • 3 19

    • Ja tu nie widzę ludzi narzekających na swój los, tylko (3)

      wypowiedzi krytyczne pod adresem rządzących. Może warto zauważyć innych dla których sprawy publicze mają jakąś wartość, bo zdaje się, że to raczej tobie jest bliższy los tapet na ścianach i inne bardziej egzystencjalne sprawy.

      • 12 1

      • (2)

        Mało obchodzą mnie tapety, a jeszcze mniej polityczne przepychanki. W życiu powinny liczyć się inne rzeczy takie jak przyjaźń czy rodzina. A wy niestety sami utrudniacie sobie życie.

        • 0 6

        • Jest taka teoria socjolologiczna, według której np zjawisko korupcji w Polsce wywodzi (1)

          się z uwielbienia Polaków wartości rodzinnych. W skrócie: Uważam rodzinę na najważniejsze dobro>jestem gotów zrobić dla niej wszystko>jestem gotów nawet zgrzeszyć dla niej>jestem gotów nawet wziąść łapówkę, oszukać innych (tu wpisz swoje propozycje świństwa) aby zapewnić jej byt i szczęście. Ale to taka ciekawostka. A w życiu liczy sie to co się liczy i jest to sprawa dość indywidualna. Dla jednego rodzina, dla innego kasa a nawet krew i sperma jak twierdzi niezastąpiony w tych sprawach Janusz Palikot.

          • 6 0

          • nie zgadzam sie AM

            wszedzie na swiecie istnieje cos takiego jak wartośc rodzinna to nie tylko polska przypadłosc, stawiasz tezy które odnoszą sie do marginesu... ja dla rodziny nie popełnie przestepstwa ale po doswiadczeniach z obcymi wiem ze rodzinie ufam przynajmniej tej najbliższej... wychodzisz z załozenia ze kazdy jest zły i chce oszukać a ja uwazam ze kazdy jest dobry ale swój lepszy bo sprawdzony... a swoją drogą dlaczego gdy kogos zatrudniasz np mechanika to sugerujesz sie podpowiedziami ludzi których znasz bo im ufasz bardziej niz nieznajomym... psychologia sie kłania

            • 0 0

  • to ubecy

    chca sie ukryc w budowanym ecs ksieza powinni oddac sutanne a dziennikarze odejsc natychmiast

    • 6 0

  • a ile pokonczylo studia

    za swinie ubita na swojej wiosce tacy zawsze beda glosowac na tak brak sumienia i poczucia wlasnej wartosci to wina zlych profesorow nawet na studiach muzycznych wstyd i zenada

    • 6 0

  • k...........................klotnia

    to nie badanie socjologow tylko dupodajnych archeologow chyba

    • 6 0

  • (2)

    Polecam, dawno nie czytałem tak fascynującej lektury!
    Socreal w czystej formie!

    • 4 1

    • http://adamowicz.pl/blog,35.html

      W nagłówku nie wkleiło...

      • 0 0

    • żebyś się nie zawirusował
      komputer ostrzegał

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane