• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: ani parkingu, ani rekreacji. Spór o plac przy plaży

Patryk Szczerba
2 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.
  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.
  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.
  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.

Zamknięty jesienią parking przy plaży w śródmieściu GdyniMapka miał być początkowo niedostępny dla kierowców przez tydzień. Pozostaje zamknięty do dziś, ale zmotoryzowani mieszkańcy coraz częściej ignorują zakaz parkowania w tym miejscu. Władze Gdyni zapowiadają, że nie wycofają się z pomysłu przekształcenia tego terenu w strefę rekreacji. - Nie można najatrakcyjniejszych terenów w mieście pokrywać parkingami - przekonują.



Czy plac przy klubie Marynarki Wojennej w Gdyni powinien pozostać parkingiem?

Przypomnijmy:

  1. Parking przy plaży Śródmieście zamknięto przy okazji Europejskiego Tygodnia Zrównoważonej Mobilności.
  2. Zorganizowano tam wystawę o elektromobilności, zaproszono pieszych i rowerzystów.
  3. Przygotowano ankietę, pytając 200 użytkowników tego miejsca o zasadność zmian.
  4. Blisko 87 proc. osób wypełniających ankietę oceniło pozytywnie zamknięcie parkingu.
  5. Na tej podstawie władze miasta zdecydowały zostawić wystawę i meble miejskie do października minionego roku.
  6. Następnie termin, w którym plac pozostał wolny od aut, przedłużono do końca roku.


  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.
  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.
  • Gdynia-Śródmieście. Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni.
  • Zamknięty parking przed Muzeum Miasta Gdyni ma być zaaranżowaną przestrzenią dla pieszych.

W weekend kierowcy zignorowali zakaz



W kalendarzu jest marzec, a mimo to parking nadal pozostaje zamknięty dla zmotoryzowanych, którzy nie ukrywają coraz większej irytacji tą sytuacją.

- Pogoda coraz bardziej sprzyja wypadom nad morze, więc wielu chce ją wykorzystać. Tyle że przyjeżdżając do centrum Gdyni w celu wypoczynku, od kilku miesięcy nie da się zaparkować. Najpierw zabrano plac przed Akwarium, a ostatnio także parking przy Muzeum MW. O ile na skwerze ustawiono jakieś elementy, o tyle na placu przy plaży nic się nie dzieje. Dlaczego nie można wpuścić tu kierowców, póki miasto nie namyśli się, co dalej z placem? - pyta pan Maciej, nasz czytelnik.
W ostatnią słoneczną niedzielę lutego kierowcy postanowili zignorować zakaz i wjechać na teren zamkniętego placu. Skończyło się interwencją strażników miejskich, którzy pouczyli kierowców, że plac jest zamknięty i nakazali jego opuszczenie.

Odnotowali to czytelnicy w naszym Raporcie z Trójmiasta.

11:07 28 LUTEGO 21 (aktualizacjaakt. 12:05)

Mieszkańcy Gdyni przeciwni zmniejszaniu liczby miejsc parkingowych (43 opinie)

Mieszkańcy Gdyni jednoznacznie o kolejnych pomysłach władz miasta ograniczających miejsca parkingowe.
Mieszkańcy Gdyni jednoznacznie o kolejnych pomysłach władz miasta ograniczających miejsca parkingowe.


Władze miasta zapowiadają, że - mimo ostatnich wydarzeń i krytyki kierowców - nie zmienią swojego stanowiska względem placu przy ul. Zawiszy Czarnego.

- Miejsce w centrum miasta jest ograniczone. W tysiącach miast na całym świecie centra są zatłoczone, a samochodów w odniesieniu do liczby mieszkańców cały czas przybywa, w Gdyni również. Wszędzie opracowuje się strategie wyprowadzające indywidualny ruch samochodowy ze stref śródmiejskich. Nie można też najatrakcyjniejszych terenów pokrywać parkingami. Lokalizacja parkingu w takim miejscu przy plaży zachęcała do przyjazdu samochodem, bez rozważenia innych środków transportu - opowiada Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.

Wiceprezydent Gdyni: brak parkingu nie oznacza braku możliwości podwiezienia osoby



Wiceprezydent wylicza miejsca, w których kierowcy mogą zostawiać auta w śródmieściu Gdyni. Jako przykłady podaje skwer Kościuszki, południowy kraniec Bulwaru (przy skwerze Arki), okolice hotelu Mercure, ulice Śródmieścia i Kamienną Górę. Zapowiada też nieodległe udostępnienie miejsc w podziemnym parkingu pod parkiem Centralnym.

- Osoby, które ze względu na szczególne potrzeby przyjeżdżają do śródmieścia samochodem, nadal mają przestrzeń parkingową do swojej dyspozycji. Warto przypomnieć, że brak parkingu bezpośrednio przy celu podróży, np. przy plaży, nie oznacza braku możliwości dojazdu do miejsca docelowego i pozostawienia w nim pasażera - przekonuje Marek Łucyk.
Przypomnijmy, że nad docelowym zagospodarowaniem parkingu od kilku miesięcy pracuje m.in. Biuro Planowania Przestrzennego. Zgodnie z wolą radnych planiści rozpoczęli prace nad zagospodarowaniem parku Rady Europy i okolic, w tym m.in. opisywanego terenu przy ul. Zawiszy Czarnego.

Ławki, oświetlenie i ścieżki dla pieszych na placu



Plac ma zostać przekształcony w taki sposób, by stanowił atrakcyjną przestrzeń dla pieszych. Dziś na pewno nią nie jest, a ustawione tu figury w kształcie ryb wyglądają groteskowo.

- Przestrzeń będzie pełniła funkcję sportową, wypoczynkową oraz rekreacyjną. Zostaną tu wyznaczone ścieżki i trasy do spacerowania. W jej obrębie znajdą się także obiekty małej architektury (kosze na śmieci, ławki, oświetlenie) oraz zieleń - zapowiada Łucyk.
Konkretne terminy jednak nie padają.

Strefa rekreacji na skrzyżowaniu



Także w Gdańsku próba przekształcenia terenu wykorzystywanego przez kierowców na potrzeby rekreacyjne wzbudziła duże kontrowersje.

Tak w 2019 roku wyglądał zasypany piaskiem plac na Dolnym Mieście w Gdańsku. Tak w 2019 roku wyglądał zasypany piaskiem plac na Dolnym Mieście w Gdańsku.
We wrześniu 2019 r. skrzyżowanie ulic Jaskółczej, Śluzy i Jałmużniczej na Dolnym Mieście zostało zamknięte dla samochodów, choć wykonano utwardzony objazd. Zamiast tego wysypano tam piasek i ustawiono leżaki, co - w założeniu pomysłodawców - miało stanowić strefę rekreacji. Pogoda pokrzyżowała te plany i "opuszczona piaskownica" na środku skrzyżowania była przez jakiś czas obiektem drwin.

Miejsca

Opinie (629) ponad 20 zablokowanych

  • Zlikwidować wszystkie prakingi

    Samochody też zlikwidować, wyłączyć prąd w mieście i wprowadzić zakaz wydychania i wydalania. Kto jest za niech zagłosuje za aktualną ekipą i**otów rządzącą tym pięknym miastem.

    • 62 1

  • Co mysle (6)

    Po co czarować że na miesiąc? Co da zabieranie miejsc parkingowych? Czym mają ludzie przyjechać? Rowerem cargo?
    Po co przyjeżdzać do centrum? Oglądać te tandetne delfinki z których wszyscy się smiac?
    Kiedy będzie otwarty Urząd Miasta? Zarejestrowanie samochodu to oczekiwanie ok 6 tygodni.

    A co w zamian tego miejsca parkingowego? Jaki Macie Plan na to miejsce?
    Miejsce rekreacji z doniczkami? Namalujecie Nam coś ciekawego jak na końcu Skweru?

    Żenada miasto umarłe i tyle

    • 84 2

    • (1)

      Dokładnie. Gdynia umiera, niestety. Ja już przestałem jeździć do centrum. Bo i po co? Na spacer wolę podjechać do Sopotu, Gdańska czy do Mechelinek albo Rewy.

      • 18 1

      • tak robi coraz więcej ludzi w Gdyni gastronomia nie cierpi przez wirusa?Miasto im bardzo pomaga upaść jeszcze niżej

        • 7 0

    • pomysłu żadnego nie mają ważne że nie można zaparkować auta to wystarczy

      • 5 0

    • Namalują białe kółka (1)

      Postawią parę betonowych ławek, drzewko w betonowej doniczce i ogłoszą sukces w walce z ocieplaniem klimatu.

      • 12 0

      • A plastikowe delfinki są totalnie EKO :P

        • 4 0

    • masakra urzednicza

      a w urzedzie jeden wielki burdel.dostac sie nie można żeby coś załatwic...to nie problem..problem to parking żeby turysta mógł przyjechac zaparkowac i dac zarobic przedsiebiorcom..delfinki po ile ..z 10 tysi jeden kosztował?kiedy ty gryzon odejdziesz...już czas

      • 4 0

  • Nie można najatrakcyjniejszych terenów w mieście pokrywać parkingami - przekonują.

    Ale sprzedać i zabudować już można...?

    • 78 2

  • Gdynia miasto bez barier... (2)

    ...i bez mieszkańców. Gdynianin z dziada pradziada ale kilka lat temu nie wytrzymałem i wprowadziłem się na wieś. Nie żałuję.

    • 60 2

    • Tez wyprowadziłem się z Gdyni w wieku 23 lat. Cała moja rodzina pochodzi z Gdyni, ale nie wytrzymałem. Teraz jest tylko

      gorzej

      • 7 0

    • No jak widzę tych roszczeniowych "nowomiastowych" to też się zastanawiam. Również Gdynianin.

      • 0 0

  • p. szczurek do wymiany

    wymieńcie wreszcie sobie tego nieudolnego prezydenta, niby chce turystow ale im utrudnia zycie i nic im nie oferuje, porazka

    • 66 1

  • parkingi, auta, itp. (18)

    Z faktu, że ktoś sobie kupił samochód nie wynika, że musi mieć miejsce do parkowania. Twój samochód - Twój problem. Kiedy latem zdarza mi się odwiedzać miejsca reprezentacyjne, widzę auta, auta i przede wszystkim auta.... Skwer Kościuszki zastawiony, w Orłowie prawie wjeżdżają na plażę - tak się nie da funkcjonować. Miasto to przestrzeń przede wszystkim dla ludzi - nie dla samochodów.
    Czy to się właścicielom pojazdów podoba, czy się nie podoba - miasta na całym świecie starają się "wygonić" auta z centrów. Auto to jeden z najmniej efektywnych środków transportu - zajmuje sporo miejsca, przewozi niewielu pasażerów i emituje sporo zanieczyszczeń. Przestrzeń miejska jest ograniczona i jej nie przybywa.

    • 22 90

    • (12)

      Na skwerze nie ma parkingu, w orłowie nie da się wjechać na plazę.
      I jak słusznie zauważyłeś - miasto jest dla ludzi. Ludzie jeżdżą samochodami.
      Samochody nie jeżdżą same. Skoro ludzie jeżdżą samochodami i chcą jeździć samochodami, to miasto jest też dla samochodów.

      • 27 7

      • (10)

        Na skwerze nie ma parkingu? Auta parkują po obu stronach jezdni i myślę, że to nie fatamorgana. W Orłowie, w końcu, w ubiegłym roku pojawiły się betonowe słupki - po kilkuletniej batalii. Poza tym przeoczyłeś słowo "prawie".
        Ciekawy wywód. Kierowcy nadmiernie przekraczają prędkość w mieście i jeżdżą 70/80 km/h, a niektórzy jeszcze szybciej, czyli chcą się poruszać z taką prędkością. Czy oznacza to, że należy na to zezwolić? Skoro mamy tylu amatorów szybkiej jazdy...
        Skoro ludzie chcą - to nie jest argument decydujący.

        • 5 20

        • Mylisz skutek i przyczynę. (9)

          Ludzie stawiają samochody gdzie tylko moga bo brak jest dogodnych miejsc postojowych. Głównie dlatego, że się je w mieście likwiduje. Rodzina z 2 dzieci z wózkiem i pieluchami raczej wybierze się gdzie indziej.

          • 12 3

          • polemika (4)

            Taka rodzina bez problemu może podróżować komunikacją. Nie zakładaj podróżowania autem jako dogmatu, są inne możliwości. Jednymi z głównych powodów takiego widzenia świata są pobudki czysto egoistyczne - ja, mój samochód, moja rodzina, moje jest najmojsze.
            Chociaż zabrzmi to jak gadka emeryta - podróżowałem w taki sposób z towarzystwie moich dwóch sióstr i rodziców - z Zaspy na Stogi. I przeżyłem.
            Taka przestrzeń powinna być dostępna dla ludzi, nie dla aut - żeby było jasne - piszę o zagospodarowanej przestrzeni, nie o delfinkach na asfalcie.

            • 6 9

            • (3)

              Podróżowałeś w ten sposób z dwójka marudnych małych dzieci? I przeżyłeś, czy było to dla ciebie komfortowe. Ludzie jeżdżą na plażę po to by wypocząć i się zrelaksować, a nie po to by przeżywać kolejną codzienną gehennę w zatłoczonym autobusie.

              • 1 2

              • Twoje dzieci to Twoj problem (1)

                Jak marudzą to też Twój.problem. nie będziesz mi betonował miasta, bo Twoje dzieci marudzą. Ja mam 3 dzieci, też marudzą ale nie mam zamiaru dewastować z tego.powodu środowiska. Bardzonsie cieszę, że będzie w centrum mniej aut. Będzie bezpieczniej i przyjemniej. Jestem Gdynianka w 3 pokoleniu i doskonale pamiętam śródmieście praktycznie bez aut, we wczesnych latach 90. Tak powinno być. Wszyscy uciekają od aut, tylko mentalność Polaków jak zwykle egoistyczna.

                • 2 1

              • Parking

                Się nie ze$raj, a gdzie mają parkować turyści? Chętni zwiedzić muzeum, czy widzowie teatru!? Na kamiennej Górze pod domami ludzi? Tam już jest wystarczająco ciasno. Ten parking był i nadal jest potrzebny.

                • 1 3

              • i... zamierzasz innym relaksującym się na plaży psuć dobry nastrój dwójką marudnych małych dzieci? ;-)
                Tak, było i jest zadowalające, komfortowe nigdy nie było i nigdy nie będzie - nie takie jest zadanie komunikacji miejskiej. Podróżowałem tak kiedy sam byłem dzieckiem i podróżuję teraz, kiedy sam mam dzieci (oczywiście nie zawsze i nie wszędzie).

                • 1 0

          • (2)

            W czasach przed motoryzacyjnym boomem ludzie odwiedzali plażę i będą ją odwiedzać mimo braku miejsc parkingowych przy plaży. Nie da się bez końca budować parkingów i rozbudowywać ulic. Na świecie zrozumieli to jakieś 30 lat temu - tyle nas dzieli od cywilizacji.

            • 3 1

            • Nie zmyślaj i nie manipuluj. (1)

              Gdzie "na świecie zrozumieli"? Proszę o konkrety. Gdzie?
              Na postępowym zachodzie? Może w Holandii? Może w Amsterdamie, gdzie można zaparkować praktycznie wszędzie, nawet przy samych kanałach? A może Haga? Scheveningen, taki kurort, gdzie również można zaparkować praktycznie na plaży?
              A może USA? Kurczę, no tam też wcale nie można zaparkować praktycznie co kilometr jadąc wzdłuż zachodniego wybrzeża od Kalifornii, przez Oregon, aż po Waszyngton...

              • 1 1

              • zacznę od naszego kraju, Gdańsk, Gdynia, Sopot - wprowadzenie opłat za parkowanie i stref, opłaty rosną i będą rosły, Bruksela, Madryt, Kopenhaga, Sztokholm, Paryż, Berlin, Oslo, Helsinki.... podział aut ze względu na emisję spalin, strefy bez aut, maksymalny czas parkowania, zwężanie jezdni, rowery, darmowa komunikacja.... Każde z tych miast to osobna opowieść.
                USA? kolebka motoryzacji? Za chwilę.

                • 1 0

          • "dogodnych" - czytaj darmowych.

            • 0 0

      • Da sie . Ostatni mądry audikiem wjechał. Idąc dalej twoim tokiem myślowym to może wyburzymy wszystko w odległości do 200 m od linii brzegowej i zrobimy jeden długi parking i czteropasmówkę obok. Wszyscy zmotoryzowani będą zadowoleni.

        • 1 0

    • miasto jest dla wszystkich.

      • 2 0

    • To nie dojazd do centrum (1)

      Nie chodzi o dojazd do centrum, chodzi o dojazd do miejsć rekreacyjnych Gdyni dla osób z Karwin, Oksywia, Witomina, Chylonii, Grabówka. Ludzie płacą podatki a za te pieniądze ogranicza się dostęp do rekreacji nad morzem. Skandal!

      • 0 2

      • to nie skandal

        pieniądze, które płacimy wszyscy w podatkach realizować powinny interesy jak najszerszych grup społecznych. Transport zbiorowy? - tak, transport indywidualny? - w drugiej kolejności.
        Ograniczenie wpływów podatkowych to fakt - nie ma na to wpływu samorząd, tylko PIS, który pozbawił i nadal pozbawia samorządy pieniędzy.

        • 0 0

    • To nie o parking w centrum chodzi a o potrzebę parkingu koło miejsć rekreacyjnych dla mieszkańców wszystkich dzielnic Gdyni a nie śródmieścia. Chyba temu też przyświeca hasło, Gdynia bez samochodów, Gdynia dla młodych, Gdynia beż ludzi starszych, morze tylko dla mieszkańców śródmieścia i lokatorów nowych apartamentowców!

      • 0 0

    • parking

      idąc tym tokiem myślenia, to należy zadać pytanie odwrotne. Kto nie kupił samochodu to nie znaczy, że miasto jest jego. Są takie czasy, że stałym elementem naszego życia stały się samochody, samoloty i inne zdobycze techniki. Nie ma innego wyjścia, musimy tylko współżyć. Budowa parkingów wielopoziomowych w różnych częściach miasta pozwoli pozbyć się aut z ulic, ale nie będzie potrzeby trzymania samochodów na balkonach. Dla pana jako pieszego to też jest istotne.

      • 0 0

  • (2)

    Co za bdzdura.... Plac rekreacji - czytaj parę plastikowych rybek i ławek ze stolikami, z których w zasadzie nikt nie korzysta. Panie prezydencie, zamknął Pan świętojańską, zabiera Pan parkingi - litości. Co za głupie pomysły, idące w kierunku coraz większego robienia pod górkę kierowcom.

    • 71 2

    • kierowcy sami sobie robią pod górkę (1)

      samochód największym zawalidrogą dla innego kierowcy. Nie zauważyłeś tego jeszcze?

      • 2 13

      • a ja uważam, że rowery...

        • 3 0

  • Zwykłe chamstwo i ignorowanie mieszkańców. Wprowadzanie siłowe zmian nieakceptowanych przez mieszkańców.

    Nie można najatrakcyjniejszych terenów w mieście pokrywać parkingami to może ten przy urzędzie też zamkniecie? Tak samo jak nie można robić wystawy plastikowych delfinów, czy donic z drzewami w najbardziej atrakcyjnych rejonach miasta.
    Znowu łucyk porównuje Londyn czy Nowy York do Gdyni tak zastanawiam się czy żyjemy w jednym świecie a urzędnicy w świecie równoległym. To oczywiste, że porównania niema. To Gdyni nikt nie przyjedzie a ludzie i firmy wyprowadzą się i tak się skończy. Ot nieudolna polityka walki z kierowcami.
    Brak parkingu to brak możliwości pójścia na spacer nad morze to są fakty. Nie każdy ma 20lat i nie każdy jest pełnosprawny!

    A ścieżki do spacerowania na parkingu jak na spacerniaku w więzieniu na 300m2- no cóż powinni może już urzędnicy ćwiczyć bo po następnych wyborach może być z nimi różnie.

    • 73 0

  • Przed Akwarium zamiast parkingu

    Tłumy odpoczywają! Była plaża ludzka na tym cyplu teraz jest do kwadratu. Zlikwidowali też ostatnia wieloletnia smażalnie która kogoś tam jeszcze przyciągnęła.

    • 33 3

  • Strategia m. Gdynia

    Ostatnia inwestycja drogowa w Gdyni gdzie zbudowano drogę/dobudowano jezdnię do przekroju minimum 2x2 wyłącznie dla samochodów miała miejsce w 2011 roku - druga jezdnia Chwarznieńskiej. Proszę sobie porównać ile w tym samym czasie dróg przybyło w Lublinie, Białymstoku, Radomiu, Kielcach czy Rzeszowie nie mówiąc już o sąsiednim Gdańsku. Gdynia upiera się przy wzorcach transportowych z lat 50 gdzie większość podróży odbywała się na linii przedmieścia-centrum, dzisiaj wzorzec jest o wiele bardziej różnorodny z dominującym ruchem dzielnica-dzielnica a nie ścisłe centrum. Rozbudowa Kwiatkowskiego o buspasy to dowód zupełnego braku zrozumienia jak te wzorce się pozmieniały, nikt z północnych dzielnic Gdyni czy gmin ościennych kto pracuje w Gdańsku nie przerzuci się na zbiorkom ze zwykłej oszczędności czasu i wygody.

    • 56 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane