• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: storczyki wylatują z lotniska

Michał Sielski
28 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Storczyki nie powstrzymają rozbudowy lotniska w Gdyni-Kosakowie - właśnie zostały przeniesione.



Pojedynczy storczyk nie wygląda groźnie. Mimo to ich obecność w Kosakowie mogła wstrzymać inwestycję na lotnisku w Gdyni. Pojedynczy storczyk nie wygląda groźnie. Mimo to ich obecność w Kosakowie mogła wstrzymać inwestycję na lotnisku w Gdyni.

Storczyki upodobały sobie lotnisko Gdynia-Kosakowo. W miejscu, gdzie powstanie pasażerski terminal i droga dojazdowa, kilkunastu biologów pracuje właśnie nad wykopywaniem i przeprowadzką będących pod ochroną roślin. Muszą zdążyć przed zimą, jeśli im się nie uda - prace mogłyby zostać wstrzymane.



Szanse na to, by lotnisko Gdynia-Kosakowo przyjęło pierwszych pasażerów w 2012 roku, są niewielkie, ale prace przygotowawcze cały czas trwają.

- Jeszcze jest możliwe ogłoszenie przetargu na budowę terminalu pasażerskiego w systemie modułowym w połowie 2011 roku. Jeśli się to uda, w 2012 roku mogłyby u nas lądować pierwsze małe samoloty prywatne - nie traci nadziei prezes gdyńskiego portu lotniczego, Janusz Stateczny.

Na razie miasto nie planuje jednak rozpoczęcia inwestycji w przyszłym roku, chyba że pozyska na nią środki unijne. Cała inwestycja kosztować ma bowiem ok. 100 mln zł. Trwają jednak prace przygotowawcze, związane z uzyskaniem wszystkich pozwoleń. Zazwyczaj przy dużych inwestycjach infrastrukturalnych najtrudniej jest pokonać bariery środowiskowe.

Czy przepisy środowiskowe dotyczące inwestycji są zbyt restrykcyjne?

- Ekolodzy to nie ekoterroryści. Wszystkich da się pogodzić, jeśli inwestycje prowadzone są z rozwagą, jak na gdyńskim lotnisku - zastrzega kierująca pracami dr Katarzyna Żółkoś z Katedry Taksonomii Roślin i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Gdańskiego. - Wykopujemy tu kruszczyka szerokolistnego, który zostanie przeniesiony do powstającego ogrodu botanicznego w Marszewie, a część trafi w inne miejsce lotniska, oddalone od prowadzonych inwestycji - dodaje.

Niemal tysiąc osobników kruszczyka szerokolistnego ujawniono podczas inwentaryzacji przyrodniczej. Niepozorna roślinka, najczęściej osiągająca do 80 cm, ma zielono-fioletowe kwiatki, kwitnące od czerwca do września i jest ściśle chroniona.

Wszystkie wykopane egzemplarze zostały sfotografowane, zmierzone i dokładnie skatalogowane. Każdy storczyk otrzymuje specjalny numer, który jest jego "dowodem osobistym". Dzięki temu będzie można zbadać, ile z nich przeżyje przeprowadzkę.

- Ten gatunek upodobał sobie jednostki wojskowe, w Gdyni w 1,5 godziny można wykopać nawet 100 osobników. Dzięki temu nie tylko zadbamy o pulę genową, ale zrobimy badania naukowe na dużej próbie, które będą mogły zostać opublikowane w Europie - mówi Katarzyna Żółkoś.

Na terenie, z którego rośliny zostaną "ewakuowane", powstaną pomieszczenia zaplecza obsługi lotniska, droga dojazdowa i nowy terminal pasażerski.

Opinie (147) 5 zablokowanych

  • po co w Gdyni lotnisko? (2)

    jak jest potrzeba budowania w Gdyni lotniska? lotnisko w Gdańsku powinno w zupełności zaspokoić potrzeby trójmiasta. Obłuże i tak już jest wystarczająco zakorkowane praktycznie przez cały dzień, aż strach pomyśleć co bedzie się działo jak dorzucimy to do tego transport pasażerów na lotnisko. Nie mówiąc oczywiście o dodatkowym hałasie. Najpierw trzeba chyba pomyśleć o drogach. W ciągu ostanich kilku lat na Pogórzu, Obłużu, Oksywiu oraz w miejscowościach położonych na północ od Gdyni powstało wiele nowych osiedli, ale niestety w kwestii dróg nic się nie zmieniło.

    Bardziej przydało by się stworzyć w tym miejscu aeroklub, bo tej chwili jedyny w województwie znajduje się w Pruszczu Gdańskim. Zresztą widoków w tym miejscu mogłyby pozazdrościć aerokluby w całym kraju.

    • 12 5

    • a po co była budowa Gdyni i Portu przez bosych antków? (1)

      - bo w Gdańsku przecież był Port i stare miasto:))

      • 3 4

      • Bo Gdańsk

        nie należał wtedy do Polski i były problemy w korzystaniu z jego portu. Teraz zaś tego typu problemów nie ma.

        • 4 1

  • BEZEDURA

    Sen chorego idioty ! Skoro jesteście tacy ekologiczni to ubierzcie się w ciuchy naturalne i łaźcie piechotą . Tylko bąków nie puszczajcie bo to mało ekologiczne , oszołomy .

    • 0 4

  • (2)

    problem troszke wyolbrzymiony....jak można wywłąszczyć nieruchomośc pod budowę drogi to czemu nie można przenieść tych roślin? tym bardziej że spokojnie mogą rosnąć gdzieś indziej...

    • 10 8

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • ??

      Czy Ty czytać nie umiesz? A co oni właśnie robią ? Przenoszą te kwiaty.

      Jak można nie rozumieć tego co się czyta:(

      • 4 2

  • ale temat .... (4)

    Niech budują. Konkurencja dobra dla mieszkańców 3miasta.

    • 30 14

    • dobra dobra:)
      Publiczne lotnisko w Gdańsku będzie konkurować z publicznym lotniskiem w Gdyni i wszyscy będziemy dokładać do nich z publicznych pieniędzy.

      Dlaczego jeśli lotnisko w Gdyni to taki dobry pomysł Szczurkowi nie udało się pozyskać prywatnych inwestorów? Gdyby tak było byłbym jego zwolennikiem a tak....

      • 2 0

    • A niby Gdynia nie jest w 3miescie? (2)

      • 3 0

      • jest czy nie jest - dobra dla regionu

        • 5 2

      • Kosakowo nie jest.

        • 2 1

  • Zatem storczyki są pierwszymi

    którzy wylecą z nowego lotniska :)

    • 0 0

  • lotnisko (1)

    Czy każda wiocha w Polsce musi mieć swoje lotnisko ?

    • 7 3

    • Gdańsk nie musi

      • 1 0

  • Osobnik? (1)

    W przypadku roślin i grzybów mówimy "egzemplarz". "Osobnik" dotyczy ludzi i zwierząt. Oj, wstyd naukowcy i przyrodnicy.

    • 2 3

    • głupiś jak but przyrodniku-nieuku

      • 0 0

  • Polska... (2)

    • 16 19

    • Nie elegancja Francja (1)

      • 9 2

      • kopytko :)

        • 1 1

  • (4)

    Pomysł otwarcia tam lotniska cywilnego jest od początku do końca porypany. Piszę to jako mieszkaniec Obłuża.
    Istniejąca infrastruktura drogowa z lat 70-tych ub wieku jest kompletnie nieprzystosowana do obecnego ruchu. Wystarczy zobaczyć co dzieje sie na Dąbka/Kwiatkowskiego w godz porannych oraz popołudniowych. Pomijam kwestie uciążliwego hałasu startujacych samolotów dla mieszkańców Oksywia/Obłuża/Pogórza.
    No ale Szczurek mieszka sobie na drugim końcu miasta i jeździ sobie do pracy Chwarznieńską którą zresztą kazał sobie wyremontować.

    • 12 8

    • Panie dr. doc. (3)

      czy wiecie, że istnieje coś takiego jak plany i programy infrastrukturalne? Tylko Pan jest pewnie dr doc od motylków bez znajomości spr.logistycznych

      • 1 6

      • (2)

        Byc może istnieje ale rozum i logika podpowiada, że napierw buduje się niezbedną infrastrukturę, a potem wznosi budynki lub inne obiekty. Nigdy na odwrót. W przypadku wspomnianych dróg nic nie zapowiada ich rychłej modernizacji. Uruchomienie lotniska spowoduje zatkanie tych niewydolnych dróg.

        I to wszystko w sytuacji kiedy do Rębiechowa jest 20 min jazdy samochodem.

        • 3 2

        • no wybacz (1)

          nie wiedziałem, że już tam wzniesiono Terminal i całe zaplecze lotniska cywilnego. Widać dawno mnie tam nie było - ca jeden rok:))

          • 0 2

          • oddano do uzytku nowa wieże kontroli lotów, czyli prace trwają. budowa terminala to kilka tygodni, bo ma byc stawiany metoda modułową.
            w kwestii dojazdów nadal nic sie nie dzieje ...

            • 0 0

  • Gdyby to siędziało w Rębiechowie to pewnie urzędasy nadaliby każdemu storczykowi imię i nazwisko (2)

    Oby tylko, nie znaleźli storczyków przy rozbudowie gdańskiego lotniska bo nie zdąża na Euro.

    • 9 3

    • a z lotniska przyjezdni na EURO rozjadą się rowerami

      chroniąć zdrowie, czas i srodowisko

      • 0 0

    • Spoko,storczyków tam nie uświadczysz...

      ...ale za to chwastów jest tam od groma. Gdyby to były chronione roślinki dawno by je nazwali.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane