Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Gdynia tnie inwestycje i dotuje imprezy. Opozycja: powinno być odwrotnie

Michał Sielski
22 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Opinie (316)

fot. Łukasz Unterschuetz/Trojmiasto.pl

Dodatkowy 1 mln zł na organizację festiwalu Open'er, 2,7 mln zł na organizację wystawy w Muzeum Emigracji i prawie 1,5 mln zł na Miejski Kalendarz Imprez - zmiany w budżecie Gdyni nie podobają się opozycji, która przypomina, że właśnie obcięto 3 mln zł na komunikację publiczną, a także 10 mln zł na remonty dróg gminnych.



Czy inwestycje w organizację imprez powinny być zwiększane?

Podczas środowej sesji radni miasta starli się o wydatki Gdyni. Emocji nie brakowało, bo zmiany wpisały się w stosowaną od lat przez władze Gdyni strategię. Najpierw szumnie zapowiadane są inwestycje, a potem - często co miesiąc - wprowadzane są poprawki do budżetu, które kwoty na wydatki inwestycyjne ograniczają.

- Kolejny raz zmniejszane są wydatki inwestycyjne, a zwiększane wydatki promocyjne na imprezy czy instytucje wizerunkowe, takie jak Muzeum Emigracji czy Gdyńska Szkoła Filmowa. Szczególnie zmniejszenie o 10 mln wydatków na budowę dróg gminnych pokazuje, że rzekomo rekordowe w tym roku wydatki na ów cel były mydleniem oczu - mówi lider PiS w Gdyni Marcin Horała. - Jak Samorządność mówi, że zwiększy wydatki na budowanie wizerunku, to zwiększy, a jak mówi, że zwiększy wydatki na inwestycje, na potrzeby mieszkańców - to mówi - ironizuje.

Samorządność Wojciecha Szczurka zdecydowała bowiem, że 1 mln zł dołoży do organizacji festiwalu Open'er, który w sumie będzie kosztował miasto 5 mln zł. Dodatkowe 3,7 mln zł kosztować będzie wykonanie i instalacja wystawy stałej Muzeum Emigracji, a prawie 1,5 mln zł więcej pochłonie Miejski Kalendarz Imprez, pod którym kryje się m.in. organizacja imprez plenerowych. PiS proponował obcięcie dotacji dla festiwalu, ograniczenie o 1 mln zł dotacji dla Muzeum Emigracji oraz o 0,5 mln zł na kalendarz imprez. Zaoszczędzone 2,5 mln zł można by przeznaczyć na przywrócenie skasowanych kilka tygodni temu kursów komunikacji publicznej.

Czytaj więcej: Gdynia tnie wydatki na komunikację publiczną.

- Spotyka się z naszą głęboką niezgodą zwłaszcza zdjęcie 10 mln zł z wydatków na drogi gminne. Jeśli nie udało się uruchomić przetargu, to pieniądze powinny być wydane na projekty rezerwowe z tego samego zakresu, a pieniądze przekazujemy na zupełnie inne zadanie. Dlatego jesteśmy przeciw - mówi Tadeusz Szemiot, lider PO w Gdyni.

Opozycyjni radni nie przekonali jednak władz Gdyni.

- Czego mielibyśmy nie organizować? Ladies Jazz Festival, święta Żołnierzy Wyklętych, a może wystawy Kacpra Kowalskiego, gdyńskiego fotografa o światowej sławie? - pyta radna Samorządności Maja Wagner.

Skarbnik miasta także przekonywał, że na zmiany w budżecie wpłynęło przede wszystkim ograniczenie dotacji unijnych.

- Musimy dokonać rewizji wydatków, bo ten rok pod tym względem jest "ślepy". Zapewniam, że jak tylko pojawią się programy unijne, to nawet zaciągniemy kredyty, by wspierać komunikację publiczną, bo taki jest cel gminy - tłumaczy skarbnik miasta prof. Krzysztof Szałucki. Będzie to jednak miało miejsce najwcześniej w 2016 roku.

Zobacz także

Budżet Gdyni 2015 (3)

Opinie (316) ponad 10 zablokowanych

  • 2015-04-22 20:37

    władza dla siebie a nie dla nas

    A jak było kiedyś gdy nie było dotacji z Uni? Chyba o wydatkowaniu naszych podatków powinniśmy my decydować, a nie uczestnicy imprez, do których musimy dokładać.Impreza powinna na siebie sama zarobić.Jest wiele potrzeb do zrealizowania.Lepiej wyremontować 100 metrów drogi czy chodnika a nawet zamontować więcej śmietników przy traktach pieszych i opłacić firmę do ich systematycznego usuwania

    gosik

    9 lat

    • 21 3

  • 2015-04-22 20:53

    Skarbnik już w roku wyborczym się buntował, że Gdynia za dużo wydaje na głupoty. Był o tym nawet artykuł na trójmiasto (1)

    Szczurek jak widać dalej stawia na igrzyska...

    9 lat

    • 20 4

    • 2015-04-22 23:07

      Gość ma ciężką pracę. Dziwie się że mu się jeszcze chce

      9 lat

      • 4 2

  • 2015-04-22 20:59

    Kasę na pierdoły wydajecie i miasto rujnujecie!!! (4)

    Open'er 5 mln zł + Wystawa w muzeum emigracji 3,7 mln zł + Kalendarz miejski 1,5 mln zł = 10,2 mln zł na bzdury!!!
    Po to były te cięcia? W komunikacji miejskiej (3 mln zł) + cięcia w remontach dróg gminnych (10 mln zł)!?

    Szczurze won do kanału!!!

    9 lat

    • 24 6

    • 2015-04-23 08:16

      (2)

      Poziom wypowiedzi iście Pisowski

      9 lat

      • 2 7

      • 2015-04-23 09:13

        możliwe

        Ale sens wypowiedzi trafia w samo sedno.

        9 lat

        • 5 0

      • 2015-04-23 09:29

        Nie pisowski! Politykę mam głęboko w d*pie!!!

        W tym kraju nie ma na kogo głosować bo wszyscy są po jednych pieniądzach (kłamią, kradną, oszukują)!!!

        9 lat

        • 2 0

    • 2015-04-23 17:50

      Aerodrom trzeba spłacić

      9 lat

      • 1 0

  • 2015-04-22 21:29

    rowery

    przydałoby sie wiecej sciezek rowerowych oraz rowery miejskie gdzie w jednym miedscu bierzesz a w drugim odstawiasz tak jak to jest w innych miastach.... super sprawa..... a w gdyni nic sie nie dzieje ani nie ma darmowych imprez jak kiedys na skwerku ani inwestycji....gdzie te pieniadze ida to nie wiem....

    kasia

    9 lat

    • 9 4

  • 2015-04-22 21:40

    Bardzo mądrze ,dużo imprez dużo kasy dla miasta (2)

    i wspaniała reklama , a dzięki temu też kasa na inwestycje. Gdynianie tylko głupi to krytykują , a w Gdańsku cienkie i mało imprez ,chodzcie w naszą nudę

    gdańszczanka

    9 lat

    • 2 26

    • 2015-04-22 22:49

      to ,że tyle mam paluszków w dół to tylko od zazdrosnych gdańszczan (1)

      ja Wam nie zazdroszczę tylko piszę to co czuję.

      gdańszczanka

      9 lat

      • 0 10

      • 2015-04-23 05:44

        Masz paluszek w dół od zazdrosnego gdynianina

        Budynia jako takiego to nie zazdroszczę, ale rozmachu miejskich inwestycji to już tak

        Kim Dzong Szczur 120% poparcia

        9 lat

        • 6 0

  • 2015-04-22 21:46

    szczurek sobie kielecka i chwarzniejska zrobil wiec o co wam chodzi:)??

    Reszta moze jezdzic po dziurawych...Szczurek ty zlodzieju

    GA

    9 lat

    • 15 3

  • 2015-04-22 21:55

    Gdynia XXI w. (1)

    To chyba już upadek tej ekipy !

    la.k

    9 lat

    • 13 2

    • 2015-04-23 08:18

      upadkiem byłby brak dotacji na kulturę

      9 lat

      • 0 3

  • 2015-04-22 23:42

    Sielski...

    Rozpoznaje jego artykuły po tytule i braku meteorytyki w treści. Mam 100% skuteczność. Jego stylu nie da się podrobić ;).

    Zastawiam się za kogo autor artykułu oraz Lider PiS w Gdyni, Horała mają mieszkańców Gdyni, nazywając budowę uczelni czy muzeum PR - instytucją wizerunkową (WTF??) ? Przecież to jakieś banialuki powtarzane przy każdej okazji. Autor pewnie liczy na to, że ktoś przyjmie te brednie za prawdę objawioną.

    Idąc dalej i analizując tekst redaktora Sielskiego - tuby propagandowej swojego idola, można zauważyć, że niestety autor nie zagłębił tematu i nie uwzględnił w swoim artykule informacji o inwestycjach, które to nie nie zostaną zrealizowane w tym roku (drogi gminne hmmm?). W ostatnim akapicie sprawa się wyjaśnia, aczkolwiek dla nieuważnego czytelnika nie została opisana w sposób jasny, klarowny i może umknąć jej sedno. Oczywiście jest to działanie zamierzone, naszego specjalisty od PR (czarnego) ;)

    Otóż 2015 to ostatni rok, w których możliwe było rozliczenie oraz pozyskanie środków z UE w ramach perspektywy 2007-2013. Otrzymanie finansowania na nowe przedsięwzięcia było jednak mało prawdopodobne ze względu na niewystarczająca ilość czasu oraz kończące się środki. Jednak samorządy (nie tylko Gdynia) tworzyły na wszelki wypadek rezerwy, aby zapewnić wkład własny, jeżeli jednak udałoby się coś jeszcze na kończącej się perspektywie ugrać. Skończył się I kwartał roku. Nowego rozdania środków prawdopodobnie nie było i dokonano korekty budżetu. Ot co...

    Gdańszczanin

    9 lat

    • 4 11

  • 2015-04-23 01:54

    promocja (2)

    Czy przypadkiem jak nie zainwestuje sie tych kilku baniek to w wakacje przyjedzie tych kilkanascie tysiecy odwiedzjacych.. i napewno sie na tym zarobi :)

    a

    9 lat

    • 2 12

    • 2015-04-23 07:55

      widać matematyka i ekonomia dla niektórych są naukami nie-do-ogarnięcia

      bo na te "imprezy" to kwiat burżuazji zjeżdża i wydaje na nich krocie...

      masówki dla masy

      9 lat

      • 8 1

    • 2015-04-23 09:17

      a to ciekawe

      Ponieważ Gdynia traci turystów wprost proporcjonalnie do wydanych pieniędzy na promocję. Wystarczy sprawdzić statystyki ostatnich lat. Im więcej na promo tym mniej turystów. Szczerze? Nie mam pojęcia jakim cudem szczurasowi udało się taki wynik osiągnąć i dlaczego nie wyciąga wniosków.

      9 lat

      • 7 1

  • 2015-04-23 05:37

    Dziurawa ulica rdestowa

    Jak ktoś pojedzie rdestową to się przekona co to znaczy obcięcie wydatków na remonty

    ASK

    9 lat

    • 15 1

4
5
6
7
8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3)

Najczęściej komentowane

Wrak auta jak pomnik przyrody i nieruchomość. Nie do usunięcia przez biurokrację

Wrak nie do usunięcia przez biurokrację

Jak zaprojektować centrum dzielnicowe Południa?

Jak zaprojektować centrum Południa?

więcej

Najczęściej czytane