• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: uwaga na klif

Michał Sielski
20 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Spacer po gdyńskim klifie jest teraz wyjątkowo niebezpieczny. Spacer po gdyńskim klifie jest teraz wyjątkowo niebezpieczny.

Kilkudniowe mrozy stwarzają złudne wrażenie bezpiecznego spaceru po gdyńskim klifie. Nic bardziej mylnego. - To cały czas igranie ze śmiercią - ostrzegają urzędnicy.



Czy takie ostrzeżenia powstrzymają cię od spaceru po klifie?

Na redłowski klif wchodzić nie wolno. Ostrzegają przed tym nawet specjalne tablice. Po ostatnich sztormach jest jeszcze gorzej, w wielu miejscach widać powalone drzewa i obsunięte zbocza. Takie widoki przyciągają żądnych wrażeń spacerowiczów.

- Niestety takie sytuacje się zdarzają. Czasami ludzi np. nocą chcą schodzić klifem na plażę, a to bardzo niebezpieczne także w dzień - mówi rzecznik gdyńskiej straży pożarnej Łukasz Płusa.

Większość osób udaje się uratować, ale zdarzają się nawet ofiary śmiertelne. Klif nie jest bowiem w żaden sposób zabezpieczany, gdyż znajduje się na terenie rezerwatu przyrody.

- Klif cofa się ok. metr rocznie. To naturalny proces, nie możemy go powstrzymywać. Warto pamiętać, że osunięcia nie następują tylko podczas sztormów. Klif zbudowany jest głównie z gliny, której bryły mogą się odrywać w każdej chwili - mówi Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, któremu podlega m.in. ochrona morskich brzegów.

Opinie (157) ponad 10 zablokowanych

  • Ja tam wolę klifa - ale Richardsa. I nie muszę na niego uważać.A Klifie mozna kupić jego płyty

    • 1 0

  • Ta Gdynia! (1)

    Desperacko konkuruje z Gdańskiem w wielu mało ważnych dla Gdyni przedsięwzięciach a tym czasem teren Gdańska powiększa się (DCT) a Gdyni zmniejsza się (klif)!

    • 0 10

    • Zmniejsza się na wyścigi

      z Twoim gdańskim móżdżkiem. Na razie wprost proporcjonalnie.

      • 4 0

  • Drobny błąd...

    z tego co wiem i co w dokumentach urzędu jak i wszystkich zapisków z historii klif jest orłowski a nie redłowski... dlaczego piszący autor artykułu nie może sprawdzić podstawowych informacji a to że klif się osuwa i jest niebezpieczne chodzenie po nim to już wiadomo od dawna....dziwi mnie też brak jakiegokolwiek zabezpieczenia klifu. Osuwać się osuwa ale czyż nie można to choć trochę spowolnić, tylko nie chce słyszeć że to zaburzy faunę i florę okolicznej przyrody. Jak by tak dalej szło i by doszło do wojennych bunkrów to co historycy z green peacem by się zarzynali :) ciekawe zjawisko jak by się tak wycieli wszyscy nawzajem :) i tyle mam do powiedzenia

    • 3 3

  • klif redlowski ? (2)

    nie koniecznie panie redaktorze ;)

    • 5 5

    • klif redłowski

      błędu nie ma - to jest w granicach administracyjnych Redłowa.

      • 5 3

    • tak tak Klif Redłowski

      Klif Redłowski, Kępa Redłowska, Obniżenie Redłowskie
      Molo w Orłowie.

      • 6 0

  • nie będzie niczego

    postawić tablicę, zabronić, ogrodzić, monitorować, wlepiać mandaty - najlepsze rozwiązanie!!! pani dyrektor powodzie to też naturalny proces i co z tego, może by coś z tym zrobic - zabezpieczyc klif i połączyć w końcu bulwar nadmorski z orłowem jak drzewniej bywało

    • 11 0

  • Klif

    cos tu autor artykułu kłamie. Ilekroć jestem w Orłowie, Klif jest czynny, nie ma zagrożenia związanego z wejściem tam, a godziny otwarcia wciąż niezmienione.... także nie wiem czemu ma złużyć ten artykuł, czyżby konkurencja??

    • 25 2

  • Yo to jest afera grubymi nićmi szyta!!!

    • 10 1

  • gdzie sa te trupy (2)

    a kiedy ktoś zszedł z klifu na tamten swiat? jakos nie slychac bylo o takich wypadkach a przeciez byloby o czym pisac

    • 12 7

    • W 07 zgłoś się (1)

      • 0 0

      • tak, w "Dlaczego pan zabił moją mamę?" to było

        • 2 0

  • w koncu cos sie dzieje w 3 miescie

    peweni to spisek PO Żądam powołania komisji śledczej na czele z Macierewiczem. To pewenie wina rusków

    • 7 10

  • hah

    to nie trzeba jechać w góry żeby mieć śnieżne przygody :))

    • 59 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane