• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia w 2015 roku bez dużych miejskich inwestycji

Michał Sielski
9 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W tym roku zakończy się jedna z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji - Centrum Filmowe z kolejką na Kamienną Górę. W tym roku zakończy się jedna z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji - Centrum Filmowe z kolejką na Kamienną Górę.

W 2015 roku Gdynia nie zacznie żadnej nowej dużej inwestycji. Budowane będzie m.in. Centrum Filmowe z kolejką na Kamienną Górę, wyremontowane zostaną też mniejsze ulice w dzielnicach. - To trudny rok - przyznaje skarbnik miasta.



To dobrze, że Gdynia ogranicza wydatki?

Budżet Gdyni zostanie przegłosowany przez radnych miasta dopiero 21 stycznia tego roku. Konieczne są bowiem poprawki, które nakazała Regionalna Izba Obrachunkowa. Gdynia musi m.in. zapisać większą kwotę na zarządzanie kryzysowe, ale zajdą też zmiany w innych rubrykach, bo nad projektem pracują jeszcze radni.

- Chcieliśmy dać czas - zwłaszcza debiutantom w radzie - na zapoznanie się z tym dokumentem, który bez wątpienia jest jednym z najważniejszych, jakie przyjmuje Rada Miasta Gdyni - podkreśla jej przewodniczący Zygmunt Zmuda Trzebiatowski.

Wstępny projekt zakłada wydatki na poziomie 1,325 mld zł oraz dochody w wysokości 1,297 mld zł. Deficyt pokryty zostanie kredytem w wysokości 15,9 mln zł oraz pożyczką 11,7 mln zł.

To kolejny już ostrożny budżet, w którym trudno doszukać się dużych inwestycji. Aż 113 mln zł przeznaczono w nim na drogi, ale głównie na remonty i ich utrzymanie w dzielnicach. 16,5 mln zł wydanych zostanie na dokończenie systemu sterowania ruchem Tristar. Za 15 mln zł kupione zostaną nowe autobusy hybrydowe na gaz CNG.

Budowa i wyposażanie Muzeum Emigracji pochłonie w tym roku 12,5 mln zł. Budowa i wyposażanie Muzeum Emigracji pochłonie w tym roku 12,5 mln zł.
Dokańczana będzie również budowa Centrum Filmowego z kolejką na Kamienną Górę, co pochłonie w 2015 roku 23,4 mln zł. Dalszy ciąg modernizacji budynku Dworca Morskiego, gdzie mieścić się będzie Muzeum Emigracji to z kolei wydatek rzędu 12,5 mln zł. 19,8 mln zł kosztować będzie kontynuacja niezbyt efektownej, za to bardzo potrzebnej przebudowy systemu odprowadzania wód opadowych.

Inwestycje rowerowe to natomiast 1,5 mln zł. Powstaną też niezbędne dokumenty do budowy ul. Nowej Węglowej. 2 mln zł pochłoną przygotowania do budowy przystanków Kolei Metropolitalnej - Gdynia Karwiny i Gdynia Stadion oraz Węzła Karwiny. Mają też zakończyć się prace projektowe rewitalizacji jednej z najbardziej zaniedbanych części Chyloni - rejonu ulicy Zamenhofa zobacz na mapie Gdyni.

- To kolejny trudny rok. Wiele wydatków dokładnie analizowaliśmy - przyznaje skarbnik Gdyni prof. Krzysztof Szałucki.

Opinie (290) 3 zablokowane

  • czyli jak zwykle

    • 6 1

  • Muzeum emigracji na zadupiu! Nikt tam nie chodzi Po jaka cholerę? Górze wyrzucają garściami a naród popiera i szaleje!co zaduraki

    • 24 7

  • Co to za słowo DOKAŃCZANA ?

    • 7 1

  • Ale mamy Gdynię Zachód...

    • 11 3

  • Gdy przygląda/przysłuchuję się lokalnym samorządowcom, za każdym razem przypomina mi to scenę z filmu KONSUL.

    Gdy fałszywy konsul austriacki Jacek Ben Silberstein (Piotr Fronczewski) proponuje wydanie paru złotych we Wrocławiu, a włodarze siedzą i się zastanawiają, aż jeden z nich ma pomysł: "...może jakiś pomnik??".

    I tak mniej więcej można opisać wymyślanie inwestycji przez lokalne samorządy. Akurat Gdynia przoduje w wymyślaniu najprzedziwniejszych i najmniej komukolwiek potrzebnych inwestycji...ale z rozmachem (chociażby lotnisko, tudzież Infobox).

    Gdańsk, to z kolei mania budowania wszelakiej maści dróg, przebudowywania już istniejących, permanentne zmienianie układu ruchu drogowego, skądinąd ku polepszeniu przepustowości (słynne badania ZDiZ), który przynosi jeszcze większy chaos drogowy niż przed przebudową np. Słowackiego. A gdy urzędasom zabrakło argumentów na usprawiedliwianie własnych drogowych absurdów i gdy nikt przy zdrowych zmysłach nie dał im wiary, to wymyślili koronny argument, że...samochdów jest za dużo:)

    • 25 6

  • Bo w Gdyni żyje się dobrze

    Dlatego nie potrzeba nam żadnych inwestycji. Już po prostu wszystko mamy. Nawet żłobek! Zatem zajmijcie się krytykanci swoim rozpadającym się miastem sztucznych zabytków i smrodu z Szadółek i dajcie nam wreszcie rozkoszować się w spokoju cudownością Miasta z Morza i z Marzeń.

    • 11 25

  • A kiedy były

    to kolejny rok stagnacji w mieści i 120 % poparcia dla włodarzy. Od kilku lat w Gdyni tylko igrzyska i ogłupianie społeczeństwa, brak poważnych inwestycji w infrastrukturę powoduje, że Gdynia niestety staje się coraz bardziej zacofaną prowincjonalną wiochą. Pijarowscy do tej pory nie przyciągnęli do miasta żadnych znaczących inwestorów.

    • 37 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane