• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynianie przez lata przepłacali za śmieci

Michał Sielski
1 grudnia 2023, godz. 21:00 
Opinie (296)
aktualizacja: godz. 15:05 (2 grudnia 2023)
Najnowszy artykuł na ten temat Opłatę za śmieci można zlikwidować
Politycy miejskiej opozycji w Gdyni twierdzą, że obniżka opłat za wywóz śmieci pół roku przed wyborami samorządowymi, to zagrywka polityczna. Zwłaszcza że cen nie zmieniano od czterech lat, a nadwyżka w systemie przez cały ten czas rosła. Politycy miejskiej opozycji w Gdyni twierdzą, że obniżka opłat za wywóz śmieci pół roku przed wyborami samorządowymi, to zagrywka polityczna. Zwłaszcza że cen nie zmieniano od czterech lat, a nadwyżka w systemie przez cały ten czas rosła.

5 zł mniej będą płacić gdynianie za wywóz śmieci - zdecydowała Rada Miasta Gdyni. W systemie jest 37 mln zł nadwyżki. - Te pieniądze powinny być w kieszeniach gdynian - podkreśla radny Tadeusz Szemiot (PO). - Kwota jest tak duża, że gdynianie mogliby nie płacić za wywóz śmieci przez pół roku - dodaje Sławomir Januszewski z Koalicji Ruchów Miejskich. Na jego słowa ostro reaguje skarbniczka Gdyni.



Co zrobić z nadwyżką w systemie odbioru odpadów?

Przypomnijmy: na ostatniej sesji radni Gdyni zdecydowali, że za wywóz śmieci mieszkańcy zapłacą mniej - po 5 zł obniżki przyznano na każdy lokal, w którym jest umowa na odbiór odpadów.

To pierwsza taka zmiana od czterech lat. W tym czasie, z opłat wnoszonych przez gdynian, zebrało się 37 mln zł nadwyżki. Nie można jej - na szczęście - przeznaczyć na inne cele. System odbioru odpadów, prowadzony przez gminę musi bilansować się na zero. Radni zdecydowali więc, że mogą pozwolić sobie na obniżkę opłaty.

Pieniądze gdynian cztery lata leżą na koncie Urzędu Miasta



Szef klubu radnych PO w Radzie Miasta Gdyni Tadeusz Szemiot podkreśla, że prezydent Wojciech Szczurek i podlegli mu urzędnicy od lat mieli świadomość, że gdynianie płacą więcej niż powinni.

- Gdyński system gospodarowania odpadami komunalnymi wypracował w 3-4 lata ponad 37 mln zł nadwyżki, zgromadzonej na rachunku miasta. To jest około 12 proc. więcej niż rzeczywiście było potrzebne do funkcjonowania systemu. To są pieniądze, które powinny były zostać w kieszeniach gdynian. W 2019 roku Klub Radnych Koalicja Obywatelska, zwracał uwagę, że stawki opłat są przeszacowane i proponował ich obniżenie. Prezydent nic z tym nie robił, aż do momentu na pół roku przed wyborami, gdy zdecydował się na obniżenie opłat za wywóz odpadów. Oceniam to działanie jako wyłącznie podyktowane względami politycznymi - podkreśla Tadeusz Szemiot.
Dodaje także, że zmiany cen powinny następować częściej. Np. po dwóch latach już doskonale było widać, że w systemie jest nadwyżka i nie ma potrzeby drenowania kieszeni gdynian.



Za te pieniądze można anulować opłaty na pół roku



Sławomir Januszewski z wchodzącego w skład Koalicji Ruchów Miejskich Stowarzyszenia Bryza mówi, że sama obniżka, podobnie jak poprzednie stawki, została skalkulowana na kolanie.

- Zgromadzona nadwyżka pozwoliłaby na półroczne zaprzestanie pobierania opłat od mieszkańców bez uszczerbku dla budżetu gminy. O takiej skali oszczędności mówimy. Zaproponowana obniżka o 5 zł nie wynika z żadnych analiz, jest to kwota "z kapelusza", po prostu przedwyborcza zagrywka. Jednocześnie ta nadwyżka jest jedynie zapisem w budżecie, a środki pobrane od mieszkańców zostały wydane na różne inne cele. Przyznała to pani skarbnik miasta podczas ostatniego posiedzenia komisji budżetowej Rady Miasta. Jeśli już miałaby zostać spożytkowana zgodnie z przeznaczeniem, to tak duża kwota mogłaby posłużyć na modernizację linii technologicznej sortowania odpadów w celu zwiększenia efektywności segregacji. Wymagania unijne w tym zakresie gwałtownie rosną, a w gdyńskiej Wieloletniej Prognozie Finansowej nie ma zapisanej ani złotówki na inwestycje w tym zakresie - zauważa Sławomir Januszewski.

Skarbnik: to nawet nie manipulacja, a absurdalne kłamstwo



Kategorycznie nie zgadza się z tym skarbniczka Gdyni Aleksandra Mendryk.

- Nieprawdą jest, że wypowiedziałam w trakcie komisji takie słowa i nieprawdą jest, że przedmiotowe środki zostały wydatkowane na inne cele. Pan Januszewski nie był obecny ani na komisji budżetowej, na której nota bene nie był poruszany temat, ani na komisji samorządności lokalnej, podczas której wiceprezydent Michał Guć, a nie ja, wypowiadał się w temacie i podczas której obecna była przedstawicielka Bryzy. To, co próbuje powiedzieć czytelnikom Trojmiasto.pl to nawet nie manipulacja, a absurdalne kłamstwo - mówi Aleksandra Mendryk, skarbniczka miasta Gdyni.
Wyjaśnia też dlaczego gmina po prostu nie mogła wydać nadwyżki pobranej od mieszkańców.

- Wydatkowanie środków pieniężnych wynikających z rozliczenia dochodów i wydatków w ramach ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach na cel inny niż pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi nie jest możliwe. Nadzoruje to Regionalna Izba Obrachunkowa, która ma wgląd w nasze finanse i która nigdy nie zgłosiła zastrzeżeń w zakresie rozliczania naszego systemu gospodarowania odpadami. Tak więc wypowiedź pana Januszewskiego jest nie tylko kłamstwem, ale też obnaża zupełny brak wiedzy o funkcjonowaniu finansów publicznych - dodaje Aleksandra Mendryk.

Miejsca

Opinie (296) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Dobra nowina (3)

    tylko pytanie za milion która Spółdzielnia mieszkaniowa w Gdyni wykaże obniżkę
    lokatorom w czynszu.

    • 51 2

    • (1)

      Mam nadzieję, że każda. To chyba nie problem.

      • 4 0

      • W idealnym świecie tak powinno być, ale w Gdyni...

        • 4 0

    • skoro zmieniają inne pozycje, to nie problem zmienić i tą

      • 1 0

  • Mam zagłosować na Szczurka (2)

    Bo obniżył mi rachunek o 5 złotych? Dobre :) Czas na nowe rozdanie w Gdyni!!

    • 117 4

    • Nie strasz i nie obiecuj. (1)

      Wojtuś wygra w cuglach. Ludzie w naszym kraju to dziwne istoty...

      • 12 2

      • Ludzie w 3m.

        • 0 0

  • W Gdyni są mieszkania o metrażu 46 m2 (2)

    więc złośliwie zrobili limit opłat za śmieci do 45 m2

    • 52 6

    • I mieszkania 60 m2. Na granicy podwójnej opłaty.

      • 3 1

    • Smieciarze

      Mam nadzieję że ludzie w gdyni Gdańsku się obudzą za dużo zapłaciliśmy za śmieci koniec kadencji jaszczurka przed wyborami
      Obniżył 5 złote za śmieci i myśli, że sprawa załatwiona nie chcemy go za dużo nas okradają śmieci powinni liczyć od osób A nie od metra mieszkania co.ma metraż do śmierci ludzie obudzić się kiedyś było od osób wymyślili od metra żeby nas okradac

      • 0 0

  • A z eco doliny ... (5)

    .... od wakacji coraz bardziej śmierdzi. Moze ktoś by się tym zajął co tam zaczęli przyjmować za śmieci i od kogo ???

    • 44 6

    • Ekodolina jaka nazwa taki smród.

      • 7 0

    • Prezydent Szczurek jeździł tam na rowerze i żadnego smrodu nie czuł. To chyba załatwia sprawę!

      • 10 0

    • (1)

      Bez przesady. Jezdze przy eco dolinie regularnie i smierdzi tylko przy okreslonym kierunku wiatru. Max pare razy w miesiacu.

      • 3 2

      • Wystarczy. O 1x za dużo.

        • 3 0

    • Śmierdzi

      To chyba zasługa kompostowni. Nie dość że każdy musi zamienić swoją kuchnię na zakład segregacji śmieci, to po otwarciu okna cuchnie wszędzie dookoła. Ciekawe jaki to ma wpływ na zdrowie mieszkańców. Ten cały system jest kompletnie nie dla ludzi.

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Niestety mam obawy, że w Gdańsku jest to samo (6)

    W sumie to jestem tego pewny, co jakiś czas takie dane są podawane tutaj i myślę że takie dane powinny być jawne dla wąskiej grupy osób. Po takiej informacji firmy mogą spokojnie startować do przetargów z podniesioną cena, za nadwyżkę powinni sami sortować.

    • 235 15

    • Gdańsk (1)

      Parę lat temu w Gdańsku bodajże była kilku milionowa nadwyżka, ale zdiz zbudował za te środki nowy gmach i zrobił koszt więc nie było nadwyżki.

      • 46 4

      • Dokładnie 40mln i choć gminy nie mogą na śmieciach zarabiać Miasto Gdańsk uważało inaczej. No ale tu sie znają na prawie, konstytucji i demokracji także na pewno zrobili ok. Serdeczności.

        • 4 0

    • jak był nadwyżka to urządzili sobie za nia nowe biura tłumacząc że są koniecznie potrzebne

      nowe pomieszczenia, nowe etaty, nowy sprzęt itd.

      • 33 3

    • Ale w Gdańsku radni z PO juz tego nie widzieli ale zato chetnie szukaja afer w Gdyni w której tez chca rzadzic jak Gdańskiem

      • 15 2

    • Niestety w Gdańsku jest beton.i nigdy się nie dowiesz

      • 7 2

    • gdańsk

      to stan umysłu

      • 1 0

  • (3)

    Tak

    • 4 0

    • Koszty życia mamy już jedne z najwyższych na świecie (2)

      W 2012 płaciłem jakieś 300 pln za mieszkanie 55 mkw. W tym roku po doliczeniu wszystkich dopłat (niektóre na prawie 2000!) wychodzi prawie 2000 za mieszkanie 75 mkw.
      Po wyprowadzce z Trójmiasta spadło do 1200 (podobna powierzchnia) ale to i tak bardzo dużo.
      A za chwilę wjadą strefy czystego transportu i świadectwa emisyjności budynków - szykujcie już portfele.

      • 2 0

      • Jesteś zmienny. 3. zmiana w ciągu 11 lat. (1)

        • 0 0

        • Nie każdy ma wujka Obajtka

          teraz mieszkamy na swoim tylko dzięki pracy zdalnej - stała i dobrze płatna praca poza budżetówką jest praktycznie nieosiągalna.

          • 0 0

  • Wojtek kłamczuszek (1)

    Powinni oddać te pieniądze wraz z odsetkami ludziom

    • 94 3

    • i napiszmy wprost nie nadpłacali tylko byli okradani przez SWS Wojciecha

      • 11 1

  • Wojtek!!!!

    co?

    • 52 3

  • SWS = Nowogrodzka bis

    czyli jak okradać i działać na niekorzyść mieszkańców

    • 45 8

  • A co w Gdyni jest ok? (3)

    A co w Gdyni jest dobre? Wiem Starowiejską kawałek w lewo kawałek w prawo potem objazd na 10 lutego i znowu w lewo potem w prawo i potem znowu karuzela

    • 137 12

    • Wyjazd w kierunku Gdańska jest ok

      • 20 3

    • (1)

      Plastikowe delfinki i kółka z farby

      • 27 1

      • Rozpełzło to brzydactwo po Gdyni. Ciekawe, ile kosztowało i kto robił?

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane