- 1 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (174 opinie)
- 2 Zdejmowali dzikie roje pszczół (36 opinii)
- 3 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (239 opinii)
- 4 Do kogo z pomocą przyleci śmigłowiec? (122 opinie)
- 5 Znaki na Armii Krajowej do poprawki (60 opinii)
- 6 Zatrzymani za narkotyki (i nie tylko) (31 opinii)
Gdynianie przez lata przepłacali za śmieci
5 zł mniej będą płacić gdynianie za wywóz śmieci - zdecydowała Rada Miasta Gdyni. W systemie jest 37 mln zł nadwyżki. - Te pieniądze powinny być w kieszeniach gdynian - podkreśla radny Tadeusz Szemiot (PO). - Kwota jest tak duża, że gdynianie mogliby nie płacić za wywóz śmieci przez pół roku - dodaje Sławomir Januszewski z Koalicji Ruchów Miejskich. Na jego słowa ostro reaguje skarbniczka Gdyni.
To pierwsza taka zmiana od czterech lat. W tym czasie, z opłat wnoszonych przez gdynian, zebrało się 37 mln zł nadwyżki. Nie można jej - na szczęście - przeznaczyć na inne cele. System odbioru odpadów, prowadzony przez gminę musi bilansować się na zero. Radni zdecydowali więc, że mogą pozwolić sobie na obniżkę opłaty.
Pieniądze gdynian cztery lata leżą na koncie Urzędu Miasta
Szef klubu radnych PO w Radzie Miasta Gdyni Tadeusz Szemiot podkreśla, że prezydent Wojciech Szczurek i podlegli mu urzędnicy od lat mieli świadomość, że gdynianie płacą więcej niż powinni.
- Gdyński system gospodarowania odpadami komunalnymi wypracował w 3-4 lata ponad 37 mln zł nadwyżki, zgromadzonej na rachunku miasta. To jest około 12 proc. więcej niż rzeczywiście było potrzebne do funkcjonowania systemu. To są pieniądze, które powinny były zostać w kieszeniach gdynian. W 2019 roku Klub Radnych Koalicja Obywatelska, zwracał uwagę, że stawki opłat są przeszacowane i proponował ich obniżenie. Prezydent nic z tym nie robił, aż do momentu na pół roku przed wyborami, gdy zdecydował się na obniżenie opłat za wywóz odpadów. Oceniam to działanie jako wyłącznie podyktowane względami politycznymi - podkreśla Tadeusz Szemiot.
Dodaje także, że zmiany cen powinny następować częściej. Np. po dwóch latach już doskonale było widać, że w systemie jest nadwyżka i nie ma potrzeby drenowania kieszeni gdynian.
Za te pieniądze można anulować opłaty na pół roku
Sławomir Januszewski z wchodzącego w skład Koalicji Ruchów Miejskich Stowarzyszenia Bryza mówi, że sama obniżka, podobnie jak poprzednie stawki, została skalkulowana na kolanie.
- Zgromadzona nadwyżka pozwoliłaby na półroczne zaprzestanie pobierania opłat od mieszkańców bez uszczerbku dla budżetu gminy. O takiej skali oszczędności mówimy. Zaproponowana obniżka o 5 zł nie wynika z żadnych analiz, jest to kwota "z kapelusza", po prostu przedwyborcza zagrywka. Jednocześnie ta nadwyżka jest jedynie zapisem w budżecie, a środki pobrane od mieszkańców zostały wydane na różne inne cele. Przyznała to pani skarbnik miasta podczas ostatniego posiedzenia komisji budżetowej Rady Miasta. Jeśli już miałaby zostać spożytkowana zgodnie z przeznaczeniem, to tak duża kwota mogłaby posłużyć na modernizację linii technologicznej sortowania odpadów w celu zwiększenia efektywności segregacji. Wymagania unijne w tym zakresie gwałtownie rosną, a w gdyńskiej Wieloletniej Prognozie Finansowej nie ma zapisanej ani złotówki na inwestycje w tym zakresie - zauważa Sławomir Januszewski.
Skarbnik: to nawet nie manipulacja, a absurdalne kłamstwo
Kategorycznie nie zgadza się z tym skarbniczka Gdyni Aleksandra Mendryk.
- Nieprawdą jest, że wypowiedziałam w trakcie komisji takie słowa i nieprawdą jest, że przedmiotowe środki zostały wydatkowane na inne cele. Pan Januszewski nie był obecny ani na komisji budżetowej, na której nota bene nie był poruszany temat, ani na komisji samorządności lokalnej, podczas której wiceprezydent Michał Guć, a nie ja, wypowiadał się w temacie i podczas której obecna była przedstawicielka Bryzy. To, co próbuje powiedzieć czytelnikom Trojmiasto.pl to nawet nie manipulacja, a absurdalne kłamstwo - mówi Aleksandra Mendryk, skarbniczka miasta Gdyni.
Wyjaśnia też dlaczego gmina po prostu nie mogła wydać nadwyżki pobranej od mieszkańców.
- Wydatkowanie środków pieniężnych wynikających z rozliczenia dochodów i wydatków w ramach ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach na cel inny niż pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi nie jest możliwe. Nadzoruje to Regionalna Izba Obrachunkowa, która ma wgląd w nasze finanse i która nigdy nie zgłosiła zastrzeżeń w zakresie rozliczania naszego systemu gospodarowania odpadami. Tak więc wypowiedź pana Januszewskiego jest nie tylko kłamstwem, ale też obnaża zupełny brak wiedzy o funkcjonowaniu finansów publicznych - dodaje Aleksandra Mendryk.
Miejsca
Opinie (296) 10 zablokowanych
-
2023-12-01 23:02
Zaczyna się....
Zaczęła się kampania wyborcza. Gdynia w ruinie i takie tam... Mam nadzieje, że nie każdy da się omamić "dobrej zmianie" Robią to ludzie związani z PO, tym bardziej przykre.
- 20 8
-
2023-12-01 23:03
Spokojnie, nikt za przepłacanie za śmieci nie odpowie
Nawet jak złapią kogoś za rękę to ten ucieknie do Parlamentu Europejskiego i ukryje się za immunitetem. W końcu milionowe łapówki i okradanie obywateli to nie jest przestępstwo, w przeciwieństwie do lajkowania oficjalnych tweetów.
- 35 1
-
2023-12-01 23:10
Można by za to zbudować kjawałek kosmodromu
- 10 0
-
2023-12-01 23:28
Jesteście tylko bandą baranow do strzyżenia, czy tego chcecie czy nie (1)
i tak nic nie zrobicie, polamentujecie trochę anonimowo na internecie i to wszystko co możecie, dobrze wam z tym ?
- 26 3
-
2023-12-02 07:50
Niestety trafna uwaga.
- 5 1
-
2023-12-01 23:30
czas najwyzszy pożegnać tę ekipę nieudaczników Samorządności Wojciecha Szczurka
- 27 2
-
2023-12-01 23:57
Gdynianie to lubią
- 11 3
-
2023-12-02 03:18
Nic za darmo (1)
5 zł a podatki kilka set w górę.
- 16 1
-
2023-12-02 15:59
Nawet więcej niż kilkaset %.
- 0 0
-
2023-12-02 03:56
Opłaty za wywożenie
Patrząc na to jak czasem wyglądał obszar plaży, to widać, że na tym zaoszczędzono. Świętojańska w trakcie covidu (emisja sezonu 1 - wiosna 2020) też wyglądała jak po apokalipsie - maseczki leżały na chodnikach i trawnikach. Ciężko wydać nieuczciwie zdobyte pieniądze na to na co powinny być przeznaczone ...
- 5 2
-
2023-12-02 04:38
W Gdańsku są jeszcze większe nadwyżki (1)
Ale tutejsi urzędnicy z ramienia młodej demokracji zamist zmniejszyć opłaty nieustannie windują koszty sytemu śmieciowego, żeby się zbilansowało na zero. Określenie że kasy nie można przeznaczyć na inne cele niż systemu odbioru śmieci jest dużym uproszczeniem, bo w ramach tegoż systemu jest już duże pole manewru (urządzanie nowych biur, zakup "niezbędnego" wyposażenia, festyny pro-śmieciowe itd., interpretacja i wyobraźnia ludzi przewalajacych ta kasę jest spora a i jakies grono beneficjentów też sie znajdzie)
- 20 1
-
2023-12-03 13:06
w gm. Pruszcz Gdański tam mają Eldorado.
Tam to 2; 4 czy 8 osób w domku płacą ponad 150zł/mc od domku jednorodzinnego.
- 0 0
-
2023-12-02 05:07
Smieci (5)
Jedyna rada to w nadchodzących wyborach pójść tłumnie i pozbyć się Szczurka oraz wszystkich z jego partyjki bo takie rzeczy będą działy się zawsze na razie są śmieci a ile jest podobnych wałków o których nie wiemy
- 144 7
-
2023-12-02 06:28
To dokładnie tak jakby Gdynianom powiedzieć żeby nie wybierali Tuska. (4)
Klasyczny syndrom sztokholmski! Tym ludziom już nic nie pomoże!
- 14 12
-
2023-12-02 07:21
ale przeciez Szczurek to uczeń Lecha Kaczynskiego (3)
- 11 8
-
2023-12-02 08:44
Na wodzie i ściekach też nas tak rolują. Popatrzcie na pensje dyrektorów, jakże potrzebnych do picia kawki w gabinetach... (1)
jak wyżej
- 9 0
-
2023-12-03 10:40
Na wodzie i ściekach nas robią,.bo Szczurek wziął kredyt pod zastaw udziałów w PEWiKu, wydał go
a pewikowi kazał udziały wykupić z zysku.
- 1 0
-
2023-12-02 16:02
Dawno i nieprawda. Tylko wtedy, gdy było to przydatne.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.