• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie policjanci powinni mierzyć prędkość?

Michał Sielski
20 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Liczby nie kłamią. Do zdecydowanie największej liczby wypadków dochodzi na prostych, dwupasmowych drogach w słoneczny dzień. Liczby nie kłamią. Do zdecydowanie największej liczby wypadków dochodzi na prostych, dwupasmowych drogach w słoneczny dzień.

"Łapanka na prostych drogach", "stoją na dwupasmówkach, gdzie nie ma pieszych", "nabijanie statystyk" - po wtorkowym tekście o tym, że siedmioro kierowców z Gdańska już straciło prawo jazdy za zbyt szybką jazdę, w komentarzach zaroiło się od niepochlebnych opinii na temat miejsc, które policja wybiera do przeprowadzania kontroli. A wiecie, gdzie jest najwięcej wypadków? I w jakich okolicznościach do nich dochodzi?



Popierasz zabieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym?

Publiczne statystyki dotyczące wypadków są najczęściej bardzo ogólne. Zazwyczaj przedstawiają "suche" liczby, bez odniesienia do warunków atmosferycznych, a często także miejsca i innych istotnych okoliczności. Dotarliśmy jednak do policyjnych rejestrów, które bardzo dokładnie przedstawiają wszystkie dane na temat wypadków, do których doszło w Trójmieście w 2014 roku. Wnioski mogą być dla wielu kierowców zaskakujące.

Czytaj także: Wyższe kary dla drogowych piratów.

W minionym roku w Gdańsku, Gdyni i Sopocie zdarzyło się 8499 wypadków, w których 892 osoby zostały ranne, a 24 zginęły. Warto zaznaczyć, że w statystyce nie są ujęte kolizje, których jest wielokrotnie więcej - kiedy nie było rannych lub zabitych, a "ucierpiały" tylko samochody. Dla jednych to dużo, dla innych mało. Na pewno jednak każda śmierć to ogromny dramat dla rodziny i najbliższych.

Kiedy jednak dochodzi do tragicznych zdarzeń? W przeważającej większości w ciągu dnia, przy doskonałej widoczności. 6507 wypadków miało miejsce przy świetle dziennym, podczas dobrej pogody, najczęściej słonecznej. Zaledwie 838 z 8499 zdarzyło się podczas opadów deszczu, śniegu lub po nich. Wynika więc z tego, że ponad 90 proc. wypadków, w których byli poszkodowani, zdarzyło się przy doskonałych warunkach atmosferycznych. Właśnie wtedy, gdy droga była "sucha i bezpieczna i wszystko było widać."

To jeszcze jednak niczego nie dowodzi, bo nawet przy dobrych warunkach atmosferycznych są miejsca bardziej i mniej niebezpieczne. Intuicyjnie można założyć - i większość naszych czytelników tak zrobiła - że najbardziej niebezpiecznie jest na drogach krętych oraz na skrzyżowaniach. Logiczne? Teoretycznie tak, większość kierowców się z tym zgodzi. Tylko że w tym przypadku jest tak, jak na Giełdzie Papierów Wartościowych - większość nie ma racji.

Czytaj także: To nie naćpani bandyci są największym zagrożeniem na drogach.

4410 wypadków, do których w minionym roku doszło w Trójmieście, zdarzyło się na prostej drodze. Na odcinku całkiem prostym, bez skrzyżowania, przejścia dla pieszych, zatoczki autobusowej, torowiska itd. Po prostu podczas rzekomo najmniej skomplikowanej jazdy przed siebie. Tylko 443 wypadki wydarzyły się na zakręcie lub łuku ulicy. Pozostałe przypadki to wzniesienia, parking, place, skrzyżowania itd.

Obwodnica - pięć wypadków i kolizji dziennie

4120 trójmiejskich wypadków miało miejsce na jednojezdniowych drogach dwukierunkowych, a aż 2787 tam, gdzie są dwie jezdnie dwukierunkowe - oddzielone barierkami, pasem zieleni z osobnymi pasami do skrętu, pasami do włączenia się do ruchu i bezkolizyjnymi skrzyżowaniami. Przykłady? Choćby obwodnica Trójmiasta zobacz na mapie Gdańska, na której wszystkie skrzyżowania są teoretycznie bezkolizyjne, są rozbudowane węzły, a w niektórych miejscach po trzy pasy. W 2014 roku doszło tam do 524 wypadków. Kolizji było dwa razy więcej. Daje to astronomiczną liczbę średnio pięciu wypadków i kolizji każdego dnia. A to przecież "prosta i szeroka droga". Tylko, że regularnie zablokowana przez pojazdy, które się zderzyły.

Nie obwodnica dzierży jednak palmę pierwszeństwa. Najwięcej wypadków w 2014 roku zdarzyło się na al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Na w większości trzypasmowej, a częściowo dwukierunkowej ulicy było 613 zdarzeń z rannymi i zabitymi. Jakie arterie są jeszcze w czołówce? Słowackiego zobacz na mapie Gdańska (głównie dwa pasy) w Gdańsku - 304 wypadki, Morska zobacz na mapie Gdyni (głównie dwa pasy) w Gdyni 263 wypadki, Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska (głównie trzy pasy) w Gdańsku - 226 wypadków. Dopiero na szóstej lokacie jest ul. Kartuska zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku (222 wypadki), w większości jednopasmowa. Potem mamy jednak znowu szerokie, dwu- i trzypasmowe drogi: Niepodległości zobacz na mapie Sopotu w Sopocie (169), Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni (274), Wielkopolską zobacz na mapie Gdyni (141), Kwiatkowskiego zobacz na mapie Gdyni (135), Władysława IV zobacz na mapie Gdyni (108) w Gdyni, Wały Jagiellońskie zobacz na mapie Gdańska (140) i prostą jak struna Hallera zobacz na mapie Gdańska 137 w Gdańsku. Na ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska, gdzie pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów odebrano już prawo jazdy, były w 2014 aż 53 wypadki, czyli średnio jeden w tygodniu.

Pozostaje więc jeszcze raz zadać pytanie: gdzie policja powinna mierzyć prędkość?

Opinie (540) 5 zablokowanych

  • Pińcet komentarzy, pińcet złoty mandatu!

    • 0 0

  • Prędkość zabija? (2)

    Jak człowiek jedzie wolno dłuższy odcinek trasy to robi się śpiący i mniej uważny! Przy większych prędkościach uwaga wzrasta! Widziałem wielu idiotów którzy rozbili się jadąc 40 tką bo byli rozkojarzeni i śpiący.Czym wolniej tym więcej wypadków -na pewno na autostradach!

    • 2 3

    • wcale nie

      jak jechalem drugą dobę to przysypialem przy 160km/h jak sie zorientowałem co sie dzieje to od razu zjechalem na najblizszy parking. tak sie wystraszylem, ze masakra.

      a niby młody, zdrowy, niczym bóg apollo a tu taki ch... nie ma co przeceniać własnej mocy

      • 1 1

    • naprawdę mi ciebie żal, żuczku...

      chyba że ironizujesz

      • 1 1

  • Trele morele (9)

    To niech dwa radiowozy jeżdżą w kółko po trasie i łapią w ruchu. Mnie wczoraj na Hutniczej wyprzedziło dwóch gamoni - pierwszy na ciągłej prawie kasując lusterko na ciężarówce i drugi na przejeździe kolejowym. Niech się policja nie chowa, tylko działa. Prędkość to jedno - do wypadku jest jeszcze potrzebny brak wyobraźni tzn. na przykład wyprzedzanie na przejściach lub na czołówę. I takich powinno się łapać.

    • 312 7

    • Uczepili sie prędkości (1)

      a innych wykroczeń drogowych praktycznie nie łapią wcale.
      A ja idę o zakład że wieksze zagrożenie to jazda na czerwonym i niezachowanie zasad wyprzedzania niż ta nieszczęsna prędkość.

      • 2 0

      • to.

        -wyprzedzanie na przejsciach dla pieszych
        -zajeżdżanie drogi i hamowanie
        -wyprzedzanie na skrzyżowaniach
        -wymuszanie pierwszeństwa
        -jazda na czerwonym świetle
        -notoryczna jazda lewym pasem
        -wyprzedzanie, gdy samemu jest sie wyprzedzanym
        -blokowanie pasa przy jeździe na suwak (tzw. szeryfi)

        no, ale stanac z suszarką i kroić leszczy łatwiej

        • 1 0

    • Kup kamerę i wysyłaj filmy, policja nie może być wszędzie. (2)

      • 12 14

      • taa kup kamerę i zostań konfidentem

        • 1 5

      • Policja nie moze byc wszędzie, ale może jej nie być nigdzie.

        • 7 2

    • No właśnie obwodnica! Jest tam najwięcej wypadków, najwięcej gamoni nie umiejących jeździć a policji tam nie widać!!!! (2)

      No właśnie obwodnica! Jest tam najwięcej wypadków, najwięcej gamoni nie umiejących jeździć a policji tam nie widać!!!!

      • 21 4

      • oni potrafią tylko wypisać mandat za prędkość (1)

        a wyprzedzanie prawym pasem ? a wkładanie nosa pomiędzy poślady ?

        • 2 1

        • A ten ciągłe o wyprzedzaniu prawym pasem. Ludzie przeczytajcie w końcu ten pieprzony kodeks o ruchu drogowym: na jezdni jednokierunkowej MOŻNA wyprzedzać po prawej stronie. Zasada 3 pasów w jedną stronę dotyczy jezdni DWUKIERUNKOWEJ czyli takiej drogi, gdzie nie ma pasa zieleni dzielącego drogę na dwie jezdnie. Obwodnica to zdecydowanie droga o dwóch jezdniach jednokierunkowych z czego każda jezdnia dzieli się na 2 lub 3 pasy ruchu. Proste jak budowa cepa.

          • 2 2

    • Też tak uważam

      Właśnie przez takich asów jadących slalomem są najgorsze wypadki. Wykazywanie, że dwupasmówki to wylęgarnia wypadków to kompletne nieporozumienie. Ktoś ma tęgi problem z myśleniem logicznym. Otóż są to drogi wysokich prędkości, więc trzeba się skupić na jeździe i tylko na jeździe. Jak jadę sobie nawet te 140 na obwodnicy, a tu nagle jakiś kretyn wjeżdża mi z ok 90 pod samą maskę, bez kierunku, to o wypadek jest nietrudno. Nie wspomnę o siedzeniu na zderzaku, wleczeniu się lewym pasem, bo ktoś TIR-a wyprzedza przez kilometr, nagłych zeskokach z pasa rozpędzania się (codziennie widzę takich idiotów, co zamiast cisnąć do dechy i do końca takim pasem, to hyc na prawy pas wprost pod rozpędzonego TIR-a), malowaniu się, gadaniu przez telefon i gapieniu po poboczu. I efekt jest jaki jest - obwodnica niemal codziennie w korku, bo jest wypadek. Ale u nas zawsze najgorszy ten najszybszy.

      • 32 8

  • (1)

    Ja tylko nie rozumiem, czemu trzeba az o 50km przekroczyc, zeby stracic prawko.
    To i tak dalej jest glaskanie po glowce.
    Jesli jest osiedlowa uliczka, blisko szkola, pelno pieszych i ktos jedzie 30km/h za szybko, to wszystko ok? Taki mistrz sie zagapi i wjedzie w grupie dzieci i co z nich zostanie? mokra plama.
    A dzieci nie umieja ocenic predkosci samochodu. Chociazby dlatego, ze maja jeszcze zupelnie inne widzenie (nie wyksztalcone w pelni) niz dorosly czlowiek. Od kierowcow nalezy wymagac, nie od pieszych!!!
    Wszystkich lapac i tyle.
    Zero tolerancji.
    Przekroczy o 1km to juz mandat walic.
    Czemu tak sie cackaja? Za malo ludzi w tym kraju ginie?? Przeludnienie mamy?
    Kiedy wejdzie przepis, ze nalezy przepuscic pieszego jak sie tylko zbliza do przejscia?

    • 5 4

    • ...

      Z tym zbliżaniem się pieszego do przejscia teznie byłabym taka pewna - niestety w wielu przypadkach zdarzają się "babcie" (chociaż nie tylko) które urządzają sobie pogawędki tuż przy przejściu dla pieszych.
      I co wtedy? mam sie zatrzymać i czekać aż łaskawie przejdą? Strąbic? wysiąść z auta i zapytać czy chcą sobie pogadać i moge jechać dalej czy czekać aż przejdą??

      • 0 0

  • Ograniczenia prędkości są debilne! Precz z takim prawem!

    • 0 1

  • Łapać prawdziwych piratów! A nie normalnych. (46)

    A nie normalnych ludzi, którzy jeżdżą zdroworozsądkowo! Czy to takie trudne?

    • 195 230

    • (23)

      Rozumiem, że jeździsz zdroworozsądkowo 150 km/godz i jesteś normalny.

      • 83 27

      • komentarz bez sensu (22)

        jak jest 50 i sa dwa pasy w jedna strone, pobocze i łaki po bokach to jade 80

        • 39 58

        • (18)

          Na takich mądrali są te mandaty. Ciekawe czy w Szwecji też tak byś jeździł ?

          • 71 28

          • 1000 SEK (450 PLN) za 1km/h ponad normę (17)

            Dostałbyś za to 13.500 mandatu raz, drugu raz ... trzeci raz i byś się nauczył

            • 56 17

            • widze sami świeci tutaj, co jada zawsze tyle co na znaku...hahah (15)

              • 28 39

              • (14)

                Ja jadę tyle co na znaku, a tacy jak ty najchętniej wjechaliby mi do bagażnika.

                • 57 15

              • Głupoty piszecie (11)

                to jeździj dalej tyle co na znaku, brawo za to. Ale rób to prawym pasem a nie lewym bo ja np mogę chcieć jechać 10 km/h więcej i też jest to zgodne z prawem a przez to że zawalasz mi lewy pas a na prawym jedzie np koparka muszę zwalniać i dlatego podjeżdżam na zderzak aby gwałtownie nie hamować i zmusić takich jak Ty do zjazdu na prawy pas.

                A do tych co się o Szwecji rozpisują - TU JEST POLSKA, a nie Szwecja. Może porównamy się do Niemców (bliżej znacznie), tam też jeżdżą zgodnie z przepisami a w miastach często mają do 30, ale podróż z Berlina do Monachium legalnie zajmuje tam 3 h a u nas z Gdańska do Szczecina 6h jest różnica?

                Ile kasy z naszych mandatów za przekroczenie prędkości poszło na poprawę bezpieczeństwa? Jakoś nie widzę aby w Gdańsku powstawały przejścia dla pieszych podziemne czy nadziemne, nie przybywa też świateł. Więc czemu ma to służyć?

                • 28 50

              • I kto tu głupoty pisze (3)

                +10km.h nie jest zgodne z prawem, a przypuszczeniem, że o tyle może mylić się o Twój licznik i zazwyczaj tobie karę odpuszczą.

                Między Gdańskiem, a Szczecinem nie ma drogi ekspresowej. Za to pomiędzy Berlinem, a Monachium to lecisz po autostradzie. Chyba widzisz różnicę czy za tępy na to jesteś.

                Przejścia podziemne i na ziemne, że co ty wymyśliłeś, bo raczej tego nie uświadczysz więcej w mieście, bo to nie autostrady się buduje. A świateł akurat przybywa, bo ciągle czytam o protestach czemu je stawiają :P.

                • 25 14

              • Nie obrażaj (2)

                Widzisz jedyne na co Cię stać to napisanie że ktoś jest tępy, a cały sens mojej wypowiedzi właśnie na tym polegał, że zarówno w Szwecji jak i w Niemczech mają autostrady, tak więc ludzie jeżdżą tam wolniej na drogach normalnych bo i tak czasowo wychodzą lepiej. Więc absurdem jest porównywanie naszych mandatów do szwedzkich jak ktoś wyżej. Poza tym porównajmy zarobki.

                A dlaczego uważasz że przejścia nadziemne czy podziemne mają być tylko budowane na autostradach? Ja uważam że w Gdańsku można stosować właśnie takie rozwiązania. W centrum się to sprawdza więc czemu by nie rozszerzyć tej inicjatywy?

                A jeśli chodzi o prędkość +10 to też było nawiązanie do nieświadomości ludzkiej, że nie zawsze jest tak że jeśli mój licznik pokazuje 50 to gościa za mną też tyle musi. Poza tym w Polsce mamy ruch prawostronny więc czemu najwolniejszy pas np na Grunwaldzkiej to lewy? Czemu jadać tam 70 zgodnie ze znakami muszę co chwilę hamować bo ktoś jedzie 40? Zawsze najprościej zwalić na prędkość, a problem w rzeczywistości jest bardziej złożony.

                • 22 16

              • W sporej części muszę się zgodzić

                Prawdą jest też to, że od jakiegoś czasu najszybszym pasem w Polsce zrobił się właśnie prawy pas. Czyżby Polacy zaczęli jeździć po angielsku?

                • 2 0

              • @czemu najwolniejszy pas np na Grunwaldzkiej to lewy?

                dla tego że co kilkaset metrów są zjazdy w lewo? - to nie autostrada która ma zjazdy tylko w prawo...

                • 9 3

              • mam sposob na takich (3)

                jak ktorys mi siedzi na zderzaku, to najpierw troche zwalniam, żeby było maks 50, a potem nagle hamowanie. a wbij sie debilu, bedziesz placic: mandat za niezachowanie odpowiedniej odległosci, za rysy na moim zderzaku i za naprawe swojego auta

                • 14 10

              • A on będzie miał kamerę i Ty będziesz winny . (1)

                Nieuzasadnione gwałtowne hamowanie .

                • 2 5

              • Kot mi wybiegł pod koła, i udowodnij, że nie!

                • 5 1

              • gonić frajerów

                na takich jak ty mam zamontowaną kamerkę i to ty płacisz frajerze

                • 2 5

              • Przyganiał kocioł garnkowi

                Jeżdżenie o 10km/h więcej jest zgodne z prawem? Skąd taką bzdurę wytrzasnąłeś???

                • 14 4

              • pierwszy normalny glos w temacie !!

                • 8 3

              • Mylisz się - jeśli jadę tyle, ile jest na znaku, to nie masz prawa jechać 10 km/h więcej. To, że nie jesteś za to karany, to tylko uprzejmość ustawodawcy.

                A światła powstają - np. na Oruni.

                • 42 18

              • to naucz się jeździć babo za kółkiem!

                • 1 1

              • gej ?

                • 11 14

            • takim razie Szwecja to faszystowski kraj

              • 1 1

        • (2)

          Gdzie jest droga taka, jak Pan(i)/opisuje?

          • 7 6

          • (1)

            Trzech zaminusowało, ale żaden nie wyjaśnił :(

            • 6 3

            • ja tez zminusowałem i nie wyjaśnię

              • 3 4

    • Taaa (1)

      Jeździsz szybko, ale bezpiecznie....

      • 9 0

      • gg

        Szybko, ale bezpiecznie to jak:
        sztuczne, ale prawdziwe :)

        • 0 0

    • dostaniesz zdrowowrozsądkowo kilka mandatów

      i 3 miesieczną przerwę od kółka to zrozumiesz swoją indolencję ty normalny inaczej

      • 3 0

    • Zdroworozsądkowo możesz się walnąć w łeb. (1)

      • 9 2

      • Tobie może by się przydało :)

        • 0 1

    • Nie będę płakał jak pajace znikną z dróg (13)

      Jesli ktoś jedzie 80/h tam gdzie jest 30/h to jest nie tylko piratem ale też debilem. Bardzo dobra zmiana w przepisach. Nie będę płakał jak pajace znikną z dróg.

      • 84 18

      • (12)

        A jak nakażą tobie jeździć 20km/h po obwodnicy to też się dostosujesz? Właśnie typowe myślenie leminga jest wiele idiotycznych przepisów zobacz sobie teorię Gustava Radbrucha, kiedy prawo stanowione nie jest prawem zgodnym z sumieniem ani logiką......

        • 24 67

        • (3)

          W Niemczech i Szwecji też tak się wymądrzasz ?

          • 35 12

          • w niemczech mam autostrady, w tym bez limitu (1)

            więc 50 w mieście nie boli jak u nas co kilometr 50 bo jakaś wiocha na drodze...

            • 6 16

            • To wasze głupie gadanie "bez limitu" .

              Jeśli w Niemczech będziesz uczestnikiem wypadku na autostradzie przy prędkości powyżej 130 , Twoje ubezpieczenie nie działa . Za szkody płacisz z własnej kieszeni , a nie z ubezpieczyciela . Możesz jechać , ale na własną odpowiedzialność .

              • 10 0

          • W Szwecji jedzie 10 mniej byle tylko mandatu nie dostać.

            • 36 6

        • Bardzo chciałbym

          Zobaczyć Cię w sądzie po nie przyjęciu mandatu, ccc, jak się tłumaczysz: "przepisy sa głupie" a sędzia odpowiada: "ano racja, panie ccc. Przepraszamy, jest Pan wolny".

          • 8 2

        • ccc - naprawdę nie czujesz, że przeginanie jest po prostu nudne?

          • 2 0

        • Sorry, ale ty chyba naprawde nie masz zbyt wielkich problemow w zyciu. Ze pojedziesz sobie troche wolniej przez pare kilometrow. hahahahaha

          • 8 1

        • odpowiedź jest prosta (2)

          nie nakażą, bo nie są kretynami. A właśnie typowo polskie myślenie jest takie, że ja najlepiej wiem ile tu można jechać i przepisy mam w D. Dotyczy to wszystkich dziedzin życia niestety.

          • 11 5

          • nie nakaza ? to sie zdziwisz (1)

            juz masz na czesci obwodnicy ograniczenie do 100kmh - smiech na sali!!!! potem bedzie 80.....

            • 7 9

            • a jak nadal będą wypadki to i 50 się zrobi :)

              A debile temu przyklasną (i pojadą 30 lewym pasem).

              • 9 9

        • no to najlepiej prawo łamać i w ten sposób

          "ja im pokażę, że są debilami".

          Sami sobie prawo ustalaliśmy maczugami 100,000 lat temu. Jak przepis głupi, to bach tego przepisa.

          • 10 2

        • Nie po prostu jak każdy rozsądny pojadę inną drogą

          Sumieniem i logiką to się krzyże i znicze na drogach ustawia.

          Spieszy się tobie gdzieś. Ile zyskasz 10min-15min czy może 5min. A ile więcej stresu. Potem się okazuje, że stres ci skraca życie i nagle te "zaoszczędzone sekundy" idą w d....

          • 24 4

    • Kazdy ma "swoj" rozsadek. Wiele ludzi jest przyglupich, ale dalej mysla, ze sa rozsadni. Duzo ludzi jest ograniczona, ale wg. nich b. rozsadna i najmadrzejsza.
      Jakby samochodow bylo 10 razy mniej to kazdy moze sobie byc rozsadne.
      Ale w takim natloku i rozpowszechnieniu samochodow, musza byc kary i mandaty.

      • 7 0

    • a jak takich odróżńć na pierwszy rzut oka? (1)

      • 6 0

      • na pierwszy rzut oka!

        • 13 0

  • A czy ktoś uwzględnił ruch na tych drogach? (3)

    Z tego artykułu wnika, że najwięcej wypadków jest tam gdzie najwięcej samochodów.

    • 50 2

    • Przecież wiadomo, że ma pasować do tezy

      A jak się fakty z nią nie zgadzają, to tym gorzej dla faktów.

      • 0 0

    • To jeszcze nic (1)

      Ten niedouczony redaktorek nie uwzględnił tego, że wymienione przez niego w pierwszej kolejności drogi i ulice są najdłuższe...
      To chyba normalne, że statystycznie będzie tam najwięcej wypadków.
      Do statystyk niech dołoży jeszcze DK7...to mu dopiero wyjdzie liczba.

      • 2 1

      • Hehe jeszcze obraz dzisiaj śmieciarza i panią w piekarni i będziesz mógł się poczuć WSPANIAŁYM człowiekiem, Pōlaczku-cebulaczku z kredycikiem frankowym. :-*

        • 0 0

  • Pomiar

    Na Wiejskiej niech się ustawią .

    • 0 1

  • rozwiązanie....

    Sprawa jest prosta zacznijmy jeździc przepisowo.. i gwarantuję nikt wam mandatu nie wystawi nikt prawka nie zabierze ...a psiarnia straci pracę..proste a skuteczne i po co dyskutować i niepotrzebnie strzępić klawiature????? róbmy swoje i w/p przepisów i mogą was wszyscy w d....pocałować.

    • 1 1

  • hutnicza rano...

    ... tam powinni stać na trzeciego wyprzedzają

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane