- 1 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (144 opinie)
- 2 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (136 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (57 opinii)
- 4 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (53 opinie)
- 5 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (638 opinii)
- 6 Triathlon na ulicach Gdańska. Utrudnienia (179 opinii)
Głos z zarośniętego Dolnego Miasta
Chcemy się poskarżyć, jak bardzo zaniedbane są tereny zielone na Dolnym Mieście i jak radni miasta lekceważą mieszkańców naszej dzielnicy - napisali do nas mieszkańcy tej części Gdańska.
Na zdjęciach widać chaszcze, wśród których z trudem można dostrzec resztki zdemolowanego placu zabaw, czyli huśtawki i piaskownicy.
Konsekwencji tych zaniedbań jest sporo. Po pierwsze przez zachwaszczone zieleńce dzieci nie mają gdzie się bawić. Po drugie być może w zamyśle władz miasta ogromne pokrzywy rosnące pod oknami i sięgające niemal parapetów okiennych mają być naturalną ochroną przed włamaniem, ale z są one też czynnikiem tworzącym zagrożenie dla alergików.
O wszystkich tych zaniedbaniach informowaliśmy w połowie lipca Dyżurnego Inżyniera Miasta [zobacz za co odpowiada i czym zajmuje się pracownik obsługujący to stanowisko: Ma pomagać, ale miewa związane ręce], który odesłał nas do Zarządu Dróg i Zieleni. Z kolei zarząd odesłał nas z kwitkiem do Biura Obsługi Mieszkańców. BOM natomiast tłumaczy się brakiem środków, które są przekazywane mu przez miasto.
Interweniowaliśmy również u pani Aleksandry Dulkiewicz, radnej z Dolnego Miasta, ale to także nic nie dało.
Dlatego też postanowiliśmy sprawę opisać publicznie i dodać na koniec pytanie: skąd miasto bierze pieniądze na fajerwerki na rozpoczęcie i zakończenie Jarmarku Św. Dominika oraz dlaczego trawniki przy głównych ulicach Gdańska oraz innych osiedlach jak Chełm, Ujeścisko czy Morena są zadbane i koszone kilkukrotnie podczas sezonu, a Dolne Miast jest zapomnianą dzielnicą? I dlaczego jest zapomniana skoro podatki od nieruchomości są pobierane na bieżąco?!
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (181) 4 zablokowane
-
2012-09-02 16:28
Fajnie, ale czy trawniki Dolnego Miasta
są największym jego problemem? Obszczymury, bramini i element dewastujący budynki w których mieszkają, Łąkowa w stanie, który zagraża bezpieczeństwu ruchu pojazdów (a i pieszy nóżkę złamać może, że o zwichnięciu nie wspomnę. Zabezpieczenie domów do rozbiórki takie, że DZIECI tam wchodzą i szabrują - jeszcze się któremuś coś zwali na głowę i pogrzeb będzie. Cała ta tak zwana rewitalizacja Dolnego Miasta przeminęła z wiatrem, gdy zagrały trąby jerychońskie, pardon, trąby bitewne na Euro. Wtedy też powstał nowy plan - rewitalizacja wioski potiomkinowskiej. A fajerwerki? Przecież gawiedź lubi fajerwerki, lub może raczej FRAJERWERKI.
- 15 0
-
2012-09-02 16:29
Włodarzom mista przypominam (1)
Narzekanie gminych administratorów terenu na brak pieniędzy powinien skutkować dyscyplinarkami za niedopełnienie obowiązków, wszak kasę Urząd czerpie z rówżnego rodzaju danin i podatków mieszkańców, a sam z siebie generuje jedynie straty.
- 12 1
-
2012-09-02 19:07
mista mista absta absta
- 0 0
-
2012-09-02 16:32
centrum miasta
zapraszam na ul. górke nawet dzieci nie maja jak grac w pilke a czemu ja mam sie zabrac sama za to jak to jest w interesie miasta
- 3 0
-
2012-09-02 16:36
a po co kosic?
dzikie tereny też są piękne a i zwierzątka mają gdzie mieszkac! wszystko takie na cacy jest nudne
- 10 1
-
2012-09-02 16:42
chełm
Na chełmie spółdzielnia mieszkaniowa kosi trawniki i przycina drzewa z pieniędzy mieszkańców, więc miasto za to nie płaci tak samo w zimie odśnieża chodniki itd.
- 4 0
-
2012-09-02 16:47
Na Oruni Trawa i chwasty większe od człowieka. (1)
Na ogromnym placu między ul.Trakt ŚW.Wojciecha a ulicą-Raduńską od lat w ogromnych chwastach powstaje dzikie wysypisko śmieci obok przedszkola.Płacimy o 100% wyższe czynsze gdzie się podziewają nasze pieniądze.
- 6 1
-
2012-09-02 17:21
U nas po wielu awanturach sprzątnięto dzikie wysypisko .Trzeba dzwonić do zdiz lub do danego BOMU.
- 1 0
-
2012-09-02 17:15
mój taras ma byc piękny
a trawa niech se bedzie jaka chce mnie
- 0 0
-
2012-09-02 17:31
są też inne osiedla rownie zarośniete
np.złota karczma-miasto przyzwyczaiło się że tam mieszkańcy koszą trawy i obcinają żywopłoty ,przy blokach oky,ale tereny miasta to już okropność ,no ale nie będą siebie sami karać-poza tym niedługo zima...
- 3 0
-
2012-09-02 17:32
Zaproście kosiarzy trawy
A oni ścinając trawę nie zachowują odległości żyłki od roślin i wszystko zniszczą. W całej polsce niszczą młode drzewka podcinając korę i pień. Zaproście kosiarzy a zostanie wam pustynia bez zieleni.
- 7 2
-
2012-09-02 17:48
Okolice ulic Slowackiego i Reymonta sa podobnnie zarosniete ! ! !
Wstyd wstyd i raz jeszcze wstyd To jest mozliwe tylko przy lekcewazeniu nas mieszkancow ponoc szacownego grodu przez wlodazy miasta Nic dodac nic ujac ! Szkoda slow !
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.