• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Główny gmach PG wyładnieje

mb
21 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 12:12 (21 lipca 2008)
Już niedługo Gmach Główny Politechniki Gdańskiej odzyska dawny blask Już niedługo Gmach Główny Politechniki Gdańskiej odzyska dawny blask

Rusza renowacja fasady gmachu głównego Politechniki Gdańskiej zobacz na mapie Gdańska. Prace potrwają do końca roku i pochłoną 600 tys. zł.



w naszej galerii.

Ślady po kulach na piersiach miedzianych herosów, głowy rzeźb pokryte osadem, gruba warstwa glonów na parapecie, ginące złocenia, puste miejsca po pięciu, spośród sześciu lwich masek. To tylko niektóre zniszczenia, które przyjdzie usunąć konserwatorom.

Fasadę zasłoniły rusztowania i prace miały rozpocząć się w poniedziałek, jednak jak przyznaje dr inż. arch. Krzysztof Szarejko, architekt PG, zmienna, poniedziałkowa aura może pokrzyżować plany i utrudnić rozpoczęcie robót.

W trakcie prac konserwatorzy skupią się na odnowieniu fasady gmachu głównego PG. Konserwatorzy najpierw skupią się na tzw. ryzalicie wraz z portykiem.

Cóż to takiego? Ryzalit to pionowy występ w ścianie budynku. W przypadku gmachu politechniki jest nim środkowa, wysunięta do przodu część elewacji frontowej gmachu, w której znajduje się główne wejście do budynku. Cała powierzchnia ryzalitu to ponad 1 tys. m kw.

Rozpoczynające się prace konserwatorskie, są kolejnym etapem rewitalizacji gmachu głównego, prowadzonej od 1998 r. Kolejny okazał się niezbędny. Dlaczego?

- Z powodu niedokładnie wykonanych napraw po zniszczeniach wojennych, zachodzących reakcji z powodu zanieczyszczeń ptasimi odchodami, zwłaszcza w wyższych partiach elewacji, zachodzi obawa, że naruszone kamienne i metalowe elementy mogą runąć - motywuje dr inż. arch. Krzysztof Szarejko.

Szczególnie poważnie zniszczona jest kamieniarka: wynika to z tego, żę piaskowiec jest kruchy i podatny na pękanie. Prace konserwatorskie pochłoną ponad 600 tys. złotych.

Gmach główny PG, zlokalizowany w sercu założonego 1904 roku kampusu politechnicznego, wpisany jest do rejestru zabytków. W 2005 roku Politechnika Gdańska zdobyła tytuł "Zabytek zadbany" w konkursie Generalnego Konserwatora Zabytków, za ochronę swoich zabytkowych budynków.
mb

Miejsca

Opinie (73) 8 zablokowanych

  • W GDAŃSKU? (3)

    PRZECIEŻ W TYM MIEŚCIE MIESZKA JAKAŚ DZICZ, KTÓRA I TAK ZDEWASTUJE TO, CO WYREMONTOWANE....
    WSTYD!!!

    • 0 0

    • (2)

      Oooo ktos z prowincji sie odezwał xD

      • 0 0

      • (1)

        NITKA, TO NAPISZ Z KTÓREJ PROWINCJI JESTEŚ, BO TYCH JEST DUŻO. A TAK WOGÓLE TO PO CO AŻ TAK DONOŚNIE ALARMUJESZ, ŻE JESTEŚ ZE WSI? NIE LEPIEJ BYŁO NAPISAĆ, O CO TAK NAPRAWDĘ CI CHODZI?
        WSTYD!!!

        • 0 0

        • Bez nerwów, bez frustracji.... o "donosnosci" wypowiedzi to sie nie wypowiem ^^. Wies jest generalnie ok. Nie masz sie co wstydzic. :D Aaa no i wstydze sie. Naprawde baaardzo sie wstydze. xD

          • 0 0

  • Qrcze, a jak by im tam kasy sie ostało to mogliby i Conrada oporzadzic zarazem :D

    • 0 0

  • Skończyłem ETI i zarabiam 1500 złotych. (6)

    Trzeba było pójść na dobre studia to i z dobrą pracą nie ma problemów. Niedługo szykuje mi się podwyżka o 50 zł.

    Widzicie humaniści z uniwerku ? Się kończy dobre studia to się trzepie kasę...

    • 0 0

    • Musiałeś skończyć z bardzo dobrym (3)

      Ja skończyłem z dobrym na dyplomie i dostaję tylko 650zł

      • 0 0

      • żartujecie? naprawdę dobrzy po ETI (2)

        startują od 5000zł w naprawdę dobrych firmach (Intel, Prokom).

        • 0 0

        • kolega nie zauważyłby ironii nawet jakby go w dupę kopnęła.....

          • 0 0

        • i co im po 5000 jak sie z nich i tak wszyscy smieja i musza kopulowac we wlasnym gronie, bo reszta sie ich brzydzi...

          • 0 0

    • nie wzieła bym meza z ETI chocby zarabiał 1550 xD

      • 0 0

    • Skonczyłem wydział PUCYBUT i zarabiam jak w chinach 0,20 centa za h

      "Jestem bardzo dupny ze swojego wyczynu intelektualnego i wogole z siebie..."

      • 0 0

  • Drzewa (3)

    Fajnie by było zadbac o drzewa, tak żeby można było podziwiać okazałość tego pieknego gmachu po remoncie, jadąc tramwajem koło Politechniki

    • 0 0

    • o nie! tylko nie to! (1)

      drzewa w parku są piękne i zostaw je w spokoju. Jak chcesz popodziwiać gmach to wysiądź z tramwaju i się przespaceruj po parku - dobrze ci zrobi.

      • 0 0

      • tylko tam sie sporo dresiarzy kreci
        sam widzialem kiedys jak kroili kolesia

        • 0 0

    • fajnie to by było zadbać o chodniki i deszczówkę, bo w piękne deszczowe dni człowieka ch.. strzela, że musi dymac na 7mą po bagnie, jak Jozin

      • 0 0

  • Grunt to miec priorytety :D

    • 0 0

  • banda skretynialych imbecyli (1)

    jestem studentem na tej wspanialej uczelni od 6 lat:) i od lat 4 twierdze ze tam pracuje banda skorumpowanych ziidiocialych starych i zacofanych i zapijaczonych ludzi. widzialem jak sie dzieja spawy w innych krajach, glownie na wyspach. nie ma tak ze profek sprawdza prace swoich studentow, co to ma byc??!?!? parodia. siedze od 4 lat na jednym przedmiocie bo mnie jeden kooles nie chce przepuscic, to jest koszmar, jak tak ma wygladac polskie wyksztalcenie to wsploczuje. a poza tym nie trzeba miec wyksztalcenia zeby miec dobra prace tutaj w gdansku:)trzeba sie sie troceh pokrecic troche cos umiec i tyle, 6 lat studiow na pg nic mi nie dalo, szkoda, ale i tak skoncze to gowno, pozdrawiam ludzi sciagajacyhc na pg:)czyli wszystkich::)

    • 0 0

    • ja nie sciagam. ja jestem na ETI. ja sie nie godze na takie procedery!
      sam siebie oszukujesz jak sciagasz

      • 0 0

  • film (1)

    bo jeszce gotowi sa pomyslec ze my tu jestesmy dla nich, btw

    • 0 0

    • szczerze mówiąc to uczelnia nie jest tylko po to aby kształcić magistrów, choć to priorytet. Gorzej że niektóre 'Wielkie Głowy' w ogóle nie wiedza po co tam siedzą.

      • 0 0

  • Znam PG od lat

    Mogę tylko ze smutkiem pokiwać głową nad upadkiem ogólnej kultury wśród kadry i studentów. Kiedyś profesor był osobowością, kimś, dziś potrafi być przysłowiową szmatą. Ale cóż, po 1980 r. nastąpiła deprecjacja uczciwości, kultury, honoru itd. Dziś liczy się tylko kasa. Można ją różnie robić, często wbrew etyce, dobremu smakowi i obyczajom. Częste są pseudonaukowe prace, nie przynoszące nikomu żadnego pożytku. O respektowaniu prawa (obowiązków) nauczyciela akademickiego nie wspomnę. Szkoda!!!
    Renowacja Gmachu Głównego jest potrzebna - przecież to architektoniczna perła w stylu gdańskiego renesansu.

    • 0 0

  • powiem wam kmiotki prawde (1)

    wlasnie jestem w indiach (Agra), siedze w tym kreju od miesiaca i widzialem uniwerki w roznych dziwnych miejscach. powiem wam tak:

    cieszcie sie kruca bomba, ze nikt nie s****na schody ani nie wylewa szczyn przez okno do palarni, a pod brama nie zeruja psy i zebrackie dzieci! bo tak to sie robie w postkolonializmie - wiec ten nasz postkomunizm nie jest zly hehe.



    indie mnie przewartosciowaly, i choc sam jestem z uniwerku (fuj), to dziewczyna z ktora tu jestem robi architekture na pg, i oboje jestesmy poslka uczelnia zachwyceni. najlepszy universiti of mumbai to smierdzaca dziura (mimo ladnego kolonialnego budynku).

    • 0 0

    • no to faktycznie się cieszmy, że nie musimy się gównem rzucać w przerwach...

      Jak mawia mój profesor: "nie równajmy w dół" :)

      • 0 0

  • Parking

    Powinien przede wszystkim powstac parking - prowizoryczny jest nad ul. traugutta przy gmachu ZiE, ale w haszczach, więc gwałcą, kradną i smierdzi. Kto tam przebywa, ten wie co tam się wyrabia wokół. I żeby nie było że studenciakom burzujom się w dupach poprzewracało - problem dotyczy też pieszych, którzy dzięki fantazji niektórych kierowców, musza dryblowac między autami

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane