- 1 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (52 opinie)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (302 opinie)
- 3 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (44 opinie)
- 4 Nocna komunikacja do poprawki (51 opinii)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (129 opinii)
- 6 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (323 opinie)
- To bardzo widowiskowy etap prac - podkreśla Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Montujemy główny element dachu, czyli łuk, który nada obiektowi charakterystyczny wyraz architektoniczny. Kojarząca się niektórym z żółwiem estetyka budynku, według autora projektu, ma nawiązywać do okolicznych wzgórz morenowych.
W sumie konstrukcja dachu będzie składać się z pięciu części w tym dwóch większych każda o wadze 46 ton i dwóch mniejszych - każda o wadze 21 ton. Wczoraj rozpoczął się montaż pierwszej, więc przed miłośnikami budowlanych atrakcji jeszcze nic straconego.
Przypomnijmy, że gdyńska hala powstanie na terenie o łącznej powierzchni ok. 4 ha i pomieści nieco ponad 4 tys. widzów. Łączny koszt jej budowy wyniesie 45 mln zł. Zakończenie prac jest przewidywane na marzec 2008 r., a we wrześniu 2008 r. władze planują organizację spektakularnych uroczystości otwierających obiekt.
Równie doniosła impreza ma towarzyszyć uroczystemu otwarciu hali na granicy Gdańska i Sopotu. Obiekt zostanie zakończony 31 grudnia 2008 r., a uroczystości otwarcia odbędą się w pierwszym kwartale 2009 r. Co różni oba obiekty? Przede wszystkim wielkość - powstająca na obszarze 7 ha hala gdańsko-sopocka pomieści 15 tys. widzów, a co za tym idzie cena, która tu wyniesie aż 340 mln zł.
Obecnie na sopockim placu budowy rosną ogromne filary obiektu oraz wykonywane jest szalowanie trzeciej kondygnacji pylonów, która sięgać będzie 9 metra. Rosną również kondygnacje sali treningowej oraz trwa betonowanie płyty fundamentowej, która stanowi gotową posadzkę hali.
Niestety, nadal nie udało się wyłonić operatora obiektu, który poniósłby część kosztów związanych z jego budową. Jednak jak zapowiadają przedstawiciele władz, nastąpi to już wkrótce.
Pomimo różnic pomiędzy obiema halami, co do jednego ich gospodarze są zgodni: obiekty będą się doskonale uzupełniały.
- Od początku zakładaliśmy ścisłą współpracę - dodaje Marek Stępa. - Powstanie dwóch obiektów o tak wysokich parametrach daje ogromne możliwości, w tym organizacji międzynarodowych turniejów sportowych, a nawet Pucharu Europy.
Opinie (48) 9 zablokowanych
-
2007-09-06 07:52
Do Complex
To może ta firma podejmie się remontu hali GKS wykonanej z więźbą drewnianą, która podobno ma zostać rozebrana bo jej remont jest nieopłacalny. A swoją drogą jak można było tak zaniedbać konserwację obiektu, że trzeba go rozebrać.
- 0 0
-
2007-09-06 08:06
3
gdańsko-sopocka, gdyńska i Euro w marzeniach
- 0 0
-
2007-09-06 08:24
Hmmm
Czyli w miejsce rozebranych hal GKSu i byc moze Oliwii, powstana biurowce albo inne budynki. Chociaz Oliwie bedzie ciezko rozebrac:) toz to bunkier .
ps. w tej hali sopot/gdansk beda rozgrywane mecze hokeja?- 0 0
-
2007-09-06 08:34
mozna rozebrac Olivie i postawic na jej miejscu 6 17-piętrowców
- 0 0
-
2007-09-06 09:07
rece precz od OLivi, jest, byla i bedzie
- 0 0
-
2007-09-06 09:40
kopia? Gdyńska hala wygląda jak uboga kopia paryskiej Bercy.
Autor: gamrep
Lepiej wzorować się na POPB/Palais Omnisports de Paris-Bercy niż na zbiornikach w rafinerii- 0 0
-
2007-09-06 09:45
tylko se jeszcze metro dobudujcie i wieze eifel to juz bedzie jak w paryzewie
zadecie te same jak w paryzu
- 0 0
-
2007-09-06 09:54
szkoda, że żaden prominent nie pomyślał o efekcie cieplarnianym
przecież za kilka lat poziom wody się podniesie i zaleje tę halę, a szkoda....
- 0 0
-
2007-09-06 10:01
A co z Baltic Areną ????
jak wyzej
- 0 0
-
2007-09-06 10:04
no to od razu bylo budowac basen i gdzies efekt cieplarniany
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.