Dzień po powrocie do pracy rektor AWFiS wręczył dyscyplinarne zwolnienia wszystkim prorektorom, a dziekanom nagany. - To rozbój w biały dzień, demolowanie uczelni - mówią zwolnieni.
2010-07-30 20:11
Suchanowski zawsze chodził po uczelni w glorii wielkiego naukowca więc teraz zapewne nie będzie miał problemu żeby znaleźć stanowisko w jakiejś innej zacnej uczelni... w końcu ma taki dorobek nasz pan profesor, że wszyscy przed nim ręce otwierają...
A pani Kaczmarek powróci może do Szczecina i spełni się wreszcie naukowo na tamtejszej Akademii Medycznej, w końcu na AWF to ona (w jej mniemaniu) robiła głównie naukę... szkoda tylko, że za jej kadencji, jako prorektora ds. nauki uczelni odebrano prawo do doktoryzowania (koleżeńskie recenzje i przymykanie oczu na kiepski poziom doktoratów i habilitacji) tak pani profesor, to głównie pani zasługa-dziękujemy.
No i wreszcie etatowy dziekan, prodziekan, prorektor i w ogóle kolega wszystkich i wszędzie, a co najważniejsze znakomity naukowiec, publikujący w renomowanych zagranicznych czasopismach, pan profesor Kochanowicz. Pan również nie powinien mieć problemu ze znalezieniem adekwatnego do pana dorobku stanowiska na jakiejś uznanej europejskiej uczelni (sugerowałbym kierunek wschodni)... wszak jest pan autorem wielu uznanych książek, wnoszących jakże wiele do stanu światowej nauki.
Szkoda tylko drodzy państwo, że kaska prawdopodobnie już nie ta, wszak nie wszędzie płacą circa 180 000 rocznie za nic nie robienie, prawda?? Czy może się mylę...
Na zakończenie pozdrawiam również uznanego w świecie sportu, a przede wszystkim w świecie nauki, wybitnego profesora (honoric causa, rektor honorowy = bycie wybitnym) profesora Czerwińskiego.
2010-07-30 22:03
To jakim kto jest naukowcem drogi komentatorze, o tym z reguły , w świecie naukowym ,decydują publikacje z listy filadelfijskiej, które recenzowane są przez międzynarodowe grono naukowców. Łatwo można to sprawdzic ile kto i co opublikował. Kazdy ma dostęp do bazy :www.pubmed.com Sprawdz sobie wszystkie nazwiska i zobaczysz kto ile ma publikacji i w jakich czasopismach, a potem sie wypowiadaj z taka stanowczością . Pani Profesor Szczęsna-Kaczmarek, nie pracowała w Szczecinie,to ze zabrano prawa habilitacyjne podczas jej kadencji jest wynikiem rządów poprzedniej świty. Ma ona liczne publikacje na w/w liście i liczne cytowania. Ma tytuł Profesora zwyczajnego , na który zapracowała swoim całym zyciem, nikt jej niczego nie podarował i nie załatwił . Mysle ze trzeba miec troche pokory , aby wypowidac sie o czyims dorobku jak Ty , nie mając w rzeczywsitosci pojęcia o czym się mówi, albo trezba miec dostep do pewnych informacji, natomist nie miec włsnego zdania i byc pajacem na sznurku- wspólczuję Ci
2010-07-30 22:34
Jak dobrze, że rozjaśniłeś mi temat drogi ktosiu, faktycznie imponujący dorobek pani profesor, 6 publikacji z czego ostatnia jakieś 18 lat temu... no bo o reszcie się nie wypowiadam, wszak w pubmedzie publikacji pozostałych prorektorów nie uświadczymy.
Może powiesz mi zatem jaki IF za 2009 rok mają nasi drodzy naukowcy?? 4-5 IF?? Marny jeden wydział, marnego uniwersytetu oscyluje wokół IF 30-40, a tu 300 tęgich głów naskrobało nagle wartościowych artykułów tyle co średnio rozgarnięty doktorant normalnej uczelni. Błagam cię, o jakim ty poziomie drogi ktosiu mówisz...
2010-07-30 23:29
A cytowania sprawdziłęs ??? dociekliwy , publikacje z IF to nie robótki ręczne , ze kazdego roku zdziergasz kilka , sa lata ze mamy wiecej sa ze mniej , sprawdz inne nazwiska . Nie porównuje AWFu z uniwerkami , bo tu niestety masz racje , ale nie jest tak ze nie ma tam ludzi którzy nic nie robią . Jak masz taką baze to sprawdz kto i ile opublikował po habiliatcji i napisz własną opinie a nie podpierasz sterowanymi artykułami dziennikarza , którego zainspirował lesny dziadkek
2010-07-31 10:21
Drogi ktosiu, wcale nie twierdzę, że nikt na AWF nic nie robi, sądząc po IF z przed kilku lat bywały osoby, które w pojedynkę miały IF na poziomie 15, więc nie jest tak źle... to że teraz taka posucha u was z publikacjami na poziomie to tylko kolejny dowód na to, że prorektor ds. nauki nie sprawdził się, wszak to on powinien koordynować i stwarzać warunki do tego, ażeby nauka na uczelni kwitła. Tymczasem macie to co macie. Mam nadzieję, że po odsunięciu tej trójeczki ruszy się nie tylko nauka, ale i rozwój AWFiS, skutecznie stopowany przez prorektora ds. rozwoju prof Suchanowskiego (sic!).
W końcu też sprawiedliwości stanie się zadość również z perspektywy studentów, którzy masowo mieli problemu z porozumieniem się i z prof. Szczęsną i z prof. Suchanowskim uważając ich metody nauczania za co najmniej oryginalne.
2010-07-31 11:04
Zgodze sie z tym ze oboje maja trudny kontakt ze studentami, natomiast nie zgodze sie za zabranie praw habilitacyjnych odpowiada ten prorektor do spraw Nauki. Sprawdz sobie jaka jest chronologia zdarzen ??? Kto był Prorektorem , kiedy promowano taka miernote , kto był tzw koordynatorem d/s habiliatcji ???
Jak Prorektor który obejmuje stanowisko moze odpowiadac za poprzedników??
To za kadencji tej Prorekor wprowadzono jasne kryteria finansowania badan naukowych, to za kadencji tej Prorektor wzrosła liczba wniosków wysyłanych do MNiSZW, to za kadencji tej Prorektor skonczyły sie pielgrzymki do Spały , jako jedynej mozliowsci publikowania, to za kadencji tej Prorektor pojawiły sie informacje o działalnosci naukowej uczelni na stronie www (akurat ten argument jest smieszny, ale za poprzedników nawet tego nie było) wiec nie mozna dyskredytowac pracy i zaangazowania Pani Profesor pozdrawiam
2010-07-31 11:34
Ok, przyjmuję wszystkie argumenty, zgadzam się, ale tylko w kwestii, że COŚ zrobiono... wymiernych efektów tych działań jednak nie ma i w tym rzecz. Można doceniać starania, ale rozliczać należałoby za rezultaty i skuteczność tychże. Zresztą uważam, że to czas pokaże czy ewentualne zmiany personalne przyniosą jakąś poprawę i czy faktycznie w kwestii nauki na AWFiS nie można byłoby zrobić więcej. A uważam, że wbrew obiegowej opinii uczelnia posiada potencjał. Pozdr.
2010-07-31 17:23
nawet , wiem do kogo tak powiedziano, niestety smutne i żałosne. Smuci mnie równiez fakt, ze niestety zmian pokoleniowa nie nastepuje, wręcz odwrotnie: tzw "młode" pokolenie idzie stara ścieżka czyli na skróty, ale to nobliwi profesorowie , wielcy w swoim mniemaniu, tak wychwywali młodych : nie do pracy tylko do korzystania z tzw "zielonego światła". Wszelkie zmiany dokonuja sie niestety powoli, wiec może i ta "rewolucja" jest przyśpieszoną sciezką nauki demokracji, oby tylko nauki , która przyniesie efekt, a nie zemstę i chęć odwet, pozdr
2010-07-31 11:39
A co do koordynatora ds. habilitacji, po prostu przemilczę sprawę, bo ta kwestia jest po prostu groteskowa, nie wiem jak uczelnia państwowa z ambicjami może powołać na takie stanowisko człowieka, który delikatnie mówiąc z nauką sensu stricte za wiele wspólnego nie ma i tak naprawdę nigdy nie miał (wszak sam kiedyś powiedział, jednemu ze zdolniejszych młodych doktorów AWF - "jeśli chce pan robić naukę to niech pan idzie na uniwersytet" co oznaczać miało mniej więcej "chłopie, nie potrzeba nam tu naukowców, w końcu to AWF")...smutne
2010-07-31 12:30
2010-07-30 22:35
Owszem, nie pracowała, ale doktorat i habilitację to chyba ze Szczecina...
2010-07-30 22:54
Cytat za Marek Wroński, Forum Akademickie:
"Czerwiński pozytywnie zrecenzował kiepski doktorat pisany u prof. Przybylskiego, który z kolei w superlatywach (aż na trzech stronach rzadkiego maszynopisu!) ocenił doktorat obroniony u prof. Kochanowicza. Podobnie prof. Suchanowski dobrze zrecenzował pracę doktorską powstałą pod okiem prof. Chwalbińskiej, a prof. Kochanowicz doktorat u prof. Suchanowskiego. Wygląda na to, że współpraca profesorska opierała się na znanej zasadzie: jak Ty mnie, tak ja Tobie.
Centralna Komisja poddała też losowej kontroli osiem przewodów habilitacyjnych, z których cztery zostały przez superrecenzentów ocenione niedostatecznie. I tak habilitacja dr. Radosława Laskowskiego, oceniona pozytywnie przez prof. J. Czerwińskiego i prof. M. Kalinę (wyznaczonych przez RW) oraz prof. H. Sozańskiego i prof. T. Koszczyca (wyznaczonych przez CK), otrzymała ze strony kontrolującego przewód superrecenzenta ocenę „bardzo zła” (1). Istotą problemu jest fakt, że recenzenci widzieli dość słaby dorobek habilitanta (Impact Factor 0,5), zarzucili szereg mankamentów pracy habilitacyjnej, ale jak jeden mąż na końcu swych krytycznych recenzji napisali, że „dopuszczają kandydata do dalszych etapów przewodu habilitacyjnego”.
Habilitację Mariusza Lipowskiego pozytywnie zrecenzowali: prof. A. Pawłucki i prof. T. Rychta oraz prof. H. Sozański i prof. Z. Ignasiak. Superrecenzent ocenił ją jako „złą” (2).
Z kolei przewód habilitacyjny dr. Wojciecha Ratkowskiego pozytywnie ocenili: prof. W. Smulskij i prof. S. Drozdowski oraz prof. H. Sozański i prof. S. Żak. Superrecenzent zarzucił habilitacji szereg uchybień metodologicznych, uważając, że nie stanowi istotnego wkładu w rozwój nauk o kulturze fizycznej, zaś dorobek naukowy habilitanta jest skromny i tematycznie rozproszony, dlatego ocenił pracę jako „złą” – na 2.
Najwięcej krytyki dostało się habilitacji Tomasza Tomiaka, którą pozytywnie ocenili prof. S. Socha, prof. S. Drozdowski oraz prof. H. Sozański. Drugi recenzent wyznaczony przez CK, prof. Z. Naglak, ocenił pracę negatywnie, lecz mimo ukazania dodatkowch mankamentów dorobku (duża część publikacji z prof. W. Miszczenko) Rada Wydziału „przegłosowała” pracę.
Zauważyłem, że habilitant doktoryzował się w 2002 r. u prof. K. Kochanowicza, a recenzentami byli: prof. W. Miszczenko i prof. H. Sozański. Kontrolujący przewód superrecenzent ocenił habilitację na „złą” (2) i podsumował, że recenzenci byli przez Radę Wydziału dobrani niewłaściwie, bowiem zabrakło wśród nich specjalisty od fizjologii sportu, a w samych recenzjach były błędy formalne."
O tym zapewne też nikt nie wiedział, a już najmniej z pewnością osoby zasiadające w RW (m.in. późniejsza prorektor ds. nauki). Jeśli już na coś mamy patrzeć sprawiedliwe to oceniajmy całokształt... a niestety poziom kolesiostwa na AWF sięgnął zenitu i z uczelni zrobiono prywatny folwark kliku smutnych panów, którzy na lewo i prawo postanowili porozdawać ludziom tytuły.
2010-07-30 21:47
To ty Adaś?Czy ty Tadziu?
2010-07-30 20:20
Zadłużony i tak jest jak jasna ch0lera. Potem przekazujemy wszystko krauzemu i ... hucinski zostanie sobie wlascicielem.
2010-07-30 11:31
mam nadzieję, że Pani Minister w poniedziałek odwoła chorego tez na władzę Rektora:) a ten dopóki może jeszcze korzysta z władzy w negatywnym znaczeniu byle jeszcze bardziej namieszać i siać postrach- dyktatorrr
2010-07-31 17:14
chyba się nie doczekasz ;). Odwołani to dopiero klika.
2010-07-31 16:11
po za byciem panem wuefistą z wąsami?
2010-07-31 15:30
Posadka dobra kasa tez,a naiwny ten co mysli ze mu na uczelnii zalezy.
2010-07-31 14:43
nawet z uczelni zrobia jarmark idiotow a potem karza nazywac sie habilitowanym autorytetem
2010-07-31 14:14
Czy to nie ten pan rozwiazał piłke reczna kobiet (brazowe medalistki MP w poprzednim sezonie) i w miejsce godzin piłki recznej wstawia godziny koszykówki (totalitary system niszczenia innych sportow AZSu na rzecz i tak słabiutkiej koszykówki na naszej uczelni?) Sam Blanik i Korol pracownicy uczelni wystosowali pismo o tym jak rektor rozczarował ich jak i oczekiania wszystkich studentow i pracownikow na uczelni. Pozatym takim zachowaniem niszczy dobre imie uczelni. Skoro został wybrany i miał budowac a tylko niszczy i nic dziwnego ze nie podoba sie to wiekszosci czy Senatu czy szarych ludzi. A w efekcie i tak dostanie sie studentom. Tadeuszu wracaj do tarnowa..
2010-07-30 20:21
No i bardzo dobrze. Skoro oni go zwalniają tyle razy i im sie nie udaje to w końcu on zrobił z nimi porządek. Od początku opozycji nie podoba się jego kadencja bo uderza w ich prywatne interesy które od dawna prowadzili na uczelni!!! Dajcie mu działać a zobaczymy jaki będzie efekt końcowy!!!
2010-07-31 13:47
HEJ IDOLKA - "CHYBA MASZ LOLKA" - HUCIŃSKI Z NICH WSZYSKICH JEST KSIĘCIEM złodziei, a efekt końcowy to zniszczenie UCZELNI. PRZYKŁADY: MARNOTRAWIENIE PUBLICZNYCH PIENIĘDZY. Jego rządy to zadłużanie uczelni,w sposób błyskawiczny, zatrudnianie swoich ludzi itp. , nie ma absolutnie żadnego programu naprawczego. Poza tym jest mistrzem wśród kłamców. (Wszystko co złe to oni). MOŻE TO JAKAŚ CHOROBA -CIEKAWY PRZYPADEK KLINICZNY DLA PSYCHOLOGÓW?
2010-07-30 20:29
Przykre jest to, że pod logo Solidarności działają kolejny raz ukryci SB-cy( na czele)!!!!!!!
2010-07-31 13:27
Do Solidarności zwrócili się uczciwi pracownicy, którzy są zastraszeni i chcą aby ta uczelnia godnie funkcjonowała - takie sformułowania może wyciągnąć tylko osoba przekupiona przez obecnego Rektora, albo były SB-ek, który osądza innych wg. siebie.
2010-07-31 13:03
bardzo dobrze Huciński zrób porządki na uczelni. Na Uczelni powinni pracować Profesorowie z zamiłowania a nie dla kasy i dla znęcania się nad studentami. Nareszcie się ktoś wziął za Szczęsną -Kaczmarek i Suchanowskiego. A tak wogóle Suchanowski był prorektorem ds Kształcenia i Rozwoju hehe ciekawe czy ktoś do niego chodził jak wszyscy się jego bali. Mam nadzieje ze to jeszcze nie koniec porządków, bo są jeszcze osoby, z którymi powinno się zrobić cosik jak: Frołowicz czy Szot.
2010-07-30 22:08
czas zrobic czystke na uczelni a nie kazdy robi co chce.samowolka.tak samo powinni sie zabrac za gimnastyke bo pani prezes ....... okrada klub,a jesli ktos sie sprzeciwi to zaraz sie go pozbywa.kiedys gimnastyka sportowa facetow w trojmiescie byla najmocniejsza a teraz na psy spadla dzieki prezes i jej sługusa ktorzy dorabiaja na biednych dzieciach.
2010-07-31 11:45
Robert czy to ty:)???
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
