• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hulajnogi w Trójmieście są w odwrocie?

szym
12 marca 2024, godz. 07:00 
Opinie (161)
Choć liczby świadczą o tym, że hulajnogi są w odwrocie, na razie nic nie wskazuje na to, by miały zniknąć z krajobrazu Trójmiasta. Choć liczby świadczą o tym, że hulajnogi są w odwrocie, na razie nic nie wskazuje na to, by miały zniknąć z krajobrazu Trójmiasta.

Choć hulajnogi nadal są najpopularniejszym środkiem tzw. transportu współdzielonego, coraz mniej osób z nich korzysta. Paradoksalnie największe "spadki" w popularności tych jednośladów dotyczą dużych miast, gdzie oferta jest najszersza. Mimo to Trójmiasto jest w gronie sześciu aglomeracji w Polsce, gdzie hulajnóg jest najwięcej.





Jaki jest twój stosunek do hulajnóg w mieście?

- Od pół roku obserwujemy spadek podaży hulajnóg rok do roku w całej Polsce. Zarazem wyraźnie rośnie liczba miejscowości, w których hulajnogi są dostępne - co oznacza, że w dużych miastach ten spadek liczby udostępnianych hulajnóg jest jeszcze większy niż w skali kraju - mówi Zbigniew Domaszewicz z branżowego portalu SmartRide.pl, zajmującego się mikromobilnością.

Dlaczego hulajnogi znikają z miast?



Jego zdaniem takie zjawisko może mieć dwie przyczyny:

  • formalną lub nieformalną presję ze strony władz miejskich na zmniejszanie flot, motywowaną względami porządkowymi,
  • oczywiście zmniejszenie bądź ustabilizowanie popytu.


- Tę drugą przesłankę potwierdzałyby dane ogólnoeuropejskie, zgodnie z którymi w okresie styczeń-wrzesień 2023 liczba wypożyczeń hulajnóg w Europe spadła o 7 proc. w porównaniu z 2022 r. Połączenie wszystkich tych kropek prowadzi do wniosku, że operatorzy redukują floty w dużych miastach w Polsce, bo widzą, że popyt w tych miastach spada, a co najmniej rynek się nasycił. Czy dotyczy to również Trójmiasta? Nie wiem, ale trudno powiedzieć, dlaczego akurat tam miałoby być inaczej. Oczywiście wszystko to rozpatrujemy w perspektywie rok do roku, bo z kwartału na kwartał, w miarę poprawiania się pogody, popyt będzie rzecz jasna rósł - ale to z uwagi na sezonowość usługi - podkreśla Zbigniew Domaszewicz.


Hulajnogi w rekordowej liczbie miejscowości. Ma je 106 miast w Polsce



Nie oznacza to jednak, że hulajnogi szybko znikną z przestrzeni miejskiej. Z raportu SmartRide.pl wynika, że w końcu grudnia 2023 r. z ogólnodostępnych systemów współdzielenia hulajnóg elektrycznych można było korzystać w Polsce w rekordowej jak na sezon zimowy liczbie 106 miejscowości. W porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku stanowi to wzrost liczby miejscowości aż o 41 proc.

Autorzy raportu zaznaczają jednak, że "inaczej niż w przypadku bike sharingu w ślad za rekordowym rozprzestrzenieniem usług współdzielenia e-hulajnóg nie poszła podaż tych pojazdów".

- W porównaniu do stanu sprzed roku dostępna w Polsce w sezonie zimowym liczba e-hulajnóg spadła bowiem o 37 proc. do poziomu 23,9 tys. pojazdów - czytamy.


W Gdańsku ponad 2,4 tys. hulajnóg. To prawie najwięcej w Polsce



Wśród miast z najwyższą na koniec 2023 r. podażą współdzielonych e-hulajnóg znalazło się 6, które łącznie stanowiły połowę oferty rynkowej:

  • Warszawa (4,4 tys. pojazdów i 18 proc. udziału rynkowego),
  • Gdańsk (ponad 2,4 tys. pojazdów i 10 proc. rynku),
  • Kraków (1,6 tys. pojazdów i 7 proc. rynku),
  • Wrocław (1,5 tys. pojazdów i 6 proc. rynku),
  • Poznań (ponad 1 tys. pojazdów i 4 proc. rynku)
  • oraz Szczecin (niecały 1 tys. pojazdów i 4 proc. rynku).
szym

Opinie (161) 2 zablokowane

  • Nie ma po czym jezdzic

    Po mieście w Polsce jedynym prawilnym środkiem transportu jest śmierdzący samochod. To się nazywa zrównoważony transport po polsku

    • 6 14

  • Tier blokuje przejazd przez czerwone strefy

    Kiedyś korzystałem z ich usługi częściej, ale odkąd wystarczy, że zbliżę się do strefy czerwonej (obowiązuje w niej wyłącznie zakaz parkowania a nie przejazdu) to hulajka ma odcinany napęd , a szkoda bo na górnym tarasie to była jedna z dwóch możliwych opcji jeżdżenia. Do tego miasto dqwało kody na darmowe odblokowania.

    • 6 0

  • (3)

    Co oni gadają.

    Hulajnogi się walają po całym miejscie. To że miasto chce to uporządkować to dobrze i operatorzy powinni się trzymać aby te hulajnogi były zwracane w dedykowanych miejscach. Drugi aspekt to stan techniczny. One są ciągle poniszczone. Ostatnią kwestia to cena.
    Aktualnie to ok. 3 zł za minutę. Co oznacza, że 20 min jazdy z wrzeszcza do głównego to ok. 50-60 zł. Bez jaj, ale komunikacja jest tańsza. A tak nie powinno być.

    • 23 5

    • 3 zł za minutę haha Skąd ty się urwałeś.

      • 2 0

    • 3 zł za minutę to chyba w Rozi. 80 groszy to chyba najwyższa teraz cena

      • 1 0

    • POkemon dziekuje usmiałem sie z twojej głupoty

      • 0 0

  • Zrobić porządek z tym dziadostwem!

    Zlikwidować!

    • 23 3

  • Za drogo

    Od korzystania z hulajnog odstrasza mnie cena - ostatnio przejazdy bardzo podrożały...

    • 20 0

  • Dziadek

    Dziadek na podobnej uciekł z prus wschodnich przed armią radziecką ale do berlyna zajechał

    • 3 9

  • E tam, w odwrocie

    Pierwsze powiewy wiosny i już bananki w tandemach zasuwają.

    • 7 1

  • Żegnamy hulajnogi bez żalu

    • 17 3

  • To nie ma sensu bytu - ale poczekajcie poczekajcie unia niedługo wprowadzi samochody elektryczne za 500-600 ty słz (2)

    które będą służyły max 5-6 lat i śmietnik mało kogo będzie stac na transport wtedy będziemy zmuszeni do niejedzenia mięsa do korzystania z hulajnóg do wypozyczenia samochodu . najbogatszych będzie stać na mięso samochód 90% społeczeństwa ma być biedna i ma być posłuszna zakazon nakazom pracować płacić nie narzekać

    • 12 8

    • Nowy samochód elektryczny kosztuje niewiele więcej niż spalinowy. (1)

      A jak znajdziesz dwa o takich samych osiągach, elektryk często wychodzi taniej.

      Jedyny problem, to zbyt wiele wolności przy jeździe elektrykiem. Uniezależniasz się od koncernów naftowych, a paliwo możesz wyprodukować sobie sam.
      Stąd ta kampania przeciwko elektrykom i próby zastąpienia baterii wytwarzanym z gazu ziemnego wodorem.

      • 2 7

      • "wyprodukować sobie sam"? Z czego? Z tego panelu 1kW na dachu, który generuje tylko w dzień? I po tygodniu ładowania z tego panelu masz ze 20km zasięgu? To ja już wolę swoje uzależnienie od tych złych koncernów, dzięki :)

        A, i mojego spaliniaka nie będę musiał zezłomować po ledwie kilku latach używania :)

        • 5 0

  • te hulajnogi to prywatna konkurencja rządowego mevo (3)

    dziwne, że jeszcze nie zostali zlikwidowani rozporządzeniem

    • 9 5

    • (2)

      Który rząd wprowadził mevo?

      • 1 3

      • gdański (1)

        • 4 0

        • Wiesz, że miasta nie mają rządów?

          • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane