Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Jacek Karnowski zaprzysiężony na prezydenta Sopotu

Piotr Weltrowski
13 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Opinie (173)

Jacek Karnowski został w poniedziałek zaprzysiężony na prezydenta Sopotu. Rozpoczął tym samym swoją czwartą kadencję na tym stanowisku.



Jacek Karnowski tuż po zaprzysiężeniu na prezydenta Sopotu. Jacek Karnowski tuż po zaprzysiężeniu na prezydenta Sopotu.

Jacek Karnowski tuż po zaprzysiężeniu na prezydenta Sopotu.

Fot. Krzysztof Mystkowski/KFP

Wybory wygrał jednak minimalnie, więc warunki do rządzenia miastem będzie miał też zupełnie inne niż do tej pory. Będzie tak choćby dlatego, iż w piątek szefem Rady Miasta został jego główny polityczny oponent - Wojciech Fułek. Karnowski w praktyce nie będzie miał także wpływu na większość nowych sopockich radnych (na 21 rajców, tylko dziewięć osób należy do popierającej prezydenta koalicji PO-Samorządność).

Trudno się więc dziwić, że w poniedziałek, głównym tematem jego exposé była współpraca w rządzeniu miastem. - Mam nadzieję, że razem będziemy pracować dla dobra Sopotu - zwracał się do radnych Jacek Karnowski.

Podkreślał, że Sopot stał się w ostatnich latach liderem w pozyskiwaniu środków unijnych i miastem modnym nie tylko w Polsce. Apelował też o możliwie szybkie uchwalenie nowego budżetu.

Przedstawił także priorytetowe jego zdaniem inwestycje, które zamierza zrealizować przez najbliższe cztery lata. Oprócz projektów już realizowanych, takich jak modernizacja dworca czy budowa przystani jachtowej i remont molo, na liście znalazły się także budowa mieszkań komunalnych, oddziału położniczego w Sopocie, przygotowania do budowy tunelu tranzytowego pod Sopotem oraz remonty poszczególnych ulic i chodników.

Wśród największych wyzwań czekających w najbliższym czasie miasto, wymienił także zbliżający się wielkimi krokami okres prezydencji Polski w Unii Europejskiej. Dla Sopotu będzie to okres bardzo pracowity, bowiem został on wyznaczony, jako jedno z kilku miasto w kraju, na miejsce, w którym dochodzić będzie w tym czasie do spotkań na najwyższym politycznym szczeblu.

Na sesji Rady Miasta pojawili się specjalni goście. O głos poprosiła m.in. Katarzyna Hall, minister edukacji narodowej. Mówiła jednak nie jako przedstawiciel rządu, a jako sopocianka. Odniosła się głównie do bardzo ostrej kampanii prowadzonej przed wyborami zarówno przez Karnowskiego, jak i Fułka.

- Mam nadzieję, że jesteście ludźmi odpowiedzialnymi i będziecie zdolni do współpracy. Konflikty i brak postępu będą porażką nas wszystkich. Wierzę więc, że najbliższe cztery lata będą raczej wspólnym sukcesem, a nie wspólną porażką, bo, jeżeli dojdzie do konfrontacji, to nikt nie wyjdzie z niej jako wygrany - stwierdziła.

Jeszcze dosadniej ujął to Henryk Ledóchowski, pierwszy po 1989 roku prezydent Sopotu. - Dogadajcie się - zaapelował do starego-nowego prezydenta i świeżo upieczonego szefa sopockiej rady.

O tym, jak w rzeczywistości układać będą się stosunki między radą a Karnowskim, powinniśmy dowiedzieć się już niebawem, bo 23 grudnia, kiedy odbędzie się sesja, podczas której dyskutowany będzie temat nowego budżetu Sopotu.

Zobacz także

Wybory samorządowe - Sopot 2010 (29)

Opinie (173) ponad 10 zablokowanych

  • 2010-12-14 09:27

    ...a czym się różni jacek od ryby? (3)

    NICZYM - ryby też biorą :)))

    13 lat

    • 8 6

    • 2010-12-14 09:31

      (2)

      skończ ,żenadę siejesz poziomem....

      13 lat

      • 2 2

      • 2010-12-14 09:33

        cmoknij mnie w podwozie cieciu :) (1)

        13 lat

        • 1 3

        • 2010-12-14 15:23

          Jarek ? A Zero wyjechał że tak cię przycisnęło ?

          13 lat

          • 0 0

  • 2010-12-14 09:28

    to to już mieszkań na poddaszu w Sopocie nie kupisz

    wszystkie zarezerwowane są dla Jacusia...

    prowizja

    13 lat

    • 10 7

  • 2010-12-14 09:29

    A pan Fiutek dalej będzie pierdział w stołek jak przez ostatnie 12 lat?

    13 lat

    • 10 7

  • 2010-12-14 10:06

    VIVA ZAKŁAMANIE! (1)

    A tak obiecywał przy referendum, że jeśli Sopocianie dadzą mu szansę to nie wystartuje w wyborach prezydenckich. Jednak ciąg do koryta był silniejszy od obietnicy. Zdecydowanie to NIE JEST mój prezydent.

    Bonasera

    13 lat

    • 7 3

    • 2010-12-14 16:03

      Wiedział, że ludzie są naiwni.

      W końcu na ludzkiej naiwności tak wypasł się.

      13 lat

      • 0 2

  • 2010-12-14 10:11

    GRATULACJE!

    ...ale łatwo z pewnością nie będzie...

    B.

    13 lat

    • 6 2

  • 2010-12-14 10:13

    jak zwykle na portalu TROJMIASTO kroluje chamstwo

    jak zwykle poziom dyskutujacych ponizej wszelkiego poziomu inteligencji ..Obrazanie ,wyzwiska .gratuluje ,naprawde gratuluje poziomu

    13 lat

    • 8 6

  • 2010-12-14 10:22

    Czekamy na protokół z wyborów na Prezydenta Sopotu ; ) (1)

    Na stronie www Urzędu Miasta ciągle jak nie było go tak nie ma.

    disabled

    13 lat

    • 6 1

    • 2010-12-14 14:31

      A to niespodzianka - może webmaster zachorował

      To że nie ma na stronie internetowej jeszcze o niczym nie świadczy.
      W sumie chyba nie ma obowiązku publikacji wyników na stronie internetowej, pewnie trzebaby się pofatygować do urzędu..
      No chyba że nawet tam nie mają protokołu?

      B4T1CH2

      13 lat

      • 1 1

  • 2010-12-14 10:43

    nastepne 4 lata

    "partnerstwa" publiczno-prywatnego i betonowania Sopotu
    pogratulować świadomego wyboru

    toffi

    13 lat

    • 7 5

  • 2010-12-14 10:52

    Zmiana zdania

    Jeśli mnie pamięć nie myli to pan Prezydent deklarował że już nie będzie startować w wyborach, a pan Premier mówił stanowcze "NIE" wobec osób na których ciążą zarzuty prokuratorskie.
    Cóż takiego się stało że obaj Panowie nie pamiętają tego co mówili jeszcze nie tak dawno?
    Czy władza jest aż tak wielkim afrodyzjakiem?
    Po tych wyborach stałem się zwolennikiem ograniczenia liczby kadencji i wcale się nie upieram przy liczbie 2. Sądze, że 3 kadencje (12 lat) to chyba optymalny okres czasu.

    Sopocianin

    13 lat

    • 7 5

  • 2010-12-14 11:10

    Jestem za Monarchią w Sopocie, tego jeszcze nie było -może zadziała???

    13 lat

    • 3 7

4
5
6
7
8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (29)

Najczęściej komentowane

Chcieli przebudować Świętojańską. Nie było chętnych

Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej

Wyścigi na Grunwaldzkiej. Zablokowali stację, posypały się mandaty

Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej

więcej

Najczęściej czytane