- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (32 opinie)
- 2 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (35 opinii)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (538 opinii)
- 4 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (59 opinii)
- 5 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (551 opinii)
- 6 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (22 opinie)
Jak budować kolej w Gdyni: do Kosakowa czy do Chwarzna?
W Gdyni trwa dyskusja o uruchomieniu połączenia kolejowego z centrum miasta do Oksywia i Kosakowa. Wydaje się jednak, że kolej bardziej przydałaby się na zachodzie miasta, który szybko się rozwija. Dlatego zanim zbudujemy linię na północy Gdyni, warto wcześniej przeanalizować budowę szlaku do Chwarzna - pisze Maciej Naskręt.
Czytaj także: Plany transportowe Gdyni na najbliższe lata
Władze Gdyni i samorządu województwa planują zbudować, a w zasadzie zrewitalizować, kolej prowadzącą z centrum miasta do lotniska w Kosakowie. Dzięki temu mieszkańcy Gdyni mogliby dojeżdżać pociągiem także na Oksywie. Taka podróż trwałaby ok. 15-20 minut.
Pociągi miałyby pojechać z centrum miasta do portu, a stamtąd tuż obok Węzła Janka Wiśniewskiego w kierunku ul. Unruga , skąd jedna nitka wiodłaby w kierunku lotniska w Kosakowie, a druga starym szlakiem do Oksywia.
Czytaj także: Kolej na północ Gdyni pojedzie obok portu
Przedsięwzięcie jest jednak obarczone ryzykiem, że składy będą wozić częściej powietrze, niż pasażerów. Powód? Po pierwsze: niejasna przyszłość lotniska cywilnego w Gdyni, które - nawet jeśli kiedyś powstanie - będzie przyjmowało nie więcej niż 300 tys. pasażerów rocznie. Przy takim ruchu pasażerów na lotnisko powinny wozić autobusy lub taksówki, a nie kolej. Do tego potrzeba ok. 1-2 mln pasażerów w terminalu. Nie pomoże nawet coraz większa zabudowa jednorodzinna w pobliskim Kosakowie
Po drugie: już raz w latach 90. wycofano pociąg pasażerski z Oksywia, które przegrały konkurencję z motoryzacją.
Dlatego zanim zdecydujemy się dotować linię kolejową do północnych dzielnic Gdyni, warto byłoby dobrze zastanowić się nad budową połączenia kolejowego w kierunku Chwarzna - dzielnicy, która dynamicznie rozwija się, a której układ drogowy i jakość komunikacji miejskiej mają wciąż więcej wad, niż zalet.
Na realizacji szlaku zyskałoby zakorkowane w godzinach szczytu Witomino. Uruchomienie linii właśnie w kierunku Chwarzna zmniejszyłaby ruch na ulicach: Chwarznieńskiej, Kieleckiej i Małokackiej.
Pasażerowie wjeżdżaliby pociągiem od strony Gdyni istniejącą linią kolejową 201 (relacji Gdynia - Kościerzyna). W Krykulcu odchodziłby nowy szlak na zachód w kierunku Chwarzna, po czym mijałby Obwodnicę Trójmiasta i wiódłby dalej do Chwarzna i Wiczlina. W tych dzielnicach usytuowane byłyby trzy przystanki - przy ul. Śliskiej , ul. Chwarznieńskiej i ul. Jagienki . Tam linia kończyłaby się.
Istnieje też alternatywna wersja przebiegu tej linii, o której pisał jakiś czas temu nasz czytelnik. Z Osowej na Dąbrowę pociągi jeszcze niedawno mogły jeździć - istniało tam połączenie towarowe do Polifarbu. Tory jednak nie były używane i kilka lat temu zostały rozebrane. Nasypy jednak cały czas są i odtworzenie tego odcinka nie stanowiłoby większego problemu. Dalej kolej mogłaby przeciąć ul. Chwaszczyńską i Rdestową i pojechać równolegle do planowanej Trasy Jana Nowaka-Jeziorańskiego w kierunku Wiczlina. Potem można by przejechać przez Gdynię Zachód i wrócić przez las do linii kolejowej nr 201 w kierunku centrum Gdyni.
Jeśli więc władze Gdyni i województwa pomorskiego planują zamówić studium wykonalności dla linii do Kosakowa i Oksywia, powinny także przeanalizować plan budowy jedno- lub dwutorowej linii w kierunku Chwarzna. Wtedy okaże się, która linia bardziej posłuży mieszkańcom miasta z morza i marzeń.
Opinie (243) 6 zablokowanych
-
2014-06-04 14:14
daria
Moim zdaniem kolej powinna zahaczać o granice Wiczlina i Bojana ponieważ za naście lat Bojano i tak będzie wchłonięte przez Gdynię i wtedy ktoś się obudzi że za daleko jest od granic Gdyni i może nie spełnia oczekiwań. Kolej ma zarabiać a nie istnieć. Zobaczcie tylko ile osób dojeżdża Z-tką i z okolic Żukowa i Chwaszczyna. Te tereny pięknie by połączyły Związek metropolitalny przynajmniej w znacznej jej części. Myślcie panowie do przodu o 50 lat a nie 10- 15. Czas szybko mija.
- 7 0
-
2014-06-04 14:24
kolej najpier na poludnie (1)
najpierw byscie pociagneli jak Bóg przykazał nitke skmki do Pruszcza a nie gdzieś tam jakas gdynia
ale spokojnie poludnie sie rozrasta i da wyraz swojemu korkoniezadowoleniu przy wyborach to radni włodarze usłysza wreszcie czego chche lud- 5 6
-
2015-03-02 00:32
sda
"Do pruszcza a nie do jakiejś Gdyni".. Ja pier... A w ogóle gdzie jest pruszcz? :D
- 2 0
-
2014-06-04 14:24
Czy obecni "geniusze" z PKP potrafią użytkować kolej?
Jeżeli ma być tak, że średnia prędkość będzie ok. 30 km/godz. (na liniach ekspresowych ok 65 km/godz.) a czas remontów liczony dziesięcioleciami (jak Gdynia-Kościerzyna czy Gdynia-Warszawa) a głównym osiągnięciem będzie likwidacja wybudowanych w "strasznej komunie" linii kolejowych, to lepiej wybudować ścieżki do pieszych wędrówek - będzie szybciej i taniej!
- 3 0
-
2014-06-04 14:26
budować to sobie mozna - tu chodzi o uruchomienie połaczenia po ISTNIEJĄCYCH torach (3)
ja wiem, że to jest bardzo trudne do ogarniecia, ale własnie takie projekty (bezsensownie wysmiewane przez trolli forumowych), jak lotnisko w Gdyni, które już istniało, czy uruchomienie połaczenia kolejowego - zarówno w Gdyni jak i w Gdańsku (do stadionu), maja sens bo minimalizuja koszty.
Nie wiem i nawet nie chcę wiedzieć ile kosztuje połozenie kilometra nowych torów, ale raczej niemało, sadząc po bardzo wysokich kosztach budowy odcinka kolei metropolitarnej z Gdańska na lotnisko.
Przypominam takze, że bodaj w Szymanach jedynie pas startowy ma kosztować 100 milionów, o czym ostatnio pisuja niektóre media.
Wiec - tak ja tez chciałbym, by budowano nowe intereujace połączenia kolejowe - najbardziej by zbudowano SZYBKĄ kolej łączaca Gdynię z Warszawą, ale czasem koszty takiej imprezy nas przerastają.- 11 1
-
2014-06-04 15:13
(2)
a co kosztuje napisanie gniota na portalu trójmisto?
- 1 4
-
2014-06-04 19:33
(1)
minusy z gdanska czy od autora artykułu i jego kolegi?
- 0 3
-
2014-06-05 09:43
znowu te same 2 minusy?
- 0 1
-
2014-06-04 14:41
Było postanowione..
Najpierw północ potem Chwarzno. Chwarzno owszem się rozwija, ale to Obłuże, Pogórze, Oksywie, Kosakowo od dawna już potrzebuje dodatkowych środków komunikacji. Tory są gotowe, więc niech zaczną to w końcu realizować! Cała północ po południami stoi w korkach bo jadą ludzie na Rumie i Wejherowo (po 1-2 os. w aucie) Mają skm to niech do niej wsiadają!
Budowa torów na Chwarzno trwałaby bardzo długo.. jak było opisane w poprzednim artykule na ten temat. Poza tym jest to dość "świeża" dzielnica Gdyni, więc proponuję uszanować te starsze i od nich zacząć zwłaszcza, że koszty są mniejsze a i czas o wiele krótszy.- 13 5
-
2014-06-04 14:51
Pretekst do zaniechania budowy linii kolejowej do Kosakowa i Oksywia
Ten artykuł można chyba traktować jako wstęp do zaniechania budowy linii kolejowej do Kosakowa i Oksywia. W sumie wszyscy wiedzą o co chodzi , bo przecież chyba nikt nie jest tak naiwny aby sądzić, że kolej jest bardziej potrzebna na Chwarznie - wystarczy porównać ruch samochodowy w obu kierunkach i od razu widać że potrzeby Chwarzna to może 10% potrzeb komunikacyjnych dzielnic "za torami" czyli Obłuża, Pogórza, Oksywia i Kosakowa.
- 15 1
-
2014-06-04 15:00
linia na oksywie (1)
Linia na Oksywie jest wyremontowana, więc nie potrzeba dodatkowych nakładów. remont tej lini zakończył sie całkiem niedawno. Potrzeba tylko wyremontować perony, które też istnieją.
- 18 0
-
2014-06-04 15:02
Kiedy zawieszono połączenia do Oksywia nie było takich korków na drogach jak teraz. Uwazam że to połączenie z centrum cieszyło by sie dużym powodzeniem. Stanie w koru w zatłoczonym autobusie to średnia przyjemność.
- 11 0
-
2014-06-04 15:01
(1)
Jak zwykle Natręt pisze o czyms, o czym nie ma pojęcia. Wszystko na północ od portu liczy wielokrotnie więcej niz Zachód za 15 lat. Co więcej, Zachód może zjechać do najblizszej planowanej stacji PKM na Wielkopolskiej, gdzie jeszcze jako tako korków nie ma (normą są bliżej Orłowa). Północ nie ma i do czasu budpwy tunelu pod kanałami portowymi mieć nie będzie żadnej alternatywy, więc kolej jest jedynym ratunkiem, tym bardziej że Kosakowo w tempie błyskawicznym się rozwija, a tereny tam położone są bardziej atrakcyjne od Zachodu.
- 15 5
-
2014-06-05 00:26
"tym bardziej że Kosakowo w tempie błyskawicznym się rozwija, a tereny tam położone są bardziej atrakcyjne od Zachodu." -czy bardziej atrakcyjne to rzecz gustu... ja akurat stamtąd przeprowadziłem się na Zachód (brak lotniska, podmokłych terenów, lepszy dojazd do Centrum, bliżej do Sopotu i Gdańska, lepsza zabudowa i lasy bardziej zielono -jedyne co jest minusem porównując z Kosakowem to to, że dalej jest do wody:) ale zawsze to Gdynia
- 0 0
-
2014-06-04 15:02
.
Teraz już wiemy gdzie mieszka Naskręt.
- 6 1
-
2014-06-04 15:07
pewnie Chwarzno
choć bardziej przyda się na Kosakowo, choć wg mnie nie odciązy to ruchu. Wiekszość porusza sie samochodami, a na Kosakowo brak porządnej drogi
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.