• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak oceniamy pasażerów komunikacji miejskiej?

Katarzyna Kołodziejska
6 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Współpasażerowie nie mają o sobie najlepszego zdania. Skarżą się na brzydki zapach, głośne rozmowy i nieustępowanie nawzajem miejsca. Współpasażerowie nie mają o sobie najlepszego zdania. Skarżą się na brzydki zapach, głośne rozmowy i nieustępowanie nawzajem miejsca.

W komunikacji miejskiej jest za dużo chuliganów i pijaczków - uważają nasi czytelnicy. W ankiecie z końca lipca uznali, że przede wszystkim chcieliby poprawy bezpieczeństwa w transporcie zbiorowym. Narzekamy też na głośne rozmowy, słuchanie muzyki bez słuchawek i brak higieny współpasażerów.



Pasażerowie komunikacji skarżą się na rozmowy przez komórki, ale są też tacy, którzy z przyjemnością się im przysłuchują.  Pasażerowie komunikacji skarżą się na rozmowy przez komórki, ale są też tacy, którzy z przyjemnością się im przysłuchują.
Jeśli to, co mówimy o współpasażerach, jest dokładnym odzwierciedleniem tego, co myślimy o innych - nie świadczy to dobrze o naszym społeczeństwie. Bo w komunikacji miejskiej przeszkadza nam praktycznie wszystko: od nieustępowania miejsca, przez przewożenie zwierząt, płacz dziecka, niezdejmowanie plecaków, jedzenie, a nawet... skierowany na nas wzrok innej osoby.

O stosunek do komunikacji miejskiej zapytaliśmy pasażerów na przystanku tramwajowym przy Dworcu Głównym PKP w Gdańsku.

- Zawsze staram się tak siadać, żeby nie mieć kontaktu wzrokowego z innymi pasażerami. Nie jestem dziwakiem, ale po prostu nie lubię i nie chcę, żeby ktoś obcy się na mnie patrzył. Tym bardziej nie chcę, żeby zagadywał, dlatego zawsze czytam książkę albo mam słuchawki na uszach - opowiada Kuba.

Dla kierowców uciążliwi są głównie ci, którzy wracają z wieczornych imprez i dyskotek. Dla kierowców uciążliwi są głównie ci, którzy wracają z wieczornych imprez i dyskotek.
Muzyka też potrafi drażnić. - Młodzi słuchają jej non stop. Nawet jak mają słuchawki, to i tak wszystko słychać i wtedy robi się kakofonia - mówi pani Bożena. - Ale najgorsze są grupki nastolatków, którzy puszczają sobie muzykę z komórek na głos. Nikt oczywiście nie zwróci im uwagi, bo każdy się boi ich reakcji.

Boimy się też innych współpasażerów pod wpływem alkoholu i zachowujących się w sposób wulgarny czy agresywny. W naszej ankiecie, którą dołączyliśmy do artykułu o ocenie pracowników komunikacji miejskiej, aż 32 proc. osób wskazało na ten problem i potrzebę poprawy bezpieczeństwa.

Co cię denerwuje najbardziej u pasażerów w komunikacji zbiorowej?

Pasażerom przeszkadza też... zapach, jaki panuje w komunikacji miejskiej. Z badania przeprowadzonego przez gdański Zarząd Transportu Miejskiego wynika, że ponad 73 proc. pasażerów wyczuwa ten problem.

- Jestem w stanie zrozumieć taką sytuację w godzinach popołudniowych, w upalny dzień, kiedy ludzie wracają z pracy do domu. Ale jak wytłumaczyć ten zapach z samego rana? - pyta retorycznie pani Marta. - I nie ma często znaczenia, młody czy stary, kobieta czy mężczyzna. Mam wrażenie, że jest to nasz społeczny problem. Często jeżdżę za granicę, gdzie też przemieszczam się transportem zbiorowym i śmiało mogę powiedzieć, że to, co u nas jest normą, wszędzie indziej jest wyjątkiem - skarży się mieszkanka Gdańska.

Mniej jednoznaczni jesteśmy w krytykowaniu osób, które głośno rozmawiają przez telefon. Dużą część pasażerów - prawie 30 proc. - to denerwuje. Jest jednak też spora grupa, która... lubi podsłuchiwać.

- Bardzo często słucham albo - mówiąc wprost - podsłuchuję innych - przyznaje Ania, studentka socjologii. - Może ma to związek z moim kierunkiem studiów, ale po prostu lubię obserwować ludzie zachowania. Raz słyszałam kilkunastominutową kłótnię dziewczyny z chłopakiem, która zakończyła się zerwaniem. Innym razem mężczyzna wracający z imprezy ok. 8 rano tłumaczył swojej wybrance, że tylko ją kocha i już właśnie do niej jedzie. Takie życie w pigułce - śmieje się Ania.

Głośne rozmowy potrafią przeszkadzać też motorniczym i kierowcom, którzy przyznają, że często przez to nie mogą się skupić na prowadzeniu pojazdu.

Co jeszcze przeszkadza im w pasażerach? - Najczęściej narzekają na kulturę, a raczej jej brak - mówi Alicja Mongird, rzecznik ZKM w Gdańsku. - Przy zakupie biletu zapominają o powiedzeniu "proszę" czy "dziękuję". Kierowcy często czują się niezauważalni przez pasażerów.

Niestety, na to samo narzekają pasażerowie. I tak można byłoby odbijać piłeczkę, ale na szczęście są też miłe akcenty.

- Jechałam tramwajem 97 w kierunku Chełmu. Wypełniony był po brzegi kibicami Lechii, którzy akurat wracali z meczu. Przy Bramie Wyżynnej wsiadła para turystów, starsze małżeństwo o azjatyckich rysach. Niemal natychmiast dwóch młodych mężczyzn poderwało się z miejsc i ustąpili je przyjezdnym - opowiada pani Agnieszka. - Miło było zobaczyć uśmiech i usłyszeć "thank you".

Miejsca

Opinie (394) ponad 20 zablokowanych

  • ja to mam pecha

    pełno miejsca,nie mal pusty autobus a i ktos sie w..e obok mnie,nie nawidze ludzi

    • 0 1

  • Rodowita Gdańszczanka lat 23 (21)

    No chyba was opuścił Bóg ! Co za patologia się tu wypowiada ??? Jak to zakazać słuchać muzyki na słuchawkach ? Bo wam to przeszkadza? Jeżeli ktoś ma lat 60 + i przeszkadza mu to że współpasażer słucha ,muzyki by nie zasnąć ( np po pracy ) to niech sobie zmieni miejsce albo wraca z buta do domu !!! Jakie buractwo w tym Gdańsku mieszka z jakich wiosek do nas przyjechaliście? wracajcie marudzić do siebie a nie zatruwacie nam tu społeczeństwo waszym marudzeniem ! Jak ktoś rozmawia przez telefon to chyba nie powinno się słuchać prawda? jesteście wścibscy i ciekawscy i w dodatku wredni dlatego nic wam nie pasuje ! młodzi ludzie z imprez a czym mają wracać ? Ja będę słuchać głośno muzyki bo jak wracam z pracy jestem zmęczona a mam godzinę do domu i nadzwyczajnie nie chcę przysnąć ! I NIE BĘDĘ USTĘPOWAĆ MIEJSCA BABCIĄ BO JA Z RANDKI NIE WRACAM ! TYLKO KUR***WA Z PRACY PO 12 GODZINACH CHODZENIA !! I BOLĄ MNIE NOGI i nie interesują mnie starsi ludzie co jadą w tym momencie na cmentarz jest ładnie to spacerkiem albo w domu proszę siedzieć a nie bezczelnie upominać się o miejsce!!! Kobiety w ciąży stać muszą bo starsi muszą usiąść?? kobiety z wózkami wam nie pasują dzieci w autobusie też ?? Nie ponosi was przypadkiem wyobraźnia? Bądźcie dalej tak nie mili dla tych młodzi ludzi to napewno lepiej nie będzie .

    • 15 36

    • do Glupiej Gdanszczanki 23- widac zes mloda i glupia strasznie jeszcze, (1)

      bo te te twoje argumenty sa z d....py wyssane i kupy sie nie trzymaja. Czemu ktos ma isc z buta jak nie chce sluchac twojej glosnej muzyki co ci zasnac w tramwaju po pracy nie daje?? nie chcesz zasnac? sama z buta naginaj to nie zasniesz, jak nie sluchac glosnych rozmow gdy ktos nawala na caly wagon?? sluchu wylaczyc sie nie da ale gebe zamknac mozna-wiec zamknij i nie paplaj na caly glos, a jak bola cie nogi po robocie bo chodzisz 12 godz to sie UCZ BABO!!! bedziesz siedziala na d*pie za biurkiem a nie biegala z towarem po TESCO i ukladala go na regalach. Proste???? PROSTE!

      • 13 3

      • haha

        nauka stolec daje i tak sie laduje na kasie w tesco

        • 0 0

    • (1)

      A Ty z jakiej wioski jesteś, że nie nauczyli Cię tam po polsku pisać?

      • 7 1

      • Kozie Pupki w pomorskim

        • 0 0

    • Rodowita Gdańszczanko, (2)

      któraś niedawno jeszcze w pieluchę sikałaś... Skoro na początku już swej żałosnej kariery zawodowej jesteś tak strasznie zmęczona po 12 h pracy, to serdecznie życzę Ci w wieku 59 lat, czyli na rok przed emeryturą, podczas powrotu z 12h zmiany w pracy podobnej tobie teraz głupiej siksy, która... nie ustąpi ci miejsca. Jeszcze musisz trochę chlebuś z pieca życia pojeść, żeby mieć o nim jakiekolwiek pojęcie...

      • 7 0

      • a co tu ma wiek do rzeczy? (1)

        12h godzin pracy męczy nieważne ile masz lat

        • 1 4

        • co ma wiek do rzeczy zobaczysz z wiekiem;)

          mnie się śmiać chce, jak wyobrażę sobie dzisiejszą mentalną gimbusiarnię w ciąży albo tylko 10-15-20 lat później;) chyba filmiki będzie można kręcić, jak się biją o miejsce i narzekają na młodzież:D

          • 0 0

    • Ale Gdańszczanka ????

      Raczej z Ciebie zwykły burak a nie Gdańszczanka wstyd mi za Ciebie..............

      • 2 1

    • nie jesteś sama Rodowita Gdańszczanko

      dlaczego ja mam słuchać twojej muzyki? albo dlaczego, niektórzy pasażerowie nie rozmawiają tylko krzyczą? nie sposób ich wtedy nie słuchać

      • 2 0

    • (4)

      W pełni Cię rozumiem!
      Ja żeby nie zasnąć w autobusie lubię pograć sobie na dudach.

      Podaj którym autobusem jeździsz, kiedy i skąd... Dołączę się i razem damy odpór temu wioskowemu prostactwu!

      • 12 0

      • chętnie dołaczę się ćwicząc na skrzypcach a moja koleżanka zaśpiewa (3)

        Gdyby tak więcej pasażerów zrobiło podczas podróży komunikacją miejską, to byśmy zintegrowali się we wzajemnej życzliwości, podróż minęłaby wesoło i nikt by nie zasnął.

        • 5 0

        • Kochani! I ja się chętnie przyłączę (1)

          z moim fortepianem.

          Proszę tylko o pomoc we wniesieniu tego nieco kłopotliwego instrumentu do pojazdu.

          • 3 0

          • fortepian niestety nie wejdzie przez drzwi - może lepiej trąbkę i kobzę?

            Chyba że zkm wprowadzi autobusy piętrowe - na jednym poziomie mógłby na stałe stanąć fortepian i miejsce dla muzykujących. Nawet grający na rogach alpejskich by się zmieścili.

            • 3 0

        • a ja mam turbo jamnika i słucham tylko Behemota, też się do was dołączę

          i tak się nie zorientujecie, bo fałszujecie

          • 4 0

    • to ładnie cię kurka twoi starzy wychowali..patologia

      • 9 1

    • zobaczymy cię bidulko jak będziesz miała 60+

      i wszystkie będą zbuntowane jak ty....chamstwo aż wrzeszczy od ciebie

      • 9 1

    • ale tego co słuchasz nie muszą słuchać inni Ludzie do okoła. W każdym odtwarzaczu jest pewien przycisk aby muzykę choć trochę przyciszyć i nie przeszkadzać innym. Ale skoro tego nie rozumiesz to jest to ewidentny brak kultury "rodowita gdańszczanko" lat 7
      :)

      • 9 1

    • " z jakich wiosek do nas przyjechaliście? " a twoi przodkowie z jakiej wioski na kresach przyjechali, bydlecym wagonem? (2)

      bo ty rodowita gdanszczanka nie jestes na pewno.
      chyba ze twoi dziadkowie nazywaja sie np Helga i Dieter i mowia po szwabsku.

      • 10 1

      • (1)

        w wioskach na kresach takiej patologii nie było

        • 1 1

        • mimo wszystko miło, że uważa, że 60-latki w komunikacji miejskiej masowo wracają z randek :)

          • 7 0

    • droga Rodowita Gdańszczanko lat 23

      Zacznij dbać o siebie, bo jeśli w wieku lat 23 bolą Cię nogi po pracy, głuchniesz (skoro cała okolica słyszy Twoja muzykę ze słuchawek) i śpisz w komunikacji, to w wieku 40+ będzie z Ciebie stare próchno.

      • 20 0

  • Prawda jest taka, że komunikacją miejską jeździ plebs!!! (15)

    Ludzie się szanujący oraz dbający o higienę jeżdżą samochodami!

    • 13 101

    • Na stos go!

      • 0 0

    • Prawdziwym plebsem jest ten co nie ma szacunku i kultury

      czyli buraczydło

      • 1 0

    • Mnie stać na samochód, tylko nie chcę,

      ja jestem ponad to

      • 1 0

    • zmotoryzowamy

      dla mnie jesteś zwykłą rąbaną bitą pała trakyując wszystkich którzy nie jeżdzą autami jak plebsy czy jak ty to tam nazywasz.Piszę ty z małej litery bo takim frajerom nie należy się żaden szacunek i mam nadzieję żę to dojdzie do twojej równie pustej mózgownicy...ps. ciekawi mnie czy twoją matkę jeżdząca transportem też za taką masz? pewnie nie bo ona też ma samochód

      • 0 0

    • Odpowiedź dla zmotoryzowanego!

      A zmotoryzowani to dopiero mają kulturę!!!!! Najlepsze są widoki jak się Ci kulturalni, domyci i pachnący panowie zmotoryzowani spotkają na skrzyżowaniu lub w innej dwuznacznej sytuacji drogowej. Wtedy to naprawdę kulturą od nich aż bije!!!!!

      • 2 1

    • :-o

      zatkało mnie ... czytam i oczom nie wieżę ...
      czyli wszyscy którzy korzystają z komunikacji miejskiej to od razu brudasy ? człowieku zastanów się zanim coś napiszesz ... nie każdego stać na auto przy głodowej pensji za 1200 zł. miesięcznie. Czyli osoba która wsiada do tramwaju się nie szanuje o__O ? co za matoł tak pisze ?

      • 3 0

    • To pospolita opinia wśród biedoty i chamstwa maści wszelakiej.

      Jednakże to właśnie plebs i pospólstwo jeździ samochodami.
      Ludzie się szanujący są wożeni.Prowadzić samochód, to praca dla biedaka.

      • 10 0

    • No wypraszam sobie!

      Co to ma znaczyć w ogóle? Co, uważasz się za lepszego/lepszą bo stać Cię na samochód? Znalazł się następny nadczłowiek. Od tego się zaczyna, że transport komunikacją miejską jest tańszy i bardziej ekologiczny. Może to właśnie komunikacją poruszają się osoby inteligentniejsze, które szanują swój czas i wydawane pieniądze, a przede wszystkim dbają o swoje otoczenie!!!!

      • 8 1

    • :) (3)

      Kolego,życzę Ci powodzenia w życiu,a zarazem więcej szacunku do ludzi,ja pomimo swojego majątku,ostatnio jechałem autobusem,i było całkiem ciekawie,ponieważ od czasów technikum nie miałem okazji... a szanuję wszystkich tak samo,(prócz polityków) którzy uprzykrzają życie najbiedniejszym.

      • 29 3

      • Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów (2)

        Ja mam takie zdanie, Ty inne
        Również miłego wieczoru:)

        • 5 14

        • prawda, każdy człowiek może mieć zdanie. Ale żeby mieć zdanie trzeba myśleć i umieć wyciągać wnioski. twój wpis to nie zdanie, tylko takie bąki, które produkuje twój niezbyt lotny mózg.

          • 4 0

        • Biedniejszy to od razu plebs? Nie każdemu też potrzebny jest samochód do szczęścia.

          Poczekaj tyfusie jak cię złamie jakaś choroba i zbiedniejsz jak wtedy będziesz szczekał.

          • 24 4

    • rąbnij sie w leb

      • 2 1

    • (1)

      A co ma dbanie o higienę do posiadania samochodu?
      Komunikacją miejską nie jeździ tylko plebs, lecz również Twoje dziecko, ludzie dbający o ekologię, osoby starsze i wiele, wiele innych grup społecznych.
      Upraszam się o większą dozę tolerancji i szacunku do innych.

      • 13 1

      • "również Twoje dziecko"

        No przecież pisze słusznie, że plebs.

        • 11 0

  • nieustępowanie miejsca (4)

    dziekuje wszytskim ktorzy nie ustapuja mi miejsca choc jestem w ciazy, a najgorsze sa stare babki ktore mowie ze one w ciazy duzo staly...

    • 8 3

    • (1)

      jak od lat trąbi sie że ciąża to nie choroba to co się dziwić że nikt nie ustępuje ;)
      Proponuję po prostu głośno powiedzieć na cały autobuś: czy ktoś ustąpi mi miejsca bo jestem w ciąży i mi słabo! Gwarantuję ze pomoże :)

      • 2 0

      • ciąża nigdy nie była chorobą, co nie wyklucza złej kondycji

        Po prostu kiedyś ludzie byli lepiej wychowani i w ogóle rozumniejsi, najwidoczniej.

        • 0 0

    • podziękuj siedzącym mężczyznom bo ich w ogóle nie bierzesz pod uwagę

      • 2 1

    • "stare" to 28+ 3 miesiące?

      • 0 1

  • Pasażerowie Zkm'u (1)

    starzy ludzie okropnie śmierdzą w okresie jesienno-wiosennym bo konsumują czosnek i cebulę a póżniej jadą autobusami i tramwajami "stare" bacie i dziadkowie wpychający się na miejsca "dla inwalidy " lub na miejsce "dla matki z dzieckiem " lub stojący lub z rowerem na miejsce dla wózka i jeszcze robiący awantury o otwarte okno kobiety wylewające na siebie hektolitry perfum. Apeluj do ww o szacunek dla Mam z dziećmi w wózkach ,Kobiet w ciąży i osób niepełnosprawnych.A staruszkowie powyżej 70-tki niech kupują bilety ale bez zniżki,Ja mam trzecią grupę i płacę 100% za bilet i też mam prawo siedzieć i wstyd jeżęli nikt tego nie rozumie. apeluję też o czytanie REGULAMINU PRZEWOZU bo warto. pozdrawiam

    • 2 1

    • trzecia grupa :P

      • 0 0

  • Najgorsze sa moherowe babcie, ktore calymi dniami jezdza ZKM tylko by czychac na wolne miejsce. (9)

    Czym ma taka babunia byc zmeczona?
    Chodzeniem po rynku od stoiska do stoiska wyczajajac gdzie o 10gr jest tansza pietruszka?
    Siedzeniem w poczekalni w przychodni?
    Chyba nudzi sie na emeryturce i na zlosc kupuja karty miejskie, by jezdzic pol dnia, tylko po to by TERRORYZOWAĆ wzrokiem siedzacych.

    Ja z grupa inwalidzka, wracajac zmeczony z nocki po 12h pracy mam ustepowac miejsca babie, ktora hobbistycznie podrozuje na siedzaco w tramwaju?
    O nie.
    Kalece ustapie, ledwo zywej babci/dziadkowi z laska tez... ale moherowej jedzy NIGDY.

    • 48 11

    • Brawo (3)

      Jestem tego samego zdania co Ty !
      Stare rumpy maja siłe by przepychać się pierwsze do autobusu ale żeby postać 2 przystanki to już sapią i jęczą ! A wymalowane w dodatku jak stare pudła ...

      • 20 5

      • stare (2)

        Tak przyglądam się tym babciom sąsiadkom i rodzinie..

        one noszą te siaty bo w czasach PRL i wojny żarcia nie było. Jedna mi wyjaśniła ze idzie taki kawał po 1kg ziemniaków bo ma taniej(20gr) to gdzieś w psychice siedzi... mówie wam.

        • 6 2

        • nie każdy ma samochód, lolu, albo podstawione jedzenie pod nos

          Z szeregiem zakupów w siatce muszę jechać autobusem, bo pod domem ich nie mam. Zakupy robię wracając z pracy i dla przyjemności małoletnich, których widok siatki razi, nie będę brała taksówki;)

          • 0 0

        • dlatego własnie na obiad zamawiam pizzę

          w lodówce trzymam żarcie dla psa

          • 4 0

    • (2)

      ja też nie ustępuję tym co na działki jeżdżą z siatami i tym co z hali wracają z siatami, na to zdrowie mają by pół Gdyni przejechać i targać siaty a potem nad siedzeniem komentować jaka to młodzież nie wychowana... A pomyśli taka jedna z drugą że ta młodzież wstaje o piątej do szkoły, siedzi w niewygodnych ławkach, nosi ciężki plecak, zmęczona po zarwanej nocy bo się uczyć musi, i co więcej, coraz częsciej schorowane małolaty są niż te babiny!

      • 21 8

      • (1)

        Powinien być piktogram w autobusie: ustąp miejsca zmęczonemu życiem i schorowanemu nauką uczniowi.

        • 4 0

        • a wiesz ile wśród dzieci i młodzieży jest schorowanych młodych osób? WIesz ile rocznie ratuje się wcześniaków a większosć z nich ma problemy zdrowotne do końca życia? A wiesz że coraz więcej dzieci rodzi się z różnymi wadami wrodoznymi? Te dzieciaki to juz chore są do małego choć nie zawsze po nich widać.
          Dzieci dzisiaj noszą tornistry ciężkie, ważąnawet 15 kg a taka babina nie musi podróżować z cieżkimi siatami pół Gdyni bo tam 2 zł taniej. Skoro ma zdrowie do podróżowania i tachania siat to oznacza że może stać w atobusie

          • 3 1

    • antymoher - geriatriofob?

      • 0 0

    • czyHają nie czychają

      Skoro siedzisz, bierz w podróż słownik ortograficzny.

      • 3 2

  • młodzi bez życia (2)

    nie ustepują miejsc starszym !starsi są silniejsi i ustępują jeszcze starszym! ta młodziez jest biedna słaba nie potrafią kilkanscie minut postac.

    • 7 5

    • (1)

      no wyobraź sobie że moja córka lat 17 nie może ustąpić, ma zespół wazowagalny i traci przytomność gdy postoi 10 minut, okazuje się że od lat takich młodych ludzi przybywa, nie wyglądają na chorych ale mdleją gdy stoją.
      Może ustąpić ale trzeba się liczyć z tym że autobus nie pojedzie do czasu przyjazdu karetki, jak wolicie aby autobus stał bo wy nie potraficie pomyśleć że młody człowiek też ma problemy zdrowotne to wy będziecie mieć także kłopot i nie pojedziecie dalej.

      • 1 0

      • Skoro to ogarnęło już 98% młodzieży, to będę im ustępować miejsca.

        • 0 0

  • Dziwię się, że w ogóle oceniamy... (2)

    W innych krajach europy nie do pomyślenia jest, aby ktoś mierzył wzrokiem każdą osobę, która wchodzi do tramwaju czy autobusu, to typowo polski zwyczaj... Niech każdy lepiej zajmie się sobą, innych nie nawróci, niech lepiej spojrzy na siebie.

    • 9 0

    • Ja tez sie dziwie (1)

      To nie zwyczaj tylko objaw jakichs zaburzen. Najlepiej, gdyby socjolog albo psycholog moglby zbadac ten fenomen, ciekawe jestem skad to sie w ogole bierze? Z pewnoscia nie jest to zdrowe zachowanie, tak samo jak komentarze pelne nienawisci. Ludzie maja odwage napisac w internecie to, co na co dzien mysla o innych, co w takim autobusie objawia sie mierzeniem wzrokiem z gory do dolu. Mysle ze za tym stoja chorobliwe kompleksy i totalny brak kompetencji spolecznej i umiejetnosci zachowania sie w spoleczenstwie czy tez grupie. Mysle, ze juz malym dzieciom wbija sie takie chore wzorce... ale dokladnie dlaczego tak jest, nie wiem.

      Normalny, zdrowy czlowiek nie ma wrogiego podejscia do innych i traktuje ludzi z szacunkjiem, nie przeszkadza mu tez, ze inni na niego patrza. Odpowiedzenie usmiechem na usmiech to tez normalna, podswiadoma reakcja.

      • 0 3

      • Normalny człowiek nie porusza się w miejscach publicznych z zamkniętymi oczami, także naturalnym jest, że patrzy i rejestruje obecność innych ludzi. Jest tylko olbrzymia różnica między spojrzeniem (nawet czasem z zainteresowaniem) a gapieniem się. Gapienie się jest bezczelne, chamskie a gapiący doprosi się kiedyś o kłopoty.

        • 0 0

  • stały bywalec... (1)

    Stały to kędzierzawy facet, który śmierdzi, drapie się po całym ciele. On jeździ za free, na nasz koszt i za(wsze) załapie się na miejsce siedzące.
    No i te zapobiegliwe mamusie, płacą za jeden bilet, ale zajmują 2 siedzenia. Bo dziecko rano jest zmęczone( musi siedzieć), potem też zmęczone- wraca ze spaceru lub plaży....

    • 4 2

    • irytują mnie te mamusie zajmujące kilka miejsc, ale wystarczy, że wyobrażę sobie,

      jak to będzie, kiedy ich dzieciaczki podrosną, a one staną się emerytkami.

      Czy wtedy o miejsce będą walczyć między sobą emerytki - czyli dzisiejsza młodzież obrażona na starsze pokolenia?

      • 0 0

  • słuchawki? (4)

    Ja mam takie pytanie, bo nie bardzo wiem co ludziom przeszkadza gdy ktoś obok słucha muzyki w słuchawkach?
    Patologiczne dresiki z nokią i lecącą niej techniawą - nagraną z radia na na cały regulator, to rozumiem ale słuchawki?

    Czekam na odpowiedz.

    • 3 2

    • no niektorzy glosno sluchaja na sluchawkach i to tez slyszy pol tramwaju/autobusu (2)

      • 2 1

      • (1)

        Wydaje mi się że takie zwykłe słuchawki douszne (nie nauszne) nawet podkręcone na maxa nie są irytujące jak gadanie przez telefon w komunikacji miejskiej.
        Dodatkowo powiem że najczęsciej rozmowa wygląda tak:
        Gdzie jestes?
        -jadę autobusem, są ziemniaki? Czy trzeba kupić?

        • 2 0

        • o ziemniakach mogę słuchac pół minuty (kupić czy nie)

          ale życiorysy własne i cudze są bardzo męczące, nie studiuję socjologii

          czasami zastanawiam się, czy się do rozmowy nie włączyć, skoro pasażer w ogóle się nie krępuje ?

          • 0 0

    • wszystko jest ok póki ktoś słucha i słyszy to tylko osoba bezpośrednio słuchająca, a są tacy co rozwalają sobie słuch za pomocą słuchawek słuchając czegokolwiek z maksymalnym natężeniem decybeli i wtedy dźwięk nie idzie tylko do uszu słuchacza ale też rozchodzi się dookoła słuchacza, często ludzie nie zdają sobie sprawy jak głośno to słychać z daleka, sposób na to? kupić lepsze słuchawki nauszne (zamiast dousznych) z dobrym wytłumieniem dźwięków tła :) tak oto łopatologicznie wytłumaczyłam :D

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane