• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak powinien wyglądać pas nadmorski Gdańska?

Krzysztof Koprowski
3 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Pas nadmorski zdominowany jest - poza Brzeźnem i Jelitkowem  - przez zieleń, ale pojawiają się też nowe, zamknięte osiedla, jak widocznie na zdjęciu osiedle Nadmorski Dwór. Pas nadmorski zdominowany jest - poza Brzeźnem i Jelitkowem  - przez zieleń, ale pojawiają się też nowe, zamknięte osiedla, jak widocznie na zdjęciu osiedle Nadmorski Dwór.

Czy gdański pas nadmorski potrzebuje przekształceń i w jakim kierunku? O tym głównie dyskutowano podczas środowego spotkania dotyczącego tego obszaru Gdańska.



Jaka nowa zabudowa powinna być dopuszczona w pasie nadmorskim?

Przyczynkiem do spotkania była niedawna setna rocznica przyłączenia Brzeźna do Gdańska, co nastąpiło dokładnie 1 kwietnia 1914 r. Jednak na spotkaniu nie wznoszono z tego powodu toastów, a wręcz przeciwnie - uczestnicy zastanawiali się głównie nad problemami, z którymi zmierzyć się musi Brzeźno oraz cały pas nadmorski.

Czytaj też: Brzeźno w granicach Gdańska, czyli kąpielisko od 1914 roku

- Pomysł spotkania wziął się z przekonania wielu osób, że w chwili obecnej nie ma urzędowej i spójnej wizji zagospodarowania pasa nadmorskiego od Jelitkowa zobacz na mapie Gdańska do Nowego Portu zobacz na mapie Gdańska. Nikt tak naprawdę nie ma ochoty słuchać mieszkańców, którzy mają swoje wizje, w tym społecznego projektu zagospodarowania tego obszaru - mówi Piotr Dwojacki, jeden z inicjatorów środowego spotkania w NOT, zorganizowanego przez "Gdańsk Obywatelski" - grupę społeczników, wywodzących się głównie z rad osiedli i dzielnic, którzy nie ukrywają, że myślą także o starcie w najbliższych wyborach samorządowych.

Zdaniem uczestników w Gdańsku o pasie nadmorskim myśli się jak o przestrzeni stricte inwestycyjnej, którą coraz bardziej się szatkuje, poprzez wciskanie w ten rejon zamkniętych osiedli, niewnoszących nic do przestrzeni miasta poza jednorazowym zastrzykiem pieniędzy do budżetu.

Czytaj też: Pas nadmorski w Gdańsku: ile życia jest w osiedlach za płotem

- Istnieją dwie strategie myślenia o mieście - wyprzedaży przestrzeni, zwiększając tym samym budżet miasta, co umożliwia podnoszenie jakości życia mieszkańców oraz sytuacji odwrotnej - podnoszenia jakości życia mieszkańców, co zwiększa atrakcyjność miasta i jego budżet - mówi Andrzej Baranowski z Katedry Projektowania Środowiskowego Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, wskazując, że ten pierwszy sposób myślenia obecny jest w Gdańsku, zaś drugi to domena miast pokroju Kopenhagi.

Czym skutkuje myślenie krótkowzroczne? Brakiem dalekosiężnej wizji rozwoju dla niektórych dzielnic. Przykładem tego może być pomysł utworzenia tzw. dominant przestrzennych o funkcji mieszkaniowej w Brzeźnie, które jednak niekoniecznie zapełnią się stałymi mieszkańcami, a mogą stanowić lokatę kapitału osób spoza Trójmiasta.

Czytaj też: Nie będzie wieżowców w Brzeźnie (na razie). Prezydent wycofał plan

- Nie powinno się tego niezwykle cennego miejsca lekką ręką oddać na funkcje mieszkaniowe, bo uniemożliwiłoby to w tym miejscu odtworzenie funkcji kurortowych. Obecnie Brzeźno mogłoby posiadać status uzdrowiska, ale brakuje odpowiedniej bazy noclegowej oraz zdrowotno-leczniczej - zwraca uwagę Bogusława Beneda z Towarzystwa Przyjaciół Brzeźna.

Jednak nie wszyscy tak bardzo sprzeciwiają się wysokiej zabudowie w Brzeźnie - zarówno przy ul. Krasickiego zobacz na mapie Gdańska, jak i na końcu al. Hallera zobacz na mapie Gdańska, gdzie planowano niegdyś zespół wieżowców.

- Jestem zwolennikiem zabudowy wysokiej w Brzeźnie. W Gdańsku, choć jest miastem leżącym nad Zatoką Gdańską, zdecydowanie łatwiej kupić mieszkanie przy wysypisku, niż z widokiem na morze. W Parku Reagana nie powinna istnieć zabudowa, a szczególnie taka, jak zamknięte osiedle Neptun Park zobacz na mapie Gdańska, bo jest ona nieporozumieniem. Natomiast nie mam nic przeciwko, by na terenach między deptakiem na molo zobacz na mapie Gdańskaal. Hallera zobacz na mapie Gdańska lokalizować nowe budynki, ale w formie ogólnodostępnej, bez ogrodzeń - mówi Karol Spieglanin, prezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.

O tym, by Park Reagana był przestrzenią niezabudowaną apelują także twórcy społecznej koncepcji zagospodarowania pasa nadmorskiego, autorstwa Forum Dobrego Rozwoju i Polskiego Klubu Ekologicznego.

- Nie jestem przeciwnikiem wieżowców, ale nie powinny powstawać kosztem terenów zieleni i cennych biologicznie. Jestem zwolennikiem wyznaczenia ostrej granicy dla zabudowy, która byłaby nieprzekraczalna dla wszystkich inwestorów. Obecnie mamy niestety do czynienia z erozją tego typu przestrzeni, nawet na poziomie studium miasta - zauważa Bartosz Macikowski, wskazując m.in. na to, że nawet w Nowym Jorku, mieście pełnym wieżowców, jasno określono granicę Central Parku, stanowiącego wyłącznie oazę zieleni.

Grupa "Gdańsk Obywatelski" planuje kontynuować spotkania poświęcone pasowi nadmorskiemu (także w kontekście kontrowersyjnej Drogi Zielonej, łączącej tunel pod Martwą Wisłą z tunelem pod Pachołkiem wzdłuż ulic m.in. Czarny Dwór zobacz na mapie GdańskaDąbrowszczaków zobacz na mapie Gdańska) oraz innym zagadnieniom przestrzennym oraz społecznym, obejmującym swym zasięgiem całe miasto.

Wydarzenia

Porozmawiajmy o Pasie Nadmorskim

Miejsca

Opinie (213) 7 zablokowanych

  • Wieś Gdańsk okiem mieszkańca (2)

    Jedni uciekają z miasta na wieś żeby zaznać bliskości natury ich wola niech tak będzie. Ale żeby w mieście chcieć mieć wiochę. Wyzywam wszystkich chcących w Gdańsku lasów, łąk i polan, wyjedźcie stąd albo zrozumcie ideę miasta. Nikt Was tu nie trzyma. Obecne parki w wystarczającym stopniu zapewniają kontakt z naturą. Miejsce drzew jest w LESIE. A wieśniaków na WSI. Do widzenia. Nie wracajcie.

    • 4 11

    • Ech, nikt nie chce łąk, polan, lasów w mieście. Chcemy PARKI!!!!

      W prawdziwych metropoliach, takich jak Lodnyn, Paryż, Lizbona, Barcelona, spotkasz i place (!puste) oraz parki. Większe niż w 3city.

      Niestety, włodarze widzą tylko ile gotówki zarobią na sprzedaży "atrakcyjnych" działek i stąd istniejące parki znikają - np teraz zabudowują prak JPII na Zaspie.

      Negatywny stosunek do wsi wskazuje, że sam uciekłeś ze wsi. Nie wiem dlaczego uważasz że wieś i jej mieszkańcy mieli by być czymś gorszym. Fakt, że na wsi w PL bardzo ciężko się pracuje, w mieście jest łatwiej.
      Najbardziej śmieszy mnie i moich znajomych jak uciekinierzy ze wsi nawet najmniejszy skrawek zieleni traktują jak przejaw zacofania. ALe cóż - skoro uciekali to pewnie na wsi mocno nabroili.

      • 4 0

    • Nowoczesne planowanie przestrzenne stawia na zieleń, która pełni nie tylko funkcje estetyczne

      To naturalny filtr powietrza, miejsce egzystencji dla różnych gatunków organizmów, które wyparto z ich naturalnych siedlisk. Warto poczytać opracowania prof. Macieja Sadowskiego, w których zieleń miejska łagodzi zjawiska ekstremalne w atmosferze (silna wiatry, opady nawalne itp.). Osoby myślące odmiennie właśnie robią tzw. wiochę. Inna rzecz, że Gdańsk to taka planistyczna wiocha. Dlatego miastem powinien rządzić Naczelny Sołtys Metropolitalny.

      • 0 0

  • Trzeba być "miastowym" w pierwszym pokoleniu, żeby nie doceniać znaczenia parków i zieleni miejskiej... Bo beton i wieżowce to takie "miejskie", dodające prestiżu, a jak powiem, że lubię zieleń to wszyscy pomyślą, że jestem ze wsi. Ot, kompleks taki - powszechny wśród władz miasta i mieszkańców.

    • 6 2

  • Jak pas przeciętnego Polaka (2)

    Ostatnia dziurka przekłuta śrubokrętem- czyli na bogato

    • 133 6

    • jako jedni z nielicznych i chyba jedyni w europie mamy taki pas niezabudowany (1)

      do tego jeszce piaszczyste plaze ktorych jak na lekarstwo nad srodziemnym

      i mimo ze pogoda w lato nie jest czesto laskawa, to mamy mnostow turystow przez to wlasnie, ze takie plaze i pasy posiadamy..
      ..wiec nie idzmy za ta cala "europa" bo nie wszytko co zachod jest super

      • 42 4

      • to jest pas wstydu

        • 0 3

  • plany takie że włoskie Rimini wpada w kompleksy :-)

    • 0 0

  • NATURA

    cały pas od Orłowa do New Portu powinien być plażą dla naturystów

    • 3 0

  • to pytanie retoryczne ??

    Jak to jak ? Jak Cancun w Meksyku.

    • 0 0

  • Niech rozwiną park Regana (8)

    Aż do Stawu retencyjnego przy Ergo Hestii (Jelitkowo), tam na starych działkach osiedlają się cyganie. Należy coś z tym zrobić zanim sprawa nie nabierze rozmiarów jak we Wrocławiu.

    • 214 7

    • (3)

      Wyjdz z domu, park jest rozbudowywany. Warto wyjsc czasami na spacer. Widac ze ci co walcza o tereny zielone w ogole nie wychodza z domu i nie wiedza co sie dzieje na swiecie.

      • 6 7

      • Szanowny Panie bądź Pani! (2)

        Widzę doskonale (ślepy nie jestem), z domu wychodzę. Gdyby miałby Pan/Pani umiejętność czytania ze zrozumieniem komentarzy, w zamian chęci odpisania w byle jaki sposób, odczytałby/łaby Pan/i prawidłowo mój komentarz. Podałem szczegółowo dokąd miałby być rozszerzony moim zdaniem, bo to że robią część terenów znajdujących się między ul. Piastowską a Pomorską to widać i chwała za to.
        Pozdrawiam serdecznie, Dobrej nocy.
        ps. Więcej skupienia przy czytaniu, mniej pochopności przy pisaniu.

        • 7 3

        • pedagog czy nauczyciel ? (1)

          • 4 1

          • kaznodzieja - emeryt.

            • 1 1

    • zapraszamy narodowców i kiboli na dawne działki pomiedzy ul.Orłowska a Bursztynową (2)

      do tego by sie przydali a cyganow przybywa tam ...... stoja bydy ze smieci zbudowane w zaroslach wiecznie jakies wrzaski awantury - wywalić ich z tamtąd natychmiast !!!!!!
      a ich obrońcom sugeruje zabrać ich do własnego domu !!!

      • 21 2

      • zapomniałem dodać ze w bibliotece na ul. Wejhera internet okupuja cyganie

        kto im pozwala na to ? i nie sa to ci z zarosli na Orłowskiej tylko tacy troche lepsi
        precz z nimi !!

        • 9 3

      • Dokładnie!

        Widzę nie raz jak zwożą tam śmieci wózkami, na rowerach, gniazdo nędzy i biedactwa tuż nad morzem.

        • 12 1

    • Spokojnie - cyganów wyprawi się do krainy Wiecznych Żebrów

      • 10 3

  • 1/3 lini brzegowej Gdańska to port , a dzielnice nadmorskie 1/20 (4)

    W porcie ze statków spuszczają siuśki do basenu i gdzie nikt się nie martwi, że tną lasy pod terminale i centra logistyczne, ale zwykły mieszkaniec miasta nie ma już prawa mieszkać i przebywać w eleganckiej dzielnicy nadmorskiej w imię ochrony 200m krzaków po dawnym wojskowym ośrodku wypoczynkowym. Ktoś chyba upadł na głowę. Mamy miasto lezące nad morzem, potencjał nieprzebranego bogactwa płynącego z turystyki, mamy przykład Sopotu który na tym robi furorę. To mogła by być szansa na rewitalizację Brzeźna, setki miejsc pracy dla ludzi, ale na przekór zdrowemu rozsądkowi będziemy bronić drzew, które wyrosły za komuny między domkami wczasowymi by już zawsze w Brzeźnie i Nowym Porcie panowała bieda. Apel do mieszkańców tych dzielnic. Nie dajcie się ogłupiać ludziom, którzy chcą zabrać waszą przyszłość w imię ochrony kilkudziesięciu drzew gdy w tym czasie pod kolej metropolitalną wycina się ich kilkadziesiąt tysięcy za jednym razem. To populizm i krótkowzroczność ludzi, którzy gdzieś mają wasze dobro a liczy się jedynie medialność i parcie na szkło. To jest tylko szoł. Interes mieszkańców tu nie istnieje.

    • 10 13

    • (2)

      Jak zwykle łżesz do kwadratu.
      W pasie nadmorskim nie stosowano żadnej zabudowy mieszkalnej, co najwyżej domki rybaków się tu mieściły, co oczywiście wynikało z bliskości pracy.
      Nawet zabudowa Sopotu to potwierdza gdzie przy plaży są resztki d. osady rybackiej i cały ciąg obiektów kuracyjnych.
      Jesteś kolejną osobą wciskającą lewackie kity, uznając się jednocześnie za światłego, nowoczesnego znawcę przestrzeni urbanistycznej.
      Siedź sobie na tym SSC i daj NORMALNYM ludziom spokój.

      • 6 6

      • gościu jesteś I D I O T Ą! To pobudujmy domki rybackie. Może zaprosimy tam właścicieli łódek i poprosimy o odtworzenie XVIII/XIX wieku? Nie, lepiej zaprośmy dinozaury w końcu to one hasały kiedyś po tych lasach! A potem niech Ciebie zjedzą!

        • 5 4

      • no i co ze nie stosowano

        Ale trzeba zastosowac.
        Czy Brzezno ma na zawsze pozostac bieda-dzielnica majac takie polozenie ?!

        • 1 3

    • brawo!

      • 1 3

  • Stogi (1)

    Co ze Stogami, tutaj jest największa plaża. Do tego piękna okolica, wystarczy o nią zadbac!

    • 9 1

    • brak dostepu

      Teraz bedzie tunnel ale to ulatwi dojazd jedynie samochodom. A co z pieszymi i rowerami?
      Po drugie: trzebaby porzadnie wziac sie za te "czernobylska zone" na Wyspie Stogi - ochrona srodowiska tam lezy - jest to strefa dymiacych kominow, wyziewow chemicznych - warunki do odpoczynku ludzi niezdrowe

      • 0 0

  • Bez przesady, jeden Neptun Park nie robi tragedii (6)

    zwłaszcza że nie przerywa biegu tej całej promenady, jest w lesie. Piękne miejsce do mieszkania. Że getto, no cóż, osiedle o wysokim standardzie, jego mieszkańcy chcą się czuć bezpiecznie.
    I nie, nie mieszkam tam i jeszcze długo nie będzie mnie na to stać, ale gdyby było, to chciałbym mieszkać właśnie w takim miejscu. Wszędzie na świecie to jest możliwe żeby mieszkać 100 metrów od plaży, tylko w dziadowskiej Polsce wielkie oburzenie z tego powodu, że jest zbyt na tego rodzaju lokum
    Oczywiście więcej "neptun-parków" to byłoby przegięcie, ale z jednego to na prawdę nie róbmy problemu. Więcej otwartości, mniej zawiści, bo się rzygać chce.

    • 7 27

    • (3)

      Jak pójdziemy Twoim tokiem myślenia to w tej dziadowskiej Polsce nie będzie można pójść na plażę bo jej po prostu nie będzie ponieważ zostanie zabetonowana!!!!!

      • 7 2

      • Czy ja k***a piszę o jakimś betonie ? (2)

        Ty nie jesteś w stanie pojąć mojego toku myślenia, jedyne co potrafisz, to wmawiać komuś swój.
        Napisałem przecież, że nie chcę wielu neptun parków ale jeden jest ok.
        Pas lasu przy promenadzie też jest ok. Bardzo fajnie się tam jeździ rowerem i spaceruje. Od czasu do czasu jakaś knajpka z dobrą rybą. Hoteli z prywatnymi plażami też nie chcę. Tak jak jest mi się podoba, nic bym nie zmieniał.

        • 4 3

        • Choc tego nie czujesz to właśnie o zabetonowaniu piszesz. (1)

          • 2 2

          • gadaj z d*pą to cie osra.

            Czy "nie chcę nic więcej zmieniać, tak mi się podoba" znaczy zabetonujcie wpi**u całą plażę ?
            Hing siang ciong muang sia.
            Piszę po chińsku, może wtedy zrozumiesz, skoro po polsku nie możesz. A beton, to masz w głowie.

            • 2 1

    • po prostu (1)

      Zazdroszcza mitycznym "Warszawiakom" ktorzy w percepcji "Grupy Obywatelskiej" jawia sie jako diably wcielone ...;) gdyz maja kase

      • 2 6

      • A to że minusują tylko potwierdza tę smutną prawdę

        Gorsza od biedoty finansowej jest tylko biedota mentalna, bo z tej pierwszej da się wyjść.

        • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane