• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Turyści nie wiedzą, jak dojechać na lotnisko

Maciej Naskręt
6 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pociągi do Kartuz - i tym samym na lotnisko - odjeżdżają z różnych peronów, co jeszcze bardziej utrudnia życie turystom. Pociągi do Kartuz - i tym samym na lotnisko - odjeżdżają z różnych peronów, co jeszcze bardziej utrudnia życie turystom.

Gościom z zagranicy trudno odnaleźć pociąg z dworca głównego w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska na lotnisko. Brakuje informacji pasażerskiej. Przed tegorocznym sezonem turystycznym nie ma szans na zamianę, ale kolejarze zapewniają, że sytuacja poprawi się do końca tego roku.



Zdarza ci się spotykać w Trójmieście turystów szukających drogi?

Z udostępnionych przez samorząd województwa badań ruchu za 2016 r. wynika, że co dziesiąty pasażer gdańskiego lotniska dociera na nie linią PKM (dokładnie 10,2 proc.). To dobry wynik, utrzymany na standardowym europejskim poziomie, porównywalnym z innymi lotniskami, do których można dojechać koleją. Oznacza to, że z pociągu na samolot przesiadło się ok. 400 tys. osób.

Niestety, nie dostaliśmy od urzędników informacji dotyczących tego, w jaki sposób oszacowano liczbę pasażerów, wiadomo jednak, że liczba ta byłaby bardziej imponująca, gdyby kolejarze zadbali o lepsze oznakowanie gdańskiego dworca. O co chodzi?

Kilka dni temu, gdy szedłem tunelem pod dworcem kolejowym PKP w centrum Gdańska, zatrzymała mnie para obcokrajowców - byli z Hiszpanii. Przyjechali pociągiem z Warszawy nad ranem, bowiem jeszcze przed odlotem swojego samolotu z Rębiechowa (po południu) postanowili zobaczyć Stare i Główne Miasto.

Sprawdź aktualny rozkład jazdy pociągów m.in. w stronę lotniska.

Na pieszej trasie do peronów brakuje informacji o pociągach jadących w kierunku lotniska. Na pieszej trasie do peronów brakuje informacji o pociągach jadących w kierunku lotniska.
W Warszawie powiedziano im, że bez problemu w Gdańsku znajdą peron, z którego odjeżdża pociąg w kierunku lotniska w Rębiechowie. Niestety, to zadanie okazało się dla turystów zbyt trudne, bowiem na samym dworcu nie znaleźli żadnych podpowiedzi - piktogramów, napisów czy tablicy - z informacją o odjazdach pociągów mogących ich zawieźć na lotnisko.

Zaleciłem gościom z Hiszpanii, by udali się na przystanek autobusu 210, bowiem odjeżdżał za 5 minut. Sam, na drugi dzień, wróciłem na dworzec, by upewnić się, czy faktycznie znalezienie odpowiedniego peronu może być dla przyjezdnych tak trudne.

Pociąg odjeżdża do Kartuz, ale na tablicach próżno szukać informacji, że będzie się zatrzymywać przy lotnisku. Pociąg odjeżdża do Kartuz, ale na tablicach próżno szukać informacji, że będzie się zatrzymywać przy lotnisku.
Brak piktogramów i informacji pasażerskiej

Przegląd zacząłem od hali dworca. Tam na tablicy odjazdów widoczna była godzina odjazdu pociągu w kierunku Kartuz. Brakowało jednak informacji, że pociąg mija po drodze przystanek Port Lotniczy. Gdyby ktoś wpadł na to, aby w systemie dopisać wspomnianą lokalizację, to nie byłoby żadnego problemu.

Przypomnijmy, że pociągi na lotnisko z Gdańska Głównego odjeżdżają czasem z peronu 1, a czasem z peronu 2. Tam właśnie trudno dostrzec jakąkolwiek informację, że stąd właśnie można pojechać w kierunku lotniska. Problem rozwiązałaby niewielka tablica z rozkładem pociągów jadących w kierunku portu lotniczego umieszczona przy schodach wiodących z tunelu na perony.

Podobnie jest w samym tunelu. Nie ma tam piktogramów, które podpowiedziałyby turystom, że udają się we właściwym kierunku - na peron, czy do pociągu w stronę lotniska. Są za to informacje o schodach ruchomych znajdujących się w sąsiedztwie, czy windzie na dworzec PKS.

Na tablicy trasy SKM-ek przystanek Port Lotniczy nie jest wyróżniony. Na tablicy trasy SKM-ek przystanek Port Lotniczy nie jest wyróżniony.
Informacje dla pasażerów są, ale...

Za informację pasażerską na peronach, w tunelu i holu dworca odpowiada spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Okazuje się jednak, że informacja o odjazdach jest, ale najpierw trzeba trafić na właściwy peron, mieć trochę szczęścia i wykazać się czujnością.

- Informacja o odjazdach w kierunku lotniska znajduje się na rozkładach jazdy w gablotach na peronach stacji Gdańsk Główny, pociągi te są oznaczone symbolem samolotu. Dodatkowo każdy pociąg wyjeżdżający do portu lotniczego jest zapowiadany w języku polskim i angielskim - mówi Joanna Kubiak z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Kolejarze rozumieją jednak turystów, dla których to zbyt małe ułatwienia, ale proszą ich o odrobinę cierpliwości. Lepiej powinno być po wdrożeniu systemu informacji pasażerskiej, kiedy pojawią się tablice prezentujące aktualne odjazdy i przyjazdy pociągów.

Informacji o pociągach odjeżdżających w kierunku lotniska nie ma też w tunelu dworca PKS. Informacji o pociągach odjeżdżających w kierunku lotniska nie ma też w tunelu dworca PKS.
- Utworzenie systemu dynamicznej informacji pasażerskiej planowane jest na stacji Gdańsk Główny do końca 2017 roku - zapewnia Kubiak.
Będzie lepiej

Zapytaliśmy też w SKM, dlaczego do tej pory spółka nie wprowadziła zmian w swoim systemie informacji pasażerskiej, by podpowiadał w Gdańsku Głównym - na peronie 3, skąd odjeżdżają pociągi trójmiejskiego przewoźnika - o możliwość przesiadki z SKM-ki we Wrzeszczu na pociąg w kierunku lotniska.

- Taka zmiana w systemie musiałaby zostać wprowadzona na wszystkich przystankach. Na tę chwilę nie ma takiej możliwości - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.
Wygląda więc na to, że przez najbliższy sezon turystyczny podróżni będą jeszcze błądzić na dworcu, chyba że napotkają kogoś, kto ich pokieruje na odpowiedni peron... albo na autobus.

Miejsca

Opinie (268) 3 zablokowane

  • hahah dobrze, że ten cały gdańsk nie jest wielkości nowego jorku, bo by się pozabijali :D mieścina sobie rady nie daje... cyrk!

    • 4 2

  • Jest jedno proste rozwiązanie tego problemu. Zabrać premie wszystkim dyrektorom w SKM i PLK do czasu rozwiązania problemu (1)

    Idę o zakład ze szybko się dogadają. I nie trzeba będzie latami czekać na wyświetlacze we Wrzeszczu i Gdańsku Głównym

    • 20 0

    • Brawo!!! Nareszcie praktyczny i efektywny pomysł.

      Wszyscy chyba jednak wiemy, jakie jest prawdopodobieństwo zastosowania go w praktyce...

      • 5 0

  • dalej głosujcie na czerwonych z PO PiS i inne bandy to będziecie mieli państwowe koleje które mają wszystko i wszystkich w d....Potrzeba prywatnych przewoźników, konkurencji. no ale wy wolicie eurokołchoz gdzie wszystko jest syfem do potęgi i stoi na głowie

    • 2 6

  • Myślenie butami

    Komunikacja miejska też super przyjazna. Zawsze mi się "podobało" w różnych miastach, także u nas, nazywanie przystanków od nazw jakiś pobliskich losowych obiektów. Np "Wzgórze Św. Maksymiliana - figurka", albo "Park Naukowo-Technologiczny". W takiej "pipidówie" jak Koszalin ktoś myśli i nazwa przystanku składa się z ulicy, którą jedzie autobus i najbliższego skrzyżowania. Ale po co? Muszę mieć mapę, internet i pytać losowych ludzi, żeby stwierdzić, że aby dojechać w pobliże skrzyżowania Krasińskiego i Zwierzynieckiej w Krakowie (kolejne miasto geniuszy) to muszę wysiadać na przystanku, który się nazywa... "Jubilat". Serio?!
    Wiecie gdzie sobie możecie umieścić tą waszą fantazję, spece od planowania w ZKM-ach.

    • 13 2

  • autibus jednak dobry jako alternatywa

    Jak widać autobus 210 się przydał a jest grono ludzi którzy by chcieli go zlikwidować

    • 7 2

  • Wszystkie informacje są w Polsce źle zrobione.Na autostradach ,przystankach tramwajowych i autobusowych,na dworcach PKP i PKS.
    Jak się zatrudnia same pociotki wszędzie to tak wygląda kraj.W Berlinie czy Paryżu wystarczy wziąć mapkę metra i można dojechać bez problemów wszędzie i wszystkim.
    Nie jesteśmy krajem idiotów tylko wystarczy dawać pracę ludziom kompetentnym do danego stanowiska.
    Po odstawieniu samochodu do warsztatu nie wiem jak środkami komunikacji miejskiej wrócić do domu korzystając z informacji na przystankach nie mówiąc już o kupnie biletu w tych dziwnych automatach.
    Popatrzcie jak wygląda automat do biletów na zachodzie.Jest napisane,bilet dzienny,bilet miesięczny,bilet grupowy itd.Obok jet duży przycisk i bilet wylatuje,proste i bez żadnych monitorów i pierdoł utrudniających życie.Reszta wylatuje obojętnie czy włożymy bilon czy banknot.

    • 16 1

  • skm z Gdańska Głównego

    To samo z SKM z Gdańska Głównego. Przy wejściu z tunelu na peron 5 na tablicach wyświetlone było SKM. Poszłam więc na ten peron. Stał tam jeden skład pociągu z zamkniętymi drzwiami. Próbowałam otworzyć je przyciskiem - bez skutku. Czekałam więc aż maszynista otworzy. Nie otworzył, godzina odjazdu minęła i dowiedziałam się, że SKM jedzie z peronu 3 i właśnie skład odjechał. To chore. Po co wyświetlać przy peronie 5 i 4 napisy SKM skoro pociąg jedzie z 3 i tam był już wyświetlony z godziną.

    • 14 1

  • Jest z tym naprawdę duży problem.

    Jak dojechać do Oliwy, Sopotu i Gdyni też.
    Słaba informacja, mało kursów.

    • 11 0

  • Londyn (1)

    Powinnismy brać przykład z Londynu. Nigdy się tam nie zgubilem korzystając z metra oraz w drodze na lotnisko. Dużo strzałek, informacji, map. Zdaję sobie sprawę że to kosztowne ale wystarczy znaczek samolotu. Do dzisiaj ja sam mam problem z dojazdem PKM do lotniska z Wrzeszcza a co dopiero turysta.

    • 15 0

    • To prawda. Cały personel ZKM, PKP i SKM powinien pojechać na miesięczne (darmowe) praktyki.
      Swoją drogą dla mnie najprzydatniejszą "strzałką" w Londynie jest ta podpowiadająca człowiekowi z kontynentu w którą stronę ma patrzeć na przejściu dla pieszych ;)

      • 6 0

  • Kaduk, czyli wielka niemoc.

    Ktoś naprawdę serio bierze te głupaśne wyjaśnienia urzędników, że "na tę chwilę" nie da się peronów oznakować, ale za rok lub trzy, to ho,ho...

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane