- 1 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (80 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (253 opinie)
- 3 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (68 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (55 opinii)
- 5 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (317 opinii)
- 6 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (11 opinii)
Jaką koleją będzie Pomorska Kolej Metropolitalna?
Do uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zostało zaledwie kilka miesięcy, a my wciąż nie wiemy, czym właściwie jest PKM. Hurraoptymizm towarzyszący jej budowie i świetny marketing sprawiają, że całkowicie odmiennie podchodzą do niej mieszkańcy, urzędnicy i deweloperzy. Czy czeka nas zatem miłe zaskoczenie czy jednak rozczarowanie? - zastanawia się Krzysztof Koprowski.
Gdy w Warszawie mieszkańcy nie mogą doczekać się wciąż odkładanego w czasie uruchomienia II linii stołecznego metra, mieszkańcy Trójmiasta i Kaszub wciąż zastanawiają się, jak bardzo odmieni ich codzienne podróże Pomorska Kolej Metropolitalna.
Warszawskie metro to bowiem produkt sprawdzony, w pełni zintegrowany z pozostałymi środkami transportu, a w dodatku utożsamiany z szybkością oraz wysoką częstotliwością. W przypadku PKM nie wiemy dzisiaj nic, więc każdy interpretuje zapowiedzi w odmienny sposób.
Biuro Rozwoju Gdańska jako instytucja odpowiedzialna za planowanie przestrzenne, PKM postrzega jako kolejną i ulepszoną linię Szybkiej Kolei Miejskiej, świetnie zintegrowaną z autobusami i tramwajami, a w dodatku o wysokiej zdolności przewozowej. W ten właśnie sposób uzasadnia się lokalizacje gęstej zabudowy w pobliżu przystanków - ostatnio przy PKM Niedźwiednik.
Podobny przekaz płynie też z materiałów promocyjnych deweloperów, którzy zachęcają do zamieszkania na osiedlach w pobliżu PKM. Jednocześnie po zapadnięciu decyzji o budowie kolei wyrzucili do kosza swoje dotychczasowe koncepcje zabudowy, i w miejscu planowanych jeszcze niedawno domków jednorodzinnych dążą do realizacji zwartej zabudowy mieszkaniowej i handlowo-usługowej. PKM jest obecna na plakatach i każdej mapie z lokalizacją osiedla jako podstawowy środek transportu.
Czytaj też: Raport ekspertów od nieruchomości: PKM zmieni obraz Trójmiasta
Całkowicie inne podejście stosuje Zarząd Transportu Miejskiego, który swoją deklaracją zaskoczył mieszkańców i radnych podczas ostatniego posiedzenia komisji rady miasta, nazywając PKM koleją regionalną bez żadnego wpływu na funkcjonowanie miasta.
- My traktujemy PKM jako produkt regionalny. To nie jest kolej, która ma obsługiwać pasażerów wewnątrz miasta. To jest kolej, która ma służyć do przewozu z regionu i w region. Stąd płynie wniosek, że dla przejazdów wewnątrzmiejskich na dzisiaj nie musimy nic zmieniać, bo ten układ, który już funkcjonuje, doskonale radzi sobie ze skomunikowaniem rejonów miasta, gdzie będzie docierać PKM - przekonywał Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM ds. przewozów.
Jednocześnie Gdańskie Inwestycje Komunalne budują węzły przesiadkowe przy kolei metropolitalnej, tak jakby PKM miała być rozwiązaniem zbliżonym do warszawskiego metra czy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, czyli modelu komunikacyjnego zwożenia pasażerów do przystanków przesiadkowych.
Do tego nakłada się jeszcze inna wizja samorządu województwa, czyli formalnie inwestora PKM, który traktuje PKM jako element strategiczny wielkiej siatki połączeń aż po najbardziej odległe miasta naszego regionu.
W październiku sporo zamieszania wywołała zapowiedź o zaledwie trzech pociągach z Wrzeszcza na lotnisko oraz zaledwie jednym w ciągu godziny do Gdyni (taka sama częstotliwość miała być do wielokrotnie mniejszych Kartuz i Kościerzyny). Potem wprawdzie z tych ustaleń się wycofano, ale pewien niesmak pozostał, szczególnie gdy przedstawiono planowany tabor PKM z zaledwie jedną parą drzwi na człon pociągu. To niesmak traktowania PKM jako kolei, która ma rozwiązać problemy województwa, a nie aglomeracji.
Niezależnie do wizji urzędników czy deweloperów, PKM jeszcze inaczej postrzegana jest wśród mieszkańców. I tu nie brakuje ogromnego poparcia dla jej budowy, będącego jeszcze pokłosiem radości towarzyszącej Euro 2012, które było przyczynkiem do myślenia o odbudowie tzw. kolei kokoszkowskiej.
Rozbiórka tzw. Mostku Weisera Dawidka była jedną z kilku akcji promujących realizację PKM.
Spełnienie marzeń o nowoczesnym systemie kolejowym, którego tak bardzo zawsze zazdrościliśmy krajom Europy Zachodniej, wielka frekwencja na każdej imprezie towarzyszącej PKM, spora liczba fanów na Facebooku i w Internecie (kilka stron miłośniczych, częste fotorelacje na różnych forach) i perfekcyjny marketing połączony z nawiązaniem do historii (widowiskowa rozbiórka tzw. Motku Weisera Dawidka), sprawiają że już na starcie PKM ma ogromną szansę na sukces.
Należy się jednak zastanowić czy sukcesem będzie samo uruchomienie kolei czy frekwencja, która przekroczy szacunki spółki powołanej do jej realizacji? Czy miarą sukcesu będzie gęsta zabudowa wzdłuż kolei czy może przewidywania ZTM-u i brak likwidacji połączeń autobusowych?
I czy rozmawiając o PKM, mamy na myśli za każdym razem ten sam rodzaj kolei? Wydaje się, że prawie zakończona budowa oznacza jednocześnie dopiero początek rozmów o tym, jak wykorzystać tę infrastrukturę. A żeby to dobrze zrealizować niezbędna jest ścisła współpraca urzędników i deweloperów z mieszkańcami celem wypracowania jednego, wspólnego stanowiska oraz oczekiwań wobec nowej linii kolejowej.
Miejsca
Opinie (299)
-
2015-02-22 12:17
jeżeli takie pytanie pojawia się przed samym końcem inwestycji to...
na pewno będzie przepłacona i niefunkcjonalna.
- 6 3
-
2015-02-22 12:20
brak możliwości schowania się przed wiatrem...czerwona ozdoba imitująca nie wiadomo co, działająca przynajmniej na mnie jak
płachta na byka...do tego osobne bilety, wiekszosć przystanków w "polu"......bez komentarza
- 9 2
-
2015-02-22 12:42
Nie ma powodów, aby PKM miała kończyć we Wrzeszczu. Skoro znacznie wcześniej otworzą Gdańsk Śródmieście, SKM... (4)
...zwolni sporo miejsca na Głównym.
- 3 3
-
2015-02-22 15:09
ale na tory SKM się nie dostaniesz (3)
trzeba by zaorać przystanek Zaspa SKM i zbudować tam kolejny wiadukt, żeby PKM mogła się poruszać po torach podmiejskich. Jazda po torach dalekobieżnych do Głównego nie wchodzi w grę - nikt Ci nie ustawi przebiegów kolizyjnych na głowicy północnej Głównego. Wyobrażasz sobie, jakie używanie miałyby dziennikarzyny, gdyby Pendolino miało czekać na przejazd ukośny PKM-ki?
- 2 0
-
2015-02-22 16:02
Przed Gdańskiem Głównym jest tak gęsta sieć zwrotnic i skrzyżowań, że nawet Pendolino mogłoby zatrzymać się... (1)
... na dowolnym z tych ślepych peronów. Jest możliwe, aby PKM kończyło tam. Bo niby co zrobić z tymi ślepymi peronami po tym jak lwia część SKM pojedzie kilometr dalej?
- 2 0
-
2015-02-22 22:59
ślepe perony zostaną chociażby dla trzymania składów rezerwowych oraz dla okazjonalnej obsługi SKM Stadion
- 0 0
-
2015-02-22 16:19
w pierwszej wersji projektu....
w pierwszej wersji projektu był projekt wiaduktu i pełnej integracji z SKM (rozjazdy, elektryfikacja), ale podobno kasy zabrakło, i temat zamieciono pod dywan, stąd autor tego postu obudzil się z ręką w tzw. nocniku i zadaje glupie pytanie: dlaczego tylko do Wrzeszcza ? . Ano bo tam jest koniec tej lini PKM, bo pociągi będa spalinowe a nie elektryczne a poza tym nowy przewoźnik i nowe bilety. PARANOJA
- 2 0
-
2015-02-22 14:11
Jaką koleją będzie Pomorska Kolej Metropolitalna? (1)
- brak wspólnego biletu (gwóźdź do trumny dla PKM)
- niska częstotliwość (do Gdyni tylko co godzinę, parodia i to ma być kolej metropolitalna?)
- brak bezpośredniego połączenia centrum Gdańska z lotniskiem, tylko przesiadka we Wrzeszczu z/do SKM! Już widzę te tłumy biegające z tobołami między peronami!
- jedna para drzwi na wagon i spalinowe szynobusy (dobre to do przewozów regionalnych a nie do aglomeracyjnych!)
- brak przystanków w Gdyni, bo ważniejsze są infoboxy i kolejka na kamienny wierch czy inne pierdoły! Proponuję zmianę nazwy z PKM na GKM (Gdańska Kolej Metropolitalna)- 4 1
-
2015-02-22 22:19
GKM rządzi!
Grudziądz żuzel Grudziądz żuzel Grudziądz żuzel Grudziądz żuzel Grudziądz żuzel
- 0 1
-
2015-02-22 15:57
katastrofa
Bedzie katastrofa tak jak z skmka w niedziele.Wie ten kto probowal .Jesli chodzi o lotnisko to powinien byc regularny service co 15 minut do gdyni i wrzeszcza.Jak bedzie inaczej i ludzie sie przyzwyczaja,ze nie moga na PKM polegac to znow beda jezdzic taxi
- 4 1
-
2015-02-22 17:13
PKM to inwestycja wojewódzka
więc siłą rzeczy trzeba ją traktować jako inwestycję regionalną
- 3 0
-
2015-02-22 18:06
jaka bedzie ?
napewno droga
pozdro- 2 2
-
2015-02-22 18:24
Czy ktoś ma jakiś pomysł co dalej z tą koleją? (2)
wybudowaliśmy, ale co dalej? co?
- 2 2
-
2015-02-22 18:29
odwiedz linię torów i przystanki w Nowym Porcie albo na Oksywiu
warto
rośnie tam teraz w środku miasta - las
stawiam tezę, że równie grube drzewa będą rosły na torach PKM już za pięć lat, najpóźniej za dziesięć
chyba ze nastąpi połączenie administracyjne miast- 2 3
-
2015-02-22 22:07
zelektryfikować, puścić wagony z conajmniej dwoma parami drzwi
zorganizować zadaszone, strzeżone parkingi dla rowerów, utrzymywane z opłat za parkowanie samochodów w pobliżu stacji PKM, zwiększyć częstotliwość, wprowadzić rzetelne opłaty za parkowanie samochodów w pobliżu centrum miasta, myśleć o systemie mobilności a nie o poszczególnych rodzajach transportu
- 0 1
-
2015-02-22 18:27
Budowa tej koleji
zamienia się coraz bardziej w sukces propagandowy, gdyby amerykanie budowali w takim tempie kolej transatlantycką a Rosjanie transsyberyjską obie były by jeszcze nie ukończone ?
- 2 3
-
2015-02-22 18:41
Pan Dyrektor Sebastian Zomkowski bardzo dobrze powiedział. Po co komu jest potrzebne to dziwadło.
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.