• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka to impreza? Sopoccy policjanci tłumaczą sie ze swojej surowości

Piotr Weltrowski
9 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tyczka na Molo jednak nie była masowa
Nawet niewielkie imprezy organizowane na molo gromadzą tłumy gapiów, głównie spacerowiczów, czy oznacza to, że należy je traktować jako imprezy masowe? Nawet niewielkie imprezy organizowane na molo gromadzą tłumy gapiów, głównie spacerowiczów, czy oznacza to, że należy je traktować jako imprezy masowe?

Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku sprawdzi, czy funkcjonariusze z Sopotu prawidłowo interpretowali przepisy kierując do sądu wnioski o ukaranie organizatorów kilku imprez.



Czy miasto powinno w tej sytuacji stawać w obronie organizatorów imprez?

O sprawie zrobiło się głośno po naszym artykule Policja sądzi się z organizatorami imprez, w którym opisaliśmy, jak policjanci potraktowali organizatorów dwóch imprez: Tyczki na molo oraz turnieju rugby Hodura Sopot Sevens.

W obu wypadkach, chociaż imprezy miały raczej charakter piknikowy i familijny, policjanci uznali, że zostały one przeprowadzone bez stosownej zgody i zabezpieczeń. Mimo iż na turnieju rugby obecnych było około 200 osób, policjanci uznali, że skoro stadion, na którym impreza się odbywała, pomieścić mógł więcej niż tysiąc osób, to należało traktować ją jako imprezę masową.

W wypadku konkursu skoku o tyczne na molo argumentacja funkcjonariuszy była podobna. W tej sprawie sąd pierwszej instancji wydał już zresztą wyrok - tyle, że uniewinniający organizatorów imprezy.

W piątek 5 marca, czyli dwa dni po naszej publikacji, do komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku trafiło pismo od prezydenta Sopotu, w którym skarży się on na zbyt restrykcyjne traktowanie przez policję organizatorów sopockich imprez.

- Pomimo wielokrotnych moich próśb i uwag dotyczących nadinterpretowania przepisów ustawy o imprezach masowych, działalność sopockiej policji osiągnęła stan paranoi - pisał Jacek Karnowski, twierdząc zarazem, iż wedle jego wiedzy, zarówno w Gdyni, jak i w Gdańsku, policja podchodzi do zapisów ustawy w sposób mniej literalny, bardziej zgodny z "duchem prawa".

Komendant wojewódzki zareagował: w poniedziałek, w sopockiej komendzie miejskiej rozpoczęła się kontrola, która potrwać ma do końca tygodnia.

- Jej celem jest przeanalizowanie i sprawdzenie pod kątem prawnym, w odniesieniu do obowiązującej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, wniosków do sądu wobec organizatorów kilku imprez odbywających się na terenie Sopotu - mówi krótko nadkom. Jan Kościuk, rzecznik prasowy KWP w Gdańsku.

Opinie (90) 8 zablokowanych

  • sklep nocny

    A jak w sklepie nocnym na Wyscigach przy pętli, pojawi sie garstka ludzi wracajacych z imprezy i gdy jak prawie codzien napatoczy sie patrol sopockiej policji,to tez juz bedzie impra zbiorowa?.Pewnie tak.Przeciez przyjezdzaja tam na bajere do dziewczyn ,a popisac się ,dobra rzecz.Ale skoro płacimy podatki to dlaczego wchodzą do sklepu?Ew.zakupy po służbie panowie !

    • 4 2

  • Ja mam pytania??? (1)

    Kogo się wzywa do rozrób? Prezydenta czy Policje?
    Kto odpowiada za bezpieczeństwo w trakcie imprez? Prezydent czy Policja?
    Jak ma Komendant przygotowac jednostkę do zwiekszenia np. patroli jak nie otrzymuje informacji o imprezie na dany dzień?
    W jaki sposób ma przewidziec Komendant , czy dana impreza będzie przebiegała spokojnie czy nie?
    Czy nie Komendant odpowiada za bezpieczeństwo w danym mieście w trakcie imprez?
    Prezydencie może da Pan wskazówki , kiedy Panu pasuje zgłoszenie , a kiedy nie ? gdyz inaczej ,każdy nastepny ewentualny Komendant będzie musiał miec predyspozycje jasnowidzącego , albo bedzie chodził ogłupiały od domysłów.

    • 12 3

    • Panie Komendancie niech Pan się podpisze-smiało..chociaż raz

      • 3 3

  • I ten piękny przykład

    pokazuje, jak chora jest Policja w tym kraju. Całe sedno zawarte jest w ostatnim zdaniu. Przeanalizowanie i sprawdzenie wniosków do Sądu wobec organizatorów imprez...
    Przecież można było pouczyć organizatorów, no nie? Jeśli nic się nikomu złego nie stało, nie było żadnej rozróby, to można było zrobić jak wyżej... Ale nie, po co, pewnie w sopockiej komendzie za mało jest skierowanych wnioseczków do Sądu i jakiś mądry kazał je wypisać (i przeprowadzić postępowanie). Ciekawe kto?
    Najważniejsza w całej polskiej Policji jest STATYSTYKA.
    I nic więcej.

    • 4 2

  • qwerty

    Daj spokój szczegółom , alkohol jest dla ludzi , ale normalnych , a reszta nie odróznia przyjmowania sakramentów od imprezy :) i tu tkwi problem

    • 2 0

  • I jeszcze jedno - o co właściwie chodzi Prezydentowi ?

    • 5 2

  • J.P 100% (1)

    Niepotrzebnie sie tak pienisz!!! I mało tego piszesz głupoty . Byłeś na weselu , chrzcinach czy bierzmowaniu kiedy gości było przeszło 200osób?Dodatkowo to nie są imprezy tylko sakramenty :)
    A Policja niezależnie czy trafi tam nieodpowiednia osoba czy odpowiedzialna musi być , jak ty sobie to wyobrażasz , gdyby ich nie było? A do kogo się udasz durnoto jak cię dotknie przestępstwo ? do mamuni z płaczem?

    • 6 6

    • Od kiedy to na 'sakramentach' mozna chlać na umór ??? Tylko

      chyba w wierze katolickiej jest to mozliwe......... Nie dziwota, że Polacy ją sobie upodobali.......

      • 0 3

  • Karnowski pluje na policję

    czy to ten sam Karnowski, który się pokłócił z policją we własnym ,ieście i teraz tak pięknie na nią pluje. To będzie osobliwy widok: Karnowski w kajdankach trafia d o pudła za to że żądał mieszkania. A konwojują go policjanci z Sopotu. A obok Orłowski niesie mu szczoteczkę do zębów.

    • 9 4

  • Policja najpierw zachowuje się w sposób przez wszystkich uważany za idiotyczny. (2)

    Szuka "frajerów" którym łatwo wystawić mandat i pochwalić się statystyką...

    A później wielkie zdziwienie, że nikt ich nie szanuje, żadnego respektu, wszędzie poniżenie a do tego patole ich zarzynają na przystankach jak są sami.

    • 68 19

    • a na zdjęciu (1)

      ten łysy w okularkach ma chyba jakiś problem do tego dużego

      • 1 2

      • maly handelek??;p

        • 0 1

  • (1)

    "Mimo iż na turnieju rugby obecnych było około 200 osób, policjanci uznali, że skoro stadion, na którym impreza się odbywała, pomieścić mógł więcej niż tysiąc osób, to należało traktować ją jako imprezę masową." po prostu nie chce się aż wierzyć w durnotę policji !!!!!!! Jeżeli ktoś będzie miał kaprys i wynajmie stadion na urodziny w gronie przyjaciół na, powiedzmy, 100 osób, to tez będzie mpreza masowa ?!?!? Gdyby wysokość pensji przekładała się na zdolności intelektualne to powinni (jestem za !) zarabiać 2 x więcej niz obecnie.
    Ale wiemy, że tak nie jest........ Kompromitacja. I jak tu nie opowiadać dowcipów o gliniarzach..... Fatalna opinia jeszcze się umacnia. Gratuluję polotu.

    • 22 5

    • Przypomina się dowcip o bacy...

      - Posadźcie mnie za gwałt, bo narzędzie przecież mam...

      • 4 1

  • Uuu, panu po lewej stronie zdjęcia wiatr mocno przeszkadza (1)

    • 4 1

    • W końcu jest na imprezie, a co to za impreza na której nie wieje?

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane