• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karol Rabenda, gdański radny PiS, został zastępcą Jacka Sasina

Ewelina Oleksy
9 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Gdański radny Karol Rabenda (z lewej str.) odebrał dziś z rąk Jacka Sasina nominację na wiceministra. Gdański radny Karol Rabenda (z lewej str.) odebrał dziś z rąk Jacka Sasina nominację na wiceministra.

Karol Rabenda, gdański radny PiS, odebrał w czwartek - z rąk Jacka Sasina - powołanie na wiceministra aktywów państwowych. Nową funkcję w rządzie zamierza łączyć z pracą w Radzie Miasta, bo prawo tego nie zabrania.



Czy nowy wiceminister powinien zrezygnować z mandatu radnego?

- W czwartek, 9 września, Karol Rabenda odebrał powołanie na podsekretarza stanu z rąk wicepremiera Jacka Sasina - poinformowało w lakonicznym komunikacie Ministerstwo Aktywów Państwowych.
Potwierdziły się tym samym nasze doniesienia z ubiegłego tygodnia o tym, że radny Rabenda zostanie wiceministrem w resorcie kierowanym przez Jacka Sasina.

Dotychczas funkcję tę pełnił wiceminister Zbigniew Gryglas, który stracił posadę w wyniku zmian koalicyjnych w rządzie.

Karol Rabenda zasiada w klubie PiS Rady Miasta Gdańska, choć oficjalnie nie jest członkiem tej partii. Miejskim radnym jest od 2018 r.

Był wiceprezesem w Porozumieniu Jarosława Gowina. Gdy w partii nastąpił rozłam, poparł Adama Bielana i razem z nim założył nową partię - Republikanów.

Członkowie partii wejście Rabendy do rządu określają jako "bardzo ważny krok w rozwoju całego polskiego środowiska republikańskiego".

- Nominacja to zaszczyt i ogromne wyróżnienie, ale przede wszystkim traktuję ją jako ogromne zobowiązanie. Dziękuję premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i premierowi Jackowi Sasinowi za zaufanie - skomentował sam Rabenda.
Zdjęcie opublikowane przez Ministerstwo Aktywów Państwowych. Zdjęcie opublikowane przez Ministerstwo Aktywów Państwowych.
Z naszych informacji wynika, że Karol Rabenda po objęciu nowej posady nie zamierza rezygnować z mandatu radnego Gdańska i planuje łączyć obie funkcje.

Historia gdańskiej Rady Miasta zna zresztą podobne przypadki. Gdy Jan Kanthak (obecnie poseł) był miejskim radnym PiS, łączył to z pracą w Ministerstwie Sprawiedliwości. W efekcie był jednym z rekordzistów, jeśli chodzi o nieobecności na sesjach i komisjach radnych.

Miejsca

Opinie (335) ponad 20 zablokowanych

  • karierowicz

    Przebierał nogami od dawna, zdradził swojego patrona, w żadnym programie w którym występował nie potrafił sensownie się wypowiedzieć, klasyczny karierowicz. Facet który niewiele sobą reprezentuje.

    • 25 7

  • Brawo PiS

    To jest info!! Brawo Polacy

    • 15 18

  • tutu rutu

    kogo to interesuje. ma być to powód do dumy? nie sądzę. może by zabrali się za faktyczną pracę zamiast całować się wzajemnie po siedzeniach i piać ochy i achy.

    • 7 3

  • To wielki zaszczyt i wyróżnienie

    stać się przybocznym herolda politycznego geniuszu... Samo przebywanie w pobliżu tego ministra podobno zwiększa poziom patriotyzmu, inteligencji i elokwencji. Wierzę, że to prawda, więc zazdroszczę i życzę powodzenia.

    • 38 6

  • Dulkiewicz (1)

    niby niczego nie łączy, a miastem się nie zajmuje, parady, rydwany, politykierka....a przepraszam, zasadziła 4 drzewka

    • 18 31

    • Duda

      niby niczego nie łączy, a Państwem się nie zajmuje, mszę, meczyki, narty....a przepraszam, jeszcze dmuchał kraba na plaży.

      • 10 4

  • Będzie zajmował się zawartością prądu w prądzie.

    I wpływie zawartości na wzrost cen prądu.

    • 42 7

  • Juz kolejny przekręt

    • 21 7

  • Jemu się to po prostu należało

    Nie marudzić tylko.WyŚta się już nakradli tuski,awuesowcy,solidaruchy,komuchy itd.Kurcze okazuję się,że my sami sie okradamy.Polak polakowi Pol..????Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą. - święte słowa

    • 68 11

  • "Nepotyzm! Kolesiostwo!".. a nie, sorry.. jak swój to nie.

    • 100 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane