• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierował autem, choć miał dożywotni zakaz

piw
11 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
31-latek był już notowany i karany m.in. za spowodowanie kolizji podczas jazdy bez uprawnień, jazdę po alkoholu oraz złamanie poprzedniego zakazu sądowego. 31-latek był już notowany i karany m.in. za spowodowanie kolizji podczas jazdy bez uprawnień, jazdę po alkoholu oraz złamanie poprzedniego zakazu sądowego.

Na oczach patrolu drogówki kierował fiatem punto, trzymając zarazem komórkę przy uchu. Gdy policjanci chcieli wystawić 31-latkowi mandat, podał im fałszywe dane. Zrobił to, bo ciążył na nim dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.



Czy sądy powinny częściej karać więzieniem kierowców łamiących zakazy sądowe?

Auto 31-latka zatrzymano do kontroli na ul. Wały JagiellońskieMapka. Wtedy właśnie mężczyzna przejechał na oczach patrolu rozmawiając przez komórkę przyłożoną do ucha.

Podczas zatrzymania kierowca zachowywał się bardzo nerwowo, choć w teorii groził mu tylko mandat za wykroczenie. Mężczyzna kluczył w sprawie dokumentów i podał policjantom tylko swoje dane. Jak się zresztą szybko okazało - były to dane nie jego, a jego brata.

Kiedy już policjanci ustalili prawdziwą tożsamość 31-latka, wyszedł na jaw powód jego zdenerwowania i próby wprowadzenia stróżów prawa w błąd. Sąd w 2017 roku orzekł w stosunku do mieszkańca Gdańska dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Wszystko w związku z opasłą kartoteką kolejnych wykroczeń drogowych. Jak informuje Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki, 31-latek był wcześniej notowany i skazywany m.in. za spowodowanie kolizji podczas jazdy bez uprawnień, jazdę po alkoholu i złamanie poprzedniego, terminowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Biorąc pod uwagę te okoliczności, można przypuszczać, że tym razem 31-latek zostanie skazany już na pobyt w więzieniu. W teorii za złamanie sądowego zakazu grozi do 5 lat pozbawienia wolności, niemniej sądy częściej decydują się na przedłużenie tego zakazu bądź też, w skrajnych przypadkach, zasądzenie zakazu dożywotniego. 31-latek taki zakaz już miał zasądzony, co z pewnością nie będzie okolicznością łagodzącą.
piw

Opinie (143) 9 zablokowanych

  • Państwo z kartonu (3)

    a wystarczyłoby 10tys mandatu za taki numer i żaden by się nie odważył.
    dopóki mandaty będą po maks 500zł to lepiej nie będzie.
    sam mam wywalone w przepisy bo co ryzykuje?
    100zł za jazdę 90kmh po mieście? trudno zapłaci się i dalej będzie się jeździć 90kmh przez miasto.
    Żaden problem.

    • 17 9

    • Ty serio tak myślisz ? (1)

      10 tyś a czemu nie milion ? Przecież taki gość co jeździ punto ma wyrąbane bo ani 10 tys. w życiu nie miał ani 1miliona. I co mu zrobisz ? Ściągać kasę można tylko z jeleni co chodzą do pracy i czegoś się dorobili. :(

      • 5 2

      • to prace społeczne az to odpracuje

        • 7 1

    • anka

      a pukty karne zapomnialea

      • 0 0

  • ...

    Pewnie dostanie kolejny dożywotni zakaz, tylko że tym razem z wyraźną prośbą, aby więcej nie jeździł. Najpierw jednak trzy lata procesu, próba udowodnienia niepoczytalności i powoływanie się na trudne dzieciństwo.

    • 26 0

  • wiezienie

    lub szpital psychiatryczny jakos trzeba go odizoowac od normalnego społeczeństwa

    • 20 0

  • Sąd pogrozi palcem i delikwent dalej będzie jeździł.

    Bezkarność zachęca do łamania prawa.

    • 16 1

  • I wyjdzie zaraz i dalej będzie jeździł

    Tak to u nas jest.

    • 13 1

  • Dołożyć mu drugi dożywotni zakaz, to go nauczy!

    • 18 2

  • A czy nie można mu publicznie wpier.... ?! (1)

    Tak by wszyscy widzieli

    • 22 0

    • Przemoc brzmi fajnie, ale

      kompletnie nic nie daje. Często ciśnie się, żeby komuć mordę obić, ale to problemu i tak nie rozwiąże. Także mimo głębokich chęci pałowania, należy szukać bardziej wymyślnych metod. W tym przypadku powinny obowiązywać już dawno jasne przepisy. Miałeś zakaz, dalej jeździć, w przypadku złapania, auto idzie na licytację, a kasa na rzecz poszkodowanych w wypadkach, i nie ważne czy to Twoje auto, czy pożyczone. A delikwent idzie na parę miesięcy do pierdla.

      • 3 0

  • kolejny seba wyklęty pozbawiony swych husarskich skrzydełek (1)

    zakład, ze dostanie zawiasy i rozprawy wyjedzie swoim neimieckim rumakiem/ Musi być konfiskata aut w takich wypadkach

    • 13 5

    • To Durczok

      • 0 1

  • To powinno być traktowane na równi z fałszerstwem... Tutaj ktoś fałszywie zaświadcza, że ma uprawnienie do kierowania samochodem.

    • 8 0

  • nieprawda (3)

    takie przestępstwa już teraz są surowo karane (surowo to nie dożywocie), ale na niektórych to i tak nie działa. Tak jest wszędzie. Świadczenie pieniężne to minimum 5000 zł, zakaz prowadzenia to minimum 3 lata. I co? pomaga? nie, bo niektórzy nie mają mózgów

    • 8 0

    • Bo żeby pomogło (1)

      To do tych 5000 trzeba by dopisać jeszcze jedno 0. Gdzie Pan jest, Panie nomen omen Zero?

      • 2 0

      • Dla jednego 500 zł to tragedia, dla kogoś innego 10 tys. to splunięcie... Kara powinna być dotkliwa niezależnie od stanu posiadania.

        • 0 0

    • To jest surowo? Żart. Do pierdla na 1-3 miesiące i wtedy jest szansa, że jakiś procent przemyśli.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane