• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca autobusu ukarany za zachowanie wobec rowerzysty

Michał Sielski
13 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu i bez zachowanej odległości 1 m - codzienność na naszych drogach.

Pan Bartosz od lat do pracy jeździ rowerem. - Używanie go jako środka codziennej komunikacji często nie mieści się w głowie kierowcom autobusów i samochodów osobowych. Dlatego na kask zainstalowałem kamerę, by chronić siebie i innych - tłumaczy. Po jego skardze właśnie ukarano kierowcę gdyńskiego autobusu.



Takie znaki nie są rzadkością, ale ich przestrzeganie z pewnością tak. Takie znaki nie są rzadkością, ale ich przestrzeganie z pewnością tak.

Czy rowerzyści są dyskryminowani na drogach?

Pan Bartosz codziennie dojeżdża do pracy rowerem. Podobnie jak jego żona. Rowerową pasją zarazili też swoje dzieci, które w ten sposób docierają do szkół. Nasz czytelnik trasę z Demptowa do Sopotu pokonuje szybko, ale nie zawsze z przyjemnością.

Zobacz również: Kierowcy i rowerzyści - bądźcie dla siebie uprzejmi.

- Denerwuje mnie to, że muszę bać się o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci, gdy sam jeżdżę zgodnie z przepisami. Niestety nagminne są przypadki łamania prawa przez kierowców samochodów oraz pojazdów komunikacji publicznej. Rower jako środek transportu, a nie rekreacji na szlakach turystycznych, wciąż dopiero się u nas przebija do świadomości kierowców - mówi nasz czytelnik.

Na porządku dziennym jest wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie drogi, często też spychanie z niej lub niewybredne gesty i okrzyki kierowane w stronę rowerzystów. Są oczywiście kierowcy uprzejmi, którzy szanują rowerzystów na drodze, ale po kolejnych niebezpiecznych sytuacjach, które omal nie skończyły się tragicznie, pan Bartosz postanowił zamontować na kasku kamerę.

Czytaj także: Z wideorejestratorem pojedziesz pewniej.

- Działa prewencyjnie. Nie raz obserwuję szarżujących kierowców, którzy na widok kamery znacznie łagodnieją. Bez wątpienia dyscyplinuje też mnie, bo wiem, że każde zachowanie zostanie nagrane - wyjaśnia.

Czasem film jest też wykorzystywany. Jak ostatnio, gdy gdyński rowerzysta po raz kolejny był wyprzedzany przez autobus, nie tylko bez zachowania odpowiedniej odległości, ale też na skrzyżowaniu. Skargę już uznało gdyńskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej.

- Kierowca został surowo ukarany finansowo oraz poinformowany, że kolejne takie zachowanie będzie skutkowało podjęciem bardziej rygorystycznych kroków. Odbyłem z nim rozmowę ostrzegawczą, bo nie tylko nie przestrzegał przepisów, ale też naraził na niebezpieczeństwo osobę trzecią - mówi Lech Żurek, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej.

Miejsca

  • PKA Gdynia, Platynowa 19/21

Opinie (733) ponad 10 zablokowanych

  • przez cala ul.Wielkopolska ciagnie sie sciezka rowerowa-wyremontowana na dolnym odcinku (1)

    A i tak panowie na kolarzówkach myślą, że maja Giro di Gdynia i zapierniczaja PO JEZDNI !!!!! Może te ciasne gatki tak uciskaja im mozdzki ??? A potem tacy piszą eseje o blachosmrodach....

    • 9 4

    • dwa pasy

      przeciez na wielkopolskiej sa dwa pasy jezdni w kazda strone....a raczej żaden kolarz nie decyduje sie jechac lewym...mozesz jechac stówka po lewym pasie i miec w nosie

      • 3 2

  • Zacznijcie rowerzyści jeździć ścierzkami dla was (2)

    Dużo razy widuje jak jeźdzą ulica a obok ścieżka specjalnie dla nich. Też ich karać

    • 10 3

    • rozumiem, że z podobną energią będziesz domagał się karania nielegalnie parkujących kierowców na chodnikach?

      i na trawnikach? a co powiesz na temat przekraczających limity prędkości w strefach zamieszkania?

      • 1 0

    • Jak samochody zaczną jeźdzć ólicą.

      • 2 1

  • (2)

    Ja też jeżdżę codziennie rowerem do roboty , i dzięki bogu władze nam wybudowały dużo ścieżek rowerowych , więc jak jest ścieżka to dobrze sie jedzie.
    Choć ostatnio kierowcy jakby sa bardziej świadomii tego że rowerzysta istnieje

    • 5 0

    • (1)

      kierowcy i owszem ale inżynierowie budujący te potworki pojęcia nie mają jak rower wygląda

      • 3 1

      • zaproponuj konkrety a nie hejtuj niepotrzebnie

        • 1 0

  • no nie wiem,czy to dobry pomysł z tą kamerą na kasku.... (2)

    • 2 1

    • jakie masz pomysły na poprawę bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu? (1)

      portal czeka na propozycje

      • 1 2

      • śmieszą mnie te minusy hejterów naprawdę.

        Nawet się spytać nie można.

        • 0 1

  • DROGI ROWERZYSTO (11)

    DRODZY ROWERZYŚCI !!!!!!!!!!!
    Narzekacie na kierowców samochodów że to tacy deb......e
    i nie znają przepisów lub ich nie stosują
    A WY CO ROBICIE !!!!- mając po dwóch stronach ścieżki rowerowe jedziecie po ulicy
    To w takim razie Was też trzeba nazwać deb.....mi.
    Jak dwie strony będą przestrzegać przepisów to na pewno zrobi się bezpieczniej.

    • 54 7

    • (10)

      a próbowałaś kiedyś jechać dróżką rowerową na kolarzówce 50 km/h jak nie to proszę nie udzielaj się kobieto bo o rowerzystach wiesz tyle co zjesz

      • 2 14

      • Jak nie umiesz jeździć po ścieżce rowerowej kolażówką (6)

        to w ogóle nie jeźdź. Ścieżka rowerowa jest jak sama nazwa wskazuje dla rowerów, chodnik od chodzenia, a jezdnia w pierwszej kolejności dla samochodów i motorów. Jak nie ma ścieżki rowerowej to rowerzysta ma prawo jechać po jezdni, oczywiście zgodnie z przepisami ruchu drogowego - podobnie jak inni użytkownicy dróg. Co tu jest do rozumienia?

        • 7 0

        • (5)

          nie umiem bo jakiś debil buduje na drodze rowerowej poprzeczne krawężniki widziałeś kiedyś krawężniki w poprzek jezdni alei Grunwaldzkiej na skrzyżowaniu ze Słowackiego np?Ścieżka rowerowa jest dla rowerów i rowerzystów niedzielnych jadących sobie na spacer dla rowerzystów nieznających przepisów.Widziałeś kiedyś rower kolarski?To nie jest góral do jazdy po korzeniach czy szutrach to pojazd do jazdy po asfalcie do szybkiej jazdy a nie kulania się między dziaciakami na czterokołowcach między rolkarzami czy niedzielnymi rowerzystami

          • 2 9

          • (4)

            Czyli w ogóle jest to pojazd nieprzydatny do niczego w mieście. Trzeba go sobie zawieźć na Kaszuby na puste asfalciki i wtedy bredzić o 50 km/h

            • 2 0

            • (3)

              żeby na te Kaszuby dojechać trzeba pierw opuścić Gdynię a drogi rowerowe np na Wielkopolskiej czy Chwaszczyńskiej to sa jakieś kpiny takich dziur wybojów i dziadostwa nie widziałem nigdzie

              • 2 0

              • (2)

                Na Kaszuby z Gdyni jeździ pociąg. Nie trzeba po dziurach. Można też samochodem.

                • 0 0

              • (1)

                nie będę się pchał z rowerem do pociągu zapchanego ludźmi żeby potem wysłuchiwać czyjegoś pier..lenia że mu miejsca brakuje a rower sobie jedzie

                • 1 0

              • To siedź przed kompem i trolluj dalej.

                • 0 0

      • (2)

        Po tej jeździe budzisz się co dzień rano zlany w gacie ze strachu, że kolejny raz nikt ci nie uwierzy i nie błyśniesz w necie. Czas do psychiatry.

        • 4 0

        • (1)

          nie bredź leszczu bo sam pieprzysz jak psychiczny

          • 0 1

          • Pieprzenie to jest o 50 km/h na kolarzówce. Wystarczy popatrzeć na jakiekolwiek zawody, np Giro de Italia by zobaczyć, że masz siano Gimbusie zamiast mózgu. Ty może w grze komputerowej jeździsz 50 km/h rowerem.

            • 0 1

  • RowerY z przodu powinny posiadać poduchy.

    By nie uszkadzać karoserii samochodu...

    • 2 0

  • kupił se kamerę to musiał jakoś zaszpanować (6)

    teraz pół trójmiasta wie że gosciu ma kamerę.
    A swoją drogą, sam jeżdżę rowerem i szukam tras tam gdzie są ścieżki rowerowe. Wczoraj mijałem autem rowerzystę jadącego Aleją Zwycięstwa, choć obok miał scieżkę rowerową - tego nie rozumiem

    • 10 4

    • zrozum, że są rowerzyści jadący w konkretnym celu, a nie po to, by sobie "pojeździć" (5)

      • 1 6

      • (4)

        Rower ma prawo jezdzic jezdnia, ale nie nalezy bezmyslnie korzystac z prawa, bo prawo czasem jest glupie i zle!! Przeciez przepisy czesto sie zmienia i dostosowuje, bo wymysla je ktos, kto nie ma o niczym pojecia. Szanuj swoje zdrowie i nie staraj sie wychowywac kierowcow wlasnym cialem. W ogole wychowywanie innych ludzi jest syzyfowa praca. Im szybciej to sie zrozumie tym mniej frustracji. Kierowcy sa sfrustrowani, bo samochodow jest za duzo, wszystko im przeszkadza, wiec w szale zlosci moga cie zwyczajnie przejechac. A czesc moze przejechac, bo w ogole niewiele zauwaza... W Kopenhadze sa korki rowerowe i tam ludzie tez sie frustruja. Lepiej skupic sie na infrastrukturze oraz spowalnianiu ruchu drogowego. No i niektorym rowerzystom tez przydaloby sie wiecej kultury. W ogole w Polsce brakuje kultury, wszedzie, niestety.

        • 1 1

        • (2)

          to bzdety bo właśnie takie rzeczy jak rowerowa Wita Stwosza antagonizują kierowców z rowerzystami Ja ze swojej strony uważam jak jadę i staram się jeździć szybko i sprawnie często to ślamazarni kierowcy przeszkadzają mi jechać takim tempem jakie mi jest wygodne prawo głupie to takie że kolarz jadący 50 km/h kiedy zobaczy 300 m kawałek ścieżki rowerowej po swojej stronie powinien przefrunąć nad krawężnikiem na tę ścieżkę bo panu kierowcy się nie spodoba jego obecność na drodze i może zechce go z drogi zepchnąć.Takie prawo zmienić a nie takie że się jedzie ulicą.Powinno się jeździć ulicą a nie tak jak niektórzy tzw rowerzyści na wariata Świętojańską chodnikiem roztrącając ludzi wychodzących ze sklepów,ten strach przed uczestnictwem w ruchu drogowym jest wręcz groteskowy rowerzyści terroryzują pieszych na wąziutkich chodnikach na deptakach bo boją się jechać w jezdni gdzie są ograniczenia prędkości do 30 czy 40 km/h a ruch aut jest mały albo bardzo powolny i tacy zwykle popełniają 2/3 grzechów przypisywanych wszystkim rowerzystom nie potrafią jechać po drogach rowerowych nie znają przepisów jadą chaotycznie i sprawiają zagrożenie dla całego otoczenia

          • 1 2

          • statystyki twoich wywodów nie potwierdzają. (1)

            Próbuj tworzyć krótkie zdania i nie nakręcaj antagonizmów.

            • 0 1

            • To może spróbuj wyjść na ulicę i przejść się chodnikiem

              i licz rowery mijające cię na gazetę (dodatkowe punkty za obdzwanianie pieszych) zamiast odwoływać się do "statystyk" robionych na zamówienie pedałowego lobby.

              • 0 2

        • pisz o swojej kulturze

          często jeżdżę rowerem jezdnią i nie mam problemów z kulturą większości kierowców.

          • 0 0

  • Rowerzysta (1)

    Nie widzę na filmiku niczego złego, droga wąska wiec jadąc autobusem nie bardzo ma jak wyprzedzić, poza tym nigdy nie jeżdzę ulica, korzystam ze ścieżki rowerowej lub chodnika ustępując zawsze pierwsżenstwa pieszym. Owszem zdarzają sie złośliwi kierowcy nie znający przepisów ( najwiecej potrąceń przy wyjeździe z castoramy w Gdańsku) wsród rowerzystów tez sa ludzie bez wyobraźni, ale mam nadzieje, ze będzie coraz lepiej i kierowcy zaczną tolerować innych uczestników dróg (pieszych i rowerzystów) mam nadzieje, ze Polacy zmienia wkoncu swoje nastawienie do siebie, bedą bardziej życzliwi i uśmiechnięci czego życzę nam wszystkim, pozdrawiam

    • 4 1

    • minusa dałam za pierwsze zdanie, reszta OK

      • 0 0

  • (3)

    Czy ktoś widział uśmiechniętego rowerzystę? Sądząc po ich zachowaniu, zaciętych twarzach, jakby lekko nawiedzonych, stwierdzam że to niestety typowo polskie chamstwo. Neofici zawsze są najbardziej gorliwi. Jeżdżę rowerem od końca lat 90tych i obserwuję od jakichś 3-4 lat napływ oszołomów dla których rower to taki worek bokserski. A może ustanowić dzień uśmiechniętego rowerzysty?

    • 9 4

    • sprawdź zdjęcia z kampanii "rowerowe piątki"

      może ci przejdzie

      • 1 1

    • (1)

      Jeżdżę rowerem od połowy lat sześćdziesiątych, a od początku siedemdziesiątych po ulicach z samochodami i nie zauważam zaciętości u rowerzystów. Samochodem jeżdżę od połowy siedemdziesiątych i nieraz widuję kierowców nabzdyczonych, albo po prostu wściekłych. Mam pprównanie z innymi krajami - Włosi są kierowcami ekspresyjnymi, trąbią, ale z uśmiechem. Anglicy w nieznany mi sposób mijają sięna ulicy sszerokości 3 m i z właścowym sobie spokojem znoszą piekielny ruch, rowerzystów itp. Niemcy ponuro, bo ppnuro, ale respektują prawo. Wszędzie zdarzają się frustraci, ale Polska przoduje w Europie. Widziałem filmiki z Rosji, tam zdaje się jest dużo gorzej. Co do uśmiechu, to może źle odczytujesz grymasy. Jak rowerzysta jest zmęczony i uśmiecha się spod kasku to wychodzi takie szczerzenie zębów. Sam się zastanawiałem dlaczego kierowcy nie odwzajemniają mooch uśmiechów i doszedłem do wniosku, że to wygląda jak szczerzenie kłów i może w tym izolowanym aucie myślą, że warczę.

      • 4 1

      • No wlasnie, ja tez sie nieraz usmiecham do kierowcow, ale ci nic!! Widocznie nieruchome siedzenie za szybami zle wplywa na morale.

        • 3 0

  • Oglądam ten filmik (1)

    już kilka razy i pytam się o co tu chodzi? Wyprzedzać rowerzystę kierowca w tym miejscu mógł, odległość pomiędzy pojazdami jest znaczna i wygląda na bezpieczną, ręka (ani kamerka) filmowca nawet nie drgnęła, więc o co tu chodzi? Co powodowało Bartoszem? Chęć szerszego zaistnienia w internecie, pokazanie swojej niedoli w codziennym starciu z trójmiejską motoryzacją, własne kompleksy, czy może wrodzona potrzeba donoszenia na innych? Ma ktoś inne pomysły?

    • 14 3

    • Panem Bartoszem powodowało po prostu zwykła zawiść i chęć udowodnienia jacy to kierowcy samochodów są bee a cykliści pomijani i ignorowani przez innych uczestników ruchu. Ta nagonka przypomina mi propagowanie homoseksualistów za wszelką cenę.

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane