- 1 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (107 opinii)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (88 opinii)
- 3 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (147 opinii)
- 4 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (58 opinii)
- 5 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (110 opinii)
- 6 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (132 opinie)
Kierowcy chcą szybszej jazdy na Trasie Sucharskiego
Kierujący pojazdami narzekają na ograniczenie prędkości do 50 km/h na Trasie Sucharskiego - na moście wantowym. Ich zdaniem zakaz jest zbyt restrykcyjny. Niektórym udaje się tam przejechać nawet 120 km/h. Sprawdzamy, czy znaki zakazu można zmienić.
Kierowcy korzystający na co dzień z Trasy Sucharskiego chcą zmian w oznakowaniu wspomnianej drogi. O co chodzi?
- Teraz, gdy zamknięty jest ruch kołowy przez Most Siennicki i jeżdżę przez most wantowy, zauważyłem znak ograniczający prędkość do 50 km/h właśnie przed mostem wantowym, jadąc od strony Rudników. Zakaz obowiązuje do ul. Wosia Budzysza. Droga jest tam płaska jak stół, posiada dwie jezdnie - każda po dwa pasy ruchu. Niemal wszyscy kierowcy na krótkim odcinku rozwijają prędkość do 120 km/h. Czy nie można podwyższyć tego ograniczenia chociaż o 20 km/h? - zastanawia się pan Mirosław, który codziennie dojeżdża do pracy w porcie.
Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że na nitce w drugą stronę dopuszczalna prędkość wynosi 70 km/h. Mało tego, natomiast na jezdni zbiorczo-rozprowadzającej, która umożliwia zjazd z ul. Elbląskiej w Trasę Sucharskiego do portu, maksymalna dopuszczalna prędkość to 60 km/h.
- Nie słyszałem o wypadkach na moście z powodu nadmiernej prędkości. To idealne miejsce do wstawiania mandatów tylko dlatego, że jest tam zbyt restrykcyjny zakaz. Policjanci już tu zaczynają się kręcić. Zanim na dobre zacznie się tu polowanie na kierowców po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą, warto zmienić ograniczenie - dodaje czytelnik.
- Ograniczenie w ruchu na tym odcinku wynika z długości tzw. odcinka przeplatania ruchu między Węzłem Elbląska a Węzłem Wosia Budzysza. Odcinek jest zbyt krótki. Wynika to bezpośrednio z przepisów Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni.
Dodajmy, że odległość między skrzyżowaniami wynosi mniej niż 1 km. Gdyby odległość wynosiła więcej niż 1000 metrów, wtedy zgodnie z rozporządzeniem kierowcy mogliby pojechać o 10 km/h szybciej, czyli 60 km/h.
- Nie było możliwości innego zaprojektowania tego układu drogowego, gdyż ulice: Elbląska i Wosia Budzysza były ulicami już istniejącymi i należało się dowiązać do tego, gotowego już układu drogowego - dodaje rzecznik prasowy.
Przypomnijmy, że ZDiZ w Gdańsku w ostatnim czasie podwyższył dozwoloną prędkość m.in. na Trasie W-Z po prośbach naszych czytelników. Jeszcze rok temu kierowcy jeździli 80 km/h. Od grudnia 2013 r. Mogą tam jeździć 100 km/h.
Miejsca
Opinie (182) ponad 10 zablokowanych
-
2014-10-10 08:29
Prawa piszemy my sami, a potem one rządzą nami
Nieżyciowe prawa powinny być modyfikowane.
- 9 1
-
2014-10-10 08:17
co to za głupoty z tymi 1000 metrami?
na grunwaldzkiej dopuszczalna szybkość to 70km/h a skrzyżowania są co kilkaset metrów
- 15 3
-
2014-10-10 08:05
Właśnie dlatego ludzie nie traktują ograniczeń prędkości poważnie
Taki znak nie poprawia bezpieczeństwa, jest wręcz szkodliwy!
- 13 5
-
2014-10-10 08:01
Gdzie Wam się tak spieszy?
Przecież wolniej znaczy bezpieczniej. Zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy most będzie mokry/oblodzony.
- 15 3
-
2014-10-10 08:00
Tam spokojnie powinno byc 100
- 9 5
-
2014-10-10 07:33
Polska, czyli ta sama droga w przeciwne strony ma różną odległość.
Na moście nikt nie jeździ 50km/h. Nawet ani policja ani kierowcy autobusów.- 10 3
-
2014-10-10 07:03
Tak płaczecie że za wolno
to jadąc Np. autostradą do 140. 3/4 z was będzie tam jechać 126 i spalanie wtedy wyjdzie 4,51ltr. Ale że płynności ruchu nie da rady zachować to pikuś. Ale zawsze was ograniczenia uciskają.
- 9 6
-
2014-10-10 06:37
tacy przepisowi.
a jak z powodu kilku baranow wymyslili wstawic progi w ciagu krajowki kolo opery, to juz rozporzadzenia drogowe mogli sobie olac.
po prostu "nie bylo mozliwosci". no to ja mam taka: wyslac dwoch kolesi, zamalowac piatke, namalowac 9. wydaje sie do zrobienia, trzeba chciec.- 51 3
-
2014-10-10 06:35
??
Po co zmieniać? Jedź człowieku jak chcesz , kto ci licznik sprawdzi? tam nie ma drogówki :)
- 3 17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.