• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konserwator: inne zabytki zagrożone jak kościół św. Mikołaja

BoR
31 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Średniowieczny kościół św. Mikołaja zamknięty z powodu zagrożenia katastrofą budowlaną

Pomorska Wojewódzka Konserwator Zabytków: sytuację w kościele św. Mikołaja monitorujemy od czerwca. Uszkodzenia sklepień są poważne. Inne gdańskie zabytki także mogą być zagrożone.



Kiedy po raz ostatni byłeś w kościele św. Mikołaja?

Aktualizacja, godz. 12:15 W środowe przedpołudnie, w Sali Czarnej domu duszpasterskiego kościoła św. Mikołaja odbyła się konferencja prasowa dotycząca powstałych spękań. Podczas spotkania głos zabrali kolejno przeor świątyni ks. Maciej Okoński, pomorska konserwator zabytków Agnieszka Kowalska oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Gospodarz kościoła św. Mikołaja wyjaśnił, w jaki sposób będzie funkcjonować parafia do czasu zażegnania groźby katastrofy budowlanej.

- Nie chcemy stracić kontaktu z wiernymi, którzy gromadzą się wokół kościoła św. Mikołaja. W Sali Czarnej - największej, jaką dysponujemy - będą odbywały sie liturgie codzienne oraz spowiedź. Mamy świadomość, że ta sala pomieści nie więcej niż 100 osób, więc msze we Wszystkich Świętych oraz w niedziele będą się odbywać w innych kościołach, które udostępnili nam ich gospodarze. O godz. 9:30 oraz 15:00 w kościele św. Jana, zaś o godz. 19:30 oraz 21:00 w kościele św. Katarzyny - informuje ks. Okoński.
Przeor podziękował również za wyrazy wsparcia, które napływają od wielu instytucji oraz tysięcy gdańszczan. Koszty niezbędnych prac - których w tej chwili nie sposób oszacować - mają zostać pokryte z funduszy miasta, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz publicznej zbiórki. Zostało już utworzone specjalne subkonto na koncie parafii, na które można przekazywać ofiary: 24 1140 1065 0000 3926 9300 1002. W tytule przelewu należy wpisać: "Na ratowanie sklepienia kościoła św. Mikołaja".

Prezydent Gdańska doprecyzował, że miasto na pewno pokryje koszt pierwszego niezbędnego zabiegu, jakim będzie wsparcie nadwątlonych sklepień kościoła drewnianym rusztowaniem. Adamowicz podkreślił, że to dopiero początek finansowego wsparcia ze strony miasta, ale w tej chwili trudno mówić o konkretach. Wszystko zależy od wyników ekspertyz budowlanych, których sporządzenie zajmie zapewne kilka miesięcy.

- Samorząd miejski wydaje kilka milionów złotych rocznie na konserwację zabytkowych kościołów w centrum Gdańska. Część pieniędzy nie została wydatkowana, parę kościołów z różnych powodów nie zdążyło ich wydać. I z tych niewykorzystanych środków będziemy mogli ojców dominikanów wesprzeć już w listopadzie. To będzie prawdopodobnie ok. 300 tys. zł, które Rada Miasta na mój wniosek przyzna na budowę drewnianej konstrukcji, która będzie podtrzymywać część sklepienia - zapewnia Adamowicz.



Przypomnijmy: we wtorek informowaliśmy o zamknięciu do odwołania kościoła św. Mikołaja w Gdańsku. Powodem tej decyzji było pojawienie się licznych spękań na sklepieniach, filarze i posadzce XIV-wiecznej świątyni.

Dziś pomorska konserwator zabytków Agnieszka Kowalska nadesłała oświadczenie, w którym szczegółowo przedstawiła swoje stanowisko ws. zaistniałego problemu. Jak wynika z jego treści, niepokojące pęknięcia na konstrukcji zabytkowego kościoła pojawiły się już kilka miesięcy temu, a ich przyczyny należy szukać najprawdopodobniej w fundamentach kościoła. Poniżej przedstawiamy pełną treść dokumentu.

Agnieszka Kowalska, Pomorska Wojewódzka Konserwator Zabytków:

Działania przy ustalaniu przyczyn spękań w bazylice św. Mikołaja w Gdańsku trwają od końca czerwca br. WUOZ w Gdańsku jest w stałym kontakcie z klasztorem dominikanów w Gdańsku, na bieżąco otrzymuje informacje o stanie obiektu, bierze udział w konsultacjach z inwestorem i konstruktorami i bezzwłocznie wydaje wszystkie niezbędne decyzje dotyczące świątyni. Obecnie najważniejsze jest pilne przystąpienie do wykonania zabezpieczeń kościoła.

22 czerwca br. dominikanie zgłosili Pomorskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków zaobserwowane w kościele p.w. św. Mikołaja w Gdańsku spękania posadzki i sklepień. Usytuowanie spękań wyraźnie wskazywało, że problem może dotyczyć konstrukcji kościoła. Wcześniej niepokojące spękania pojawiły się wokół wieży kościoła i obecnie od kilku miesięcy prowadzone są badania architektoniczne, współfinansowane ze środków Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku.

W ostatnich dniach, po roboczym spotkaniu przy udziale PWKZ, pracowników urzędu oraz konstruktorów ustalono konieczność wykonania odkrywki przy jednym z filarów, w której stwierdzono rozluźnienie gruntu wskazujące na problem z podłożem kościoła. Po kolejnym spotkaniu roboczym, PWKZ nakazał wykonanie rusztowania umożliwiającego bezpośrednią obserwację sklepienia oraz przeprowadzenie badań. Po wykonaniu rusztowań dominikanie natychmiast zaalarmowali PWKZ, przekazując informację o katastrofalnym stanie jednego ze sklepień. Na dzień 29.10.2018 r. zwołano komisję konserwatorską, która ustaliła niezbędne dalsze działania.

Zakres uszkodzeń sklepienia obserwowanych z rusztowania okazał się poważniejszy niż obserwowany z poziomu posadzki kościoła. W ocenie konstruktorów niezbędne jest podstemplowanie sklepienia poprzez podparcie żeber sklepiennych krążynami i ewentualne podparcie wysklepek deskowaniem. Ustalono konieczność natychmiastowego zaprojektowania rusztowania do podparcia sklepienia. Podstemplowanie konstrukcji zabezpieczy sklepienie przed zawaleniem i umożliwi bezpieczne prowadzenie dalszych badań, które umożliwią ustalenie przyczyn zniszczeń.

Na dzień dzisiejszy należy przypuszczać, że problem dotyczy fundamentów kościoła, jednakże zachodzące zjawiska mogą być różnego rodzaju. Z przyczyn sugerowanych przez konstruktorów wskazuje się na rozluźnienie spoistości gruntu bądź wysychanie drewnianych konstrukcji zlokalizowanych prawdopodobnie pod fundamentami murowanymi.

Uważamy też, że należy rozpocząć badania prawdopodobnych zmian zachodzących w stosunkach wodnych w Śródmieściu, spowodowanych m.in. przez budowy nowych kubatur (często z głębokimi parkingami podziemnymi), tym bardziej że kościół p.w. św. Mikołaja nie jest pierwszą historyczną budowlą w Śródmieściu borykającą się z problemem utraty stateczności konstrukcji. Rozpoznanie przyczyn destrukcji umożliwi właściwe zaprojektowanie wzmocnienia konstrukcji budowli.

PWKZ pragnie jednocześnie podkreślić, że służby wojewódzkie są w stałym kontakcie z klasztorem dominikanów w Gdańsku, na bieżąco otrzymują informacje o stanie obiektu i biorą udział w konsultacjach z inwestorem i konstruktorami. Komisja powołana przez prezydenta Pawła Adamowicza jest kolejną grupą doradczą w tej sprawie, aczkolwiek warto też zwrócić uwagę, że udział Państwowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w monitorowaniu zagrożenia był już wcześniej sugerowany również przez pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku.

Wartościowa będzie współpraca służb konserwatorskich z przygotowywanym zespołem roboczym, jednakże oprócz pracowników gdańskiej uczelni warto byłoby zwrócić się o pomoc do konstruktorów z innych ośrodków, posiadających również doświadczenie w problematyce konstrukcji gotyckich. PWKZ wkrótce otrzyma wyniki badań wieży, które również wniosą dodatkowe dane do stanu konstrukcji kościoła.

Można jednocześnie apelować do władz Gdańska, aby podeszły szerzej do problemu, podejmując temat badań stosunków wodnych w obrębie Śródmieścia Gdańska. Badania takie musiałyby stanowić szerzej zakrojony projekt, który jednak powinien odpowiedzieć na pytania o wpływ nowych inwestycji na zabytkową tkankę miejską, ewentualne zagrożenia i możliwe środki zaradcze. Jednostkowo zlecane przez inwestorów nowych budynków ekspertyzy wpływu inwestycji na otoczenie nie skupiają się bowiem na tak dalekosiężnych i potencjalnie zmiennych w czasie skutkach. W chwili obecnej, ze względu na brak wcześniejszych badań, nie mają również pewnego punktu odniesienia. Jednakże zaniedbanie tematu może oznaczać, że problem konstrukcyjny, który dzisiaj dotyczy kościoła p.w. św. Mikołaja może dotknąć kolejne budynki i budowle.

Średniowieczne poddasze bazyliki św. Mikołaja


Renowacja XVII-wiecznej rzeźby z kościoła św. Mikołaja


Zwiedź z nami kościół św. Mikołaja


Zwiedzanie kościoła świętego Mikołaja



Historia bazyliki św. Mikołaja

Choć budowę istniejącej do dziś świątyni zainicjowano w drugiej połowie XIV wieku, to pierwszy kościół w tym miejscu powstał najprawdopodobniej już w 1185 r.

W połowie XIII wieku pomorski książę Świętopełk przekazał świątynię dominikanom, sprowadzonym na te tereny przez św. Jacka. To oni podjęli decyzję o budowie przykościelnego klasztoru. Kilkanaście lat później, w 1260 r., papież Aleksander IV udzielił gdańskim dominikanom przywileju odpustu zupełnego na dzień 4 sierpnia. Do dziś świętujemy to nadanie w postaci Jarmarku św. Dominika.

Historia kościoła św. Mikołaja w Gedanopedii
BoR

Miejsca

Opinie (273) ponad 10 zablokowanych

  • na ratowanie tych wszystkich zabytkow teraz powinien placic budyn. zaniedbal kondycje zabytkowego miasta

    A jesli nie ma tylu pieniedzy to niech odbrabia w wiezieniu.

    • 3 2

  • Więcej betonu dookoła, więcej. (12)

    Jeżeli ktoś twierdzi, że budowa oddalona o 200 ,300, 400 metrów od zabytkowego obiektu, nie wpływa na jego stan... to chyba naiwniak albo sam deweloper.

    • 161 21

    • (11)

      To może wskażesz (tylko ze szczegółami, bez ogólników) jaki wpływ może mieć budowla oddalona o 300 m na stan zabytkowego obiektu?

      Czekam na szczegóły, zweryfikuję.

      • 8 27

      • ano taki ajnsztajnie że przy budowie parkingów podziemnych wykonuje sie odwodnienie (8)

        , powstaje lej depresji o dużym promieniu (zależny od wydajności odwodnienia), reszte dokształcisz sie na studiach

        • 31 1

        • Nie prawda ajsztajnie (1)

          Do wykonania takich prac należy przygotować dokumentację hydrogeologiczną. Wszyscy w obrębie leja są w takim przypadku stronami w postępowaniu urzędowym, włącznie z konserwatorem odpowiadającym za zabytki i mają prawo do wniesienia sprzeciwu do planu wykonania odwodnienia z uwagi na tak oczywiste konsekwencje. Prawda jest taka, że problem w Gdańsku jest znany już przynajmniej od 10 lat. Na skutek obniżania się wody gruntowej odsłaniają się drewniane fundamenty palowe, które odkształcają się na skutek wysychania. Poziom wód gruntowych obniża się z dwóch powodów - po pierwsze większa zabudowa, która odprowadza znaczną część wody bezpośrednio do kanalizacji deszczowej. Druga przyczyna, w tym przypadku bardzo prawdopodobna - ostatnie dwa lata to rok ciągłych opadów i rok suszy. W zeszłym roku poziom wód podniósł się nawet o metr. W tym rok z kolei obniżył się dość mocno. Takie zjawiska powodują zmniejszenie i zwiększenie naprężeń panujących w gruncie a w konsekwencji często dodatkowe osiadanie budynku, szczególnie w przypadku obniżenia poziomu wody gruntowej :) To podstawowa wiedza ze szkoły podstawowej!

          • 2 0

          • Jacek rakieta

            Podstawowa wiedza ze szkoły podstawowej. Z jakiego przedmiotu? Sprawdzę w podstawie programowej MENu.

            • 0 0

        • No dobrze panie Kulomb

          Nadajmy ogolnikom nieco wartosci. To jak obliczyć ten "duzy" promień? Nauczyli Cie jakiegos wzoru na studiach? Albo da się znaleźć wartosci stabelaryzowane? Nalozymy na mape i sprawdzimy...

          • 0 0

        • Jakoś mury zamku w Malborku też pękają i co jakiś czas je kleją. (4)

          Jakie tam w pobliżu były wielkie budowy? Stare budynki się remontuje, nic nie jest wieczne. Zwykła gra polityczna.

          • 8 20

          • mury malborka pękały (1)

            bo obniżył się poziom wód po wykonaniu przekopu Wisły. Podobnie jak u nas, odsłoniło się drewniane palowanie i mury zaczęły osiadać.

            • 7 0

            • straszne gamonie ci katoliccy budowniczowie, zeby taka ciezka budowle stawiac na drewnie

              • 2 2

          • Malbork jest co prawda na Żuławach

            ale stosunki wodne ma lepsze niż Główne Miasto

            • 2 0

          • Owszem, to oczywiste.

            Jednak te procesy można przyspieszyć chociażby zmianą stosunków wodnych w wyniku powstawania nowej zabudowy.

            • 13 0

      • jak fajansiarscy deweloperzy budowali ten kosciol i z fajansiarskich materialow to nic dziwnego ze sie sypie

        • 0 2

      • Do: Bob Budowniczy

        Przed rozpoczęciem inwestycji przy ulicy Rajskiej firma przysłała ekipę, która zrobiła fotograficzną dokumentację wszystkich mieszkań - wszystkich pomieszczeń. Potem, gdy zaczęto bić pale ludziom poruszały się w mieszkaniach przedmioty - były to bardzo mocne wstrząsy. Ewidentnie zatem firma była świadoma jakie zagrożenie sprawi to, co zamierzają robić.
        Kto podjął decyzję o wpuszczenie takich działań na teren Starego Miasta?
        Tak, to jest polityka.

        • 20 1

  • Kościół Mikołaja to kościół Amber Gold (1)

    Kościół otrzymał spore pieniądze od Marcina P
    ówczesny przeor korzystał z dóbr Amber Gold

    • 2 3

    • a miejskie zoo to co? a wajda, a adamowicz ciagnAcy ich samoloty?

      • 1 0

  • Przyczyna spękań (1)

    Przyczyną spękań sporej ilości budynków w Gdańsku jest nieuporządkowana sieć instalacji kanalizacji burzowej oraz czasami jej brak ! Niekontrolowane odprowadzenie wód opadowych (odprowadzenie powierzchniowe). Które powoduje podmywanie fundamentów!!!

    • 14 5

    • Klatwa

      • 0 0

  • (2)

    "Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich" Dz 17, 24-26

    • 7 4

    • (1)

      Bóg NIE istniał i nie istnieje! Bajki klechów.....

      • 5 2

      • Popieram.

        • 1 0

  • (1)

    Dlaczego ul. Świętojańska nadal nie jest zamknięta przy kościele dla ruchu. Przecież zagrożenie jest realne?????????

    • 7 0

    • Za niewiele dni ulice zasypie cegła.

      • 2 0

  • (5)

    Radujcie tę świątynię.

    • 5 1

    • Z pod podłogą wychodzą potwory. Płyty nagrobne drżą. Dominikanie w odwrocie.

      • 0 1

    • Już za późno. Diabeł Mikołajem zawiaduje. Nikt mszy już tam nie odprawi.

      • 0 1

    • Do rozbiórki.

      • 0 1

    • Rozebrać ruinę. Pozostawić można część romańska bo reszta to przy udowka nędznie sklecona.

      • 0 2

    • Do rozbiórki.

      • 1 1

  • (1)

    W niedzielę posypie się!!!

    • 5 3

    • Tak będzie. Wszędzie posypie się gruz.

      • 0 0

  • Sfrustrowany

    Same sukcesy Prezydenta. O problemach ze stabilnością gruntu i wodzie pod wszystkimi zabytkami w Gdańsku czytałem już w 2002 roku od tamtej pory nie było widać żadnej inicjatywy. Wiadomym natomiast było że problem wkrótce się pojawi. Widocznie władze miasta miały ważniejsze sprawy na głowie. Mieszkańcy Gdańska dziękują.

    • 6 0

  • (3)

    w brygidzie w głównym przejściu również ustąpiła posadzka :)

    • 39 4

    • Brygida śmierdzi polityka. Pamiętajcie o tym.

      • 1 0

    • to on spisywania peseli zwiedzających (1)

      • 4 12

      • Bóg jest podobno wszechwiedzący więc na diabła mu pesele???

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane