- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (38 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (132 opinie)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (169 opinii)
- 4 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (147 opinii)
- 5 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (165 opinii)
- 6 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (545 opinii)
Kontroler Renomy zwolniony po uderzeniu agresywnego pasażera
Nie miał biletu, a kontrolerowi kazał się "odwalić". Potem nie chciał pokazać dokumentów, głośno przeklinał, wreszcie zaczął szarpać i sprowokował bójkę. W jej efekcie pracownik Renomy został zwolniony z pracy. Słusznie?
Jednak list, jaki dostaliśmy tym razem, był zupełnie inny. Jego autorka opisała sytuację, w której kontroler musiał bronić się przed agresywnym pasażerem.
- Chwilę po godz. 4 rano, w autobusie N6 w Gdańsku, była kontrola biletów. Na wysokości Moreny kontroler poprosił młodego mężczyznę o bilet. Ten najpierw wyjął nieważny bilet, a potem kazał się kontrolerowi "odwalić" - relacjonuje nasza czytelniczka, pani Katarzyna.
Poproszony o dokument tożsamości mężczyzna zaczął zachowywać się bardzo agresywnie. Krzyczał i ubliżał kontrolerowi, potem przeszedł do rękoczynów.
- Zaczął wymachiwać rękoma, chcąc uderzyć kontrolera w twarz, następnie chciał go uderzyć "z główki". Kontroler wyprowadził go na przystanku z autobusu. Uważam, że bardzo dobrze postąpił z agresywnym pasażerem - dodaje pani Katarzyna.
Jej zdania nie podzieliły jednak władze firmy, tym bardziej, że na przystanku doszło do czegoś, czego nasza czytelniczka nie dojrzała.
- Sprowokowany przez pasażera kontroler, uderzył go pięścią w twarz. ZW Renoma nie może zaakceptować takiej postawy. Kontroler musi być odporny na zaczepki, nie może pod żadnym pozorem uderzyć pasażera. W tej sytuacji stosunek pracy został rozwiązany - informuje adwokat Łukasz Syldatk, reprezentujący ZW Renoma.
Od kilkunastu dni obowiązuje znowelizowana ustawa o transporcie publicznym, która pozwala kontrolerom m.in. ująć pasażera jadącego bez ważnego biletu. Ustawa jest jednak kontrowersyjna, pozostawia bowiem możliwość interpretacji.
Kontrolerzy często muszą sobie radzić z agresywnymi lub pijanymi pasażerami na gapę. I nadal nie wiadomo na co w takim wypadku pozwala im prawo.
- Tym razem przyczyną zajścia była agresja ze strony nieuczciwego pasażera, który nie dość, że wyłudzał darmowy przejazd, to wywołał także awanturę. Niestety z taką postawą kontrolerzy nierzadko się spotykają. Kontroler tłumaczył, że puściły mu nerwy. Można go zrozumieć, ale złamał obowiązujące standardy pracy - podkreśla Łukasz Syldatk.
Miejsca
Opinie (567) ponad 50 zablokowanych
-
2011-03-10 13:00
Jak Renoma bije pasażerów to jest dobrze (7)
Jak pasażer bije Renomę to jest źle.
Jak jest z wami Trójmiasto?- 190 76
-
2011-03-10 13:30
(1)
dokładnie , ile było artykułów jaka to zła renoma przed "modernizacją " trójmiasta a teraz jaki to pasażer cham i porstak , uderzył wywalii i dobrze ale żeby o tym pisać , moze nawet renoma powinna mieć swój dział i księge pochwał
- 9 6
-
2011-03-11 10:44
Anty-kanar, zacznij kupować bilety, to wtedy będzie uczciwie,
lubisz kraść?
- 1 1
-
2011-03-10 15:46
Często widziałem... (4)
Często widziałem różne akcje w Trójmieście... i moje wrażenia są takie, że pracownicy Renomy to zachowują się jak jakieś komando Gestapo, zwłaszcza w SKM. A do ludzi którzy naprawdę powinni dostać karę i którzy sprawiają niebezpieczeństwo w kolejce to nawet nie podchodzą.. czepiając się i wlepiając kary studentom którzy mają rozmazaną pieczątkę.
- 18 5
-
2011-03-10 21:21
Dokładnie
I to mnie najbardziej denerwuje w tym wszystkim, dlatego też trzeba bardzo twardo egzekwować prawo wobec kontrolerów.
- 2 0
-
2011-03-10 23:54
ja bym ich wieszał (1)
- 1 2
-
2011-03-11 10:45
powiesić, to możesz palto w szafie
- 1 0
-
2011-03-11 10:45
Kanar zareagował wobec pasażera, o którym napisałeś - i co został usunięty z pracy
- 0 0
-
2011-03-10 13:00
kazdy kontroler powinien najpierw odbyć staż w klasztorze (1)
przynajmniej 6 miesiecy. Amen
- 19 13
-
2011-03-10 19:40
Było już nawet kilku po seminarium.
To prawda, kumpel z nimi pracował:P
- 2 0
-
2011-03-10 13:03
(1)
I dobrze że dostał w ry...
- 32 10
-
2011-03-10 13:39
prywatnie - tak , służbowo - nie miał prawa dostać
- 5 0
-
2011-03-10 13:03
(2)
To jest skandal!!! wykonywał swoje obowiązki służbowe,w tym kraju nigdy nie będzie normalnie.
- 32 16
-
2011-03-10 13:10
nie wiedziałem, że obowiązkiem kontrolera (1)
jest walenie po mordzie pasażerów. Od dawna nie jeżdżę autobusami, dużo się pozmieniało...
- 6 9
-
2011-03-10 14:54
Obowiązkiem pasażera jest mieć ważny bilet ,kontrolerzy tak dla jaj wchodzą i wyrywkowo walą biednych sponiewieranych pasażerów Orwel i Mrożek lepiej by tego nie wymyślili.
- 6 3
-
2011-03-10 13:04
Na bazie własnych obserwacji: (3)
Na każde agresywne zachowanie kanara przypada z 8 agresywnych zachowań pasażerów. Przy tym przypominam, że kanarzy nie są agresywni wobec ludzi mających bilet ;)
- 61 9
-
2011-03-10 21:22
A ja co innego zaobserowowałem (2)
Mnie kontroler poszarpał z ważnym biletem :) I co Pan na to ?
- 3 3
-
2011-03-10 23:00
kłamiesz
ot co ja na to.
- 1 1
-
2011-03-11 10:10
Puknij ty się w głowę!
jw.
- 0 0
-
2011-03-10 13:04
Boszzz (3)
Ostatnio w w nocnej SKMce kontrolerzy wyrzucili (sic!) pasażera za fraki (dosłownie). Jeżeli tacy ludzie pracują w Renomie to powinni wszyscy wylecieć.
Choć nie zaprzeczam,że pasażerowie też idioci.- 33 16
-
2011-03-10 20:34
(2)
Jeśli gapowicz nie chce okazać dokumentu tożsamości to powinien z kontrolerami wysiąść na najbliższym przystanku i poczekać na przyjazd policji. Jeśli dobrowolnie nie chce , to jak go mają wyprowadzić z tego pociągu , autobusu ?
Muszą moim zdaniem użyć siły ( chwycić delikwenta pod pachy i go wyprowadzić ) , jak się szarpie , gryzie , na nich pluje , czy ich bije to powinni móc wykręcić mu łapki.
Nie chce aby moje podatki szły na gapowiczów i innych im podobnych którzy nie umieją się przystosować do większości normalnego społeczeństwa.- 7 1
-
2011-03-10 21:22
NIe mają takiego prawa. (1)
Koniec dziękuje.
- 0 4
-
2011-03-10 21:51
Taaaaaa specjalista od własnych praw i cudzych obowiązków.
- 3 1
-
2011-03-10 13:05
DARMOZJADY NA BRUK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (4)
Jak go zwolnili to niech idzie zbierać złom albo butelki.
Kto idzie do RENOMY pracować...??Tylko ciule,pijaki i cwaniaki,którym się uczyć nie chciało a po pracy robią ciemne interesy!!!
Już ja to towarzystwo dobrze znam!!!- 28 53
-
2011-03-10 15:34
Wiem.
Załatwiają Ci po godzinach wykrzykniki. Od Ruskich z bazaru.
Potem nadużywasz tych wykrzykników na trojmiescie :)- 6 0
-
2011-03-10 16:09
tacy też rządzą Polską Janosiku
- 0 0
-
2011-03-10 19:43
Pracować do rwnomy idą ludzie którzy są:
a) bezrobotni
b)chcą zarobić pieniądze.
c) nie chcą siedzieć na tyłku i narzekać, że państwo nie chce im pracy dać.- 4 1
-
2011-03-11 16:22
a kim ty jesteś Janoskiku że to wiesz jak i kto pracuje w Renomie Kupuj poprostu bilet i nie jedz na gapę to nikt do ciebie się nie przyczepi. A te błędne opinie zachowaj dla siebie.
- 0 1
-
2011-03-10 13:05
bardzo dobrze - na zbity pysk renomiarza
od bicia jest policja
- 26 34
-
2011-03-10 13:06
Jaki z tego wniosek? (2)
Trzeba się ćwiczyć w sztukach walki.
- 9 9
-
2011-03-10 13:24
modlitwa, post, jałmużna
- 4 0
-
2011-03-10 16:28
kop w jaja i nie ma tematu. Jak jest, to jeszcze raz w jaja.
- 0 0
-
2011-03-10 13:08
Renoma to skurw....... (8)
Renome powinni zlikwidować.Kogo Oni ztrudniają? Gdzie prawo o nietylalności cielesnej? Gnoja z renomy do sądu i do pierdla z Nim. A tam mu pokażą jak schylać się po mydło.Może wtedy zastanowi się jak bedzie chciał drugi raz uderzyć kogoś w twarz.
- 35 58
-
2011-03-10 16:10
a pasażer który przywali nie winny tak? dżuma to kolejny przykład patologii (1)
- 7 2
-
2011-03-10 17:32
Nawet w artykule jest napisane, że był agresywny, bo chciał uderzyć kontrolera. Tylko problem jest w tym, że w rezultacie nie uderzył. Dla kontrolera zachowanie pasażera jest okolicznością łagodzącą, więc będzie mógł liczyć na nadzwyczajne złagodzenie kary, jeśli pasażer zdecyduje się go oskarżyć.
- 0 0
-
2011-03-10 17:18
(3)
A ja mam rozwiązanie na to bardzo proste.Pasażer wsiada w autobusie nocnym tylko przednimi dzwiami i okazuje bilet lub go kupuje u kierowcy.Jesli niema biletu lub niema pieniędzy na przejazd to proste niejedzie i tyle.Kierowca poprostu niepojedzie i takie powinien miec prawo kierowca.Awanturuje sie to policja i koszta interwencji na jego konto i by byl spokuj.
- 3 0
-
2011-03-10 19:46
W przypadku nocnych można by spróbować. Obłożenie jest w nocy mniejsze i dużych opóźnień by nie było. (2)
- 2 0
-
2011-03-10 22:23
na wyspach juz od dawna (1)
jest tak ze pasazer wchodzi tylko przednimi drzwiami i kupuje bilet u kierowcy, nie chce kupic nie wejdzie i to jest rozwiazanie
- 1 0
-
2011-03-11 02:34
Na wyspach jest trochę inna kultura i mniej ludzi jeździ autobusami.
Czy w metrze też wsiadają tylko pierwszymi?
- 0 1
-
2011-03-10 17:19
Gdzie prawo o nietylalności cielesnej?
Tam, gdzie ma je agresywny pasażer...
- 2 0
-
2011-03-10 22:31
Ciekaw jestem co Ty byś zrobił jakby Ci ktoś naubliżał, wymachiwał rękoma jakby chciał uderzyć.
Dałbyś się uderzyć i dochodził swoich praw?? Bo z twojej wypowiedzi tryska sama agresja.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.