Chcieli dobrze, a wyszło jak... wyszło. Nowelizacja ustawy o transporcie publicznym miała dać kontrolerom większe uprawnienia, a wprowadziła tylko więcej zamieszania.
2011-03-03 11:35
no rzeczywiście, tak strasznie szkoda tych kilku złotych na bilet...nie lepiej go kupić niż się pruć z kanarem? Tłumaczenie, że nie miałem czasu kupić bilet nie wchodzi w rachubę, bo należy odpowiednio wcześniej przychodzić na przystanek i kupić bilet tak żeby zdążyć na pociąg czy tramwaj
2011-03-04 09:43
A potem stój w korku i się spóźnij do pracy.
2011-03-03 12:29
Czasem (np. w niedziele wieczorem) nie ma możliwości kupna biletu gdzie indziej niż w pojeździe. Wchodzisz do pojazdu, on rusza, chcesz iść kupić bilet ale kontroler zatrzymuje Cię i prosi o bilet. Nie masz go, mimo że chciałeś go kupić. Szkoda, że kontroler ma to gdzieś i robi wszystko, żeby uprzykrzyć Ci życie...
2011-03-03 12:36
to trzeba wejść pierwszymi drzwiami, tymi tuz przy kierowcy/motorniczym. Wtedy nie będzie problemu z kontrolerami.
2011-03-04 00:40
a jak biegniesz na tramwaj czy autobus bo juz jest na przystanku i wsiadfasz zeby nie uciekl ostatnimi drzwiami??
albo jask kierowca nie otwiera oierwszych drzwi bo mu zimno ???
co leprze np gdy kierowca nie ma bil;etow :)
to co??????????
2011-03-03 13:25
2011-03-03 14:04
2011-03-03 17:45
ale zkm już nie
2011-03-03 20:00
Na drzwiach jest naklejka informująca, że w przypadku braku biletu należy wsiąść przednimi drzwiami w celu jego zakupu. Nie wiem czy jest we wszystkich pojazdach ale dziś taką widziałam. Niestety w Gdańskich autobusach i tramwajach takiej informacji nie zauważyłam.
2011-03-03 17:57
2011-03-03 13:58
to zdrowy rozsądek mi tak podpowiada. I każdy rozgarnięty człowiek sam sobie potrafi odpowiedzieć na to pytanie.
Ci nierozgarnięci całe życie będą pytali "...gdzie jest ta informacja?".
2011-03-03 15:36
a jak jedziesz z wózkiem albo z np. dwójką dzieci to jak wsiądziesz pierwszymi drzwiami?
2011-03-03 15:02
nigdzie w przepisach ZTMu nie ma informacji, że pasażer chcący kupić bilet MUSI wejść do pojazdu przednimi drzwiami. Stąd kontroler nie ma prawa wystawić pasażerowi mandatu w momencie gdy przed ogłoszeniem kontroli pasażer wykaże chęć kupna biletu.
2011-03-03 14:03
dokładnie to przytrafiło mi się rok temu na przystanku Zaspa przy -20C jakoś w środku nocy, kiedy do następnej skmki było ponad godzinę!!! Z 2 znajomych wbiegliśmy do kolejki, która już miała odjeżdżać, ostatnimi drzwiami, tam stał kontroler, który widział jak biegliśmy od schodów przez pół peronu, żeby zdążyć wsiąść i widział, że nie mogliśmy biec do pierwszych drzwi, powiedzieliśmy, że idziemy po bilety, pół wagonu dalej było 2 następnych kontrolerów, którzy zagrodzili nam drogę i zażądali okazania biletów po tym jak ten, który stał z tyłu wskazał na nas. Nic nie obchodziły ich tłumaczenia, że idziemy po bilety, jest noc, -20, nie dalibyśmy rady dobiec do pierwszych drzwi i że pierwszy z nich nas przepuścił, żebyśmy mogli iść kupić bilety, a tak naprawdę wystawił na pastwę tamtych 2. Skończyło się to dwoma całkowicie niesprawiedliwie i nieuczciwie danymi mandatami. A na napisaną skargę dostałam bezczelną odpowiedź napisaną w taki sposób, żeby mnie obrazić i pokazującą, że osoba, która ją pisała nie umie czytać ze zrozumieniem, bo odpowiedziała na kompletnie inny temat.
Coś im się pomyliło, Renoma powinna łapać, tych którzy jadą bez biletu, a nie pastwić się i polować na normalnych ludzi, tym bardziej, jak są świadkami całej sytuacji i doskonale wiedzą, że postępują nieuczciwie.
2011-03-03 12:40
gófno prawda :/ ile razy tak miałem że wsiadałem do skmki w pośpiechu i szedłem kupić bilet po drodze spotykając kontrolera. ZA KAŻDYM RAZEM UPRZEJMIE MNIE PRZEPUSZCZAŁ bym kupił bilet NIGDY SIĘ NIE ZDARZYŁO BY CHOCIAŻ KRZYWO SPOJRZAŁ... nie oczerniajcie tych ludzi bo mimo wszystko odwalają kawał ciężkiej roboty, muszą się spotykać z obelgami od idiotów co nie potrafią biletów kupić... mają jeden z najtrudniejszych zawodów w Polsce... I takie patafiany później oczerniają bo ojej dostali mandat bo nie potrafili kupić bileciku za 3 zł... wszyscy jesteście żenujący
2011-03-03 12:02
2011-03-03 12:48
to znaczy klocic sie :)
2011-03-03 12:40
A ująć to mnie mogą najwyżej w obiektywie.
2011-03-03 12:44
że ja w ciągu 25 lat dojeżdżania do pracy pomimo, że miałem skasowany bilet musiałem się nie raz pruć z kanarem który twierdził, że bilet jest nieważny.
2011-03-04 09:43
Wyraźnie jest napisane, że kierowca sprzedaje bilety ZA ODLICZONĄ KWOTĘ
To wszytko szybko usprawnia sprzedaż i nie dekoncentruje zbytnio od prowadzenia pojazdu. Człowieku on przecież ma się wyrobić w napiętym rozkładzie jazdy, uważać na ruch, odpowiada za pojazd i także Twoje bezpieczeństwo, nie wymagaj od Niego by za bilet za 1,5 zeta wydawał ci z 50 złotych reszty!
2011-03-03 11:55
Jechcłam bez biletu poniewaz kierowca nie miał jak mi wydac z 50 zł a nie miałam inaczej:( trudno moja wina..Ode mnie zarządali zapłatę na miejscu , gdyż to wychodzi taniej.! raz miałam taki przypadek. wiec musiałam wysiąść i zapłacic 75 zł . Więc tego dnia miałam najdrozszy bilet smiech :D:D
2011-03-04 09:40
Wyraźnie jest napisane, że kierowca sprzedaje bilety ZA ODLICZONĄ KWOTĘ
To wszytko szybko usprawnia sprzedaż i nie dekoncentruje zbytnio od prowadzenia pojazdu. Człowieku on przecież ma się wyrobić w napiętym rozkładzie jazdy, uważać na ruch, odpowiada za pojazd i także Twoje bezpieczeństwo, nie wymagaj od Niego by za bilet za 1,5 zeta wydawał ci z 50 złotych reszty!
2011-03-03 20:49
...no tak to wszystko prawda. Ale ogólnie wiadomo, że motorniczy sprzedaje bilety tylko za odliczoną kwotę. Inaczej to by nic nie robił tylko sprzedawał bilety a on jest od prowadzenia w/g rozkładu jazdy. W pojeździe kupuje się tylko wyjątkowo.
2011-03-03 23:58
Powinni napisać "KIEROWCA NIE WYDAJE RESZTY" i nie było by problemu.
Sytuacje wyglądały by tak:
-Poproszę bilet.
Wręczasz 50zł.
-Proszę.
Dostajesz bilet za 50 złotych.
-Dziękuję.
2011-03-03 23:54
A jaki to ma związek z nieuprzejmością i szarpaniem?
2011-03-03 22:01
skąd wy się bierzecie? czy to halewicz się klonuje ?
2011-03-03 11:58
nie wiem gdzie jest taka oplata w gdańsku chyba na taxi
2011-03-03 12:00
W Sopocie jest taka opłata w autobusie;)
2011-03-03 12:05
chyba ze w gdynskiej komunikacji na terenie sopotu bo napewno nie w gdanskiej
2011-03-04 09:34
Gapowicz to złodziej, czas na zmiane mentalności!!!
2011-03-04 08:52
ostatnio jechałem do gdańska głównego z redłowa skm-ką za bilet w tą strone zapłaciłem 4,60 zł a z powrotem równe 5 zł ciekawe aha pewnie z powrotem są dłuższe tory :) paranoja
2011-03-04 08:04
ostatnio jechalem autobusem linii 227,nastapila kontrola.. jakis koles nie mial biletu, probowal wybiec.. lysawy pan z renomy wbil go w oslone kola (za 1 siedzeniem z przodu) i przetrzymal.. nie wiem czy to ujecie, czy przemoc,
skojarzylo mi sie z zachowaniem ochrony w lokalu.
2011-03-04 06:49
Do gapowiczów... Na stacji benzynowej też nie płacicie za benzynę jak tankujcie auto ?? Bo dla niektórych to norma nie kasować biletów a potem nie wiadomo jakich biednych udają na forum że mandat dostali i większość historyjek zawiści jest podkolorowanych jacy to kanary są beee. Od wielu lat jędzę do pracy zkm bo wygodniej i jeszcze nigdy kanary stosunku do mnie czy do moich znajomych nie byli nie myli....
2011-03-03 21:26
Powyższe jest jasne, czytelne i bezdyskusyjne...ale, właśnie wielkim ALE jest forma kontroli biletów. Banda niedouczonych karków o proweniencji ulicznych chuliganów dokonuje kontroli biletów w sposób agresywny i prowokatorski - sam sposób zwracania się do pasażera jest daleki od ogólnie przyjętych norm. Kupując bilet zawiera się umowę cywilno-prawną z przewoźnikiem i z tego tytułu strony umowy mają swoje prawa i obowiązki. Jednym z podstawowych obowiązków przewoźnika jest zapewnić pasażerowi odpowiedni komfort jazdy, w tym równiez poszanowanie jego godności. Czuję daleko idący dyskomfort, gdy podczas podróży podchodzi do mnie osoba o wyglądzie bandyty i żąda okazania biletu, zwracając się do mnie w sposób agresywny, podmiotowy, nie okazując mi odpowiedniego szacunku.
Zatem jeśli ustawodawca daje jeszcze tej bandzie łobuzów możliwość użycia przymusu bezpośredniego wobec pasażerów, to jest kwestią czasu, gdy ktoś zostanie przez nich po prostu pobity lub nawet zabity. Wspomnicie moje słowa.
2011-03-03 22:00
A ty znowu swoje wydumane albo wyssane z s****tu gó**wna produkujesz ? Puknij się po prostu w ten swój pusty caban . Od razu ,jak Chińczycy: małymi grupami po 3-4 miliony będą cie osaczać kanarzy rządni twojej krwi ,szukający zaczepki ,gotowi cie zabić za zbyt wolne okazanie biletu. Jakim trzeba być cymbałem ,żeby podobne brednie w kółko wypisywać ? I nie odpisuj bo jesteś żenujący .
2011-03-04 01:27
a dlaczego piszesz ze sa nie douczeni ? Wiesz ze trzeba miec srednie zeby dostac tam prace... ?
a jesli ktos z wyksztalceniem srednim jest dla ciebie niedouczonym baranem, to wlasnie obrziales polowe polakow ...
2011-03-03 23:20
R ozbój
E pitety
N atarczywość
O rdynarność
A rogancja
2011-03-04 01:23
P atologia
A rogancja
S kąpstwo
A gresja
Ż ebrak
E pitety
R abuś
Zjadłeś M
2011-03-03 19:37
bo niby za co tu płacić ? A zardzewiałe wagony ? Trakcje zróbcie, a jak dajecie sprintery, to niech nie stoją w Gdyni pół godziny jakby to była Warszawa.
2011-03-04 01:09
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
