- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (52 opinie)
- 2 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (113 opinii)
- 3 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (69 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (101 opinii)
- 5 Nowe zatoki na styku dwóch miast (50 opinii)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (212 opinii)
Konwój z Gdańska w "małej Polsce" na Syberii
Do syberyjskiej wioski, w której większość mieszkańców to potomkowie emigrantów z Małopolski i Zagłębia Dąbrowskiego mówiący płynnie po polsku, dotarł trójmiejski podróżnik - Romuald Koperski. Nie była to jednak wyprawa turystyczna, a akcja która miała na celu przebadanie najmłodszych mieszkańców Wierszyna.
- Chcieliśmy w jakiś sposób pomóc rodakom na Syberii. Spontanicznie zebraliśmy fundusze i dzięki zaangażowaniu i szczodrości wielu ludzi, a także firm, udało się zebrać kilkaset nowych i używanych okularów, które po analizie zostały powtórnie zaadaptowane. Teraz będą służyć mieszkańcom Wierszyny - mówi Romuald Koperski.
Nie była to jednak prosta wyprawa. - Wyruszając na Syberię zabraliśmy z sobą niezbędny sprzęt do badań okulistycznych, w Irkucku wypożyczyliśmy autorefraktometr, tym samym staliśmy się kilkuosobowym, dobrze wyposażonym mobilnym gabinetem okulistycznym, w skład którego wszedł lekarz okulista, dwóch doświadczonych optometrystów oraz ich pomocnicy - dodaje podróżnik. - Zastała nas tu prawdziwa mroźna zima. Temperatura spadała do wartości minus 40 stopni Celsjusza. Po dotarciu na miejsce, w "Domu Polskim", w kilku pomieszczeniach urządziliśmy spartański - ale nieźle wyposażony - gabinet lekarski wraz z zaadoptowanym na poczekalnię korytarzem.
Zbadano ponad 260 osób. W związku z wykryta wadą wzroku wydano ok. 200 par okularów, a 60 trudniejszych przypadkach zadecydowano, że okulary zostaną wykonane w Polsce i niezwłocznie odesłane na Syberię.
- W kilku przypadkach niezbędna okazała się operacja, którą, jeżeli nie będzie innej możliwości, postaramy się zorganizować w Polsce - dodaje. - Wydano także kilkadziesiąt leczniczych okularów słonecznych. Myślę, że była to najbardziej pożyteczna akcja, jaką kiedykolwiek podjęto w kwestii pomocy Polakom na Wschodzie. Nie można tego opisać w kilku zdaniach - trzeba by zobaczyć te uśmiechnięte szczęśliwe twarze.
Najbardziej trójmiejskiemu podróżnikowi utkwiła w pamięci pewna 80-letnia kobieta. - Aż trudno to sobie wyobrazić, ale ta sędziwa pani, po 30 latach, dzięki dopasowanym okularom, wreszcie mogła zobaczyć dokładnie swojego dorosłego syna - mówi podróżnik. - Jej pierwsze słowa brzmiały: "Synku, ale ty posiwiałeś".
Fundacja nie zapomniała też o najmłodszych i zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. - W ostatnim dniu naszego pobytu, pod przystrojoną odświętnie choinkę zajechały sanie św. Mikołaja. Świąteczną paczkę otrzymały wszystkie dzieci do lat piętnastu z Wierszyny i okolicznych wsi oraz osoby powyżej osiemdziesiątego roku życia. Także w tym przypadku nie da się opisać radości na ich twarzach -dodaje.
Bezpośredni udział w akcji "Okulary dla Wierszyny" wzięli: Beata Kalicka, Maciej Karczewski, Maciej Ciebiera, Ewelina Żyżniewska-Banaszak, Romuald Koperski oraz Iwona Borawska i Marian Gorlikowski.
Opinie (57) 2 zablokowane
-
2012-12-26 00:09
BRAWO!!
Podziwiam:)
- 0 0
-
2012-12-27 15:41
ciekawe a w Trojmiescie dopchac sie do okulisty nie mozna
- 0 0
-
2013-01-19 15:13
Czytałem książkę Pana Romualda Koperskiego "Pojedynek z Syberią" i widziałem jego filmiki z Rajdu "Dwóch Oceanów" na YT. Super!!!Pomysł z akcją "okulary dla Wierszyny" świadczy o wrażliwości i szlachetności serca tego Pana i wszystkich ludzi, którzy mu w tym pomogli.
Boję si tylko czy urzędnicy Pana Putina nie będą w przyszłości "przeszkadzać" w tego typu akcjach (to w kontekście rosyjskiego imperializmu i planu objęcia kontrolą państwową wszelakiej pomocy zagranicznej dla obywateli i organizacji Federacji Rosyjskiej)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.