- 1 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (105 opinii)
- 2 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (117 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (217 opinii)
- 4 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (65 opinii)
- 5 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (151 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (102 opinie)
Krystian W. usłyszał dwa zarzuty
Zarzut gwałtu i usiłowania zgwałcenia usłyszał w piątek w prokuraturze Krystian W. ps. "Krystek", zatrzymany dzień wcześniej przez policję.
Aktualizacja godz. 22:12 Przed godz. 21 gdański Sąd Okręgowy przychylił się do wniosku prokuratury i wydał postanowienie o trzymiesięcznym areszcie dla 38-latka.
Aktualizacja godz. 13:23 Prokurator Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku wydała po przesłuchaniu Krystiana W. krótkie oświadczenie. Wbrew temu, co wcześniej powiedział obrońca 38-latka, stwierdziła, że oprócz zarzutu usiłowania gwałtu, usłyszał również zarzut gwałtu (obrońca podejrzanego mówił o "doprowadzeniu do innej czynności seksualnej").
- Prokurator prowadzący postępowanie podjął też decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie Krystiana W. - dodała Gładkowska, zarazem odmawiając odpowiedzi na pytania zgromadzonych przed budynkiem prokuratury dziennikarzy.
Przesłuchanie Krystiana W. zaczęło się o godz. 9:30 i trwało do 12:30. Jak powiedział nam jednak obrońca zatrzymanego, mecenas Paweł Giemza, jego klient usłyszał dwa zarzuty. Jeden z nich dotyczy usiłowania zgwałcenia, a drugi doprowadzenia do innej czynności seksualnej.
Krystian W. nie przyznał się do winy, ale złożył w tej sprawie obszerne wyjaśnienia.
Zarzuty dotyczą sprawy sprzed pięciu lat. Poszkodowana 15-latka zgłosiła wówczas gwałt, jednak nie była w stanie wskazać sprawcy, a postępowanie umorzono. Kiedy jednak o "Krystku" zrobiło się głośno, po kilku publikacjach w mediach na jego temat, dziewczyna ponownie zgłosiła się do śledczych i poinformowała, iż to właśnie on był sprawcą przestępstwa.
Sprawę początkowo prowadziła Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa, jednak ostatecznie połączono ją z innymi śledztwami dotyczącymi Krystiana W. i została ona przejęta przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku. Dosłownie kilka godzin później zadecydowano o zatrzymaniu 38-latka, które z kolei stało się faktem w czwartek około godz. 10 w małej miejscowości niedaleko Wejherowa.
Zatrzymanie Krystiana W.
Zła sława
Krystian W. cieszy się złą sławą. W ciągu ostatnich pięciu lat jego nazwisko przewijało się w sześciu różnych sprawach dotyczących gwałtów na nastolatkach, do których dochodzić miało w Gdańsku, Wejherowie, Pucku, Kwidzynie i Pruszczu Gdańskim. Tylko jedna z nich - dotycząca gwałtu na 17-latce w Pucku - znalazła jednak finał w sądzie.
Według prokuratury Krystian W. miał w marcu zeszłego roku zgwałcić dziewczynę, która uciekła z ośrodka opiekuńczego. Wcześniej miał podać jej i jej koleżance alkohol oraz narkotyki.
W. zaprzecza, żeby doszło do gwałtu. Przyznaje jedynie, że zbliżenie miało miejsce, ale odbyło się za zgodą dziewczyny.
Czytaj więcej o tej sprawie i o samym Krystianie W.
Inna ze spraw, w których przewija się nazwisko W., to sprawa śmierci 14-letniej Anaid z Gdańska. Dziewczyna popełniła samobójstwo w marcu tego roku - rzuciła się pod pociąg na Oruni. Według jej koleżanki, dzień przed śmiercią 14-latka miała jej powiedzieć, że spotkała się ze starszym mężczyzną, który miał ją zgwałcić. Tym gwałcicielem miał być właśnie Krystian W.
Bywalec modnych klubów
Według portalu Kulisy24, który - obok Reportera - Magazynu Kryminalnego - jako pierwszy opisał historię Krystiana W., mężczyzna wyszukiwał od lat młode dziewczyny w Internecie i umawiał się z nimi, proponując im np. pracę w charakterze hostess w znanych sopockich klubach. Imponował nastolatkom, bo zapraszał je do lokali, o wejściu do których mogły tylko pomarzyć. Wpuszczano go tam bez kontroli i traktowano jak stałego bywalca.
W. miał też nagrywać telefonem zbliżenia z nastolatkami - jak twierdzi większość z nich - wymuszone. Miał także szantażować swoje ofiary ujawnieniem nagranych w ten sposób filmów. Według nieoficjalnych informacji przez lata Krystek mógł nagrać nawet około stu dziewczyn. Niewykluczone więc, że prokuratura, która już wcześniej zabezpieczyła komputer i telefon "Krystka", postawi mu więcej zarzutów.
Opinie (336) 10 zablokowanych
-
2015-11-06 16:22
Czy to ten, (1)
co 5 lat temu napadał w lesie w Oliwie i we Wrzeszczu dziewczyny?
- 10 0
-
2015-11-06 17:00
nie to nie ten
ten napadał mlodych biegaczy w lasach przy spockiej i napazdował ich segzualnie
- 4 0
-
2015-11-06 16:22
sukinkot (1)
takich facetow kastrowac zboczency !! kastrowac takich
- 14 1
-
2015-11-06 17:00
jaja do miski z betonem
i do jeziora
- 2 0
-
2015-11-06 17:06
Krystek pewnie byl niepoczytalny w czasie gwałtu (1)
A prokuratura w gdansku juz ma w kraju przydomek "wariatkowo". bardzo smieszne.
- 21 0
-
2015-11-06 17:46
Prokurator jak prokurator,
ale dlaczego biegli tak często stwierdzają niepoczytalność? Tutaj bym się bardziej przyjrzał sprawie.
- 4 0
-
2015-11-06 17:07
Wyrok powinien być surowy
szkoda że dopiero po nagłośnieniu sprawy przez media wzięto się za gościa,i że musiała prokuratura okręgowa interweniować.A w stosunku do prokuratury w Oliwie powinni wyciągnać konsekwencje,a może powęszyć tam ,dlaczego do tej pory policja udawała że nie ma sprawy
- 15 1
-
2015-11-06 17:17
Uciąć knuta razem z jajami.
- 13 0
-
2015-11-06 17:39
KRSTYNA
"Krystek", w kryminale będziesz cały czas leżał na brzuchu. OJ będzie bolało oczywiście na początku,póżniej będzie to dla ciebie normalka
- 20 0
-
2015-11-06 17:51
za gwalt
bedzie parowa jedzenie na kiblu i w kakalo w nocy , role sie odwroca i krystek zostanie wydymany a moze lubi od zachrysti
- 17 1
-
2015-11-06 18:11
Gdyby można było jeszcze odliczać za to VAT...
... pewnie miałby w tym A8 kratkę :D :D
- 8 0
-
2015-11-06 18:28
Kim jest "znany 40-letni trójmiejski biznesmen" występujący w sprawie?
- 15 0
-
2015-11-06 18:31
Cały Sopot. Wystarczy przejść się latem wieczorem po monciaku. Same lachociągi łase na kasę i kolesie w wieśniackich armanich. Wśród elit tak naprawdę jest to samo - a niektórym odp ... i szukają mocniejszych wrażeń: dragi, nastki itp. Niestety, ale panienka 14-letnia to nie jest dojrzała dziewczyna, która wie co robi.
- 14 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.