• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kryzys w Mevo. Czy operator przetrwa?

Zygmunt Zmuda Trzebiatowski
26 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zygmunt Zmuda Trzebiatowski zastanawia się, czy projekt Mevo ma szansę przetrwać. Zygmunt Zmuda Trzebiatowski zastanawia się, czy projekt Mevo ma szansę przetrwać.

- Czy nie ma zagrożenia, że po zapłaceniu należnych transz z unijnej kasy i pomniejszeniu ich o kary, operator po prostu upadnie z uwagi na nierentowność projektu, a my (obszar metropolitalny) pozostaniemy z kilkoma tysiącami rowerów wymagających kosztownej obsługi (relokacja, wymiana baterii, serwis)? - pyta Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, były kandydat na prezydenta Gdyni, który wywołuje do tablicy Nextbike Polska, Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot oraz prezydentów Trójmiasta.



Czy Mevo ma szanse przetrwać?

A propos Mevo i trwających dookoła dyskusji (opartych na bardzo praktycznych doświadczeniach, nie - akademickich) niezależnie od tego, jak bardzo sekundowałem rowerowi publicznemu jako idei i niezależnie od wątpliwości, które miałem na etapie postępowania, zastanawia mnie kilka rzeczy:

- czy ten system w oparciu o przyjęte założenia, skalę i koszty jest w stanie kiedykolwiek działać efektywnie (czyli tak, by nie było przesłanek do nakładania kar za nienależyte wykonanie)? Wiele wskazuje, że nie. Rozmowa z Rogerem Jackowskim sprzed kilku dni w Gazecie Wyborczej jest dość jasnym postawieniem sprawy, że obecny model ma duże szanse się wywalić.

- czy zostały już fizycznie nałożone kary na operatora systemu, w jakiej wysokości i czy je uiścił? Mam wrażenie, że jeszcze złotówka nie została zapłacona. Wiem, że kary są naliczane, ale zupełnie nie wiem, czy są już egzekwowane.

- czy i jakie kwoty operator już otrzymał od zamawiającego? Czy i ile rowerów stało się już własnością obszaru metropolitalnego? Czy z tych kwot potrącane są kary, czy to działania niezależne, czyli płacimy operatorowi 100 proc. z nadzieją, że potem on grzecznie zapłaci kary niezależnie od ich wysokości?

- czy odbywają się realne rozmowy na poziomie decydentów obszaru metropolitalnego z zarządem operatora, czy tylko wymiana pism?

- czy ktoś z prezydentów, wójtów czy burmistrzów obszaru metropolitalnego zabrał oficjalnie głos, jasno precyzując oczekiwania odnośnie dalszego funkcjonowania systemu w najbliższym czasie? Jakie jest stanowisko osób koordynujących politykę rowerową w Gdyni? Czy ktoś z radnych Gdyni monitoruje ten temat?

- czy nie ma zagrożenia, że po zapłaceniu należnych transz z unijnej kasy i pomniejszeniu ich o kary, operator po prostu upadnie z uwagi na nierentowność projektu, a my (obszar metropolitalny) pozostaniemy z kilkoma tysiącami rowerów wymagających kosztownej obsługi (relokacja, wymiana baterii, serwis)? Tak, może upaść, bo to przecież nie żaden światowy Nextbike tylko polska spółka, gdzie Nextbike ma wyraźnie mniejszościowy udział, a rządzi fundusz Larq.

- jeśli jest takie zagrożenie (a z niektórych publikacji, tudzież zmian w zarządzie operatora można wyczytać taką obawę, zwłaszcza gdy się widzi, że do zarządu wprowadza się osoby o hmm... specyficznych kwalifikacjach, np. pedagogika pracy z doradztwem zawodowym w Wyższej Szkole Pedagogicznej Związku Nauczycielstwa Polskiego), być może warto nie płacić żadnych pieniędzy i nie przejmować infrastruktury i rzeczywiście wypowiedzieć umowę z uwagi na niewywiązywanie się operatora z jej zapisów (opóźnienia, brak dostępności rowerów, nienależyte serwisowanie, nieuprawnione wstrzymanie możliwości zasilania kont i dokonywania rejestracji)?

Jasne, będzie kryzys - ale on i tak jest, natomiast kryzys już po wydaniu pieniędzy i pozostaniu na placu z tysiącami nieobsługiwanych rowerów będzie dużo większy... Być może wypowiedzenie umowy i zaproszenie do negocjacyjnego stołu jest lepszym rozwiązaniem niż siadanie do niego po utracie kluczowego argumentu (czyli pieniędzy w puli). Jasne, że wypowiedzenie byłoby spektakularne, jasne, że trudno je zrobić, gdy się odebrało już nagrodę za system, ale być może dbanie o pieniądze publiczne jest w ogóle spektakularne i mało popularne?

Wydanych pieniędzy nigdy nie dostaniemy już z powrotem - warunki i oczekiwania warto artykułować przed puszczeniem przelewu, a nie - po.

Czy nie jesteśmy dziś niebezpiecznie blisko momentu, gdy już nie jest to partnerskie traktowanie operatora, a zaczyna się brak dbałości o środki publiczne? Czy ktoś zechce zabrać głos w tej sprawie, czy będziemy udawać, że nic się nie dzieje?

O autorze

autor

Zygmunt Zmuda Trzebiatowski

- W poprzednim życiu przez pięć kadencji radny miasta Gdyni, obecnie na odwyku samorządowym. Prawnik, felietonista, mikroprzedsiębiorca, mieszkaniec Chyloni. Kocha Gdynię, ale nie bezkrytycznie. Nieutrudzony w próbach podejmowania dialogu, niezależnie od przeszkód. Felietony Zygmunta Zmudy Trzebiatowskiego w Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (705) ponad 20 zablokowanych

  • lub NIK

    Jeżeli urzędnicy miejscy nie ogarniają tematu, a przecież nie ogarniają, może czas na prokuraturę?

    • 17 0

  • Duży błąd Mevo to rowery elektryczne. (2)

    Wystarczy dobry rower tzw. miejski z siedmioma biegami w tylnej piaście.
    Z Mevo korzystają głównie ludzie do 40-ki. Ja mam 57 lat i jeżdżę bez wspomagania elektrycznego.

    • 12 1

    • codziennie

      Pod górny taras także?

      • 0 0

    • Kolejny idotyczny komentarz

      Przeciez te rowery mają sens tylko z elektrycznym wspomaganiem. Rowery bez wspomagania ma każdy w piwnicy. Trzeba było tylko zrobić ładowanie baterii na miejscach postojowych i problem byłby z głowy.

      • 0 0

  • zmuda?????????

    • 1 0

  • Wystarczy wolny rynek (2)

    Zwiekszyć koszt abonamentu oraz koszt pojedynczych przejazdów do poziomu osiągnięcia rentowności i tyle - po osiągnięciu rentowności skupić się na optymalizacji całego cyklu życia systemu i dopiero w ramach tego szukać ew. oszczędności.

    Każdy taki "program socjalny" będzie do d*py bo programy tego typu tym właśnie się cechują - jakość zawsze kuleje za sektorem prywatnym - nie ratujemy tymi rowerami nikomu zycia - po co nam to centralne planowanie? Zeby kupic glosy januszy?

    Skoro podaz nienadaza za popytem to trzeba zwyczajnie zwiekszyc cene - jezeli tego sie nie zrobi to zawsze spadnie jakosc nastepnie uzytkownicy sie zniecheca i caly pomysl padnie.

    • 8 2

    • rower miejski ma być dostępny, a więc tani (1)

      to nie kolejna komercyjna wypożyczalnia

      • 0 0

      • fakt to krok w stronę komunistycznej utopii. kto przeżył, pamięta.

        • 1 0

  • Urzedasy do dymisji powinno sie ich wywalic bo to ich zasługa!! (1)

    • 10 3

    • Sito

      Urzędasy oraz oszołomy rowerowe, które pisały istotne warunki zamówienia w przetargu. Wszystkie nazwiska znane.

      • 0 0

  • Przetrwa łapka w górę , nie łapka w dół . (1)

    śmiało jedziemy z koksem .

    • 3 10

    • Chyba zostałeś olany :))

      • 4 0

  • (2)

    To jest właśnie biznes made in Poland.
    Banda i**otów i nieuków napisała przetarg .
    Kryteria wyboru - jak najtaniej .
    Cwaniaczki zwęszyły interes życia tzn. sprzedać kupę złomu gminie przy max. zysku i min. kosztach.
    Przetarg zakończony , złom nie został dostarczony , nic nie działa , nikt nic nie wie, dotacje unijne pewnie zostaną wypłacone bo inaczej przepadną ...
    I najważniejsza kwestia w tym całym przekręcie - nikt za nic nie odpowiada a głupi wyborca ma za to jeszcze zapłacić .
    Brawo ! Tak się robi biznes w tym dzikim kraju gdzie urzędas nawet za najdurniejsze pomysły nie ponosi żadnych konsekwencji .
    I to wszystko za nasze pieniądze , tak się bawi szlachta w UM .

    • 20 3

    • Brawo

      To prawda!!!!!!

      • 2 1

    • Nie od dziś wiadomo ze w narodzie we krwi mamy zlodziejstwo, kretactwo i kombinatorstwo. Kradną wszyscy, ci co maja bo chcą więcej, ci co nie maja bo chca coś mieć. Bogaci kradną i biedni kradna, tu i tu kombinatorstwo co zrobic zeby nie zapłacić, co trzeba zakombinowac aby cos dostac kupic sprzedac

      • 2 2

  • Zgonie z definicją (Wikipedia) rower to pojazd napędzany siłą mięśni, zatem

    rower Mevo to raczej pojazd elektryczny, jako że za gotowy do jazdy uznaje się pojazd z naładowanym akumulatorem. Będąc rowerzystą od bez mała 40 lat i przejeżdżając 4-5 tys. km w roku wiem doskonale, że rower, aby działał bezawaryjnie, wymaga starannej i fachowej konserwacji. Rowery elektryczne, ze względu na konieczność ładowania, akumulatora wymagają w zasadzie ciągłych i kosztownych zabiegów technicznych i od zwykłych rowerów są droższe w eksploatacji ze 100 razy. Uważam zatem, że przed uruchomieniem tego przedsięwzięcia powinien być uruchomiony program pilotażowy np. na 50 pojazdów w celu oceny efektywności. Ponadto, oprócz pojazdów elektrycznych powinny funkcjonować zwykłe rowery po adekwatnie niższej cenie. W chwili obecnej jest jasne, że tego programu w tej cenie, ze względu na wysokie koszty obsługi utrzymać się nie da.
    Co trzeba zrobić aby program nie upadł::
    - podnieść cenę do poziomu wyraźnej opłacalności przedsięwzięcia,
    - wprowadzić, przy oczywiście znacząco niższej oplącie rowery bez napędu elektrycznego.

    • 9 4

  • Kryzys

    to jest na szczeblu władzy jak zwykle chodzi wiadomo o co. Ludzie są zadowoleni z korzystania z rowerów tylko jest ich za mało, pierwszy miesiąc to pokazał chętnych nie brakuje, a tu niby kryzys i to jeszcze na sezon to tylko w Polsce się może zdarzyć nie ma w tym kraju ludzi, którzy chcą żeby było lepiej, zawiść, chciwość i obłuda tym stoimy.

    • 2 3

  • Szkoda... (1)

    Ten pomysl byl dla mnie dziwny.... Lepiej jakby miasto zainweatowalo albo sie dogadalo z takim operatorem jak blinkee lub yumi w skutery elektryczne za przystepna cene i duza strefe uzytkowania np na cale trojmiasto. Rowery elektryczne w ilosci docelowej sa nie do opanowania

    • 3 2

    • Opanowany

      Zależy przez kogo.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane