• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kulisy podwyżek cen biletów i wprowadzenia systemu Fala

Maciej Korolczuk
9 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (730)
Zmiany nad nową taryfą trwały do ostatniej chwili przed ogłoszeniem jej na konferencji prasowej. Posiedzenie MZKZG w tej sprawie odbyło się w czwartek, tuż przed konferencją, podczas której poinformowano o zmianach w taryfie. Zmiany nad nową taryfą trwały do ostatniej chwili przed ogłoszeniem jej na konferencji prasowej. Posiedzenie MZKZG w tej sprawie odbyło się w czwartek, tuż przed konferencją, podczas której poinformowano o zmianach w taryfie.

Spodziewany spadek liczby pasażerów, rabat nieuwzględniony w uchwale, zaskoczenie dla części samorządowców i zmiany w taryfie w ostatniej chwili przed konferencją - tak wyglądały kulisy ogłoszenia zmian w komunikacji po wprowadzeniu Systemu Fala.



Czy wiesz, jakie bilety na komunikację i za ile będziesz kupować wiosną?

Ubiegłotygodniowa informacja o uruchomieniu systemu Fala i jednoczesna informacja o wyższych cenach biletów komunikacji miejskiej w całym Trójmieście wywołała prawdziwą falę krytyki.

Artykuły "Droższe bilety na komunikację w systemie Fala" i "Czy ta Fala nas zaleje? Nowy system biletów niepokoi" przeczytano łącznie prawie 100 tys. razy, a czytelnicy zostawili pod nimi prawie 2 tys. komentarzy.

Nic dziwnego, bo wygląda na to, że szczegóły tak ważnej sprawy, dotyczącej życia kilkuset tysięcy mieszkańców Trójmiasta, były ustalane na ostatnią chwilę, by nie powiedzieć na łapu-capu.

Nieco więcej światła na całą sprawę rzuca ostatnie posiedzenie Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. Z jego zapisem można się zapoznać w tym miejscu.

Do spotkania przedstawicieli gmin zrzeszonych w MZTZG doszło przed południem w czwartek, 5 stycznia, a więc zaledwie kilkadziesiąt minut przed konferencją prasową na Gradowej Górze, podczas której ogłoszono skalę podwyżek i próbowano tłumaczyć ich przyczyny.

"To maksymalne stawki, podwyżka może być niższa"



Samo posiedzenie trwało raptem ok. pół godziny. Pod głosowanie poddano tylko jedną uchwałę - właśnie tę rekomendującą podwyżki.

I tu istotne zastrzeżenie - uchwała podjęta przez związek jedynie wskazuje wysokość maksymalnych cen biletów, ale ich odgórnie nie ustala.

To będzie zadaniem poszczególnych samorządów, które mogą, ale nie muszą, wziąć pod uwagę rekomendację MZKZG.

- Są to ceny maksymalne, które w niczym nam nie przeszkadzają - również biorąc pod uwagę porządek prawny i różnice pomiędzy uchwałami podejmowanymi przez rady - przyjmować niższych cen - podkreślała prowadząca spotkanie Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Według najnowszych informacji przychody ze sprzedaży biletów w metropolii pokrywają jedynie 25 proc. kosztów funkcjonowania komunikacji. Jednocześnie - jak wskazują władze MZKZG - możliwości zwiększania przez gminy nakładów na transport publiczny są mocno ograniczone. Ma na to wpływ wysoki koszt energii i paliw, wysoka inflacja i brak kierowców, co z kolei prowadzi do większej presji na wzrost ich płac.

Rabat, którego nie ma "na papierze"



Aby nieco zmniejszyć skalę podwyżki, MZKZG wpadł na pomysł rabatu udzielanego pasażerom, którzy przy wejściu i wyjściu z pojazdów będą "odbijać kartę" w specjalnym czytniku lub aplikacji mobilnej.

Jak się jednak okazało, 10-procentowy rabat, zaprezentowany przedstawicielom gmin na posiedzeniu MZKZG, a potem dziennikarzom na konferencji prasowej, to jedynie luźna propozycja, która nie znalazła się w przegłosowanej uchwale.

- Jest to pomysł, który najpierw musi zostać dobrze wyjaśniony w aspekcie technicznym, jak i prawnym - wyjaśnia Kamil Bujak, przewodniczący MZKZG.
Czy to oznacza, że rabat może być niższy lub wyższy od rekomendacji? Tego póki co nie wyjaśniono.

- Rabaty proponowane pasażerom, którzy zdecydują się na korzystanie z systemu check-in/check-out sprawią, że odczuwalne podwyżki cen biletów będą znacząco niższe od obecnej uśrednionej inflacji - wskazuje Katarzyna Gruszecka-Spychała. - Natomiast musimy wziąć pod uwagę, że nie wszyscy będą chcieli z tego korzystać, i jeśli ktoś wybierze własną wygodę albo nie zmieni swoich przyzwyczajeń, to niestety będzie płacił cenę znacząco wyższą. Nasze szacunki wskazują, że jest to i tak podwyżka, która w sposób minimalny odpowiada wzrostowi kosztów, z jakimi musimy się liczyć.
  • Proponowane nowe ceny biletów jednoprzejazdowych i 24-godzinnych.
  • Od 1 kwietnia mają też wzrosnąć ceny biletów miesięcznych.
  • Wiosną czeka nas też zmiana cennika biletów semestralnych.
Głos w dyskusji zabrał też Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. Jak przyznał, głosowanie nad podwyżkami nigdy nie jest przyjemne, ale w tym przypadku konieczne.

- Sytuacja makroekonomiczna jest taka, a nie inna. Musimy się z tym zmierzyć i podwyżki są absolutnie uzasadnione - mówił Skwierawski. - Jednocześnie dziękuję za propozycję wprowadzenia biletów przystankowych. Interwał pięcioprzystankowy wydaje się optymalny. Dla takich miast jak Sopot jest to bardzo przydatne.

Część samorządowców była zaskoczona propozycjami



Nie dla wszystkich jednak nowa taryfa zaproponowana przez zarząd MZGZG była zrozumiała i spodziewana. Świadczy o tym dezorientacja samych samorządowców biorących udział w posiedzeniu, a potem głosowaniu uchwały związku metropolitalnego.

- Czego w zasadzie dotyczy ta rekomendacja? - dopytywał Wojciech Kozłowski, wiceprzewodniczący rady miasta Wejherowo. - Zaprezentowana nam tabela z nowymi cenami jest szersza niż ta załączona do przedłożonej nam uchwały. Czy ta rekomendacja obejmuje te rabaty czy zniżki, o których była mowa, czy to jest jakaś pieśń przyszłości? Słyszę o tym pierwszy raz. Czy może głosowana rekomendacja dotyczy taryfy przystankowej, bo jej też nie ma w tej uchwale - dziwił się Kozłowski.
W podobnym tonie wypowiadał się Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi.

- Tabele nie zostały rozesłane wraz z uchwałą, bo do ostatniej chwili trwały w tej sprawie konsultacje. Rozmowy w poszczególnych gminach, z radnymi i spółką Innobaltica trwały do wczorajszego wieczora [tj. do środy, 4 stycznia - dop. red.] - ratować sytuację próbował przewodniczący MZKZG Kamil Bujak.

Związek zakłada spadek liczby pasażerów w 2023 r.



Sinicki zwrócił też uwagę na prognozę finansową MZKZG na 2023 rok. Wynika z niej, że zakładane przychody ze sprzedaży biletów pozostaną w tym roku na takim samym poziomie, co w 2022 r. Oznaczałoby to, że związek - mimo inauguracji systemu Fala - zakłada spadek liczby pasażerów korzystających z transportu publicznego w metropolii.

- Zgodnie z elastycznością cenową popytu liczba pasażerów może ulec zmniejszeniu - potwierdził przewodniczący związku.
W spadek liczby pasażerów nie wierzy wiceprezydent Gdyni. Jak przyznała Katarzyna Gruszecka-Spychała, w obecnej sytuacji ekonomicznej trudno co prawda przewidzieć reakcję pasażerów, ale jej zdaniem tzw. wskaźnik elastyczności popytu pozostanie bez zmian dzięki wprowadzonym rabatom.

- Wskaźnik ten kształtuje się dzisiaj w taki sposób, że podwyżka - w szczególności złagodzona rabatami i niższa od wysokości inflacji - nie wpłynie na to, że liczba pasażerów się zmieni. Analizując przychody ze sprzedaży biletów, musimy wziąć pod uwagę rosnące koszty ponoszone przez przewoźników komunalnych - podkreśliła Gruszecka-Spychała.
Uchwałę przegłosowano jednogłośnie. Uchwałę przegłosowano jednogłośnie.
Ostatecznie, mimo wątpliwości części członków związku, uchwała została przegłosowana jednogłośnie.

Konsultacje ze związkami zawodowymi



W przypadku taryfy metropolitalnej propozycje będą teraz konsultowane ze związkami zawodowymi. Na wyrażenie opinii dotyczącej nowych cen biletów związki mają 30 dni. Stosowne uchwały o podwyżkach miałyby wówczas być głosowane podczas lutowych sesji rad poszczególnych gmin i na posiedzeniu MZKZG.

W życie weszłyby wówczas od 1 kwietnia. Tego samego dnia zaczęłaby również działać aplikacja mobilna Fala, dzięki której pasażerowie - poprzez meldowanie i odmeldowanie w pojeździe - mogliby naliczać rabaty.

Opinie (730) ponad 20 zablokowanych

  • Młodzież w Gdańsku

    powinna mieć darmowe przejazdy jedynie w drodze do I ze szkoły. A potem niech normalnie kasują, w większości przypadków jadąc tramwajem młodzież stanowi 60% , kolejne 20% stanowią osoby starsze które są już zwolnione ze względu na wiek i pozostaje 20% tych co za przejazdy normalnie płacą... Może tu by trzeba było się zastanowić....

    • 3 0

  • Oni chcą rządzić Polską z tuskiem na czele...

    ....z głodu poumieracie jak ich wybierzecie. Ci ludzie to ekstremisci. Ekstremalnie doją narod i ekstremalnie przyznają sobie wynagrodzenia z naszych podatków. A wszystko w atmosferze terroru wobec obywateli. PIS jak przejmie władzę w trojmieście to ich odsuniemy od koryta raz na zawsze a ich majątki skonfiskujemy i rozdamy ludziom.

    • 3 0

  • nie głosujcie na nich nigdy więcej!!!!

    • 3 0

  • To mi pachnie państwem totalitarnym takie |"meldowanie i odmeldowywanie się w pojeździe|" ale ok to zgodne z duchem czasów

    to zgodne z duchem czasów ue , chiny my staramy się iść ich śladem

    • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Oby nie weszły te zmiany w życie, 6 zł za bilet to za drogi (51)

    • 669 14

    • (21)

      Za drogi? Obudź się człowieku i rozejrzyj po świecie. Ile te 6 zł jest dzisiaj warte? Ja wiem, że ty byś chciał żeby to tobie ZKM płaciło za przywilej wożenia twoich czterech liter, ale póki co utrzymanie komunikacji publicznej kosztuje i skądś środki trzeba na to brać.

      • 11 104

      • (10)

        W Warszawie 4.40zł (tyle kosztuje tam bilet 75 minutowy) jest warte więcej niż w Gdańsku...?

        • 95 0

        • (8)

          Dowiedz się najpierw ile w Warszawie dopłacają do kosztów transportu i dopiero potem zabieraj głos, ok?

          • 5 63

          • Może w Warszawie mniej kradną albo zarządzają tam kompetentne osoby?

            • 1 0

          • Warszawa straciła na polskim ładzie ok. 1,7 mld zł (1)

            Gdańsk - ok.270 mln zł. Obowiązki samorządu i podatki wszędzie takie same. Tam da się dopłacać więcej a tutaj nie. Masz może jakieś pomysły dlaczego tak jest?

            • 32 4

            • Brednie.

              • 0 4

          • (4)

            A to my mniej podatków płacimy na miasto, czy co?

            • 66 0

            • (3)

              U nas są darmowe przejazdy dla bąbelków

              • 24 6

              • (1)

                17 letnich pryszczatych bąbelków

                • 18 1

              • Do galerii handlowych.

                • 5 1

              • W Warszawie też

                • 5 1

        • Teraz w Gdańsku będziemy liczyć przystanki i kilometry,a turyści mandaty.

          • 6 0

      • Mercedesy tanie nie są

        ale muszą być . najdroższe , prosto od niemca . niepotrzebne bo prąd drogi
        PLAC i zamknij twarz - tyle mają ci do powiedzenia

        • 0 0

      • Nawet jak by podwyzka było na 20 zl to POkemon by suprawiedliwial ze to tanio jest!!:) (1)

        • 20 4

        • Zupełnie jak pisuray

          • 0 0

      • (1)

        Serio? Zalosne

        • 0 3

        • Zalosne? Może zasolone? Po polsku nie możesz napisać? Polskie znaki graficzne, kumasz żabka?

          • 1 0

      • W Gdańsku jest jeszcze jeden problem. Za wysoka ceną nie idzie dostępność i jakość komunikacji. Jeżdżą Ci co muszą i jak widać z powyższego artykułu pasuje to włodarzom bo godzą się, że spadnie ilość pasażerów. Zobacz jakie tak oszustwo: nie wzrośnie przychód z biletów po podwyżce bo spadnie ilość pasażerów. To co właściwie chodzi? Bajzel jakich mało

        • 28 0

      • 6zł x2 minimum = 12 zł. Jeden wyjazd z domu dziennie. (1)

        • 32 0

        • I co z tego?

          • 0 25

      • (1)

        ty sie obudź człowieku byłeś w jakimś innym miescie w Polsce i płaciłeś za bilet? To zobacz jakie ceny są w innych miastach.

        • 58 2

        • Bydgoszcz, Toruń po podwyżkach - 3,8 zł

          • 49 0

    • 4,80 już było wysoko dla kogoś kto jechał 3-4 przystanki, powinni dołozyć bilet za 1 zł na 15 min. pozostałe bilety (13)

      w obecnej formie

      • 120 1

      • Oszukują nas, kłamią, są nieudolni, myślą tylko o swoich stołkach (8)

        ale najważniejsze, że nie rządzi pis.

        • 89 5

        • 6-7 złotych, to cena gałki lodów, które sądząc po kolejkach przed budkami, drogie nie są. (5)

          Za gofra z okładem 20 zł można dać. Bilet w cenie 6 zł jest zbyt drogi...

          • 1 22

          • (2)

            jeśli jedziesz 3 przystanki to tak, jest drogi

            • 2 0

            • To idź z buta. (1)

              Wszystko drożeje, ale cudownym trafem bilety mają być niezmienne. Ale pewnie z checią wiele osób napisze że pensje dla kierowców za niskie, autobusy mają być nowiutkie i czyste. Tylko za co? Za jakąś wygodę się płaci, jak mnie nie stać jadę rowerem czy idę pieszo. Życie.

              • 1 1

              • Niekoniecznie muszą być drogie Mercedesy

                Niekoniecznie trzeba korzystać z drogich usług zewnętrznych firm.

                • 0 0

          • Jak ktoś robi lody urzędnikom to dla niego wszystko jest tanie

            • 0 0

          • A nawet 30!

            • 0 0

        • Mówią , że nie ma kasy.

          Kasa jest za to dla zarządów spółek i na tworzenie kolejnych miejskich instytucji. Tak na marginesie ile będzie kosztować rocznie utrzymanie systemu Fala? Jakoś nigdzie nie widziałem takiej informacji.

          • 2 0

        • Wstyd i hańba!

          Za przyjęcie tak rażącej w interes mieszkańców ustawy, powinni się podać do dymisji!

          • 31 1

      • Czy dalej nie będzie zniżek dla niepełnosprawnych ? (3)

        Podjeżdżam do przychodni na rehabilitację tylko 2 przystanki,a jako osoba dorosła ze stopniem umiarkowanym nie mam zniżki na komunikację w Gdańsku.Nasi rajcy nie mają za grosz empatii.

        • 16 9

        • (2)

          A czemu miałbyś mieć zniżkę na autobus?

          • 3 13

          • Rudzi są fałszywi,jak widać.

            • 1 2

          • Bo Gdańsk podobno jest miastem wolności i solidarności z osobami niepełnosprawnymi.

            • 10 2

    • Ja mam propozycje obnizeniq biletu.

      Ci co głosowali "za" plus na stanowiskach kierowniczych w ztm oddają 10% dochodu do ztm. Nie dość że kur.y same sobie podwyżki przyznają na zasadzie "bo tak" , to jeszcze rąb..a nas na sianko

      • 0 0

    • Niedługo litr mleka będzie tyle kosztować, a co tu mówić o pozostałych rzeczach...

      • 1 0

    • Ale dlaczego mają nie wejść? (5)

      Wręcz przeciwnie. Więcej! Więcej! Więcej spółek przewozowych! Więcej organizatorów i integratorów! Więcej dyrektorów i prezesów! System wytrzyma. Trójmiejscy fajnopolacy są gotowi zapłacić każdą cenę, żeby nie dopuścić tutaj PiSu do władzy.

      • 44 6

      • Tych złodziei i aferzystów? Widzimy co robią z krajem, za chwilę zresztą ich nie będzie.

        • 0 0

      • pis się koncertowo popisuje w całym kraju

        • 3 4

      • Na złość babci odmrożę sobie uszy. (1)

        • 0 2

        • Na złość babci zagłosuję na tych samych nieudaczników

          • 13 1

      • dokładnie czemu mają coś upraszczać jak lepiej porobić pełno społek, fundacji itd i niech każdy sobie fakturę wystawia, rozlicza dotację.

        • 23 0

    • Nie dziaduj. Co to jest dziś 6 zł. (1)

      • 2 61

      • Wiecej warte te 6 zł niz twoja głupota

        • 31 2

    • Dlaczego ty taki naiwny jestes wejdą na 100% masz to gwarantowane najpózniej po wyborach jak ponownie ekipa Oli I PO zostanie (2)

      ponownie ekipa Oli I PO zostanie wybrana do rzadzenia miastem.hjedyne wyjscie to głosowac na kogo kolwiek byle nie nanich

      • 36 6

      • może obajtek zostanie (1)

        to na pewno będzie taniej

        • 14 24

        • POkemon nawet jak ci beda sie na głowe odlewać to im podziękujesz

          • 25 5

    • Świadomy wyborca

      Suweren tak chce od lat.

      • 27 4

    • dokładnie, 6 zł to znacznie powyżej dolara

      • 83 0

  • Opinia wyróżniona

    (35)

    Mamy XXI w, nie trzeba nic odbijac, system moze sam rozpoznac, ze nasza karta jest w autobusie, albo juz nas nie ma. Zreszta co to zmienia dla przewoznika kiedy mamy bilet miesieczny ? Nic, to tylko dane (cenne, ale nie wplywajace na cene przejazdu). Im chyba trzeba taki propozycje tlustym drugiem wylozyc, aby zrozumieli czego faktycznie brakuje. - Auto zakupy, subskypcji jak na netflixie, aby nie bylo mandatow na bilet wazny do wczoraj. - auto zliczania, to naprawde nie sa loty w kosmos - portmonetka, aby majac bilet tylko na dzien mozna bylo wejsc do nocnego, odbic sie i tyle. - SKM !!!!! Ustawniac mozna duzo, i to dosyc niskimi nakladami, ale na procesie projektowania, a nie na 30 min przed wprowadzeniem systemu

    • 428 14

    • System Be in/be out w Trojmiescie i na kolei (2)

      Tez jest planowany, ale tego praktycznie nikt jeszcze na świecie jeszcze nie wprowadził na szeroka skale. Siemens się nawet na tym przejechał. Pożyjemy - zobaczymy

      • 5 3

      • Chodzi o to aby zarobiły rodziny i koledzy.

        • 0 0

      • Holandia

        System OV.

        • 1 2

    • Plus jest taki że nie musicie się bać że was zastąpi sztuczna inteligencja w jakiejkolwiek branży (1)

      Polska jest i będzie 100 lat za murzynami

      • 9 2

      • Wez prosze pod uwage, ze aby zastapic Polakow nie potrzeba az takiej znowu inteligencji.

        • 1 0

    • Ale po co przewoźnikowi dane (19)

      kto, kiedy i gdzie podróżuje?
      Zbyt łatwo i vez żadnych konsekwencji pozbawiają nas anonimowości i prywatności.

      • 96 6

      • (13)

        Bo dzieki temu wie, ze np. od tej do tej rano potrzeba wiecej/wiekszych autobusow, a po pewnej godzinie nagle ich ilosc moze byc mniejsza. W ciagu dnia ruch moze byc mniejszy, ale akurat w szkole X o 15:45 w srody koncza lekcje rowno cztery klasy. Tam gdzie w normalny dzien by wystarczyl pojedynczy autobus, moze na ta trase lepiej wyslac przegubowy
        ? Wiadomo kto gdzie i kiedy sie przesiada, moze jakas linie trzeba wydluzyc, jakas pociagnac nowa, a jakas mozna skrocic, albo zmienic jej trase. I argument "i tak sa przepelnione" nie jest argumentem, te dane sa potrzebne do optymalizacji i redukcji kosztow.

        • 16 54

        • (8)

          od tego są ludzie, którzy zliczają co jakiś czas ilość pasażerów.
          co ty, w chinach mieszkasz, że chcesz być na każdym kroku inwigilowany?

          • 52 11

          • (3)

            Jak się pozbędziesz telefonu, Facebooka itd to wtedy pogadamy na temat nie bycia inwigilowanym

            • 13 22

            • (1)

              id..to skoro tak jest to po co następne id..tyzmy co i dawanie swoich danych osobowych następnym groteskowym podmiotom?

              • 16 2

              • Ot, mysliciel sie nam objawil :)

                Skoro juz udostepniam dowolne swoje dane ch. wie komu i w stu procentach w tego kogos interesie, to nie udostepnie danych dotyczacych mojego korzystania z komunikacji miejskiej organizatorowi komunikacji miejskiej, co byloby w duzej mierze w moim interesie, bo co za duzo to niezdrowo! I basta! I jeszcze to wszyscy wokol sa i**otami :)

                • 1 0

            • Jeszcze w biedronce na kasie samoobsługowej płacąc kartą.

              • 1 1

          • jaki inwigilowany (1)

            non stop siedzicie w internecie w telefonie i to wystarczy

            • 8 5

            • więc mamy pozwalać sw..łoczy samorządowej na jeszcze więcej?

              • 8 3

          • (1)

            Na kazdej lini, co pol roku, przez caly dzien ? Te wyliczenia sa mocno zgubne, i wystarczy (dla tego przypadku) aby jeden nauczyciel zachorowal na tydzien i juz cale liczenie sie nie sprawdzi. Nie chodzi o profilowanie konkretnej osoby, a system ktory moze dynamicznie reagowac na zmiany. Tak jak tristar na korki.

            • 7 11

            • dane z logów będą z pewnością archiwizowane tak jak ten ch..jowy spis powszechny niby anonimowy i statystyczny ale pod peselem

              • 17 2

        • I za zebranie takich danych mają płacić pasażerowie? Ciekawe rozwiązanie...

          • 6 0

        • Cuda na kiju. Tylko nie chodzi o to, żeby coś usprawnić. 2. dekadę nie można się doprosić, żeby autobusy w 1 kierunku nie

          • 5 0

        • A to

          Pan/Pani kierowca nie widzi że drzwi zamknąć nie może bo tłok? Moim zdaniem to po prostu śledzenie ludzi. Karty są imienne. Swoją drogą ciekawe co na to RODO?

          • 18 0

        • I myślisz, że Ci ludzie coś z tymi danymi zrobią.oni nie umieją myśleć, dotychczas nie umieli zorganizować porządnie zbiorkomu, to teraz nagle im się uda, bzdura

          • 17 3

      • prywatność - właśnie się nią podzieliłeś/ łaś - więc o co kaman? :) (2)

        ja po szczepieniach covid czuję jak jakieś roboty latają po moich żyłach inwigilując mnie doszczętnie :)

        • 7 35

        • Znaczy sny mokre masz?

          Nie zazdroszczę. Upierdliwa sprawa, cieszę się że wyrosłem z tego.

          • 1 0

        • Tam pracuje syn Niemca?

          • 9 13

      • Nie musi wiedzieć kto.

        Ale ilu ludzi i kiedy jest bezcenne przy planowaniu tras.

        • 0 0

      • Gdańsk to mekka masonów

        Więc skąd to zdziwienie?

        • 8 9

    • (1)

      Wyobrażam sobie ten tlum ludzi na dworcu, którzy przed wysiadaniem z tramwaju próbują wpierw odbić kartę w czytniku...oj będą opóźnienia

      • 27 0

      • A co będzie jak odbiję wejście po przejechaniu już kilku przystanków, a wyjście na kilka przystanków wcześniej? Jaki to będzie miało sens ?

        • 1 0

    • Jeżeli system ma sam rozpoznawać, to znaczy, że bedzie śledzenie i naruszenie prywatności

      Czy to ma być tym pożadanym rozwiązaniem?

      • 3 0

    • "system moze sam rozpoznac, ze nasza karta jest w autobusie, albo juz nas nie ma."

      śmieszne rzeczy opowiadasz. na rfid? z kilkudziesięcioma kartami w środku? zapomnij.

      • 4 0

    • To żaden rabat a złodziejstwo w czystej postaci

      moze na początku XXw w ruskim zaborze ktoś cieszyłby sie z odbijania karty w fabryce jakim prawem kupując miesieczny bilet raz będę płacić mniej za ten sam przejazd a innym razem wiecej?

      • 34 0

    • (2)

      Nie masz pojęcia o jak złożonym systemie piszesz - by to zbudować w takiej formie potrzeba by lat i olbrzymich nakładów finansowych panie XXI wiek...

      • 6 23

      • 30 lat już budują

        za kwotę na to wydaną byłby spokojnie drugi tunel pod Wisłą, to ile to trwa mać? 300 lat?

        • 22 1

      • Ale to trwało lata i kupę kasy pochłonęło

        • 24 1

    • Taki projekt

      W projekcie było "szczegółowe zestawienie przejazdów", za które popłynęła ekstra kasa, więc teraz trzeba udowodnić, że było potrzebne i ludzie korzystają.

      • 13 0

    • Dokładnie, urzędnicy zawsze jakieś bzdury wymyślają, które uprzykrzają życie

      cena biletu zależna od czegoś, co nic nie wpływa na tę cenę - takie tam, widzimisię - żenada totalna.

      • 37 4

  • Rano jak wsiadam do tramwaju w Gdańsku ok 80% pasażerów jest niepłacących - niby jakim cudem ma się to wszystko spinać ? Przecież jasne jest że ktoś musi za to zapłacić - i jak zwykle płaci podatnik oraz reszta pasażerów którzy nie mają praw do żadnych zniżek - z taką polityką od samego początku było wiadomo że będzie dziadowsko i drogo

    • 8 0

  • W ogóle ktokolwiek z tych mędrców jeździ komunikacją? (2)

    • 44 0

    • Nie, ale dwóch z nich widziało kiedyś autobus a czterech coś o nich słyszało. Ale mogli tez pomylić z promami kosmicznymi. Nie są pewni.

      • 0 0

    • Oczywiście, że nie

      • 2 0

  • 6 zł to drogo? Jedź rowerem. (1)

    Tak głośno wyliście, aby podnosić nam opłaty parkingowe. Teraz płakać i płacić rowerkofcy.

    • 4 42

    • Ale ja właśnie jeżdżę rowerem i żadne podwyżki biletów mnie nie interesują. Jak dla mnie to bilet jednorazowy może kosztować i 50 zł. Nie rusza mnie to.

      • 0 0

  • (1)

    Jedyne rozwiązanie to samochód lub rower

    • 38 1

    • Od 3 a może nawet 4 lat tylko rower. Jak już jest bardzo źle albo mam lenia to samochód. I dobrze mi z tym. I wcale nie chodzi o koszt przejazdu.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane