• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lepsze oznakowanie przejazdów rowerowych

Krzysztof Koprowski
23 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Wymalowane na czerwono przejazdy rowerowe w pobliżu Dworca Głównego.

Przejazdy rowerowe w Gdańsku zyskały w ostatnich dniach nowe, czerwone oznakowanie. To jeden z elementów realizacji zwycięskiego projektu rowerowego z poprzedniej edycji Budżetu Obywatelskiego.



Czy oddałe(a)ś już głos w tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego?

Czerwone "dywaniki" pojawią się łącznie na 67 skrzyżowaniach na terenie całego miasta. Dotychczas tego typu oznakowanie jezdni stosowane na ogół tylko w momencie oddawania do użytku nowej trasy rowerowej. Później bardzo rzadko je odnawiano.

- Niestety koszty realizacji tego oznakowania są dość spore, a stare oznakowanie z biegiem lat po prostu się wytarło - przyznaje Remigiusz Kitliński, kierownik Referatu Mobilności Aktywnej, gdański oficer rowerowy.
Co ciekawe, na czerwono pomalowano nawet przejazdy, które będą wkrótce przebudowywane. Tak stało się na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i Miszewskiego zobacz na mapie Gdańska.

- To błąd wykonawcy. Nie było tego w zakresie prac. Wykonawca nie otrzyma za to dodatkowego wynagrodzenia - wyjaśnia Kitliński.
Przesuń aby
porównać

Przebudowa skrzyżowań zakłada przede wszystkim ich poszerzenie oraz wyprostowanie. Poprawiony zostanie m.in. przejazd pod estakadą Trasy Słowackiego zobacz na mapie Gdańska, który od samego początku był niefortunnie wykonany, czy droga rowerowa przecinająca aż dwukrotnie przestrzeń pieszą w pobliżu skrzyżowania przy Operze Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańska.

- Wykonawca wchodzi już na plac budowy. Przejazdy na skrzyżowaniach będą przebudowane jeszcze w tym roku - zapowiada gdański oficer rowerowy.
Czytaj też: Gdańsk poprawia rowerową infrastrukturę

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym, rowerzysta na przejeździe rowerowym ma pierwszeństwo przed kierowcą samochodu.

  • Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
  • Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.

Oprócz nowego oznakowania i przebudowy skrzyżowań, projekt z poprzedniej edycji Budżetu Obywatelskiego zakłada dodatkowo m.in. montaż luster poprawiających widoczność, stojaków, podpórek oraz poprawę programów sygnalizacji świetlnej.

Kultura i umiejętności kierowców w obrębie przejazdów rowerowych w Gdyni.


Tegoroczne głosowanie na projekty Budżetu Obywatelskiego tylko do niedzieli

W tym roku w Gdańsku ogólnomiejski projekt rowerowy został rozpatrzony negatywnie i nie został skierowany do głosowania. Nie brakuje jednak innych ciekawych pomysłów zgłoszonych przez mieszkańców. Głosować można do niedzieli, 25 września, do godz. 23:59.

Także do najbliższej niedzieli trwa głosowanie w tegorocznych edycjach Budżetów Obywatelskich w Sopocie oraz Gdyni.

Zobacz projekty zgłoszone do BO w Gdańsku, Sopocie oraz Gdyni.

Opinie (462) 7 zablokowanych

  • Bardziej kretynskich rozwiazan drogowych.... (1)

    ....nie udalo mi sie doswiadczyc w zadnym cywilizowanym kraju! Dotyczy to rowniez omawianych wyzej malowidel. Do dzis nie moge otrzasnac sie z wrazenia jakie zrobilo na mnie rozwiazanie sciezki rowerowej wzdluz 3 maja w Gdyni - szczyt kretynizmu! Gratulacje dla przyspawanych do stolkow urzednikow ZDiZ!

    • 1 0

    • Przyjedź do Gdańska na skrzyżowanie JPII z Rzeczypospolitej tam jest prawdziwy szczyt debilizmu.

      • 0 0

  • Przejazdy widoczne. samochody widoczne

    Tylko rowerzyści niewidoczni, bo jeżdżą bez światełek. Ultra lekkie rowery na których wożą tłuste zadki.

    • 1 0

  • Ciekawe jak taka farba będzie trzymać "na mokrym" tak samochody jak i rowery. I to jeszcze przy przejściu dla pieszych.

    • 1 0

  • Ja patrzę na to przejście z przejazdem rowerowym pod Operą (15)

    To zastanawiam się ile promili miał ktoś kto zatwierdził coś takiego...

    • 87 7

    • A czy to zmiana na lepsze? (11)

      Wcześniej chociaż rowerzysta dzięki zakrętom musiał nieco zwolnić, a teraz niejeden będzie śmigał przez ten przejazd z prędkością rzędu 40 km/h, bo przecież ma pierszeństwo, a poza tym nie ma obowiązku wyposażenia w prędkościomierz.

      • 3 19

      • i w czym problem masz? (5)

        traktuj to jako dodatkowy pas w jezdni. Jak chcesz skręcić w prawo, a jesteś na lewym pasie to co robisz? Proste? Proste!

        • 13 3

        • Sęk w tym że zazwyczaj kąt jest taki, że w lusterku takiego rowerzysty nie zobaczysz a przez boczną szybę jeszcze nie zobaczysz. Nie pomaga również to, że obecnie produkowane samochody mają coraz szersze słupki. Wystarczyło by zmienić kolejność układu przejścia od skrzyżowania, najpierw piesi a potem ścieżka rowerowa wówczas było by doskonale widać nadjeżdżające rowery z obu stron.

          • 0 0

        • bzdura (3)

          Rzeczywiście trafna analogia - wtedy zatrzymuje sie i stercze na tym lewym pasie aż na prawym przestana jechac samochody?

          • 1 6

          • przejeżdżasz jak przez skrzyżowanie z pierszeństwem, jak przez przejazd kolejowy

            z czym masz problem?

            • 3 0

          • No tak. a co na ch**a wbijasz się na prawy zajeżdżając komuś drogę? To gratuluje

            Oczywiście wyjątki to ekspresówki i Autostrady ( z wiadomych względów )

            • 8 1

          • Eeee... Tak?

            • 7 0

      • Co za bzdury (1)

        Po pierwsze co ma do tego wywodu prędkościomierz?

        Po drugie żaden rowerzysta nie da rady tam pojechać 40 nie wyłożywszy się na torach, a mało który w ogóle da radę utrzymać 40 przez dłużej niż pół minuty.

        Po trzecie te zakręty powodują chaos z pieszymi i utrudniają opuszczenie przejazdu gdy rowery jadą z obu stron. Chyba lepiej jak szybciej przejadą i zrobią miejsca dla skręcających samochodów?

        • 15 1

        • Daj spokój

          ja najbardziej właśnie lubię te wywody o prędkości rowerzystów jeżdżących ścieżkami po 50 i 60 km/h :-) Ostatnio trochę sobie ulżyli i piszą już częściej o 40 km/h. Zwykle jak widzę jakieś wypadki z udziałem przejeżdżającego roweru, to się okazuje, że to alu MTB na 26'' kółkach, który oczywiście gnał przez miasto jak szatan, a rowerzysta miał płonącą czaszkę na szyi!
          Na kolarce ulicą trudno w mieście się bujać po 40/h, a po ścieżce nawet się nie da, bo co chwile trzeba zwalniać i max wychodzi 20-25, a w sezonie rowerowym, to stada idiotów uważających DDR-y za ścieżki rekreacyjne, blokują całą szerokość ścieżek jadąc obok siebie.
          Mnie to osobiście wk. że muszę jechać ścieżką, bo lubię kolarzówkę i nie rozumiem dlaczego jakieś palanty zmuszają mnie do przemieszczania się 2-3x dłużej i bujania się z prawej na lewo przez jakieś przejazdy i wystawanie na światłach.

          • 2 0

      • (1)

        to że nie ma obowiązku posiadania prędkościomierza nie znaczy, że może przekraczać dopuszczalną prędkość

        • 1 5

        • A dopuszczalna prędkość na ścieżkach to?

          Jeśli nie ma znaków to 50 km/h

          • 4 0

      • Głupis, a ty z jaką predkością jedziesz przez miasto i po pasach jak masz zielone?

        • 5 0

    • Problem

      A pod Operą głównym problemem nie był galimatias spowodowany tym, że część jedzie w kierunku Wrzeszcz-Oliwa a część skręca w Zaspę i Hallera? Tam to się działo zwłaszcza w wakacyjne popołudnia...

      • 0 0

    • pewnie podobnie so tego (1)

      co zatwierdzał spie*rzony projekt pod estakadą we Wrzeszczu, który my teraz, za pieniądze z BO musimy poprawiać. A to odpowiedzialne osoby powinny zostać zwyczajnie pociągnięte do odpowiedzialności za wykonanie złej roboty.

      • 16 3

      • Wykonawca robił to co było w projekcie, pretensje do projektanta i GIKu.

        • 11 0

  • zamiast odmalowania przejazdów, zrobiliby sygnalizację kierunkową to byłoby o wiele bezpieczniej,

    bo jak skręcam w prawo na zielonym świetle i jednocześnie piesi+rowerzyści mają zielone,
    to chociaż nie wiadomo jak się starać i wychylać to nie widać ani ścieżki ani nadjeżdżającego rowerzysty i o stłuczkę naprawdę nie jest trudno,
    bo rowerzyści widząc że mają zielone bardzo szybko wjeżdżają na skrzyżowanie

    • 1 0

  • Logika przejazdów (26)

    po zebrze nie można jeździć bo śmierć i kalectwo, ale jak namalujemy przerywaną linię i piźniemy trochę czerwonej farby, to już można i jest bezpiecznie.

    • 131 33

    • Przejście rowerowe

      Nie jest tylko po to, żeby sobie rowerzysta przejechał, ale po to także, żeby nie "mieszał się" z idącym wte i wewte tłumem pieszych. B ani to bokiem przejechać (po tamtędy też idą), a środkiem to już zapomnij! Więc dzięki tym przejściom rowerzysta może sobie swobodnie przejechać bo ma czystą drogę. Ot, cała filozofia.

      • 0 0

    • jeżdżę po pasach (14)

      ale rozumiem, po co jest ten przepis i nie zasuwam jak głupi, tylko zwalniam bardzo znacząco, bo wiem, że kierowcy i tak g ów no widzą z auta (widoczność w aucie a na rowerze to niebo a ziemia). Mimo wszystko czasem znajdzie się jakiś głupek, który mimo wszystko zwróć uwagę, co nie ma już chyba sensu, jak poruszasz się z prędkością pieszego praktycznie. A jak w takich warunkach masz problemy z dostrzeganiem osób przekraczających jezdnię, to zastanów się, czy powinieneś jeździć autem:)

      • 33 6

      • Pare uwag... (11)

        Jeżdżę rowerem sporo ostatnimi czasy i nasuwa mi się parę uwag...raczej trzeba zrobić przed skrzyżowaniami szykany albo garby na ścieżkach rowerowych żeby nie którzy szanowni rowerzyści zwolnili ociupinkę.Nie mówię oczywiści o tych którym włącza się po zmroku nieśmiertelność i uważają ze lampka to jest dla mięczaków....Kierowca w samochodach również brakuje czasami wyobraźni ale komu większej?

        • 31 6

        • A czemu nie garby na jezdni przed przejazdami? (8)

          Skoro to rowerzysta ma pierwszeństwo, to raczej należałoby spowolnić kierowców. Najlepiej budując przejazdy rowerowe wyniesione w górę na progach zwalniających.

          • 23 12

          • takie rozwiązanie często stosowane jest już w Warszawie

            • 0 0

          • (4)

            Może dla tego że ścieżki rowerowe biegną najcześciej przy chodnikach i nie powinno się gnać jak idiota,może dla tego że taki rower jest mało widocznym punktem,a szybko zbliżajacy się czarny rower z rowerzystą ubranym w ciemne ciuchy i bez oświetlenia....Samochód będzie miał wgniotkę,może zbitą szybe...a Ty? No tak ale miałeś pierwszeństwo.

            • 12 2

            • pytanie uściślające

              ile to jest dla ciebie gnać jak idiota? 15km/h

              • 3 0

            • (1)

              Większość ruchu jest w dzień, argumenty nocne nietrafione. Kierowca też nie powinien gnač jak idiota i wjeżdżać na przejazd na pałę. A że ścieżki są przy chodnikach to nie wina rowerzystów, zresztą to się powoli zmienia - Rajska, Jana Pawła, Wita Stwosza - ale to się wam kierowcom też nie podoba

              • 3 3

              • nie chcą zaakceptować rowerów na ulicach i to są właśnie wspólne działania

                lobby samochodowych i rowerowych, aby udawać, że w Polsce coś w tym temacie osiągnięto. No nic nie osiągnięto albo bardzo niewiele. Kierowcy nadal zabijają prawidłowo jeżdżących rowerzystów

                • 1 2

            • rowery jeżdżą z dopuszczalną prędkością

              to, że ktoś jeździ rowerem nie oznacza, że ma jeździć jeszcze wolniej.
              Już sam fakt zepchnięcia rowerów na ścieżki pieszo-rowerowe jest bezczelnością władz i wystarczy.

              • 5 13

          • Taki jest wymog i tak sie robi, ale na prostej. Przed skrzyzowaniem to teoretycznie zbedne. Tymbardziej jak sa swiatla.

            • 0 0

          • Otóż to

            • 5 4

        • przydałoby się więcej garbów

          ale na twojej mózgownicy

          • 1 0

        • różnica jest taka

          rowerzysta jest zagrożeniem co najwyżej dla siebie samego.
          na kierowcy ciąży większa odpowiedzialność.

          • 19 13

      • (1)

        Ten przepis miał "chronić" pieszych, nie kierowców. Dlatego jest bezsensowny i przestarzały. Zwłaszcza, że już prawie wszędzie są światła.

        • 14 7

        • przepis dotyczy każdego pojazdu bez wyjątku

          po prostu zapomniano wyłączyć rower poruszający się CPR.

          • 3 4

    • (9)

      Na zebrze kierowca spodziewa się pieszych, na takim pasie rowerzystów. W obu przypadkach zachowuje odpowiednią ostrożność. Nie musisz dziękować za wyjaśnienie.

      • 52 15

      • (8)

        Tia, spodziewa się... stając na pasach. Mnie rąbnął jeden idiota na przejeździe, nie był gotowy na jadący dokładnie 8 km/h rower. W każdym cywilizowanym kraju można jeździć przez pasy

        • 29 23

        • (7)

          Przecież wtedy na pasach też by cię rąbnął, a tym bardziej gdybyś jechał szybciej

          • 15 4

          • (6)

            Wiem, dlatego zauważam bezsens takich przejazdów.

            • 11 5

            • (5)

              A więc co proponujesz w zamian? Naprawdę pytam.

              • 2 2

              • (4)

                depenalizację jazdy rowerem po zebrze
                jak w prawie wszystkich krajach Unii Europejskiej

                w niektorych jest to legalne w innych tolerowane ale karane
                jest tylko w Bolandzie i kilku innych postdemoludach

                • 6 7

              • (3)

                Ale to nie rozwiąże twojego problemu rąbnięcia na przejeździe. Co więcej, bedzie gorzej bo kierowcy naprawdę nie spodziewają się rowerzysty na zebrze. To już lepiej mieć przejazd, który daje im wskazówkę uwaga rowery.

                • 6 3

              • (2)

                Przymusowo przeszkolić wszystkich kierowców w zakresie spodziewaniologii.

                • 5 3

              • Przymusowo (1)

                Przeszkolić wszystkich użytkowników rowerów, co to jest KD i co w nim jest, jak poruszać się po drogach i co powinien mieć każdy rower.

                • 4 2

              • to jest robione na masową skalę w szkołach

                oraz w poradnikach dla rowerzystów.

                Nie udawaj pieszego - przypuszczalnie nieświadomie należysz do sekty uzależnionych od samochodów rygorystów moralnych.

                • 2 3

  • Masakra (1)

    Jestem rowerzystą od wielu lat, obecnie poruszam się często z całą rodziną rowerami po całym trójmieście ( dwoje dzieci na małych rowerkach). Przerażenie ogarnia mnie gdy mija moją rodzinę szaleniec na rowerze często ubrany profesjonalnie (zakładam ze osoba wydająca nie małą kasę na ubiór, kocha rowery) nie zważający na podstawowe zasady bezpieczeństwa ( wyprzedzanie po prawej stronie, wbijanie się w kolumnę itp.) gna do przodu nie zważając na nic. Oczekujemy szacunku od kierowców a sami nie szanujemy innych użytkowników ścieżek rowerowych, zajeżdżamy sobie drogę itp. Ludzie wyprzedzając rodzinę z małymi dziećmi dajcie znać jednym sygnałem dzwonka ze rozpoczynacie manewr, unikniemy w ten sposób niebezpiecznych sytuacji.
    Apel do młodych gniewnych rowerzystów, wy też kiedyś będziecie mieli dzieci, dajmy im dobry przykład.
    Pamiętajmy ze mających pierwszeństwo na cmentarzach są całe aleje

    • 6 0

    • Dla wielu z nich

      dzwonek na kierownicy to dodatkowe gramy. A jak ktoś wywalił kasę na carbonowe koła za 2tyś to nie będzie przecież dociążał roweru. Nic to, że sam waży ponad 100kg.

      • 0 0

  • masakra (1)

    te czerwone dywaniki to jest masakra. jak jest ducho jest ok. ale ostatnio jechalem w deszczu i zaliczylem glebe bo takie to sliskie. juz widze jak bedzie czesciej padac albo zima przyjdzie i rozniesie ten dywanik....

    • 3 0

    • I na co jeszcze czekasz

      pozwij Budynia może jakaś chata skapnie, albo kasa na lepsze opony chociaż

      • 0 0

  • Przecież to jest proste (5)

    Kierowco - zbliżasz się do przejazdu dla rowerów, zwalniasz, patrzysz w lewo, w prawo i nawet jeśli nikt nie jedzie to nadal NIE WJEŻDŻASZ na przejazd jeśli nie masz możliwości go opuścić. Są sytuacje kiedy jest to faktycznie niemożliwe. Np rozmiar pojazdu, albo brak widoczności lub/i brak miejsca do zatrzymania się za przejazdem. Ale 95% przypadków wynika tylko z waszego lekceważenia przepisów. Po to odsuwa się przejazdy od jezdni aby tam się zmieścił jeden samochód osobowy. Ale drugi się już nie zmieści, więc czekasz PRZED przejazdem, aż się zwolni miejsce. Przecież i tak nie możesz kontynuować jazdy to po jaki ...... się pchasz na przejazd?

    • 8 3

    • Nie pedalarzu

      To wy, ciągle zrzędzący, pracujecie nad takimi przebudowami skrzyżowań newralgicznych, by między waszym przejazdem a ulicą z pierwszeństwem przejazdu (np Chopina/Grunwaldzka) zmieścił się np Mercedes Sprinter o długości 6940mm. Jeśli tego dokonacie, np poprzez śmieszny budżet obywatelski, wtedy kierowcy właśnie tak będą robili, bo będą zaskoczeni ilością miejsca. A jak tego nie załatwicie, będziecie pewnie nadal zrzędzić.

      Do dzieła pedalarze.

      • 1 0

    • A dlaczego przez PRZEJSCIE DLA PIESZYCH przejezdzcie na rowerze zamiast go przeprowadzic? (2)

      • 1 2

      • Z tego samego powodu, dla którego kierowcy samochodów wjeżdżają na chodniki.

        • 2 1

      • Z tego samego powodu, dla którego kierowcy nie zatrzymują się na zielonej strzałce

        Bo to upierdliwe, powolne i gdy wykonane ostrożnie i z głową to nie stwarza wielkiego niebezpieczeństwa

        • 4 0

    • Nie

      tumany zwykle wjeżdżają, gdy widzą lukę między pieszymi i mają w nosie rowery, bo łeb już mają w lewo odwrócony żeby kombinować włączenie się do ruchu.
      Tępak nie ogrania nawet przejścia, ale już w myślach się włączył i jedzie.

      • 2 0

  • Pasy Al. Jana Pawła II (1)

    Na taki kolor powinni pomalować pasy rowerowe pod wiaduktem na Al. Jana Pawła II - teraz są tylko na przejazdach, a znając życie za 6 miesięcy białe pasy znikną i nikt już nie będzie pamiętał ,że tam ścieżka idzie.

    • 3 0

    • Pasy pod wiaduktem

      powinny być fluo i podświetlane w nocy diodami CREE. Do tego pod górki powinny być dwa pasy w każdą stronę dla rowerzystów wolniejszych i szybszych. Oficerze rowerowy, jak mogłeś zatwierdzić kolejny bubel, który za chwilę trzeba będzie znów przebudowywać?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane