• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos przejmie Orlen?

Michał Stąporek
24 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Firmy paliwowe z Gdańska i Płocka połączą się, a okrętem flagowym będzie Lotos - zapowiedział premier na Pomorzu. Co powie, gdy pojedzie do Płocka? Firmy paliwowe z Gdańska i Płocka połączą się, a okrętem flagowym będzie Lotos - zapowiedział premier na Pomorzu. Co powie, gdy pojedzie do Płocka?
Niespodziewana deklaracja premiera: Lotos i Orlen połączą się, ale to gdańska spółka będzie grała w tej parze pierwsze skrzypce - zapowiedział Jarosław Kaczyński w czasie swojej piątkowej wizyty na Pomorzu.
Zgodnie ze słowami premiera, Lotos stałby się właścicielem Orlenu, czyli m.in rafinerii w Płocku. Zgodnie ze słowami premiera, Lotos stałby się właścicielem Orlenu, czyli m.in rafinerii w Płocku.

Posłuchaj: premier o fuzji Lotosu i Orlenu w Radiu Gdańsk.

- Dzisiaj wszystko wskazuje na to, że dużo efektywniejsze z punktu widzenia tego celu [zapewnienia krajowi bezpieczeństwa energetycznego - przyp. red.] będzie uznanie za firmę prowadzącą Lotos. To jest paradoksalne, bo ona jest mniejsza, ale tak to wygląda. Zostanie tu [w Gdańsku - przyp. red.] po prostu Lotos, tylko mający jeszcze dodatkowo własność Orlenu - zapowiedział premier w piątek.

Ta deklaracja może dziwić, bo choć o połączeniu obu paliwowych spółek mówi się z przerwami od killku lat, to słowa o wiodącej pozycji gdańskiej spółki - o kapitalizacji czterokrotnie mniejszej niż jej płocki konkurent - pojawiają się po raz pierwszy.

Premier zapowiedział, że Lotos będzie właścicielem Orlenu

Premier nie wdawał się w szczegóły techniczne całej operacji, nie zaznaczył też czy mielibyśmy do czynienia z fuzją, czy też przejęciem. Być może dlatego, że dla premiera całe przedsięwzięcie "jest raczej z dziedziny bezpieczeństwa energetycznego, a nie czysto biznesowej".

Do tej pory wszystko wskazywało, że w przypadku fuzji to gdańska firma zostanie wchłonięta przez Orlen.

Świadczyła o tym choćby postawa menadżerów obu spółek: płocczanie podkreślali wyłącznie zalety fuzji, gdańszczanie wskazywali wady - zmniejszenie konkurencji na rynku, czy wzrost ryzyka wrogiego przejęcia.

Zarząd Orlenu był na tyle pewny swego, że zapowiedział, iż w przypadku połączenia, z rynku zniknęłaby stacje benzynowe z logo "Lotos". - Wystarczą dwie marki: Orlen i Bliska. Stacje Lotosu zmieniłyby wystrój i znak firmowy - zapowiadał Piotr Kownacki, prezes Orlenu.

Za fuzją ze wskazaniem na dominującą rolę Orlenu opowiadał się także minister skarbu Wojciech Jasiński, płocczanin i bliski współpracownik premiera.

Co sprawiło, że rząd tak diametralnie zmienił wizję wzajemnych relacji obu firm po fuzji?

Dla rządu ważne jest to, że państwo ma w Lotosie pakiet 60 proc. akcji, wartych ponad 3 mld zł, podczas gdy w płockiej spółce posiada ich jedynie ok. 27 proc., za to wartych ponad 10 mld zł. W dużym skrócie: przekazanie Lotosowi państwowych akcji Orlenu umocniłoby kontrolę państwa nad obiema spółkami. Lotos stałby się największym udziałowcem Orlenu, a państwo miałoby w gdańskiej spółce nawet 75 proc. udziałów.

Bo trudno przecież uwierzyć, by podejmując tak ważną decyzję wzięto pod uwagę protesty pomorskich polityków i samorządowców obawiających się zmniejszenia wpływów podatkowych w regionie po przeniesieniu siedziby spółki do Płocka i znacznego ograniczenia działalności mecenackiej firmy.

W każdym razie zapowiedzią tej niespotykanej wolty była wypowiedź posła PiS z Gdańska Jacka Kurskiego sprzed kilku tygodni: - Jeśliby nawet do niej [fuzji - przyp. red.] doszło, mogę zapewnić, że pomorski PiS nie dopuści do marginalizacji Lotosu w ramach holdingu. Dopilnujemy, by zachował autonomiczność i by nie zmniejszyły się wpływy z podatków do lokalnych budżetów.

Warto jednak pamiętać, że trwa własnie kampania wyborcza i premier musi zdobywać poparcie dla swojego rządu, także w rejonach, które nigdy specjalnie mu nie sprzyjały, czyli np. na Pomorzu. Deklaracja o zachowaniu samodzielności, a nawet o wzmocnieniu roli Lotosu po fuzji z Orlenem, na pewno zostanie tu przyjęta z aprobatą.

I dlatego pomorscy samorządowcy, politycy i dziennikarze powinni bardzo starannie śledzić, co premier Jarosław Kaczyński powie płockim mediom w czasie swojej następnej wizyty w tym mieście. Na Pomorzu premier zaczął swoją wypowiedź od zwrotu "dzisiaj wszystko wskazuje na to, że...". Zobaczymy więc, co przyniesie jutro.

Opinie (73) ponad 10 zablokowanych

  • #

    ps
    trójmiasto.pl
    czemu w ankiecie nie ma opcji do eyboru którą ja chciałbym zaznaczyć i możliwe że więcj osób?
    mianowicie: wolę aby lotos pozostał odrębną spółką. to moja odp.
    niestety nie mogę dodać głosu w tej ankiecie :(

    • 0 0

  • (3)

    "Niech się Pis odwali od Lotosu jestem pracownikim tej firmy i glosno tu sie mówi że jesli dojdzie do połączenia to na pewno zwolnią parę set a może nawet tysiąc ludzi!!! Gdzie znajdziemy pracę ?? "

    wywalenie paruset nierobów, przyokazji łączenia podobnych firm, to jest optymalizacja kosztów
    prace znajdziesz choćby w irlandii, z tym że tam jak u nikodema dyzmy "TRZEBA TYRAĆ"!!

    • 0 0

    • najbardziej mnie irytuje, jak ktoś kto się nie kwapi by pracować od kilku ładnych lat wyzywa uczciwych pracowników Lotosu od nierobów.
      galuxx skończ wreszcie z wyzywaniem bez podstawnym ludzi.

      • 0 0

    • Gluś

      nie zajarzyłeś jeszcze, że to taki "chłyt marketingowy" Twojego ukochanego WODZA Jarunia? I że tenże wódz od siedmiu boleści nie spełni swoich obietnic - tak jak to Radziowi S. powiedział, że pewnych obietnic się nie dotrzymuje. ALe Ty mu wtedy będziesz klaskał i się cieszył, bo taka wielka firma ORLEN przejmie gdański Lotos i wywali tych 1000 darmozjadów i nierobów w ramach redukcji kosztów. Durnyś.

      • 0 0

    • skoro to chłyt marketingowy to czemu wszyscy tak się martwią że źle na tym wyjdą?

      • 0 0

  • Kaczka kłamie jak najęty.

    Głosowałem na niego ale mnie zawiódł. Kłamie jak z nut. Nie zagłosuje na PIS rzecz jasna ponownie.

    • 0 0

  • po tej deklaracji na pewno nie zagłosuje na pis

    chcą nas oszfabić i zabrać nam największe przedsiębiorstwo.

    • 0 0

  • niech pozostaną osobno

    osobno lotos i osobno orlen, dwie ladnie prezentujace sie i dobrze dzialajace firmy, troche konkurencji nie zaszkodzi.
    i dzieki temu firmy te wiecej sponsoruja boo jest konkurencja.
    po fuzji jak nie w gansku zamkna raf, to inna orlenu, ma dwie pracujace na pół pary i i tak ludzie pojda na bruk a tak to i wilk syty i owca cala.

    dajcie im zyc, nic na siłę, lotos od lat sie broni przed fuzja.

    • 0 0

  • Tzn kaczynski zafunduje nam chrzczoną benzynę

    czy tylko olej napedowy??
    Nie wtajemniczonym donoszę, że ilość chrzczonego paliwa w I-półroczu 2007 wzrosła z 2,9% do 4,5%, a wiec prawie dwukrotnie!!!!

    • 0 0

  • O co chodzi?

    "...Dla rządu ważne jest to, że państwo ma w Lotosie pakiet 60 proc. akcji, wartych ponad 3 mld zł, podczas gdy w płockiej spółce posiada ich jedynie ok. 27 proc., za to wartych ponad 10 mld zł. W dużym skrócie: przekazanie Lotosowi państwowych akcji Orlenu umocniłoby kontrolę państwa nad obiema spółkami. Lotos stałby się największym udziałowcem Orlenu, a państwo miałoby w gdańskiej spółce nawet 75 proc. udziałów...."

    To jest powód przymiarek do fuzji. Upaństwowić ile się da, bo przecież ideą kaczorów jest CENTRALIZACJA i zarządzanie krajem jak w PRL. Nieważne, by odejść od monopolu, ważne by WPROWADZIĆ MONOPOL, państwowy. I oczywiście kontrolować wszystkich i wszystko. Swoich przydupasów pousadzać na stołkach i...doić, doić dywidendy.

    • 0 0

  • identycznie jak z gazoportem

    premier i prezydent rowniez obiecali ze gazoport powstanie w Gdansku. Tymczasem potem okazalo sie oni nie maja do tego kompetencji a decyzja nalezy do PGNIG i ministra z LPR. Takze kto chce w to wierzyc niech wierzy, ja juz widze jak spelniaja dawno zaplanowane szyki wyprowadzenia najwiekszej firmy Pomorza z regionu.

    • 0 0

  • Ćwierćinteligenci już się wymundrzają...

    To jest bardzo racjonalna decyzja bo:

    LOTOS JEST FIRMĄ PAŃSTWOWĄ i PO PRZEJĘCIU ORLENU CAŁY CZAS TAKĄ BĘDZIE - POZWOLI TO NA KONTROLĘ WŁASNOŚĆI PRZEZ PAŃSTWO I UNIEMOŻLIWI WROGIE PRZEJĘCIE PRZEZ RUSKICH

    ORLEN JEST CZĘŚCIOWO państwową firmą i po przejęciu LOTOSU państwo cały czas mogłoby być tylko mniejszościowym udziałowcem!

    Capisci?

    Nie ma to nic wspólnego z wyborami z Tuskiem, Gdańskiem, Adamowiczem i Olechnowiczem...

    Mówię to do wszystkich zapluwających się piesków- ćwierćinteligentów z dyplomami, którzy sami się nazywają wykształciuchami, co jest dość zabawne...

    • 0 0

  • Kontynuacja władzy przez PIS

    po wygranych wyborach będzie końcem demokracji w Polsce.Pozostaną tylko fasady.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane