• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Majówka: noclegi podrożały, ale rezerwacji nie brakuje

Michał Brancewicz
28 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (214)
Upałów na majówkę nie będzie. I co z tego, i tak wiele osób będzie wypoczywać na plaży. Upałów na majówkę nie będzie. I co z tego, i tak wiele osób będzie wypoczywać na plaży.

Pierwsza część majówki jest już zarezerwowana. W hotelach jest duże obłożenie. W serwisach z apartamentami ceny wzrosły, ale i tak ponad 90 proc. miejsc jest już zajęta. Mniej chętnych jest za to na drugą część długiego weekendu.



Majówkę spędzasz najczęściej:

W okresie majówki pogoda będzie w kratkę. Czasem słońce, czasem chmury i możliwy deszcz. Temperatura też nie będzie rozpieszczać, słupki rtęci pokażą miedzy 12 a 15 st. C.

3 dni urlopu daje 9 dni wolnego



Jaka by nie była pogoda, majówka przez wiele osób uważana jest za początek sezonu letniego.

W tym roku kalendarz tak się ułożył, że wystarczy wziąć 3 dni wolnego, by mieć 9-dniowy urlop.

A gdzie najlepiej go spędzić, jak nie nad morzem.

Widać to po obłożeniu chociażby w hotelach, chociaż nie we wszystkich.

W jednym z hoteli nad Motławą, który działa w Gdańsku już od ponad 25 lat, nie ma już żadnych wolnych pokoi.

W innym, na Wyspie Spichrzów, obłożenie wynosi zaledwie 60 proc.

Będziesz na majówkę w Trójmieście? Zobacz, jakie są imprezy



Do 3 maja ponad 90 proc., potem mniej chętnych



Z kolei w Gdyni w popularnym Hotelu Nadmorskim liczba rezerwacji jest mocno uzależniona od terminu.

- Majówka podzieliła się na dwie części. Na pierwszą, od najbliższego piątku do 3 maja, zostało nam niewiele pokoi. Obłożenie wynosi ponad 90 proc. - mówi Joanna Węgrzyn-Kowenicka, dyrektor Hotelu Nadmorskiego. - Druga cześć, podobnie jak przed rokiem, wypada już gorzej.

Biorę 500 zł za noc i mam wszystko zajęte



Booking informuje, że większość miejsc na majówkę ma w Gdańsku już zajętych. Booking informuje, że większość miejsc na majówkę ma w Gdańsku już zajętych.
Na serwisie Booking.com po wpisaniu hasła Gdańsk i zaznaczeniu okresu od 28 kwietnia do 3 maja pojawia się informacja, że 94 proc. miejsc jest już niedostępna.

- Biorę 500 zł za dobę i mam pełne obłożenie. Są to rezerwacje 2-, 3-dniowe, ale następują jedna po drugiej - mówi pan Łukasz, który wynajmuje mieszkania w centrum Gdańska za pośrednictwem serwisów.
W zeszłym roku było to między 350 a 450 zł za noc.

Ceny apartamentów w centrum Gdańska w serwisie Airbnb. Ceny apartamentów w centrum Gdańska w serwisie Airbnb.
Na Airbnb wciąż znajdziemy sporo ofert. Ceny za dwie osoby dorosłe i dziecko wahają się od niespełna 400 do blisko 1000 zł za dobę. Wszystko zależy od lokalizacji i wielkości apartamentu.

21:57 28 KWIETNIA 23

W piątek przed majowką Sopot jest pusty (17 opinii)

Wydaje się, ze więcej ludzi wyjechało z miasta niż do niego przyjechało. Rozmawiałem ze znajomym hotelarzem, ponoć obłożenie w Sopocie zaledwie 30 procent
Wydaje się, ze więcej ludzi wyjechało z miasta niż do niego przyjechało. Rozmawiałem ze znajomym hotelarzem, ponoć obłożenie w Sopocie zaledwie 30 procent

Miejsca

Opinie (214) 3 zablokowane

  • 90% obłożenia w hotelach?? (2)

    Przecież w TVN codziennie beczą, że drożyzna okrutna.
    To gdzie ta drożyzna?? Jak to, że Polacy pieniędzy nie mają??

    Typom pracującym w TVN należy zwoje mózgowe odświeżyć.

    Jak się nie ma miedzi, to się w domu siedzi - to dla tvn-owskich typów.

    • 23 34

    • Jakby mi mama wszystko kupowała,

      to też mówiłbym, że drożyzny nie ma, chyba że w TVN ;) Kończ płatki i do szkoły

      • 12 3

    • Te rezerwacje to pisowskie rodziny na swoim. Gorszy sort zostaje w domu....

      • 8 5

  • Pazernosc was kiedyś zgubi ludziska.

    • 20 3

  • (11)

    13 stopni, nocleg ponad 500 zł za noc i kawa z mlekiem 15 zł, kieliszek wina 18-20. Ja jestem nad oceanem na północy Hiszpanii, 26 stopni, nocleg 120 euro/noc, kieliszek wina na rynku 1,80 euro, kawa 1,40 euro. Bawcie się dobrze. XD

    • 79 11

    • (1)

      120 euro za nocleg? Sporo przepłaciłeś albo masz wypasiony hotel

      • 6 4

      • 120 euro to jakieś 550 zł, zakłądam, że standard mniej więcej taki jak ten w Gdańsku za 400-500 za noc, ale masz rację, można ogarnąć coś taniej, hostel za jakieś 40-50 euro za noc to nie problem, no ale w Gdańsku też są także opcje, także bądźmy uczciwi w porównaniach.

        • 11 0

    • Zrozum, że nie każdego rajcują wysokie temperatury. (5)

      Mi na przykład taka lekka wiosna jak obecnie pasuje najbardziej.

      • 6 7

      • (4)

        Lekka wiosna i 2 stopnie wieczorem, kogo Ty oszukujesz? :D

        • 16 8

        • Dla mnie to najfajniejsza pogoda z możliwych. (3)

          Po prostu nie lubię wysokich temperatur.

          • 9 6

          • (2)

            W Bilbao jest dziś 18 stopni, to jest lekka wiosna, ja rozuimem, że trzeba robić dobrą minę do złej gry, ale 2 stopnie i poranne przymrozki to nie jest wiosna i majówka.

            • 15 5

            • Rany, ale jesteś uparty.

              Ja uwielbiam zimę i większość swojego urlopu spędzam na nartach. Ogólnie lubię sport i np. do biegania najbardziej pasują mi temperatury w okolicach +10. Naprawdę tak trudno to zrozumieć?

              • 7 4

            • I co drugi typ to ciapa z maroka

              Dziękuję bardzo za takie klimaty

              • 6 5

    • Ludzie to żyjo. (1)

      Nad ocenaem mieszkajo, za euro kupujo, wino na rynku z kawą pijo. Tylko mnie biednemu się nie udało w życiu.
      Do roboty muszę jechać, zrobić zakupy w Biedrze, boczek,kaszankę i piwo na gryla. I sobie tak będę myślał jak one do tej Hiszpanii jado. Może zdjęcia na insta pokażo jak tam na bogato się bawio.

      • 11 4

      • Jakbyś przeczytał jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem to byś zobaczył, że chodzi o to, że w Hiszpanii jest taniej, a nie "na bogato". Miłego dnia :)

        • 8 2

    • to jak w wakacje. szybko na samolot i do miejsca gdzie jest gwarancja pogody, a nie polski bałtyk w takiej samej cenie

      • 3 2

  • (5)

    Trójmiasto ma wszystko co potrzebne, aby spędzić udany weekend niezależnie od pogody. Ciężko spotokać kogoś kto był i powiedziałby, że było tak sobie. Znakomita większość ludzi jest zachwycona i jeśli nie co roku, to co kilka lat wraca. Podobnie cudzoziemcy. Przez ostanie 30 lat bardzo wiele się zmieniło na plus w zakresie oferty dla turystów. Jeśli ten trend się utrzyma, to turystyka może być kluczowym filarem trójmiejskiej gospodarki. Ci ludzie przywożą i zostawiają naprawdę sporo kasy. Dekady temu odkryli to górale z Zakopanego i co niedzielę na kolanach w kościółku proszą Boga o śnieg w zimie i turystów przez cały rok.

    • 11 25

    • Zgadzam się, coraz lepiej ze spędzaniem udanego weekendu. Szkoda tylko, że coraz gorzej w zakresie dłuższego pobytu, w sensie życia na stałe.

      "Jeśli ten trend się utrzyma, to turystyka może być kluczowym filarem trójmiejskiej gospodarki. Ci ludzie przywożą i zostawiają naprawdę sporo kasy. Dekady temu odkryli to górale z Zakopanego i co niedzielę na kolanach w kościółku proszą Boga o śnieg w zimie i turystów przez cały rok."

      Tyle, że Gdańsk to duże miasto z ambicjami, nie mieścina jak Zakopane. Turystyka powinna być w nim dodatkiem, a nie kluczowym filarem gospodarki i celem funkcjonowania miasta.

      • 16 0

    • turystyka to społeczne koszty i prywatne zyski (2)

      a kasa w większości nie zostaje na miejscu, no i to równanie do górali, a tam gór nie widać spoza reklam i napstrzonych bud....

      • 8 1

      • Myślisz się. Turystyka to zysk dla wszystkich mieszkańców. (1)

        Ktoś na nich zarabia, płaci podatki do miasta. Miasto ma na remonty ulic, szkoły itp. itd. Miejscowości wybitnie turystyczne to bogate miejscowości.

        • 2 8

        • No chyba, że działalność jest zarejestrowana poza tym miastem, to już gorzej z podatkami. A są jeszcze koszty i wydatki miasta związane z tymi turystami. Wzrost cen nieruchomości, suburbanizacja, a do tego jako przeciwwaga niskopłatna praca, którą ta branża oferuje. W skrócie prywatyzacja zysków dla nielicznych, uspołecznianie kosztów.

          Turystyka, zwłaszcza z głową, jak najbardziej tak. Turystyzacja, którą widzimy w Gdańsku - nie.

          • 7 0

    • Byłem kilka razy i wystarczy, naprawdę nie ma w przereklamowanym Trójmieście nic ciekawego.
      Mogłem za darmo się przeprowadzić do kobiety z Gdańska, ale doszliśmy do wniosku, że nie warto i wybraliśmy inną miejscówkę do życia w Polsce.

      • 0 0

  • (5)

    Słuchajcie wy biznesmeny za 10. Jeździcie za granicę we dwoje i zrozumcie, że wielu rodzin nie stać na to z dziećmi. Was też by nie było stać. Chyba, że dzieci u babci zostawiacie a ja bym tak nie umiał.

    • 20 7

    • Jak to nie stać? (3)

      Przy wszystkich socjalach i ciągle nie?

      • 6 6

      • (2)

        No nie stać. Wypad na 4 dni do Barcelony to loty, noclegi, jedzenie, atrakcje. Około 10.000 zł. Dużo.

        • 4 3

        • jak ktoś chce, to i 100 tys wyda.

          • 3 1

        • no to jak sie szuka po 5gwiazdkowych resortach

          • 2 2

    • za granicą taniej

      pojedz, przekonaj sie, A jeżeli nawet znajdziesz drożej to niewiele, a poziom zadowolenia dużo większy niż tutaj, jak np zjesz coś innego niż naszego schabowego albo rybe z kartonowej tacki

      • 4 2

  • panie areczku, majówka jest dla zarządu. dla pana są bezpłatne nadgodziny

    • 34 0

  • tylko losie dadza sie nabrac na te wywindowane ceny

    duzo taniej za granica i jest pogoda

    • 20 7

  • Wszyscy na majówkę walą nad morze a ja jadę w góry `podreperować` kolano :)))))))))))))))

    • 5 8

  • Durna ankieta. Gdzie opcja, ze pracuje?

    • 29 0

  • (7)

    Wg mnie pogoda i temperatura jest idealna. W weekend ma byc ok 12-15 stopni, w sam raz na spacery. Nie potrzebuje nigdzie wyjezdzac, zeby przemieszczac sie w raz tlumem i siedziec gdzies w tlumie.

    • 30 10

    • ale plebsik to lubi

      • 6 1

    • (2)

      Wieczorami i w nocy ma być 1-2 na plusie, więc to 12 w dzień jest małym pocieszeniem.

      • 7 4

      • a spisz w namiocie że Ci to przeszkadza? (1)

        • 4 7

        • Zdradzę ci tajemnicę

          Temperatury spadają stopniowo. 12C w dzień i 1-2C w nocy oznacza, że późniejszym popołudniem masz jakieś 6.

          • 9 4

    • Amen

      Nie kumam tego pędu do skwaru

      A za wyjazd po co mam placic, zyje w miejscu, do ktorego inni placa by przyjechac xD

      • 6 3

    • Będzie poniżej 10. (1)

      • 2 1

      • U Ciebie w Bartoszycach to całkiem prawdopodobne.

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane