• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marek Kamiński nominowany do prestiżowej nagrody

piw
11 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
O tym, czy Marek Kamiński otrzyma Grand Prix Travelery 2009, przekonamy się w marcu. O tym, czy Marek Kamiński otrzyma Grand Prix Travelery 2009, przekonamy się w marcu.

Marek Kamiński został nominowany do przyznawanej od czterech lat przez National Geographic prestiżowej nagrody Travelery.



Czy pasjonują cię podróże ekstremalne?

Trójmiejski podróżnik ma szansę na zwycięstwo w kategorii Grand Prix, przyznawanej za całokształt dokonań oraz wierność życiowej pasji.

- Nominacja za ciekawość świata i budowanie w ludziach wiary, że chcieć to móc - czytamy na stronie National Geographic, w uzasadnieniu kandydatury pierwszego człowieka na świecie, który w jednym roku, bez pomocy z zewnątrz, zdobył oba bieguny - północny i południowy.

Marek Kamiński dokonał tego równo 15 lat temu, co zresztą odnotowano w Księdze Rekordów Guinnessa. Później nie raz wracał zresztą na biegun północny. W roku 2002 dotarł tam, jako przewodnik, wraz z grupą polskich turystów. Dwa lata później zabrał ze sobą 15-letniego wówczas Jasia Melę - chłopca, który w wypadku stracił rękę i nogę. Spełnił w ten sposób jego marzenie.

Zresztą to właśnie na niesieniu pomocy potrzebującym, a nie na podróżowaniu, Kamiński skupiał się w ostatnim czasie. W 1996 roku założył fundację, działającą na rzecz dzieci niepełnosprawnych.

Dziś mówi krótko: - Nie trzeba podróżować na bieguny, aby pomagać innym, można to równie dobrze robić tu, w Trójmieście. Cieszę się, że to, co robię, jest doceniane, ale proszę mi wierzyć, nie robię tego po to, aby zyskiwać jakiś poklask - twierdzi podróżnik.

Jak zaznacza, w najbliższym czasie chciałby zintensyfikować działania swojej fundacji i skupić się na życiu rodzinnym. Z podróży jednak nie rezygnuje. Chce m.in., w ramach kontynuacji projektu z zeszłego roku, dokonać spływu kajakowego Wisłą.

Marek Kamiński urodził się w Gdańsku. Dziś z żoną i dwójką dzieci mieszka w Sopocie.

Trójmiejski podróżnik o nagrodę National Geographic powalczy m.in. z Wojciechem Cejrowskim, Markiem Kalamusem oraz Krzysztofem Wielickim.
piw

Miejsca

Opinie (89) ponad 10 zablokowanych

  • Robiłes ankiete na tej stronie?

    Najwiecej ludzi wskazało: tak, chociaż brakuje mi czasu lub pieniędzy na realizowanie swojej pasji
    43%

    Ci ludzie tak naprawde nie chcieli by tego robić. Brak czasu i pieniedzy to najwieksze kłamstwo w realizowaniu swoich pasji, jakimi zasłaniają sie ci co oszukują siebie lub innych.

    Chcieć znaczy móc.
    Lub inaczej: Masz to, czego pragniesz.

    • 0 1

  • (1)

    znam jedną panią co to pracuje w jego fundacji i jest beznadziejna jako człowiek ciekawe jaki on jest

    • 2 2

    • Bo tam są beznadziejne panie

      Ale sam Kamiński, jaki by nie był, beznadziejny na pewno nie jest. Tylko pozwala tym paniom sobie na głowe wejsć

      • 0 2

  • zapraszam wszystkich niezadowolonych

    (opinia została zablokowana na prośbę autora)

    • 1 1

  • Fuj, proszę pani

    Paniom z fundacji nie wypada tak reagować. Te kupy i cała reszta... pani Karolino, po co wdawać się w taką dyskusję? Jakie świadectwo wystawia pani w ten sposób sobie i fundacji, którą pani reprezentuje?

    Proponuję pouczyć się jeszcze o radzeniu sobie z sytuacją kryzysową (choć ta tu to nie aż taki kryzys, ot, okazało się, że MK nie przesz wszystkich jest wielbiony).

    Ponadto proponuję zastanowić się, co powoduje, że niektórzy mieszkańcy Trójmiasta mają tak złą opinię o pani pracodawcy. Z tego, co widać, sam, niestety, jest sobie winien. On i właśnie te "panie z fundacji". Jedyną, jaka tam wkłada serce, jest pani B., która od lat faktycznie zajmuje się niepełnosprawnymi, prowadzi jakieś zajęcia dla "sercowców" i stara się jak może.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane