• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miał 3,5 promila, był ranny i zaatakował ratownika medycznego

Szymon Zięba
9 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Pijany mężczyzna zaatakował ratownika, który chciał udzielić mu pomocy.
  • Pijany mężczyzna zaatakował ratownika, który chciał udzielić mu pomocy.

Był pijany, ranny i agresywny. 31-latek, który w nocy z środy na czwartek trafił na SOR z rozciętym palcem, uderzył ratownika medycznego w twarz i kopnął go w brzuch. Na miejscu musieli interweniować policjanci. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.



Czy zdarzyło ci się zachować nieodpowiedzialnie po alkoholu?

Do nieprzyjemnego incydentu doszło około północy, z środy na czwartek. Policjanci dostali wówczas sygnał o agresywnym pacjencie, który trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Gdańsku.

Kiedy mundurowi pojawili się na miejscu, zastali tam agresywnego i kompletnie pijanego 31-latka, którego trzeba było obezwładnić.

- Podczas interwencji policjanci dowiedzieli się, że agresywny 31-latek został przywieziony na SOR z rozciętym palcem. Mężczyzna był pijany, miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Gdy mężczyzna znalazł się w pokoju tzw. segregacji i próbowano mu udzielić pomocy, ten nie stosował się do poleceń ratowników, był agresywny, nagle uderzył jednego z ratowników w twarz i kopnął go w brzuch - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Zarzuty za atak na ratownika medycznego



Medycy wezwali na miejsce policjantów. Przy ich pomocy krwawiącą ranę 31-latka ostatecznie zszyto i opatrzono.

Ratownik medyczny ścigał pijanego kierowcę



- Zatrzymany przez policjantów 31-latek dziś usłyszy zarzut dotyczący naruszenia nietykalności cielesnej ratownika medycznego podczas wykonywania przez niego obowiązków służbowych. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech - podsumowuje Karina Kamińska.

Miejsca

Opinie (74) ponad 20 zablokowanych

  • Szkoda, że mu nie przyszyli tego palca do

    np pośladka. Jakby wytrzeźwiał to miałby zagadkę.

    • 4 0

  • To już trzeci 31-latek w krótkim czasie co cos odwala w 3City...ciekawe.
    1989 rok był przełomowym, ale że wtedy urodzonym tak " rzuciło się" na dekiel?

    • 2 0

  • A zostawić było bydlę

    Po co go na sor zabierali

    • 3 0

  • Palec trzeba było od razu obciąć!

    • 1 0

  • Smiecie.

    Od razu trzy lata w karnej koloni i obciecie palca bez znieczulenia. A nastepnym razem zostawic na ulicy ,moze ktos go obsika.

    • 2 0

  • Nie pochwalam, ale jest i druga strona medalu

    Byłem 2 x na SOR i nie wiem kto, pielęgniarze czy ratownicy, w każdym razie pani z dyżurki mówi do pokoju vis a vis: " Poproś pana Andrzeja" no i wychodzi pan Andrzej wytatuowany na prawym ramieniu i cię czyli mnie spławia mało elegancko. Tak to zdrowie szaraka czasami leży w rękach "Pana Andrzeja", który studia może zna ze słyszenia. Może.

    • 1 1

  • poprostu zglupial i taki po 5 latach powinien wyjsc niepatrzec kim ten imbecyl byl albo jest

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane