Władze Gdyni zapowiadają, że przebudowa Chwarznieńskiej 
w trzecim etapie pomoże rozładować w tym miejscu korki. To wszystko, na co mogą liczyć w najbliższych latach kierowcy, którzy jednak wciąż domagają się innych inwestycji drogowych w okolicy.
a jest dopiero na wysokości Domu za Falochronem . stoją w korku, bo ci od Wiczlina stoją w korku. I tak w kółko. Tak naprawdę korek ciągnie się do samego Redłowa, ponieważ stoimy jeszcze przy Biedronce, przy wjeździe na obwodnicę i na "cudownym" odcinku leśnym (brawa za wąskie gardło na wysokości Witomina, które "bardzo" pomaga w rozładowaniu korka). i Krauzego , aby wyjechać przy Biedronce, co jeszcze bardziej zwiększa zatory.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2015-10-28 13:38
a niby dlaczego nie czepiasz się rodziców wożących niedorajdy do szkoły, niech autobusem jadą, korona z głowy im nie spadnie
To właśnie te inkubatory robią w dużym stopniu korki,
a kierowców służbowych nie wolno się czepiać, taka ich praca-tu się zgodzę
2015-10-28 14:28
Nie było większego obciachu niż bycie odwiezionym/odprowadzonym do szkoły. Dzisiejsza młodzież to życiowe i intelektualne kalectwa.
2015-10-28 22:43
A masz dziecko? To podziel się proszę jak załatwiasz temat odstawienia dziecka do szkoły/przedszkola rano i punktualną obecność w pracy? Nie odstawiasz? Hmmm czyli uważasz że jest mega bezpiecznie i nic mu nie grozi rano w drodze do szkoły gdy jest jeszcze ciemno?? Bo ja swojego 5 latka który chodzi do zerówki w szkole nie wypuszczę samego rano, a w pracy w Tczewie muszę być o 8mej. Więc będę go wozić autem bo nie mam innej możliwości.
2015-10-29 02:15
ze zycie to nie tylko hajs, wolnosc i sloma w butach.
Oni niestety zyja beztrosko w swietym przeswiadczeniu, ze dzieci rodza sie tylko z wpadek. O faktycznych powodach narodzin dzieci nie bede tutaj szeroko pisal, bo ten motloch i tak tego nie pojmie. Sa za glupi na logiczne myslenie, ale zrozumieja to najlepiej i najszybciej dopiero na emeryturze. I nie chodzi tu tylko o kwestie emerytur, jak zapewne ten motloch wlasnie pomyslal.
Jezdzijcie singlowscy kretyni tymi swoimi blachosmrodami i narzekajcie na rodziny. Umrzecie i nadal bedziecie krytykowali rodzicow i ich dzieci.
2015-10-29 14:44
to co teraz jest robione to kabaret z dzieci które będą kalekami życiowymi. Może będziesz je prowadzal przez cale zycie??? Tez mi rodzic i do tego tepy. Nie ogarniasz ?
2015-10-29 08:51
Pamiętam doskonale, jak chodziłem sam do podstawówki zaczynając od 1. klasy. 4km, po drodze miałem do pokonania kawałek miasta, drogę przelotową przez miasto i trochę lasu+łąki. Ani ja, ani moja siostra, ani żadna z kilku tyś osób w szkole nie zginęła ;)
2015-10-29 10:33
Może skrót od "tyśęcy"? Czy "tyśency"?
Fakt, daleko do szkoły musiało być...
2015-10-29 00:26
To dla ułatwienia zamieszkaj w Koninie.
2015-10-28 16:25
Obecnie do szkoly chodza juz 5-latki a dziecko samo moze chodzic dopiero od 7 lat i to tam gdzie nie ma ruchliwych ulic. Poza tym jest ogromny ruch na drogach, ludzie jezdza duzo szybciej niz 20 lat temu.
Pod szkolami dzieja sie dantejskie sceny, dzieci sa rozjezdzane przez egoistow -rodzicow na chodnikach.
Bezpieczna droga do szkoly w tym kraju nie istnieje.
Takie kolo zamkniete - chce, zeby moje dziecko chodzilo samo, ale jest to potwornie niebezpieczne.
Dopoki pieszy nie bedzie mial przewagi dopoty dzieci nie beda same chodzily do szkoly.
Druga sprawa sa rodzice, ktorzy falszuja dane zamieszkania i wysylaja dziecko do odleglej szkoly, ktora niby jest taka super. I ci rodzice woza dzieci na drugi koniec miasta.
2015-10-28 15:05
Za twoich (i moich czasów) nie trzeba było kwitnąć dwóch minut na przejściu na głupiej jednopasmówce żeby 15ty gamoń z rzędu zwolnił w gonitwie po pekab i okazał swoją łaskę przepuszczając dzieciaka na przejściu (no bo przecież nie wiadomo czy chce przejść, może na kolegę czeka albo pisiąt groszy zgubił).
Nie trzeba było też wkładać g*wniakom w banie że jak już jeden stanie to patrz czy stanął drugi a trzeci nie omija.
Dzisiaj przejście dla pieszych dla dzieci to praca zespołowa - ja ogarniam lewą a ty prawą!
2015-10-28 14:42
Jasne! Do przedszkola też niech smarkacze autobusem jeżdżą! Za dobrze teraz g*wnierze mają nie to co kiedyś.
2015-10-29 12:32
Do przedszkola powinny chodzić pieszo. Przedszkola budować, a nie autostrady. Będzie taniej.
2015-10-28 15:07
A coś się stanie dzieciątku jak jego nóżka zostanie skalana dotknięciem podłogi w autobusie? Jasne, niech ludzie jeżdżą tylko i wyłącznie samochodami, ale niech nie mają pretensji o wieczne korki, które sami tworzą!
2015-10-29 12:07
Skąd taka nienawiść do dzieci? ?? Czyżby kompleks z powodu ich braku? Albo rodzice kazali Ci jeździć do szkoły autobusem i do dzisiaj masz traumę?
2015-10-28 22:32
a co było kiedyś? Pracowało się w jednym zakładzie przez całe życie w swoim mieście. A teraz mieszkasz w Gdyni a pracujesz w Tczewie a jutro może w Gdańsku. Wiec nie będę pieszo lub autobusem wozić dziecka do przedszkola lub szkoły bo nie zdążę na czas do pracy.
2015-10-29 09:08
to była ironia :) pozdrawiam
2015-10-28 15:08
w swych suvach ,zawsze spóźnione :-)
2015-10-28 19:43
W 99% jest to po prostu po drodze do pracy rodzica. Ale co tam mogą o tym wiedzieć bezdzietni obcisłogatkowcy.
2015-10-28 20:14
Tak bardzo jestes zazdrosny o to ze inni sa wolno, bez dzieci a ty wpadles, ze musisz innych obrazac?
2015-10-28 22:47
To Ty jesteś z tych co wierzą że dzieci są tylko z wpadki albo że się je znajduje w kapuście? Pewnie chciałabyś wpaść, ale jesteś tak zasuszona że możesz. Albo nie ma takiego który by Ciebie chciał.
2015-10-28 23:07
hahaha kocham takie matki polki, które zamieniły się na mózgi z pieluchą swojego brajanka
2015-10-29 11:41
A co to znaczy matka Polka w dzisiejszych czasach? Stereotyp. Oczywiście określenie ma wydźwięk negatywny i jest zgodne z modą w zakresie deprecjonowania rodziny. Macierzństwo / tacierzyństwo przywraca właściwą optykę spojrzenia na życie. Dopiero jak człowiek tego doświadczy to sobie to uświadamia. By the way bycie Matką (Polką) nie koliduje z byciem szefem w dużej firmie i realizacją na obu polach....
2015-10-29 06:32
Popatrz sobie kto zaczął tu obrażanie. I nie bój się, spokojna twoja przymała główka, niczego ci nie zazdroszczę.
2015-10-29 08:59
Od lat jeżdżę do pracy z Gdyni do Gdańska, różnymi drogami. Z moich obserwacji wynika, że w dzień zakończenia roku szkolnego liczba pojazdów w godzinach szczytu porannego już jest zauważalnie mniejsza, a dzień po jest ich przynajmniej 25% mniej. I tak do końca wakacji, a z dniem rozpoczęcia normalnych zajęć szkolnych znowu natężenie wzrasta. Nawet biorąc pod uwagę, że większość urlopów przypada na wakacje, taka drastyczna zmiana z dnia na dzień nie może być spowodowana tylko tym.
Żeby nie było: sam zawożę córkę samochodem do szkoły po drodze do pracy. I wcale mi się to nie podoba: ona musi wstać wcześniej niż gdyby szła sama i odczekać godzinę w świetlicy, a ja jestem w pracy później niż bym chciał. Kiedyś próbowałem przesiąść się na komunikację miejską, ale pomimo korków z powodu liczby przesiadek okazało się to czasowo nieopłacalne, a czas jest u mnie cenny.
2015-10-28 22:23
Rano odwożę dziecko do szkoły i jadę dalej do pracy. Wg Twego toku rozumowania mam najpierw jechać z dzieckiem do szkoły autobusem (bo inaczej z niego wyrośnie kaleka), wracać autobusem do domu po auto, aby dojechać nim do pracy zlokalizowanej poza miastem. Dziękuję bardzo. W życiu nie zdążę do pracy, chyba że zostawiłabym dzieciaka samego pod szkołą bo świetlica jest czynna od 07:30. Widać że nie masz dzieci bo raczej nie znasz realiów. A jeszcze lepiej jak jeden dzieciak chodzi do przedszkola a drugi do szkoły i masz je rozstawić do obu placówek i w pracy być na 08:00. Zastanów się zanim będziesz pisać głupoty. A kto to jest kierowca służbowy? Mało spotykane określenie. Kierowca to może być zawodowy a służbowe to może być auto. PS. pisząc swój komentarz pomyślałeś pewnie o tym że jak byłeś mały to mamusia prowadziła Ciebie pieszo do szkoły (no i dzięki temu nie wyrosła z Ciebie kaleka) a sama szła do pracy do zakładu rzut beretem oddalonego od miejsca zamieszkania w którym przepracowała całe życie. To nie te czasy...
2015-10-29 06:36
Pewnie siedzi na garnuszku u mamy a po bułki do sklepu chodzi piechotą to co może wiedzieć o dojazdach.
2015-10-28 20:31
i brzydkie i grube
2015-10-28 19:22
nie puszczę dziecka do szkoły samego, dopóki za kierownicą będzie siedziało chamstwo.
2015-10-28 14:19
to słodkie
2015-10-28 14:47
ja słowo inkubator zrozumiałem w kontekście samochodu wiozącego dzieci do szkoły (zamknięte urządzenia z częściowym przeszkleniem utrzymujacy komfortową temperaturę dla dziecka z dzieckiem w środku ;), nie rodzica; i chyba to autor miał na myśli.
2015-10-28 14:09
jak jest po drodze, to czemu nie?
2015-10-28 13:47
Żółć chyba skorelowana jest wprost proporcjonalnie do obcisłości ubranka.
2015-10-29 12:04
Nikt z nich nie zastanowił się dlaczego ich mieszkania były takie tanie?
No to mają odpowiedź - jeszcze trzeba do raty doliczyć stawkę godzinową za siedzenie godzinę dziennie w korku.
I dlatego mieszkanie w centrum jest TAŃSZE niż na takiej pipidówie, bo do pracy idę 7 minut spacerkiem, wszystko mam blisko, w ogóle nie potrzebuję samochodu.
Koszty utrzymania samochodu przez 20 lat kredytowania nieruchomości znacznie przewyższają różnicę w cenie mieszkania między centrum, a dzielnicami na obrzeżach.
2015-10-29 14:40
Zobacz ceny za m 2 tanio to było 10 lat temu
2015-10-29 11:36
Sama Chwarznieńska oczywiście jest potrzebna ale nie rozwiąże problemu z korkami .Trzeba przy okazji poszerzyć ul. Rolniczą i Małokacką !
2015-10-29 14:13
tylko w tej chwili 2/3 korka jest przed obwodnica na swiatlach
2015-10-29 11:42
Ulce buduje sie od najszerszej, znajdujacej sie najblizej centrum, do najwezszej, znajdujacej sie najdalej od Niego.
Tylko, ze tak nie buduje sie w Gdyni. Tutaj jest jakos na opak.
2015-10-29 09:41
2015-10-29 14:12
dojedz autobusem do pracy w Rebiechowie frajerze
2015-10-28 15:08
A więc proszę Państwa kierowców: z sokolki 72 auta na sto to tylko kierowca. Tworzycie sami ten problem. Taka prawda.
2015-10-29 12:55
Ci "gdynianie" odreagowują pewnie stres z dzieciństwa, gdy w tatowych kaloszach przez pola do najbliższego geesu ganiali...
2015-10-28 16:33
Większość Sokółki jedzie do Gdyni a ja jadę do Gdańska na ul Elbląską. Mam pogadać z sąsiadami aby mnie wieźli do pracy do Gdańska? Rozwiązaniem miał być kiedyś trasa dwu pasmowa. A aktualna ulica Chwarznieńska od obwodnicy do Wyczlina miała być przemianowana na osiedlową.
2015-10-28 16:39
Przecież do Gdańska na Elbląską możesz pojechać przez Dabrowę na obwodnicę i potem obwodnicą południową do Elbląskiej - o wiele mniej korków. Przez miasto się pchać to szaleństwo.
2015-10-28 19:47
Objedzie sobie elegancko całe Wiczlino po czym już od centrum Dąbrowy postoi w korku do Obwodnicy. Węzeł Kack jest do natychmiastowej przebudowy.
2015-10-28 16:35
Podzielam Twoje zdanie. Po prostu ludzie dalej żyją w przekonaniu, że autobus to wstyd. I choćby skały sr*ły muszą jechać swoim pięknym samochodzikiem.
2015-10-28 16:56
Niektórzy jak ja mają auto służbowe, i muszą być często pod telefonem i z samochodem w gotowości. Zresztą autobusem i tak jedzie się tak samo długo albo i dłużej.
2015-10-28 16:49
no to niech sobie stoja w korkach
2015-10-29 11:57
Aytobusy takie ładne ale wy dzieciaczki pod same drzwi szkoly musicie .jaki to polskie .zenada
2015-10-28 13:39
Tyle jest innych pieknych miejsc ...
A jak sie narzekajacy gremialnie wyniosa to I korki sie zmniejsza.
2015-10-29 11:57
2015-10-29 11:49
2015-10-29 11:52
2015-10-29 11:30
na Gdynie Zachod? kasa na lotnisku?
2015-10-29 11:47
Gdzie nasza SKM (PKM) na Wiczlino ?
2015-10-29 11:46
Ojej nowobogackie paniska sie burzą .nie dobrze nie dobrze
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
