Przed rokiem Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku zmienił lokalizację przystanku autobusowego na al. Jana Pawła II. Wiata została przeniesiona bliżej wejścia do szpitala. W dawnym miejscu pozostał jednak biletomat. Mieszkańcy chcą, aby automat został przeniesiony np. w okolice wejścia na promenadę prowadzącą na molo. Operator biletomatu i ZTM tego nie wykluczają, ale sama procedura może potrwać.
kupuję bilet miesięczny
29%
nie korzystam z komunikacji miejskiej
10%
Przystanek "
Zaspa-Szpital", na którym zatrzymują się autobusy linii 124, 127, 158, 188 i N12, został przeniesiony przez Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku w sierpniu zeszłego roku.
- Przeniesiono go z ówczesnej lokalizacji [okolice skrzyżowania Janusza Meissnera z al. Jana Pawła II 
] w miejsce wybudowanej zatoki przystankowej bliżej głównego wejścia do szpitala na wniosek jego pracowników - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM w Gdańsku.Do automatu za daleko. Trzeba go przenieśćGdy przystanek przeniesiono, w dotychczasowym miejscu - tuż przy przejściu dla pieszych - pozostał jedyny w tej okolicy automat biletowy. Zdaniem mieszkańców z biletomatu korzysta teraz garstka osób, bo pasażerom jadącym w kierunku Żabianki i Nowego Portu nie opłaca się cofać kilkuset metrów, by kupić bilet i ponownie wracać na przystanek.
Ich zdaniem zdecydowanie więcej pożytku mieliby z niego nie tylko mieszkańcy Zaspy, ale i liczni turyści, gdyby automat został przeniesiony bliżej wyjścia z plaży przy ul. Czarny Dwór.
- Mieszkam w okolicy i widzę, jaki problem jest z kupnem biletów w tym miejscu. W okolicy nie ma żadnego kiosku ani punktu, w których można by się w nie zaopatrzyć. Nie zawsze można też kupić bilet u kierowcy. Poza tym w sezonie z przystanku przy ul. Czarny Dwór korzysta mnóstwo osób wychodzących z plaży czy Parku Reagana. Ten automat zdecydowanie bardziej przydałby się tutaj - twierdzi jeden z naszych czytelników.
Operator i ZTM nie mówią "nie"- Operatorem sieci automatów jest firma Avista Sp. z o.o. i to w jej kompetencji pozostają ewentualne kwestie związane z przeniesieniem biletomatu, co jest długotrwałym procesem inwestycyjnym ze względu na formalności, jakie muszą być przy tym spełnione (wykonanie dokumentacji projektowej, dokonanie wszelkich niezbędnych uzgodnień, doprowadzenie zasilania elektrycznego - wymienia Zygmunt Gołąb).Co na to Avista? Jak usłyszeliśmy, z raportów sprzedaży biletów nie wynika, by po przeniesieniu przystanku sprzedaż radykalnie spadła, ale wniosek mieszkańców firma z pewnością rozpatrzy. Może to jednak potrwać, bo procedury poprzedzające nową lub ponowną instalację biletomatu objęte są prawem budowlanym i trwają nawet ok. 3,5 miesiąca.
- Nie mieliśmy sygnałów od pasażerów dotyczących ewentualnego przeniesienia tego konkretnego biletomatu bądź niedogodności związanych z jego lokalizacją. Należy zauważyć, że automat ten znajduje się na drodze ze szpitala do przystanku linii autobusowych jadących w kierunkach: Jasieńska, Wrzeszcz, Zaspa SKM. W okolicy zaś znajdują się duże osiedla mieszkaniowe - zauważa Zygmunt Gołąb.W sumie na ulicach i przystankach w Gdańsku stoi 48 automatów biletowych, najwięcej, bo 9 w Śródmieściu, 8 we Wrzeszczu i 4 na
Chełmie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
