- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (43 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (763 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (284 opinie)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (402 opinie)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (23 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (114 opinii)
Mniej śmierdzi z wysypiska? Są pierwsze efekty nowego programu
Zakład Utylizacyjny w Gdańsku od marca intensywnie walczy z tym, by czuć go było jak najmniej. Władze składowiska odpadów przedstawiają pierwsze efekty programu, którego celem jest redukcja fetoru. - Zapachy na kwaterze, na której prowadzono ostatnio prace, są mniej odczuwalne - deklarują.
Miesiąc po ogłoszeniu jego założeń pracę stracił prezes ZU Michał Dzioba. A wdrażanie programu "antysmrodowego" w życie przejął Grzegorz Orzeszko, który został nowym prezesem.
Podsumowali pierwsze efekty: "zapachy mniej odczuwalne"
Minęły trzy miesiące działania nowego programu, a ZU właśnie podsumował jego pierwsze efekty. Zdaniem kierownictwa zakładu czuć już poprawę. W tym czasie bowiem m.in. zmodernizowano system odgazowania.
- Program redukcji emisji odorów z naszego zakładu jest kwestią dla nas najważniejszą. W ramach prac przy systemie odgazowania kończona jest modernizacja 19 studni, a kolejnych 11 zostało odtworzonych. Może te liczby nie brzmią zbyt imponująco, ale jeżeli dodamy do tego fakt, że te studnie są połączone ponad 3,5-kilometrowymi rurociągami, to pokazuje skalę tych prac. System odgazowania ulega ciągłym zmianom z racji na procesy, jakie zachodzą w składowisku odpadów. Podpisaliśmy również umowę na serwis odgazowania. Prace trwać będą kilka tygodni - informuje prezes Grzegorz Orzeszko.
Remont sortowni śmieci na Szadółkach za 70 mln zł
Zmodernizowana instalacja została uruchomiona pod koniec maja.
- Na bieżąco monitorujemy stan instalacji. Zastosowane rozwiązania i zmiana formuły odbioru gazu zredukują znacznie prawdopodobieństwo uszkodzeń w przyszłości. Co ważne, pierwsze wyniki monitoringu dają jednoznaczne wyniki: zapachy na kwaterze, na której prowadzono prace, są mniej odczuwalne - zaznacza Orzeszko. - Poprawa będzie widoczna krok po kroku, bo to cały proces.
Będą kolejne etapy, które mają poprawić sytuację ze smrodem
W kolejnym etapie planowany jest remont lub modernizacja kolejnych 44 studni oraz przyłączy gazowych o łącznej długości ponad 3 km.
Złożono także wniosek o zamknięcie jednej z kwater. Technologia, którą wybrano do tego celu, zakłada użycie membrany z maty bentonitowej.
- Trwają również prace w ramach modernizacji gospodarki wodno-ściekowej w zakładzie. Obecnie trwa budowa systemu rozsączania na składowisku odpadów. Kolejnym elementem programu jest wymiana wsadu w biofiltrze kompostowni tunelowej. Obecnie wymieniono już 2/3 złoża. Spodziewamy się, że do końca czerwca wymieniony zostanie cały wkład. Zadaniem tego obiektu jest oczyszczanie powietrza poprocesowego - tłumaczy Olimpia Schneider, rzecznika ZU.
W ramach działań wspierających prace techniczne na terenie zakładu realizowane są pomiary olfaktometryczne, czyli badania zapachowej jakości powietrza.
Naukowcy zbadali odory z wysypiska w Szadółkach
Pomiary te są formą monitoringu sprawdzającego skuteczność podejmowanych działań. Dane z pomiarów wykorzystywane są przy planowaniu prac - tak by ich oddziaływanie nie wykraczało poza obszar zakładu.
Miejsca
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2022-06-28 07:34
Jaja (1)
Jak berety... Mniej śmierdzi, bo zrobili pomiary... Kilka miesięcy temu robili z prawej strony, a teraz może z lewej..., Przecież pomiary robione przez firmę która to obsługuje zawsze będą dobre, to tak samo jak z TV zależy która oglądasz to wtedy prowadzi partia odpowiadania dla odbiorcy... Jak śmierdziało tak śmierdzi... I przestańcie ludzi robić w balona...
- 39 2
-
2022-06-28 18:25
"Przecież pomiary robione przez firmę która to obsługuje zawsze będą dobre"
To tak jak z badaniami szczepionek na covid.
- 1 0
-
2022-06-28 17:28
Jako mieszkaniec okolic wysypiska,
rejon Guderskiego, Flisykowskiego, Leskiego, uprzejmie donoszę panom dyrektorom i prezydentowi miasta, że śmierdzi jak śmierdziało. Jedyne co przy badaniu metodą nos-powietrze wskazuje, to użycie innego nawaniacza. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że wysypisko pochłonie każde pieniądze a i tak śmierdzieć będzie. Jedyne rozwiązanie, to to, jakie zastosowano na Wiślince z fosforami - mogilnik jak w czarnobylskiej elektrowni. Miejsce na nowoczesne wysypisko powinno już dawno być w budowie. Puki co, przy najbliższych wyborach samorządowych każdy kandydat na radnego, prezydenta czy marszałka powinien złożyć przyrzeczenie, że złoży mandat o ile nie doprowadzi na rozwiązania tego problemu.
- 8 0
-
2022-06-28 07:39
Opinia wyróżniona
Ostatnich parę tygodni faktycznie mniej odczuwalne fetory (9)
Ale przed odtrąbieniem sukcesów zaczekajmy jeszcze chwile, bylo sucho a z reguły deszcze (a lipiec jest najbardziej deszczowym miesiącem) powodują nasilenie aromatów. Jak za miesiąc bedzie tak jak teraz to przyznam ze jest poprawa.
- 125 11
-
2022-06-28 09:44
Miasto swoją nieudolność tłumaczy na szereg różnych sposobów (6)
A śmierdzi jak zawsze i będzie, póki nie wezmą się za to tak, jak potrzeba.
- 13 1
-
2022-06-28 10:15
śmierdzi (5)
Może ty spróbujesz zniwelować smród z szadółek? A nie...zapomniałem, że pisowe trole są leniwe i tylko gębami potrafią kłapać....
Co do artykułu (poniekąd sponsorowanego) W zeszłym tygodniu dali czadu - czuć św. Wojciech, Orunia.- 2 12
-
2022-06-28 10:24
sam jesteś troll. A mnie do politykie nie mieszaj, mam ją gdzieś (4)
Ale skoro nie widzisz, jak nieudolnie rządzi a raczej próbuje rządzic tym miastem ta nasza panna, to współczuję
- 13 2
-
2022-06-28 10:43
A zatem podaj łaskawie jakieś "nieudolne strategiczne decyzje tej panny" (1)
Tylko nie wyjeżdżaj z przejściem dla pieszych, które wszyscy chcieli, bo zabiję Cię śmiechem :D
- 1 7
-
2022-06-28 16:05
Glowna nieudolna strategicznie decyzja
To zatrudnenienie Ciebie trolu
- 1 0
-
2022-06-28 10:48
dokładnie, ona to dramat straszny (1)
smród z wysypiska, smród na plaży bo nie ma wystarczającej ilości toalet ( w ogóle praktycznie nie ma) i tłum szcza do wody. a brak koszenia trawnika tłumaczą bioróżnorodnością, a taki trawnik trzeba by w łąkę zamienić a to wymaga pracy, a przecież chodzi o to, aby jej nie wykonywać wg magistratu. bardzo dziwne, że w parku w centrum miasta nie mogę pikniku na kocu zrobić bo chwasty po pas... gdzie jest pełno kleszczy w dodatku
- 5 4
-
2022-06-28 12:44
Toaleta
Toalety przy plażach są. Tylko trzeba za wejście zapłacić 2 PLN co już dla cebulaków stanowi problem i paragon grozy. Problem raczej jest w ludziach. A co do łąk to ja się zgadzam bo gdy były susze to na siłę kosili piach. Nic nie było.
- 5 0
-
2022-06-28 09:10
Bo kierunek wiatru ostatnio był inny niż zwykle, teraz "szadółki" zdarza się czuć nawet w Dolnym Wrzeszczu (1)
Syf jest. był i będzie - taka nasza" gdańska technologia". Pozdrowienia dla mieszkańców Wiszących Ogrodów :)
- 15 2
-
2022-06-28 09:41
dokładnie, też już o tym nie raz wspominam
od około pół roku ten specyficzny smrodek (słodko-kwaśnawy) czuć w Górnym Wrzeszczu i przy Forum w Gdańsku gdzie do pracy jeżdżę... wszystko od warunków atmosferycznych zależy
- 11 0
-
2022-06-28 15:10
podziwiam tych kto tam kupil mieszkanie (1)
- 3 2
-
2022-06-28 16:01
ja sam siebie tez za to podziwiam
:-)
- 3 1
-
2022-06-28 15:23
Idzie sie przyzwyczaić
- 1 4
-
2022-06-28 14:38
Zapewne "dobra" zmiana prezesów Szadółek tak zadziałała, że fetor sam się ulotnił hihi
- 4 0
-
2022-06-28 09:11
(1)
Ten artykuł to opinia taka sama jak moich znajomych którzy kupili mieszkanie w okolicach szadółek. Na pytanie o fetor zawsze odpowiadają że nigdy nie śmierdzi...
A ja mieszkając na przymorzu czasami czuje- 14 1
-
2022-06-28 14:32
Śluzówki
Po prostu śluzówki nosa już sparciały przez ten czas.
- 2 0
-
2022-06-28 14:27
Szczególnie teraz po deszczu czuć te pierwsze efekty
Tyle się zmieniło, że nic się nie zmieniło
- 4 0
-
2022-06-28 13:17
Przez te upały śmierci teraz nawet najbardziej i to czuć nawet w dzielnicach gdzie smrodu nie było.A oni twierdze ze nnie
- 4 0
-
2022-06-28 12:14
smród (2)
Jak śmierdziało tak nadal śmierdzi, nabudowano wkoło osiedli a nic nie potrafią zrobić z tym paskudztwem,
mieszkam w okolicy 22lat i smród jest nie do wytrzymania , teraz się wyspecjalizowali i smrody wypuszczają w nocy ,
nie można otworzyć okna i spać przy otwartym bo gryzie w gardło , trzeba będzie podać ich o odszkodowanie przy astmie i kłopotami z oddechem niech bekną jak nic nie potrafią przez tyle lat zrobić a swoje pomiary niech schowają w buty , kłamcy ...
mieszkanka- 14 0
-
2022-06-28 12:57
Nowy Port
Tak samo Port Service,działa nocą.Smród nas budzi.
- 4 0
-
2022-06-28 12:30
Zgadzam się w pełni, miasto powinno zapłacić odszkodowanie, również czuje się pokrzywdzona tym ze nie mogę w nocy okna otworzyć bo smród jest okropny (dzisiaj smród był nawet z rana) :(
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.