- 1 Kupujemy pociągi za ponad 1,1 mld zł (85 opinii)
- 2 "Wydrapał" pół mln zł w Lotto (78 opinii)
- 3 Zorza polarna widoczna nie dla każdego (38 opinii)
- 4 Wiosenne remonty gdańskich ulic (41 opinii)
- 5 Jak udrożnić Dąbrowę? Pomysły kierowców (79 opinii)
- 6 Kończą się ważne inwestycje kolejowe (90 opinii)
Monitoring na osiedlach - gdzie można montować kamery, a gdzie nie?
Obecność kamer monitoringu w przestrzeni publicznej nikogo nie dziwi. Wiele osób, mając świadomość tego, że teren jest monitorowany, czuje się bezpieczniej, dlatego wychodzi z inicjatywą, aby kamery zamontować też w miejscu zamieszkania. Jeśli jest to prywatna posesja, a obiektyw kamery nie wykracza poza jej teren, z prawnego punktu widzenia nie ma ku temu przeszkód. Sprawa komplikuje się jednak w przypadku budownictwa wielorodzinnego i przestrzeni wspólnych.
Niemniej brakuje aktu prawnego, który wprost i jasno określałby, co jest dopuszczalne, a co nie - w szczególności w kontekście instalowania monitoringu wizyjnego w prywatnych mieszkaniach i posesjach.
"Oko kamery" nie powinno zaglądać do sąsiada
Choć nie ma ustawy, która określa to, czy i gdzie można zamontować kamery, nie oznacza to, że możemy je montować, gdzie tylko chcemy.
- Tę lukę starają się pośrednio wypełnić przepisy kodeksu cywilnego o dobrach osobistych, a także przepisy unijnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych, znanego szerzej jako "RODO" - tłumaczy Marcin Siemienkiewicz, radca prawny z kancelarii Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni Spółka Partnerska. - Na tej podstawie można wysnuć wniosek, iż co do zasady instalacja monitoringu w prywatnym mieszkaniu czy też na terenie prywatnej posesji nie jest zabroniona przez prawo. Istotne są jednak granice stosowania takiego "prywatnego monitoringu". Obszar objęty kamerami nie może naruszać sfery życia prywatnego innych osób, dlatego też uznaje się, że "oko kamery" nie powinno obejmować swym zakresem np. posesji sąsiada.

Kiedy nie można się dogadać, pozostaje sąd
W niekomfortowej sytuacji, z powodu kamery zamontowanej na klatce schodowej, znalazł się jeden z naszych czytelników.
- Sąsiad zamontował kamerę skierowaną na swoje drzwi. Tłumaczył, że to przez ostatnie kradzieże z mieszkań - opowiada Tomasz, mieszkaniec gdańskiego Chełmu. - Rozumiałem jego obawy, ale kamera skierowana na jego drzwi rejestrowała wszystkie osoby idące do mnie - mieszkam piętro wyżej i jestem jedynym lokatorem, do którego ktokolwiek mógłby iść tą drogą. Obecnie w sądzie toczy się moja sprawa rozwodowa. Nie jest przyjemnie. Gdyby moja żona dowiedziała się o takim nagraniu, mogłaby chcieć je wykorzystać. Nie mogłem sobie na takie ryzyko pozwolić, dlatego poprosiłem sąsiada o zdjęcie kamery. Odmówił, więc zastanawiam się, co jeszcze mogę zrobić. Chyba poszukam sprawiedliwości w sądzie.
- Sądy z reguły w takich przypadkach uznają, iż monitoring wizyjny stosowany przez jednego mieszkańca narusza dobra osobiste innych mieszkańców w postaci poszanowania ich życia prywatnego, prawa do wizerunku, spokoju i miru domowego - odpowiada radca prawny Marcin Siemienkiewicz. - Osoby poszkodowane mogą żądać od właściciela zmiany ustawienia lub nawet usunięcia kamery, a także w niektórych przypadkach mogą dochodzić również pieniężnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Monitoring jednej z gdyńskich restauracji uchwycił niedawno klienta, który uciekł, aby nie płacić rachunku. W wielu przypadkach takie nagrania pomagają złapać sprawcę wykroczenia.
Czy można monitorować to, czy sąsiad segreguje śmieci?
Ci, którzy nie chcą płacić większych rachunków za wywóz odpadów, często proponują, aby - w celach motywacyjnych - na terenach wiat śmietnikowych zamontować kamery monitoringu wizyjnego.
- Po tym, jak zostaliśmy ukarani za niesegregowanie śmieci i musimy płacić więcej za wywóz odpadów część z nas zażądała montażu monitoringu w wiacie śmietnikowej - opowiada Martyna, mieszkająca na Ujeścisku. - Niestety, kilkoro sąsiadków nie życzy sobie takiej ingerencji w ich prywatność i bojkotuje nasze działania.
Czy ci, którzy chcą zainstalowania kamer, mogą to zrobić bez zgody przeciwników tego rozwiązania?
- W ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie ma przepisów, które stanowiłyby podstawę prawną do instalowania tego rodzaju monitoringu. Takiej podstawy można upatrywać w art. 6 ust. 1 lit. f RODO, czyli w tzw. "prawnym interesie administratora" - tłumaczy Marcin Siemienkiewicz. - Szkopuł w tym, iż przepis ten jest dość ogólny i nieostry, gdyż nakazuje się administratorowi danych przeprowadzić tzw. test równowagi, tj. sprawdzić, czy zamierzone przetwarzanie danych w określonym celu jest niejako ważniejsze niż interesy, prawa i wolności osób, których dane są przetwarzane.

Ważniejsze posegregowanie śmieci czy prawo do poszanowania prywatności?
Oznacza to, że każda wspólnota mieszkaniowa i spółdzielnia musi zastanowić się i uzasadnić, co jest ważniejsze: weryfikacja przestrzegania przepisów o segregacji śmieci czy też prawo do poszanowania prywatności i wizerunku osób wynoszących śmieci? A to nie jest wcale tak oczywiste.
- Problem polega na tym, że kwestia ta nie została jeszcze rozstrzygnięta przez sądy, dlatego też stosowanie tego rodzaju monitoringu przez wspólnoty i spółdzielnie obarczone jest ryzykiem - podkreśla radca prawny. - Choćby dlatego, że w przypadku kontroli z Urzędu Ochrony Danych Osobowych funkcjonariusze mogą ocenić sytuację odmiennie i uznać, że przetwarzanie danych odbywało się bez podstawy prawnej. Grożące za to sankcje mogą być różne, począwszy od upomnienia i nakazania zaprzestania stosowania monitoringu wizyjnego, aż po karę pieniężną.
Robisz, co chcesz? Możesz oberwać po kieszeni
Działania na własną rękę, mimo sprzeciwu innych sąsiadów, nie zalecamy. Mogą za to grozić srogie konsekwencje, również finansowe.
- O tym, jak ryzykowne jest przetwarzanie danych osobowych bez podstawy prawnej, przekonał się Stołeczny Ośrodek dla Osób Nietrzeźwych, prowadzący warszawską izbę wytrzeźwień, któremu w maju 2022 r. Urząd Ochrony Danych Osobowych wymierzył karę pieniężną w wysokości 10 tys. zł za to, że niezależnie od nagrywania obrazu na terenie placówki rejestrowano bez podstawy prawnej dźwięk - opowiada Marcin Siemienkiewicz, radca prawny z kancelarii Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni Spółka Partnerska. - Pomimo zaskarżenia kara została utrzymana w mocy przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-03-06 07:18
(13)
Jak nie robisz nic złego to kamera nie powinna przeszkadzać. Nagrania wielokrotnie pozwoliły ująć przestępcę. Policja sama zwraca się w mediach do osób które posiadają nagrania z miejsc gdzie coś niedobrego się stało. Vide sprawa Ewy Wieczorek.
- 83 57
-
2023-03-06 07:29
To, że nie robię nic złego nie znaczy, że inni będą myśleć tak samo. (5)
A Ewy Wieczorek nie nagrano kamerą pod drzwiami, tylko na terenie publicznym.
- 23 1
-
2023-03-06 07:52
Zaproś policjanta lub księdza do swojej sypialni (3)
Skoro nie robisz nic złego, to mogą przecież stać i patrzeć. Do tego w razie zawału obecność drugiej osoby wielokrotnie pozwoliła uratować życie.
- 22 14
-
2023-03-06 09:58
Ale kamery były też tam gdzie miasto właśnie burzy obiekt i miejsce gdzie się rozpłynęła...
- 3 1
-
2023-03-06 16:06
Trzeba czytać ze zrozumieniem. Trudne nie?
- 0 0
-
2023-03-07 07:25
Trzeciej.
- 0 0
-
2023-03-06 09:59
My monitorujemy panów przychodzących do sąsiada
- 1 3
-
2023-03-06 08:32
Nie Ewy, tylko Iwony...
- 14 2
-
2023-03-06 09:57
Iwony nie Ewy
- 2 2
-
2023-03-06 10:13
Nie, nie i jeszcze raz nie! chcesz sobie nagrywac to nagrywaj u siebie w domu.
- 9 6
-
2023-03-06 10:26
wtakim radzie dzbanie nagrywajmy wszystkich monitoring tego co robisz prze twoja kamere w telefonie w domu czy ubikacji albo (2)
i jednoczesnie podsłuchiwanie wszystkich rozmów i tego co robisz w gdzie kolwiek sami swietoszkowie nagle sie odezwały!!
- 8 5
-
2023-03-06 16:05
(1)
Lekcje polskiego się kłaniają
- 0 2
-
2023-03-06 19:57
Tobie w rozumowaniu nie pomogły
- 1 0
-
2023-03-07 07:25
Ostatnio Prezydent Sopotu się żalił że był podsłuchiwany.
Czyli jak niezrobił nic złego to co się tak boi ?
- 1 0
-
2023-03-06 07:25
są sytuacje w których monitoring to jedyna skuteczna metoda (10)
notoryczne spożywanie alkoholu na klatce schodowej i przed klatką oraz w pobliżu bloku; mieszkańcy w większości starsze osoby boją się zwrócić tym osobom uwagę z uwagi na własne bezpieczeństwo; działania policji są nieskuteczne, gdyż zanim przyjadą sprawcy zdążą się oddalić/uciec; późniejsze stwierdzenia policji, że nikogo nie zastali i że było nieuzasadnione wezwanie. Tylko dzięki kamerom udało się skutecznie rozwiązać problem.
- 98 18
-
2023-03-06 08:18
Nie pij już w klatce
I po problemie , sam na siebie odnosisz ?wstyd.
- 3 15
-
2023-03-06 08:21
To jest ciekawe że ci wszyscy menele w klatkach i pod klatkami są dla Policji niewidzialni.
- 16 0
-
2023-03-06 08:32
w jaki sposób kamera zapobiega piciu na klatce?
Kamera informuje, nie zapobiega. Menele w pierwszej kolejności zniszczą kamerę, potem zostawią Ci niespodziankę pod drzwiami. Pozdrawiam jako były mieszkaniec okolic Łąkowej.
- 9 10
-
2023-03-06 09:27
A mi przeszkadza jak te "starsze osoby" nie segregują śmieci, palą papierosy na balkonach, zrzucają z balkonów śmieci do ogródków. Mogę ich nagrywać?
- 8 2
-
2023-03-06 09:37
Monitoring nic nie pomoże (1)
Policja odrzuca nagrania bo nie może stwierdzić, że to na pewno był alkohol.
- 5 0
-
2023-03-06 10:15
bo nie ma alkoholu, to jest pomowienie! to herbata zwykla jest
- 1 1
-
2023-03-06 10:28
Czyli wprowadzic moniotoring i na jego podstawie wystawiac mandaty za parkowanie na chodniku trawniku i gdzie nie wolno
monitoring wykorzystywac do wlepiania mandatów wtedy by sie nagle ozkało ze te bezmozgowce tak zachwycone mkamerami sami zaczeli by płacic mandaty co dziennie.
- 7 0
-
2023-03-06 10:57
(1)
Ciekawe, ze się boja. Jakoś wyzywać młodzież i młodsze kobiety w komunikacji miejskiej, ze maja złazić z miejsc to się nie boja
- 3 1
-
2023-03-06 12:40
a gdyby w takiej sytuacji znalazła się starsza osoba z twojej rodziny i powiedziała tobie, że się boi tych osób to nadal byś tak samo uważał?
- 0 0
-
2023-03-07 08:54
nie ma czegos takiego jak nieuzasadnione wezwanie. Zgłoszenie może być anonimowe, nie ma konieczności podawania danych jak sie boimy. Policja przyjedzie a tych co pili już nie ma, więc nie ma problemu. Po co drążyć i domagac sie ukarania jeśli po 15 min już problem znikł?! W niektórych troche za dużo zawiści i chęci dowalenia innym. Czy to Pani/Panu poprawi humor jak ktoś będzie musiał zapłacić mandat czy chodzi o to żeby się pozbyć problemu?
- 0 0
-
2023-03-06 07:44
A co z kamerami nagrywającymi w samochodach? (11)
Przecież też nagrywają wszystko i wszystkich dookoła .
- 73 12
-
2023-03-06 08:07
straszne
- 10 4
-
2023-03-06 08:23
Możesz nagrywać to, co sam widzisz i słyszysz (3)
Nie możesz pokazywać tego nikomu, kto tego na żywo nie widział i nie słyszał. Jak wysyłasz to na policję, to składasz zeznanie, pokazując na filmie to co widziałeś osobiście.
- 20 4
-
2023-03-06 10:16
"Nie możesz pokazywać tego nikomu, kto tego na żywo nie widział i nie słyszał" (2)
Wchodziłeś kiedyś na Raport Trójmiasto pl?
- 12 1
-
2023-03-06 11:04
No dobra, dotyczy twarzy, nagrań rozmów itd
- 0 0
-
2023-03-06 18:46
Ok
Czy te wszystkie filmiki wysyłane z wykroczeń na Trójmiasto.pl. są tylko dla jaj czy również ktoś wysyła je na policję ?
Czy ktoś to weryfikuje i czy mają jakąś moc prawną ?
To ,że ktoś zajechał komuś drogę,przejechał na czerwonym ,czy nie przepuścił na pasach pieszego itp.
Grzecznie pytam ...- 1 0
-
2023-03-06 08:33
Rozróżniasz miejsca publiczne od prywatnych? (2)
samochód nie nagrywa obcych ludzi wchodzących sąsiadowi do mieszkania
- 6 10
-
2023-03-06 11:58
zależy jak jest zaparkowany, bo jak najbardziej może to nagrywać, natomiast również nie jest to zabronione.
Dokładnie na tej samej zasadzie co masz prawo siedzieć w oknie i notować kto z kim i kiedy wchodzi do klatki.- 4 0
-
2023-03-07 08:34
ale nagrywa ludzi stojacych na ich wlasnym terenie, bo kamera nie nagrywa pomiedzy kraweznikami
- 0 0
-
2023-03-06 10:01
(2)
Nie dookoła, tylko z przodu samochodu, a tylko niektóre modele jeszcze z tyłu samochodu.
- 2 0
-
2023-03-06 10:34
dookoła :)
- 0 0
-
2023-03-06 20:32
Ja mam kamerę sprzężoną z trzema dodatkowymi i nagrywa wszystko.
I dosłownie dookoła 360 stopni .Jest taka możliwość i to wcale nie w nowym samochodzie . Jest to do zrobienia z kamerami dostępnymi na al......ro .Tylko trzeba troszkę pomyśleć.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.