- Most na Wiśle w Kiezmarku jest już gotowy. Teraz trwają tam ostatnie prace wykończeniowe: malowanie pasów, ustawianie barier na podjazdach itp. Przed skierowaniem ruchu na most stały wymagane jest też wykonanie obciążeń próbnych. To wszystko zostanie zakończone do czwartku do godziny ósmej, kiedy most zostanie ponownie oddany do użytku - mówi kierownik projektu
Albin Winiarski.
Wczoraj ruch na drodze krajowej nr 7 wciąż jeszcze odbywał się mostem saperskim. Ostatnie prace trwały przy podjazdach do mostu. Na moście co kilkadziesiąt metrów stały obciążające go ciężarówki. Spacerowali po nim też mieszkańcy Kiezmarka i prawobrzeżnej Bystrej oceniając postęp robót.
- Już teraz można puścić ruch przez most stały - uważa
Stanisław Kuhr - ale "protokół" wymaga, żeby zaczekać aż przyjadą oficjele i przetną wstęgę. Najważniejsze, że udało się skończyć prace przed spływem lodów. Budowniczowie mostu tymczasowego nie przypuszczali, że będzie on stał w zimie i nie zabezpieczyli go przed naporem lodów. Gdyby remont mostu jeszcze bardziej się wydłużył, konieczne byłyby dodatkowe prace zapewniające ochronę mostu saperskiego.