• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

NIK chce zmian w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku

Maciej Korolczuk
7 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Czy NIK zmusi ZDiZ w Gdańsku do rozdziału kompetencji, tak jak miało to miejsce w innych miastach? Czy NIK zmusi ZDiZ w Gdańsku do rozdziału kompetencji, tak jak miało to miejsce w innych miastach?

W wyniku zakończonych pod koniec listopada prac Najwyższej Izby Kontroli w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku, wkrótce może powstać nowy wydział, który miałby zająć się w mieście zarządzeniem ruchem. W wyniku działań kontrolerów rozdział funkcji zarządzania ruchem i drogami przeprowadzono już m.in. w Łodzi, Poznaniu i Warszawie. Na razie nie wiadomo, czy to samo czeka Gdańsk i ile to będzie kosztować.



Czy zarządca infrastruktury drogowej powinien zarządzać także ruchem drogowym?

Kontrolerzy NIK pojawili się w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku w październiku. Podczas miesięcznej kontroli sprawdzali dokumenty związane z bezpieczeństwem pieszych i rowerzystów na drogach publicznych. Niektóre pytania inspektorów były nietypowe. Np. pytali o liczbę przejść dla pieszych w Gdańsku. W urzędzie nie prowadzi się takich statystyk, dlatego musiano oddelegować jedną osobę, by je policzyła (okazało się, że jest ich ok. 2,5 tys.).

Choć kontrola była zapowiadana i przeprowadzona w kilku miastach w Polsce, jej wyniki mogą być dla gdańskich urzędników zaskakujące.

Różna interpretacja przepisów

Jak ustaliliśmy, kontrolerzy NIK mieli zastrzeżenia do jednoczesnego zarządzania przez ZDiZ drogami i ruchem, co wykluczają przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym i rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem.

- Problem leży w przepisach, które można interpretować na różne sposoby, przez co w różnych miastach ruchem i drogami zarządzają różne podmioty, do czego NIK ma zastrzeżenia - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku. - Zmiany oznaczałyby powrót do sytuacji sprzed lat, gdy w Gdańsku tymi obowiązkami ZDiZ dzielił się z Wydziałem Gospodarki Komunalnej.
Gdy o szczegóły kontroli i jej wstępne ustalenia zapytaliśmy w NIK, otrzymaliśmy jedynie lakoniczny komunikat z Biura Prasowego.

- Procedura kontrolna w ZDiZ w Gdańsku trwa. Proszę pamiętać, że zakończenie kontroli w danej jednostce nie oznacza zakończenia całej kontroli. Najczęściej w ramach jednego tematu kontroli sprawdzanych jest kilka, kilkanaście jednostek. Aby dostarczany państwu przez nas obraz był jak najpełniejszy - publikujemy wyniki naszych kontroli dopiero po zamknięciu całego postępowania i podsumowaniu wystąpień ze wszystkich jednostek - poinformowało Biuro Organizacyjne NIK.
ZDiZ: Rozdział kompetencji nie sprawdza się

Kotłowski zastrzega, że nawet jeśli NIK stwierdzi nieprawidłowości i wskaże, by rozdzielić funkcję zarządcy drogi od ruchu, gdańscy urzędnicy będą chcieli uruchomić procedurę odwoławczą. O słuszności obecnego stanu rzeczy przekonują ich także doświadczenia z innych miast, gdzie takiego rozdziału dokonano i nie do końca się on sprawdził.

- Jeszcze nie wiemy, jaka będzie decyzja, na razie wszystko pozostaje w sferze domysłów i nieoficjalnych informacji, więc nie ma sensu zakładać jakiegoś scenariusza. Z tego co mówili mi koledzy z zarządów dróg w miastach, gdzie dokonano takiego podziału, po przeprowadzonej kontroli przez NIK np. w Łodzi, Poznaniu czy Warszawie, to nie są tam zadowoleni z takiego podziału. Generuje to dodatkowe koszty, bo trzeba tę pracę podzielić, poszukać nowych ludzi, stworzyć im warunki, nowe etaty etc. Już pomijam takie kwestie, jak dodatkowa biurokracja. Chyba każdy z nas woli, oczywiście jeśli to możliwe, załatwić sprawy w jednym miejscu, niż w kilku. W ewentualnym odwołaniu można się też podeprzeć casusem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która zarządza i drogami krajowymi, i odbywającym się na nich ruchem.
Nowy zarządca ruchu musiałby też przejąć zarządzanie ruchem w ramach systemu Tristar.

- Jeśli kontrola w ZDiZ wypadnie pozytywnie, a wierzę, że tak właśnie się stanie, będziemy mieli mocny argument, by bronić naszego stanowiska i przekonywać NIK do słuszności obecnego modelu - dodaje Kotłowski.
Wyniki kontroli NIK będą znane najwcześniej w II kwartale przyszłego roku.

Miejsca

Opinie (88) 1 zablokowana

  • Tam sié dzieje źle już dłuższy czas. Nie remontują dróg np Kartuskiej przy ktorej nie ma ścieżki rowerowej. Nie można bezpiecznie zjechać od Jasienia do Łostowickiej. Tyle lat nic w temacie nie zrobili a droga ma tak zjechany asfalt že možna stracić zawieszenie.

    • 1 2

  • może zaczną przywracać zlikwidowane przejścia dla pieszych? (13)

    Np przy Teatrze Miniatura, przy Manhattanie lub przy Sobótki

    • 27 38

    • Ile razy w życiu przechodziłeś przy Miniaturze? (4)

      Przy Manhattanie przejście jest raptem 30 m dalej. To aż tak niewygodne, czy marudzisz dla samego marudzenia?

      • 13 18

      • (3)

        czyli likwidujemy przejście żeby samochody nie musiały przypadkiem na chwilę się zatrzymać a piesi niech sobie stoją na światłach i idą na około

        • 13 8

        • Tramwaj też będzie tam stał. I tak jest zbyt duzo

          przystanków z Głównego do Wrzeszcza.

          • 0 0

        • Na głównym trakcie tak (1)

          Na pozostałych ulicach - odwrotnie

          co zresztą się dzieje - wszędzie teraz strefa tempo 30 obowiązuje

          • 6 5

          • i 99,9% kierowców jej nie przestrzega

            to samo na skrzyżowaniach równorzędnych, większość kierowców uważa że ma pierwszeństwo bo jedzie prosto

            • 5 3

    • brak przejść dla pieszych:

      Sienkiewicza, Sobótki, Wassowskiego, Kossaka - totalny brak przejść dla pieszych, jedynie w okolicach kościoła coś jest, ostanio zauważyłem że zlikwidowano przejście na Sienkiewicza przy łączeniu z Jaśkową Doliną.
      Parkingi na chodnikach to miato potrafi postawić, ale nic ponad to.

      • 3 1

    • W Gdańsku to połowa przejść dla pieszych jest do likwidacji. (2)

      Obecnie mamy absurdy, że co 50m jest przejście dla pieszych. Przykłady? Góralska, Partyzantów, Wileńska itd.

      • 2 9

      • (1)

        należy zrobić takze jedno miejsce parkingowe co 50 metrów, bo są za często.

        • 3 4

        • Tu się zgodzę. Na wielu ulicach nie ma w ogóle miejsc parkingowych, więc

          chociaż jedno co 50 m by było dobrym pomysłem.

          • 3 3

    • Ale o co ten hałas? (2)

      Pytanie po co przywracać. Ile ludzi korzystało z przejścia przy Miniaturze?

      To przejście może istnieć albo ze światłami, albo w ogóle. Wybrano drugą opcję po tym jak okazało się że nikt z tego przejścia nie korzysta.

      • 10 8

      • haha (1)

        Po zlikwidowaniu przejścia okazało się że nikt z niego nie korzysta.

        Wyborne milordzie.

        • 8 3

        • Wszyscy chodzą bokiem przez tory tramwajowe. Pewnie jak ktoś wpadnie, to ustawia zapory czolgowe, "bo nikt tam nie chodzi".

          • 2 3

    • Ja całe życie przechodziłem przy Manhattanie, a teraz muszę cczekać TRZY razy na światłach!!!! Dłużej niż autem. To jest chore!!!

      • 4 3

  • ZDIZ to chorzy umyslowo ludzie

    ktorzy doprowadzaja do wypadkow drogowych. Na jednym z najbardziej niebezpiecznych skrzyzowan przy Galerii Bałtyckiej wprowadzili ograniczenie do 70km/h plus zielona strzalka, to jest absolutna parodia.

    Stojacy tam piesi i rowerzysci graja z kierowcami i rosyjska ruletke.

    Za to powinien byc kryminal.

    • 5 2

  • Tomek

    Tomek! Można? Można!

    • 0 0

  • NIK do odbudowy

    Kiedy NIK zmieni swojego wodza ten z zarzutami proroka grzeje stołek nadal -niebywałe

    • 0 1

  • A co z rewolucją na obwodnicy? (2)

    Sprawdziła się tak, że korki i ostre hamowanie to niemal codzienność. Wypadków jest więcej niż przed likwidacją pasów na wzniesieniach. Jak zwykle ma być tak jak urzędas sobie zarzyczy, a jak wyszło jednak źle to "peszek" winnych nie ma.

    • 13 9

    • ,,zażyczy'' tumanie (1)

      • 0 2

      • To sie wykazales

        inteligencie

        • 1 0

  • kto odpowiada za tristar?

    Działa w Gdańsku tristar. Efekty. Codziennie ta sama godzina. Trasa grunwaldzka wysokość Forda, jaskowa, rakoczego, bulonska. Efekt. 2-3 minuty dłużej. Gratulacje za kilku milionów system który miał działać już na euro 2012. Dobrze ze nie działał bo byłyby większe korki niż zazwyczaj.

    • 3 3

  • Współczucia! (1)

    Współczucia dla tej osoby, która liczyła te przejścia!!!

    • 48 2

    • bo co? bo się troszkę napracowała?

      jakby wszyscy ZDiZie tak pracowali to żaden NIK tam nie mialby czego szukac

      • 3 0

  • To już wiadomo, dlaczego Dobaczewski poleci :)

    To powinno być w jego kompetencjach. ZTM. Patrz vide ZKM Gdynia

    • 1 1

  • A teraz zapraszamy NIK (2)

    do Gdyni. Tu się dzieje.

    • 9 1

    • proponuję gdyńską kontrolę: planowanie przestrzenne pod dyktando deweloperów (1)

      by się działo...

      • 4 1

      • Oj,

        jak nie lubię Gdyni, to w tym akurat Gdańska nie przebiją...

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane