- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (211 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (58 opinii)
- 3 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (149 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (69 opinii)
- 5 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (145 opinii)
- 6 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (133 opinie)
NIK o promocji Gdańska i Gdyni: dobrze, ale drogo
Gdańsk promuje się poprzez bursztyn.
Kontrolerzy NIK docenili starania Gdańska o budowę marki Światowej Stolicy Bursztynu. Jednym z elementów realizowania tej strategii jest organizowanie wydarzeń promujących bursztyn i jego wyroby, takie jak Gala Bursztynu i Mody
Najwyższa Izba Kontroli zbadała zakres promocji i jej koszty dla miast. Pochwały zebrały Gdańsk i Gdynia, ale tej drugiej wytknięto najwyższy w Polsce odsetek wydatków na promocję.
NIK zbadał działania promocyjne 14 miast: Inspektorzy pod lupę wzięli Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynię, Katowice, Kraków, Łódź, Piotrków Trybunalski, Radom, Suwałki, Tarnów, Toruń, Warszawę i Zabrze.
Gdańsk i Gdynia oprócz Krakowa, Tarnowa i Warszawy zostały pochwalone za sprawdzanie efektywności działań promocyjnych za pomocą obiektywnych mierników: liczba i jakość materiałów medialnych ukazujących się w związku z kampaniami czy liczba uczestników danej imprezy. W przypadku Gdańska zwrócono uwagę m.in. na wzmacnianie marki miasta jako Światowej Stolicy Bursztynu.
Kontrolerzy NIK-u zajęli się też szczegółowo finansami. Łącznie, skontrolowane miasta przeznaczyły na promocję w latach 2011-2013 około 370 mln zł. Najwięcej pieniędzy wydano w Warszawie - 86 mln zł, Gdańsku - 59 mln zł, Bydgoszczy - 53 mln zł i Łodzi - 49 mln zł i Gdyni - 46 mln zł.
- Warto pamiętać o tym, że wydatki nie dotyczą tylko promocji w ścisłym tego słowa znaczeniu. W naszym przypadku to przecież także środki na kluby sportowe, bezpłatne imprezy jak chociażby Kolosy, czy dokładanie do festiwalu Open'er. Wszystkie są rozliczane w budżecie jako środki na promocję, więc warto patrzeć przez ten pryzmat, analizując dane - mówi Tomasz Banel, naczelnik wydziału polityki gospodarczej i nieruchomości gdyńskiego magistratu.
Przyznaje jednak, że miasto musi być aktywne, by ścigać się z posiadającymi dużo większy budżet, jak chociażby Łódź czy Katowice.
- Dzięki niekonwencjonalnym i nieszablonowym działaniom Gdynia postrzegana jest jako dobra marka w Polsce. Dobrym przykładem z ostatniego czasu jest nasza kampania #gdyniarowerem, zachęcająca do rezygnacji z samochodu na rzec jednośladu poprzez różne kanały komunikacji. Nawet wymalowanie na jezdniach specjalnych oznaczeń przecież kosztuje - uzupełnia Banel
Stanowisko władz miasta już tradycyjnie nie przekonują opozycyjnych radnych, którzy na sesjach wielokrotnie podkreślali, że proporcje między promocją a inwestycjami zostały niebezpiecznie zaburzone. W ostatnim czasie kontrowersje dotyczyły m.in. zbytniej rozrzutności w zakresie organizacji letnich imprez: Red Bull Air Race (11,6 mln zł), zlotu żaglowców (blisko 3,5 mln zł) czy Cudawianków (400 tys. zł), ale praktycznie podczas corocznego głosowania nad budżetem są w kwestii wydatków na promocję wątpliwości. Z powodów zbyt dużych wydatków na wakacyjne imprezy dymisją miał nawet zagrozić skarbnik miasta.
- Nie przyjmuję tłumaczenia, że w promocji zawarte są też wydatki na sport czy kulturę, Inne miasta robią tak samo, a jednak wydają na promocję wyraźnie mniej. Można sobie zadać pytanie czy rekordowe wydatki na promocje nie mają też jakiegoś związku z rekordową popularnością władz? Promocja miasta i promocja jego władz często niestety zlewają się w jedną całość - ripostuje Marcin Horała, radny Prawa i Sprawiedliwości i kandydat na prezydenta Gdyni.
Opinie (133) 1 zablokowana
-
2014-09-19 14:50
...
Mam w d*pie kontrole NIK. I tak nic nie dają. Dyrektory i prezesy i tak zostają na stanowiskach
- 6 1
-
2014-09-19 13:51
NIK (3)
Jak słyszę i czytam o kontrolach NIK-u (zakresie i różnorodności tematów) to stwierdzam, że powinno się z tej instytucji zrobić rząd bo się na wszystkim zna i to najlepiej.
- 41 19
-
2014-09-19 14:47
no nie powiedziałbym - z tego co widzę to wybierają "medialne" tematy
i robią kontrole pod wcześniej przyjęte tezy
- 1 3
-
2014-09-19 14:31
A co, NIK powinien być bezkrytyczny jak rządowe media tylko klepać po ramieniu?
- 12 0
-
2014-09-19 14:06
człowieku
NIK kontroluje wszystko od strony księgowej i na tej podstawie wydaje opinie.
Wszystkie rządowe (samorządowe itp.) przedsięwzięcia sprowadzają się do trwonienia publicznych pieniędzy.
Słynny przykład Al Capone - też siedział w wielu dziedzinach ale w księgach rachunkowych wszystko znajdowało swoje odzwierciedlenie (powiązania wyłaniały się w wyniku przepływów kapitału)- 14 2
-
2014-09-19 13:47
No, albo dobrze i drogo albo tanio i źle. (2)
Przykład - przetargi. Zawsze wybierają najtańszą ofertę i zawsze jakiś syf z tego wychodzi.
- 51 7
-
2014-09-19 14:03
pusty slogan (1)
Chińczycy zalali świat słabej jakości produktami a teraz wiodą prym i podnoszą jakoś (aktualnie Indie i Turcja produkują najtaniej i z marną jakością)
Przetargi - nietrafiony przykład
Drogi budujemy drożej niż Szwajcarzy prowadzący je tunelami przez góry.
Budujemy najdrożej w Europie.
Gdzie indziej budują obwodnice a u nas ledwo starcza na pół obwodnicę Warszawy.
Czyli w przetargach wybieramy najtańsze a w rzeczywistości robimy NAJDROŻEJ i ŹLE.
Prywatnie przedsiębiorcy wiedzą, że nie sztuką jest wrzucić worek złota i mieć efekt, sztuką jest osiągnąć ten sam efekt za połowę zawartości worka (to jest zarządzanie)- 7 4
-
2014-09-19 14:47
bredzisz, chinczycy zrobia to za co im zaplacisz i jak ich przypilnujesz. generalnie robia, tanio, zle i szybko.
- 7 0
-
2014-09-19 14:22
A ile poszło na promocję Gdyni poprzez Arkę ?
Wątpliwą reklamę jednego z najbardziej skorumpowanych klubów w kraju. Vide wyroki sądowe.
- 26 4
-
2014-09-19 14:15
NIK potwierdziła tajemnicę poliszynela o Gdyni (1)
Gdynia Wydziałem propagandy stoi. A już słuchając opowieści Banela o promocji rowerowej a la Gdynia można pęknąć ze śmiechu.
- 56 21
-
2014-09-19 14:18
Taa wypowiedź tego Banela to
istny kabaret
- 13 3
-
2014-09-19 14:03
Za dodatkową opłatą przestanę włóczyć się po mieście w brudnych łachach i napastować turystów. Czy to będzie wydatek na promocję miasta?
- 21 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.