- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (67 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (83 opinie)
- 3 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (229 opinii)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (29 opinii)
- 5 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (159 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (21 opinii)
Nikoś zginął za Papałę?
2 lipca 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
aktualizacja: godz. 11:15
(2 lipca 2007)
Najnowszy artykuł na ten temat
Żona Nikosia opisze jego ostatnie chwile. Książka już wkrótce
Nikoś, zamordowany w 1998 roku ojciec chrzestny polskiej mafii zginął, bo znał szczegóły spisku na życie byłego szefa policji gen. Marka Papały - donosi tygodnik "Wprost". Gdańskiego gangstera zabito z obawy, że wsypie pozostałych spiskowców.
Nikodema Skotarczaka zamordowano w klubie Las Vegas w Gdyni 24 kwietnia 1998 r., na kilka dni przed zatrzymaniem przez stołecznych policjantów. Dwa miesiące później, w czerwcu 1998 roku mafia zamordowała gen. Marka Papałę.
Podczas gdy mafia przygotowywała się do zamordowania Marka Papały, warszawcy funkcjonariusze rozpracowywali Nikosia i współpracujących z nim ludzi, określanych jako "klub płatnych zabójców".
Jak wynika z informacji "Wprost" Nikoś już wtedy był zaangażowany w spisek na życie byłego komendanta głównego policji. Policja wiedziała jednak w tym czasie tylko o współudziale Skotarczaka w zabójstwie znanego lichwiarza obsługującego warszawskie kasyna. Akcja zatrzymania gangstera została zatwierdzona na początku kwietnia 1998 r., a do jej realizacji miało dojść pod koniec tego miesiąca.
- Gdy już praktycznie wszystko mieliśmy zapięte na ostatni guzik, Nikoś został zastrzelony. Wtedy sądziliśmy, że to może być zbieg okoliczności. Teraz, znając ustalenia ze śledztwa w sprawie Papały, wiemy, że nie ma mowy o przypadku - opowiada dla "Wprost" policjant pracujący nad sprawą.
Do dziś nie ustalono, kto i na czyje zlecenie zamordował legendę polskiego półświatka. Rozmówcy "Wprost" są przekonani, że Nikoś mógł zostać usunięty przez ludzi tak jak on zamieszanych w spisek na życie Marka Papały.
- Informacja o tym, że chcemy zatrzymać Nikosia, mogła z łatwością wyciec od pomagających nam policjantów z Pomorza. Jeden z nich kilka lat później został aresztowany za udział w policyjnym gangu porywającym ludzi dla okupu - twierdzi informator "Wprost" w policji.
Według nieoficjalnych przypuszczań prokuratury możliwe jest, że zlecenie wyszło z Wiednia, od sojusznika Skotarczaka Jeremiasza Barańskiego, ps. Baranina, który często wmanewrowywał wspólników i konkurentów.
Według "Wprost" Nikoś pomagał Edwardowi Mazurowi (domniemanemu zleceniodawcy zabójstwa byłego komendanta głównego policji) znaleźć wykonawcę wyroku na Papałę, ale to ludzie Baraniny w tym spisku byli odpowiedzialni za kilkumiesięczne śledzenie komendanta. Jedna z hipotez śledztwa zakłada, że wyrok na gen. Papałę wykonał Rafał K., rezydent gangu Barańskiego. Został on zamordowany kilka miesięcy po śmierci generała.
msz
Opinie (154) ponad 20 zablokowanych
-
2007-07-02 12:08
"Zasluzony dla Gdanska"
ten tytul mowi wszystko o owczesnej wladzy
- 40 4
-
2007-07-02 11:40
Wspaniale swego czasu wyglądali warszawcy aktorzy afiszujący się z tym śmieciem, wręcz chełpili się tą znajomością... Od tej pory nie mogę na Pazurę i resztę patrzeć.
- 59 10
-
2007-07-02 11:17
o kurcze !!!
- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.